Co z tym fantem zrobić?

Image

W wierzbie energetycznej, którą posadziła elektrownia zagnieździły się ptaki. Stanowi to duży problem dla inwestycji, która ma powstać na terenie Jelni…

21 września ubiegłego roku w Stalowej Woli został podpisany list intencyjny między TAURON Polska Energia i Gminą Stalowa Wola o współpracę przy tworzeniu Parku Technologiczno-Przemysłowego o w naszym mieście.

Tauron ma postawić na terenie miasta nowoczesny, największym w Polsce blok gazowo-parowy 400MW i 240 MW. Będzie on wytwarzać energię elektryczną w wysoko-sprawnej kogeneracji oraz ciepło w postaci wody na potrzeby komunalne oraz pary technologicznej dla pobliskich zakładów przemysłowych.

W parku Technologiczno-Przemysłowym zostaną przygotowane obszary inwestycyjne dla przedsiębiorców z branż o wysokiej energochłonności i zapotrzebowaniu na parę technologiczną, jak np.: chemia budowlana, odlewnictwo i obróbka metali, przetwórstwo owocowo-warzywne, przetwórstwo tworzyw i ceramika budowlana. W pierwszym etapie realizacji parku zaplanowano zagospodarowanie terenów o całkowitej powierzchni 47,9 ha. W kolejnych etapach realizacji projektu obszar parku Technologiczno-Przemysłowego będzie systematycznie powiększany. Jego docelowa powierzchnia może wynieść nawet 214 ha.

Park ma powstać na terenie Jelni, gdzie przez wiele lat magazynowano odpady paleniskowe Elektrowni Stalowa Wola. Elektrownia wykupiła nieużytki, a następnie posadziła wierzbę energetyczną. Pojawił się jednak problem, bo zagnieździły się tam ptaki. Okazuje się jednak, że jest kolejny problem, bo wykonane opracowanie fizjograficzne wskazuje na to, że teren ten nie jest korzystny dla elektrowni. Najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku byłoby zamienienie się terenami z lasami państwowymi, jednak nie jest to wcale proste zadanie.

- Oni mają niezłe polityczne przełożenie na PSL, mogliby wpłynąć na lasy państwowe, żeby się zamienić. Dla nas ta zamiana byłaby korzystna, bo co ciekawe, na tym terenie, gdzie elektrownia posadziła wierzbę energetyczną, opracowanie fizjograficzne jest negatywne, jeżeli chodzi o taką inwestycję ale na terenie obok, gdzie jest las, ono jest pozytywne, tam można budować – mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.

Gdyby faktycznie lasy państwowe zgodziły się na zamianę terenu, bądź jego sprzedaż, to dla miasta byłoby to o wiele bardziej korzystne rozwiązanie. Jak wynika z zawartego porozumienia, miasto będzie miało za zadanie budowę dróg dojazdowych o odpowiednich parametrach oraz instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej. Gdyby park przeniósł się bliżej huty i specjalnej strefy ekonomicznej, to pozwoliłoby to na skrócenie budowy drogi o około 1 km. Szacuje się, że koszt budowy drogi wyniesie około 33 mln zł.

[M]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jkl

PO okresie lęgowym ściąć wierzbę, a ptaki przeniosą się gdzie indziej najprawdopodobniej tam skąd przyszły.

jusek

"...i po ptokach"-powiedział pilot samolotu robiąc oprysk lasu...

~Raf

Problem mozna rozwiazac bardzo szybko, oglosic ze wierzbe sie zetnie, wtedy pseudoekolodzy zaprotestuja, wiec teraz mozna wytypowac i ukarac tych co protestuja, proponuje wysokie grzywny + zajecia mienia przez komornikow, tak oto pozbedziemy sie darmozjadow pseudoekologow. Nastepnie za pieniadze zebrane od pseudoekologow kupujemy ciezki sprzet - moze byc nasz L34, teren rownamy i problem z głowy. Wierzby nie ma i miasto ma koparke.

~energetol

oto pulska własnie

~wacek

Wyciąć wierzbę i po ptakach!!!

~jndjswfn

to Szalenstwo:-}{{




dwa

~lomenok ; ]

niewiem : DD . Brzyydki rys. x DDDD

~A TAK!

Chemia budowlana, odlewnictwo i obróbka metali same szkodliwe związki lepiej żeby to nie powstało! Lepiej być zdrowym niż chorować na różne dolegliwości i nowotwory!