Policjanci złapali
złodziei

Tylko kilku minut potrzebowali policjanci, aby zatrzymać sprawców kradzieży pojazdu, do której doszło w piątkowy wieczór. Pojazd w nienaruszonym stanie wrócił do właściciela.

Kradzież miała miejsce w piątek około godz. 22.30 w Nisku. Właściciel kilka minut wcześniej pozostawił swój samochód na podjeździe z kluczykami w stacyjce. Po około 10 minutach matka pokrzywdzonego zauważyła, że volkswagen bez włączonych świateł wyjeżdża z posesji i kieruje się w stronę ul. Sandomierskiej. Właściciel natychmiast powiadomił Policję, a informacja o skradzionym pojeździe została przekazana podległym patrolom. Jeden z policyjnych patroli w tym czasie był właśnie na ul. Sandomierskiej.

Funkcjonariusze zatrzymali pojazd wraz ze dwoma złodziejami po zaledwie siedmiu minutach od kradzieży. Młodzi mężczyźni nie stawiali oporu. Jeden ze sprawców niedawno skończył 18 lat, drugi skończy za kilka dni. Obaj byli pijani, mieli około 1,5 promila alkoholu w organizmie. 18-latek siedzący w skradzionym pojeździe jako pasażer jest w trakcie kursu na prawo jazdy. Tego dnia po zakończonej z instruktorem jeździe spotkał się z kolegą. Pili razem alkohol. Planowali spotkać się ze znajomymi. Na wysokości posesji, na której ukradli samochód odebrali telefon, że spotkanie zostało odwołane. Wtedy właśnie zauważyli, że brama jest otwarta, a w stacyjce są kluczyki. Wsiedli do samochodu i odjechali.

Odzyskany samochód został odebrany przez właściciela w nienaruszonym stanie. Młodzi mężczyźni poniosą konsekwencje kradzieży pojazdu, ponadto kierowca odpowie jeszcze za jazdę w stanie nietrzeźwości.