Prezydent nagrodził nauczycieli

Image

W czwartek 11 października br. odbyło się uroczyste wręczenie nagród Prezydenta Miasta Stalowej Woli, przyznanych z okazji Dnia Edukacji Narodowej 2012 r…

Na pamiątkę utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, powstałej z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, 14 października został uchwalony Dniem Edukacji Narodowej. Popularnie nazywany jest Dniem nauczyciela. W różnych regionach naszego kraju, obchodzony jest w różny sposób.

Prezydent Stalowej Woli, co roku z tej okazji przyznaje specjalne nagrody dla nauczycieli szkół i przedszkoli prowadzonych przez Gminę Stalowa Wola. Tym razem, wyjątkowo uroczystość wręczenia nagród odbyła się 11 października, a nie jak w latach ubiegłych w Dniu nauczyciela .

- Chciałem państwu podziękować za wysiłki włożone w edukację, życzyć dalszych sukcesów. Czasy nie idą lekkie dla tego zawodu, choć myślę, że ma on bardzo dużą przyszłość. Mam nadzieję, że nadal będziecie państwo znajdować motywację i siłę do pracy, do osiągania sukcesów. Tego państwu życzę. Gratuluję dyrektorom, że potrafią zmotywować swoich pracownik do tak dużego wysiłku i osiągania sukcesów. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie, że ta współpraca dalej będzie się układać – mówił Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli. Nagrody Prezydenta Miasta Stalowa Wola powędrowały do 15 nauczycieli oraz 4 dyrektorów placówek prowadzonych przez gminę Stalowa Wola, a otrzymali je: Bożena Pankiewicz z Przedszkola nr 1 Joanna Dziakowicz z Przedszkola nr 4 Jadwiga Dubaj z Przedszkola nr 7 Bożena Dąbrowska z Przedszkola nr 15 Magdalena Antonowicz z PSP nr 1 Elżbieta Medalion z PSP nr 4 Krzysztof Ludjan z PSP nr 7 Urszula Łuszcz z PSP nr 11 Irena Stec z Gimnazjum nr 2 Barbara Wilczyńska z ZSO nr 1, SP nr 5 Alicja Frankiewicz z ZSO nr 2, Gimnazjum nr 4 Elżbieta Węgiełek z ZSO nr, 2 SLO Alicja Bartoszek z ZS-3, SP nr 12 Aleksandra Sołek z ZS nr 3, Gimnazjum nr 5 Barbara Tyrała- Klimczak z ZS nr 4, SP nr 9 Czesława Krystkowiak, dyrektor PSP nr 11 Małgorzata Kalinka, dyrektor PSP nr 1 Teodozja Litwin, dyrektor Przedszkola nr 6 Bożena Zych, dyrektor Przedszkola nr 15[/p]

Włodarz miasta symbolicznie podarował różę trójce nauczycieli, którzy otrzymali nagrodę Podkarpackiego Kuratora Oświaty. Są to: Ewa Komar z Gimnazjum nr 2, Barbara Wiatrowicz z ZSO nr 2 oraz Maria Kupiec z Przedszkola nr 15.

Zostali wyczytani również zdobywcy Medali Komisji Edukacji Narodowej. 10 nagrodzonych nauczycieli również otrzymało różę od prezydenta, medale zostaną wręczone natomiast w innym terminie. Do grona laureatów tego ważnego odznaczenia należą: Zofia Bogusz (ZSO 1, PSP nr 5), Elżbieta Siwek (ZSO nr 1, Gimnazjum nr 5), Barbara Wilczyńska (ZSO nr 1, Gimnazjum nr 7), Dorota Kokoszka (ZSO nr 1, PSP nr 5), Aleksandra Kuśmider (ZSO nr 2), Krystyna Skwarek (ZSO nr 2), Piotr Brzeziński (ZS3, Gimnazjum nr 5), Edyta Kiec (ZS3, Gimnazjum nr 5), Jolanta Jurewicz (ZS3, PSP 12), Irena Krawiec ZS3, PSP 12.

Warte podkreślenia jest również to, że Katarzyna Pisera z PSP nr 11 otrzymała srebrny medal za długoletnią służbę, nadany przez prezydenta RP.

[M]

Przewiń do komentarzy























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~to ja

Tomasz, jaki ty jesteś mądraliński. Jakie kwalifikacje ma uczeń żeby oceniać pracę nauczyciela?

~study007

Gratuluję Pani Madzi Antonowicz, Pani Małgorzacie Kalince oraz Pani Jadzi Dubaj!

~Tomasz

Do: ~ktosik

Znam temat i niestety znam także temat patologii jakie są w niektórych szkołach. Najbardziej ubolewam nad tym, że znakomici nauczyciele i osoby, które byłyby nauczycielami z pasją, zaangażowaniem oraz sercem... nie mają pleców, więc nie są w stanie się przebić. Z kolei osoby, które ABSOLUTNIE nie nadają się na nauczycieli - pracują jak gdyby nigdy nic.

Najbardziej szkoda mi dzieci i młodzieży, która wychodzi "spod ręki" danego nauczyciela. Chciałbym doczekać czasów, aby podstawowt system wynagrodzenia (bo są też czynniki dodatkowe, która są z góry ustalane) zależał wyłącznie (albo w znacznym stopniu) od jakości pracy ocenianej przez wszystkich uczniów (którzy są uczeni przez danego nauczyciela). Przykładowo Pani Kowalska, Nowak i Jasińska mają po 4-5 klas z którymi mają zajęcia. WSZYSTKIE na start dostają 1000zł (na rękę) - czyli w sumie 3000zł. Do rozdysponowania na wszystkie jest jednak dodatkowe 3000. Jeśli w wyniku ocen uczniów dany nauczyciel dostanie największą ilość głosów, to odpowiednio przekłada się to na dodatkową premię. Mamy dodatkowe 3000zł co stanowi 100% premię. Kowalska zdobyła 60% wynik, więc dostaje 1800zł premii (60% z 3000), Nowakowa 25% wynik, więc dostaje 750zł premii (25% z 3000), zaś Jasińska dostała tylko 15% wynik, więc dla niej jako premia jest tylko 450zł (15% z 3000).

Wniosek?
Kowalska zarobiła w listopadzie: 1000+1800=2800
Nowakowa zarobiła w listopadzie: 1000+750 =1750
Jasińska zarobiła w listopadzie: 1000+450 =1450

W takim układzie będzie od razu widoczne to kto potrafi ŚWIETNIE uczyć, a kto tylko pracuje jako nauczyciel.

W idealnym modelu każdy z nauczycieli zarabiałby tyle na ile jest w stanie znakomicie wykonywać swoją pracę. Jeśli Kowalska będzie "wymiatała" i prowadziła takie zajęcia, że szczęka opada, to niechaj zarabia nawet 4000zł (1000+3000) miesięcznie, jeśli inne nauczycielki według oceny (uczniów) nie potrafią sprawić, że jakość nauki będzie wysoka.

Oczywiście przedstawiony przeze mnie model jest teoretyczny (a nazwiska zmyślone), niemniej na pewno w takim systemie jakość pracy byłaby weryfikowana bardzo szybko. Jeśli dany nauczyciel przez rok pracy zarobiłby ledwie 12-14 tysięcy, wówczas można byłoby zastanowić się czy nadaje się do tego zawodu czy też trzeba go wysyłać na szkolenia... a jak i to nie pomaga, to być może nawet podziękować za współpracę.

~ktosik

do Tomasza: widać że znasz temat, w tym co piszesz jest praktycznie 100% prawdy.

~"wik"

Taka ważna uroczystośc , a brakuje Pani poseł - zasłużonej pedagog !
Ma alibi , bo udzielała "wotum zaufania" premierowi , który mydli oczy Polakom , aby nie widzieli przekrętów i podłych intencji rządu RP .
Egoizm i pazerność posłów jest w sprzeczności z honorem i służbą narodowi - wyborcom !!!!!!!

~Tomasz

Praca w szkole może być łatwa, trudna i bardzo trudna (młodzież używa dość mocnego słowa "przej...na"). Bardzo wiele zależy od tego jaki jest dyrektor, kadra nauczycieli, dzieci (tudzież młodzież)... i sam nauczyciel.

Ciekawe ile z osób, które wypowiadają się o nauczycielach wie na czym polega REALNIE ta praca. Jeśli sądzicie, że przede wszystkim na wykładaniu (realizowaniu) swojego przedmiotu, to sie grubo mylicie.

Poza tym są nauczyciele, którzy kompletnie się nie nadają do tego zawodu jak i tacy, którzy chcieliby pracować, ale nie mają pleców.

Bardzo ważne moim zdaniem jest także to w jaki sposób dyrektor traktuje swoich pracowników: czy jak niewolników czy jak partnerów do współpracy.

Nauczyciele to bardzo dziwna grupa zawodowa - z jednej strony szkolą się do końca życia, a z drugiej strony bardzo duża część tej grupy zupełnie nie nadają się do zawodu i/lub jest już wypalona zawodowo (to nie tyle moja opinia ile FAKTY wynikające z badań nad tą grupą).

Natomiast zawód nauczyciela jest według mnie TRUDNY lub BARDZO trudny. W dzisiejszych czasach, gdzie uczeń jest prawie bezkarny, a dyrektor niewiele robi, aby to zmienić ("wie Pan/Pani - jak sobie Pan/Pani nie radzi, to radzę zmienić pracę - po prostu się Pan/Pani nie nadaje" - oryginalne słowa jednej z nagrodzonych dyrektorek na zdjęciu). Dlatego dla tych, którzy potrafią solidnie uczyć i szanują swoich współpracowników i podopiecznych... nagroda i wyróżnienie nie podlega dyskusji. Gorzej z tymi, którzy używają rozwiązań siłowych (ew. tak zwanego zastraszania, mobbingu, itp.) i pracują WYŁĄCZNIE na to, aby statystyki i tabelki grały. Niestety dla nich bym nie dał nagrody (a jeśli już to nie w takim samym zakresie jak dla prawdziwych NAUCZYCIELI, a nie osób, które zarządzają placówką).

~stw

Do mama Skoro nie wiesz czy wśród nagrodzonych są sami związkowcy, czy tez ich nie ma, więc po co ta twoja wypowiedź?

~rus

wielki szacunek dla nauczycieli,spróbuj jeden z drugim poużerać się z terażniejszymi uczniami szczególnie z początkowych klas,ile taki nauczyiel musi nerwów zjeść

~london

123- Ty głąbie nie pisze sie nadliczbowki tylko nadliczbówki żeby to widziała towoja mamusia (nauczycielka) to by było wp...ol

~yhy

Karta Nauczyciela przeżytek PRL-u. Chroni nauczycieli dyplomowanych wszystkich. A przecież wśród dyplomowanych 50% to ludzie bez predyspozycji do pracy z młodzieżą.Dyplomowany nie musi w szkole nic robić, chroni go Karta. Karta nie chroni młodych nauczycieli,którzy muszą tyrać, bo jak nie pasuje to łatwo ich zwolnić. Dlatego młodzi, pełni zapału nauczyciele są tłamszeni przez obecny system.Taka jest prawda o szkole, nie jest tak, że wszystkim nauczycielom jest dobrze w szkole.Widzicie na zdjęciach jakiegoś młodego nauczyciela? Nie. Musiałby się najpierw do związków zapisać i należeć do dworu dyrektora, bo takie są w szkołach.

~mama

A ja jestem ciekawa, który z nagrodzonych nauczycieli NIE należy do związków zawodowych? Normalny, zaangażowany w sprawy dzieci i młodzieży nauczyciel nie dostanie nagrody. Bo nie jest związkowcem i nikt za nim nie stoi. Ale chce pracować w szkole. Fajnie, że są tacy.

~to ja

czy to moja wina, że mój pracodawca łamie kodeks pracy? co ja mogę zrobić, jeśli chcę za coś żyć? bo jaki mam wybór w tym cudnym mieście, gdzie innej pracy nie ma? co nie znaczy, że wciąż nie szukam. szukam i tak jak pisałam, przekwalifikowuję się.

zadaniowy czas pracy, w dodatku w większości poza siedzibą firmy powoduje, że w praktyce tych godz nadliczbowych nie ma. tzn nikt za nie nie płaci, bo nigdzie się ich nie wykazuje. chyba, że w sądzie pracy, ale to już po rzuceniu wypowiedzeniem na biurko szefa.

a ile zarabiam to już moja sprawa. trochę więcej niż nauczyciele jeśli wziąć pod uwagę wynagrodzenie miesięczne. ale w przeliczeniu na godziny chyba jednak mniej.

~123

Poprzednie mialo byc do DO RENIA.....

~123

renia - powiedz ile zarabiasz???????? masz chyba nadliczbowki, 12 godz. pracy? Glupia jestes!

~asd

do do renia. Wybrałeś pracę w korporacji jak to nazywasz to miej pretensje do siebie, że pracujesz w firmie, która łamie kodeks pracy.

~do były

nikt mi nie kazał, tak samo jak nauczycielom nikt nie każe nimi być i użalać się nad sobą,
a drugiej tak biednej i pokrzywdzonej grupy zawodowej to ze świecą szukać

poza tym jeśli w szkole zarobię te 2 tys, a poświęcę na pracę 1/3 z tego, co poświęcam teraz to i tak lepiej na tym wyjdę. dlatego mam w planie delikatne przekwalifikowanie ;)

~123

london - nie pisze sie PRZECZKOLA tylko PRZEDSZKOLA, osle.....

~były

~do renia, a kto ci kazał??? chcesz zarabiać wielki szmal to siedz cicho bo w szkołach zarobisz max 2 tyś

~do renia

a bardzo chętnie!
też kiedyś broniłam nauczycieli, bo wydawało mi się, że im tak źle, bo nikt nie widzi ich pracy "po godzinach". tylko co to za praca po godzinach? jestem pewna, że nawet 5% z nich nie poświęca na przygotowanie w domu tyle czasu, żeby dobić do pełnego etatu.
a oczy mi się otworzyły jak sama zaczęłam pracę w korporacji - po 9, 10, a czasem i 12 godz dziennie i to nie wszystko, bo część papierów trzeba było jeszcze zabrać do domu. oczywiście za nadgodziny nikt mi nie płaci. służbowy tel dzwoni świątek, piątek i niedziela w najróżniejszych porach. urlopy odwoływane dzień przed, polecenia pracy na sobotę w piątek w południe. a moje koleżanki nauczycielki latają w tym czasie na aerobiki i tipsy!
także nie płaczcie.

~london

Na nagrody kasa jest!!!! a na przeczkola nie masz ty bu..ku!!!

~renia

Skoro nauczycielom jest tak dobrze to trzeba się zatrudnić w szkole.

~XYZ

Wilczyńska? Za co? Jest fatalnym nauczycielem i jeszcze gorszym pedagogiem.

~zielonex

Generalnie praca nauczyciela lekka nie jest, szczególnie w szkołach o gorszej renomie, gdzie nie dość, że uczniowie bardzo słabi, to jeszcze często zachowujące się tragicznie. Nie mam im za złe, że nie mają bite 40h pracy. Muszą często pracować w swoich domach, poza lekcjami, wywiadówki też nie są w godzinach pracy. Ok, nie jest lekko jak się niektórym wydaje.
Ale... 2 miesięczne wakacje i wszystkie święta wolne to jest lekka przesada i tylko tym się powinien ktoś zająć.
Poza tym jest jeszcze jedna sprawa. Wielu nauczycieli to niestety intelektualnie ciężkie głowy, w negatywnym znaczniu tego słowa. Po paru latach pracy nabierają dziwnych zachować. Mówiąc krótko: "wyżej s...ją, niż d...e mają" umiech a im głupszy przedmiot i słabsze wykształcenie tym to mniemanie o sobie większe umiech

~zanzibar

drugie od dołu, to było coś mocniejszego????

~kwak

do lektor: jesteś ignorantem. Zanim zabierzesz głos w debacie, to zechciej dowiedzieć się więcej o pracy nauczycieli. Dość wciskania ciemnoty przez ludzi twojego pokroju. Zapraszam do klasy w szkole i zapraszam do mnie do domu - zobaczysz jak wygląda praca nauczyciela. Swoją ignorancją obrażasz mnie. Ale mam pomysł: zaproś mnie do siebie! Popatrzę na twoją amatorszczyznę i laicyzm. Dowiem się, że jestes nierobem zlewającym swoją pracę. Jak się czujesz, jak ktoś cię wirtualnie opisuje w taki sposób?

~lektor

w głowach juz się poprzewracało ynteligentom pedagogom. Za co pytam za 4 h/dziennie pracy, wakacje, ferie, dłuższe święta? I wieczne narzekanie jak to im źle