Boją się... elektrowni wiatrowej

Image

Planowana budowa elektrowni wiatrowej nie podoba się mieszkańcom z Krzeszowa Górnego, Nowej Wsi i Huciska - wiosek w gminie Harasiuki. Przeciwni są również mieszkający w Podolszynce Plebańskiej i Ordynackiej, Kustrawie i Bystrym. Dlaczego?

ZA BLISKO

Z planów wynika, że wiatraki stanowiące najważniejszy element elektrowni miałyby stanąć na wzgórzach między Kolonią Malennik, Kustrawą, Podolszynką Plebańską oraz Krzeszowem Górnym. Odległość od wiatraków do najbliższych zabudowań miałaby wynieść nawet 600 metrów. Mieszkańcy boją się, że tak bliskie postawienie instalacji zagrozi ich zdrowiu.

ZA GŁOŚNO

Oliwy do ognia dolewa radna gminy Harasiuki Ewa Ożga, której zdaniem projekt elektrowni był ukrywany przed mieszkańcami. Zrezygnowano z konsultacji społecznych, a inwestycja wpłynie na życie mieszkańców. Inni radni także stwierdzają, że pomysł wybudowania elektrowni wiatrowej może pogorszyć komfort życia mieszkańców.

BĘDZIE ZYSK

Zwolennicy wiatraków próbują przekonać mieszkańców że nie ma bezpieczniejszej i cichszej metody pozyskiwania energii ze środowiska. Wiatraki są ciche, w obrębie 350 metrów poziom nasilenia dźwięku wynosi około 35 decybeli, czyli dokładnie tyle samo, co hałas jaki dobiega z ruchliwej drogi oddalonej o około 5 kilometrów. Elektrownia przyniesie też gminie zyski. Przewiduje się, że rocznie z jednego wiatraka gmina otrzyma dodatkowe 80 tys. złotych do budżetu.

INFRADŹWIĘKI

Mieszkańcy nie słuchają tłumaczeń. Powołują się na sytuację w innych krajach, gdzie wiatraki mogą stać co najmniej 3 km od najbliższych zabudowań. Boją się także infradźwięków, które mimo że nie słyszalne, oddziałowują na człowieka.

NIE ODPUSZCZĄ

Obecnie inwestycję pozytywnie zaopiniowała Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowych dwóch elektrowni wiatrowych ma teraz wydać wójt gminy Harasiuki. Czy uda się postawić nowoczesną i przyjazną środowisku elektrownię? Czas pokaże, bo mieszkańcy zapowiadają, że łatwo się nie poddadzą. Szkoda, bo na całym świecie dąży się do pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł. W naszym kraju wszelkie tego typu pomysły zawsze mają pod górkę. Może dlatego, że mieszkańcy są niedoinformowani?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~oN SAM

JA różnych Prostaków! widziałem ale ci co nie chcą Wiatraków to jest szczyt wszytkiego! To już lepiej wybudujcie Elektrownie Atomową to chyba lepsze rozwiązanie dla tych chamów!