Zamieszanie z ul. Przemysłową

Image

Władze powiatu były pewne, że miasto odkupi od nich warsztaty przy ZSP nr 1, a pieniądze pozyskane w ten sposób pójdą na remont ulicy Przemysłowej. Miasto jednak wycofało się z początkowych założeń…

W budynku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. Gen Władysława Sikorskiego w Stalowej Woli od 2006 r. Muzeum Regionalne użytkuje halę warsztatów szkolnych. Zlokalizowana jest tam stała wystawa „COP-dla przyszłości”. W tym roku z okazji 75-lecia powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego właśnie w tym miejscu odbyły się imprezy kulturalne upamiętniające tak ważne dla Stalowej Woli wydarzenia.

Część warsztatowa hali od wielu lat nie była wykorzystywana na cele dydaktyczne i uruchomienie w hali wystawy przez muzeum w 2007 r. zabezpieczyło budynek przed zniszczeniem. Pomieszczenia znajdujące się w części dydaktyczno-biurowej budynku będą wykorzystywane przesz szkołę do czasu rozpoczęcia przebudowy, która potrwa jeszcze kilkanaście miesięcy.

Dyrektor Muzeum Regionalnego Lucyna Mizera starała się o zdobycie dofinansowania do projektu, który ma być realizowany w tym miejscu w przyszłości.

- Będziemy robić stałe muzeum COP-u, Miasta, Muzeum Designu. Te wszystkie przedsięwzięcia, które są największym sukcesem naszego muzeum miały by tam siedzibę. Pani dyrektor Mizera prawie już pozyskała duże dofinansowanie do tego projektu, więc pojawiła się w pewnym momencie konieczność, że jeżeli nie chcemy stracić tych pieniędzy, żeby pozyskać te warsztaty od powiatu, ponieważ do wniosku potrzebna była własność tych obiektów – mówił Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.

Władze powiatu były pewne, że miasto odkupi warsztaty, więc przychody z tego tytułu zostały wpisane w inwestycję na ul. Przemysłowej. Rzeczoznawca wycenił tę nieruchomość na kwotę nieco ponad 3,2 mln zł. Radni powiatu pod koniec sierpnia wyrazili zgodę na sprzedaż nieruchomości należącej do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Stalowej Woli w drodze bezprzetargowej, za cenę niższą niż rynkowa, wynoszącą 3 mln zł. Okazało się jednak, że miasto nie musi kupować tych warsztatów, przez co plany powiatu legły w gruzach.

- Okazuje się, że my nie musimy kupować. Wystarczy nam wieloletnia dzierżawa, użyczenie. My mamy umowę na 10 lat. Myślę, że będziemy w stanie przedłużyć ją na 20, i w lepszych czasach, kiedy będziemy mniej obciążeni finansowo, kupimy te warsztaty od starostwa - mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.

Tymczasem miasto finalizuje roboty związane z przebudową ul. Bocznej od ul. Przemysłowej w kierunku osiedla Piaski.

- Powiedziałbym, że to będzie najwcześniej zrobiona droga, czyli połączenie ul. Przemysłowej z osiedlem Piaski, ponieważ musimy zrobić te wszystkie prace z uzbrojeniem terenu, żeby można było przebudowywać ul. Przemysłową. Najpierw musimy załatwić to od strony kanalizacji burzowej, bo to jest największy problem. To będzie najprawdopodobniej najwcześniej zrobiony odcinek - mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.

Zanim miasto zakończy realizację swojej części zadania, powiat ma jeszcze sporo czasu na przeniesienie pewnych zadań w budżecie, tak by wykroić niezbędne 3 mln, które pierwotnie miał pozyskać ze sprzedaży warsztatów przy ZSP nr 1.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~andre

obwodnicy nie będzie...., przemysłowej też nie, ale możemy jeździć uliczkami osiedlowymi bo te prawie wszędzie wyremontowane, a tiry przeniosą sie na tory.... i problem rozwiązany, ale czy oto chodziło?

~hmm

Nie widzę problemu. Miasto nie chce odkupić, to Starosta powinien sprzedać w formie przetargu. Wystarczy wypowiedzieć umowę Miastu (czy też Muzeum) i ogłosić przetarg. Tym sposobem może uda się nawet więcej uzyskać niż 3 mln PLN, a Miasto będąc postawione pod ścianą zapewne przystąpi do przetargu. Trochę pomysłu Panie Starosto!

jusek

Przemysłowa przypomina wyglądem integralną część poligonu na którym testowane są pociski...
Miał powstać wiadukt a na doraźną naprawę liczyć nie można.
Też jeżdżę tamtędy kilka razy w tygodniu ale któregoś pięknego dnia szlag mnie trafi z nerwów.
Chyba że wcześniej rozpadnie mi się samochód.

~xy2

jedna z wazniejszych przemyslowo ulic w miescie. wstyd.

~ozon

Zarząd dróg mógłby przynajmniej sfrezować ta drogę. Jeżdżę tą drogą co dziennie i o mało mnie szlak nie trafi na te koleiny. Dojdzie na tej drodze wnet do nieszczęścia.

~~~~~~~

Widziałem osoboście ładnie robią tą droge do os Piaski tylko dlaczego teraz robią jak było całe lato na to!? wiem że przetarg itd ale bez przesady! umiech

~Mietek

zycie umiech