Polał benzyna i podpalił synową
W Sandomierzu teść polał benzyną synowa i podpalił. 36- letnia kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala...
36- letnia kobieta na miłość rodziny nie mogła liczyć. Jej własny teść polał ją benzyną i podpalił. Jej stan jest ciężki, ale stabilny.
Wydarzenie miało miejsce w poniedziałkowy ranek w Sandomierzu. Straż pożarna została wezwana do palącego się budynku gospodarczego. Posesja znajduje się na obrzeżach miasta. Okazało się, że oprócz budynku pali się także samochód osobowy.
36- letnia kobieta i jej 65- letni teść doznali obrażeń. Według wstępnych ustaleń to właśnie teść polał benzyną swoją synową i podpalił.
W tej chwili poszkodowana przebywa we Wschodnim Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej. Lekarze utrzymują pacjentkę w stanie śpiączki farmakologicznej.
Poparzona kobieta w Sandomierzu jest osobą znaną, ponieważ prowadzi zakład fryzjerski w centrum miasta. 36- latka z dziećmi mieszkała u teściów, w zeszłym roku w wypadku motocyklowym zginął jej mąż.
Komentarze
"...jej własny teść.."-a czyj miał być?Cudzy?
Biedne dzieciaki - ojciec nie żyje, matka w cięzkim stanie a dziadek chory psychicznie. Trzebaby im jakoś pomoc zorganizować chociażby psychologiczna.
Z tego co wiem, to ta dziewczyna umarła
To ja teraz bym kochanego teścia potraktowal w ten sam sposob, z tym, ze bym mu podpial achtunga do malego
Normalny czlek?!trzeba byc chorym umyslowo zeby tak robic, patologia jakas