W regionie mało wody. Będzie susza?
Upały na Podkarpaciu dały nam się we znaki. Nie tylko my fizycznie cierpimy, ale i w rzekach jest coraz mniej wody. W Nisku zanotowano poziom mniejszy od najniższego o 9 cm! Będzie susza?
W całym województwie mało wodyW całym województwie poziom wód jest bardzo niski. W niektórym miejscach odnotowano rekordy najniższych notowań. W Sanie wodowskazy niewysoki poziom wód wykazują na całej długości rzeki. Sprawa ma się podobnie w Wisłoce. A w Nisku poziom wody wynosi zaledwie 103 cm. To niewątpliwy rekord. Bo zanotowany poziom jest o 9 centymetrów mniejszy od najniższego dotychczas zanotowanego.
Boimy się suszy?Co na to mieszkańcy? – Dopóki w kranie leci woda to jest dobrze – powiedział Paweł Stańczyk. Szczególnego spadku wody w rzece nie zauważył. – Rzadko dostrzegam takie rzeczy. Jakby w ogóle przestała płynąć, to bym się z pewnością zaniepokoił. A tylko czekać, że niedługo lunie i będzie padało bez końca – dodał. Anna Mazur uważa, że susza jest lepsza od powodzi. – Lepiej żeby stan rzek był niższy, niż miałoby nas zalewać. Z tego tytułu, że woda jest trochę poniżej poziomu nie będzie raczej większego dramatu. Inaczej jest w przypadku powodzi. Każdy zna i boi się jej skutków – odpowiedziała. Pan Mateusz złorzeczy na ten temat. – Te zmiany klimatu doprowadzą do czegoś złego. Podejrzewam, że po takiej suszy przyjdą bardzo obfite deszcze. A my, jako kraj, ponownie nieprzygotowani na powódź, słono za to zapłacimy. Więc cieszmy się póki nas nie zalewa – powiedział.
Nie będzie lepiej?Eksperci zapowiadają jednak, że zgodnie z prognozami na najbliższy czas, stan wód raczej się nie poprawi. Uważają, że do ich podniesienia musimy czekać na śnieg i jego topnienie. Zauważają, że od listopada ubiegłego roku nie było większych, długotrwałych opadów. Ale póki co Krajowy Zarząd Gospodarki uspokaja, że nie ma trudności w zaopatrywaniu się w wodę. Jak będzie dalej? To trudno przewidzieć.
Komentarze
ehh co za poziom ...
Co dla nas czyli mam na myśli mieszkańców nad Sanem ochodzi poziom w Wisłoce? Ona wpada do Wisły. Bardziej nas powinien zainteresować stan wody w Wisłoku gdyż on w głównej mierze zasila San.