Ciekawość to pierwszy stopień do…

Image

Około godz. 8.00 rano na parkingu przy szkole muzycznej zaparkował duży tir z pewną przesyłką. Wiele osób, które o tej godzinie przechodziły tą drogą przystanęły na chwilę, by dowiedzieć się co takiego przywiózł.

Kilka minut przed godziną 8.00 kierowca tira z firmy kurierskiej próbował zaparkować jak najbliżej parku miejskiego. Po drodze nieco się pogubił na ulicy Wolności, przez co musiał cofać. Tak duży pojazd spowodował chwilowy korek.

Całe zamieszanie wzbudziło niemałe zainteresowanie przechodniów, którzy mocno się zastanawiali co też może być przewożone tak dużym tirem. Ruchem kierował przez jakiś czas cywil. Wszystko nawet dobrze się sprawdzało. Obeszło się bez udziału policji. Auto aż od boku Kaprysu do skrzyżowania, jadąc tyłem próbowało dotrzeć na parking przed „muzyczną”.

„Pewnie wiozą te dwie rzeźby, co mają w parku stanąć, bo co innego takim dużym tirem” , „Chyba jakiś nowy fortepian przywieźli”, „to na pewno wszystko naraz mostki do parku dostarczyli”- można było usłyszeć wśród gapiów.

Gdy pojazd zaparkował, okazało się, że po przesyłkę zgłosiło się kilkunastu robotników pracujących w parku miejskim. Spekulacje gapiów nieco się sprawdziły, choć nie do końca. Rzekomym pojazdem dotarły pozostałe zabawki, które zostaną zamontowane na placu zabaw z zieloną, miękką, poliuretanową nawierzchnią.

Jak się dowiedzieliśmy, zabawki dotarły w paczkach, będą one składane już w piątek, wówczas część z nich zostanie osadzona w gruncie. Prace przy placach zabaw idą zgodnie z planem, być może zostaną zakończone przed czasem, który upływa pod koniec września.





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~losiu

Widać nie macie o czym pisać.