W wypadku ucierpiał rowerzysta

Image
[mini]Miejsce wypadku[/mini]

Wczoraj po południu stalowowolscy policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, w którym ucierpiał 55-letni rowerzysta. Mężczyzna podczas przejeżdżania rowerem przez przejście dla pieszych, został potrącony przez kierowcę samochodu. Ranny rowerzysta trafił do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Do wypadku doszło w Stalowej Woli na ulicy Grabskiego, kwadranas po godz. 18. Ze wstępnych ustaleń przeprowadzonych na miejscu zdarzenia wynika, że 20-letni mieszkaniec Stalowej Woli jadący samochodem marki Seat Toledo na prostym odcinku drogi, przy padającym deszczu, potrącił przejeżdżającego przez przejście dla pieszych 55-letniego rowerzystę.

W wyniku wypadku obrażeń doznał kierujący jednośladem, który został przewieziony do szpitala w Stalowej Woli. Miejsce wypadku zostało zabezpieczone. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego seatem, mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic, które będą pomocne w odtworzeniu przebiegu zdarzenia.

Nad wyjaśnieniem okoliczności i przebiegu wypadku pracują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Źródło: KPP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~stalowa wola

Wiadomym jest, że samochód nie stanie w miejscu na zawołanie. Rowerzysta wjeżdżając z dużą prędkością (jak na rower) na jezdnię musi wiedzieć, że może zostać potrąconym. W Stalowej na każdym skrzyżowaniu widać rowerzystów łamiących przepisy. Dlaczego to robią? Bo są bezkarni. Ale powinni być świadomi jednego - nie jest ważne kto zawinił jak się leży na cmentarzu. Może warto myśleć i nie zwalać winy jedni na drugich?

~mmm

Norman nie bądż taki mądry umiecha czy ty potrafisz jeżdzić rowerem ? Myślę ,że i cwaniaczysz

Andrzejek

~xYz, wypadki się po prostu zdarzają. często z nieuwagi i gapiostwa. Ty jak widzę ludzi masz za debilne niemyślące istoty. Może niepotrzebnie mierzysz wszystkich swoja miarą.
Więcej rozwagi i kultury (przepuszczanie pieszych na przejściach) a wypadków będzie dużo mniej.

~xYz

Z komentarzy wynika, że zdania co do odpowiedzialnosci za ten wypadek są podzielone. A JA NAPISZĘ TAK: Prawo mające służyć pieszemu i rowerzyście tzn. mające im ułatwić przemieszczenie się przez jezdnię - faktycznie działa przeciw nim i jest przyczyną wielu tragedii. Dlaczego??? Bo ludzie są bezmyślni! Jak pieszemu (lub rowerzyście) wtłoczono do głowy, że ma pierwszeństwo na pasach (lub przejeździe ścieżki rowerowej), to po prostu wchodzi on (lub wjeżdza) nagle pod samochód nie analizując zagrożenia! Bo ma pierwszeństwio! Ale samochód nie jest w stanie zatrzymać się nagle! A pieszy tak! I rowerzysta, jeżeli nie jedzie zbyt szybko też! Pierwszeństwo, o którym mowa powinno polegać na tym, że pieszy (lub rowerzysta) dochodząc do jezdni musi zatrzymać się, a na widok oczekującego pieszego (lub rowerzysty) kierowca samochodu ma obowiązek również zatrzymać samochód i udzielić pierwszeństwa oczekującemu - takie zmiany są planowane podobno w zakresie prawa. A nagłe wejście na jezdnię (lub wjazd rowerem) powinno być traktowane jako wtargnięcie na jezdnię, niezaleznie czy ma to miejsce a obrebie przejścia dla pieszych czy nie. Tak wiec pieszy czy rowerzysta powinien mieć prawo wejścia czy wjazdu na przejscie tylko w przypadku kiedy kierowca zatrzyma samochód widząc oczekującego pieszego lub rowerzystę (do czego jest obligowany i czego nie przestrzeganie może go kosztować mandat). Możecie mieć inne zdanie, ale zauważcie, że wskutek złego pojmowania prawa do pierwszeństwa mogą ginąć ludzie czego wyraźnym sygnałem jest zdecydowany wzrost wypadków z udziałem rowerzystów w miejscach gdzie ścieżki rowerowe "przecinają" jezdnię. A stało się tak od czasu kiedy wprowadzono pierwszeństwo dla rowerzystów. Ludzie nie mają wyobraźni. Piszę to nie tylko z pozycji kierowcy ale także pieszego i rowerzysty. Niezależnie od prawa do pierwszeństwa, przed wejsciem lub wjazdem na jezdnię trzeba się zatrzymać i rozglądnać czy nie nadjeżdża samochód. Pozdrawiam serdecznie.

~stalka

Przejscie dla pieszych nie jest przejazdem dla rowerow...napewno wjechal nagle na pasy a tam rowerzysta nie powinien byc nie chcialo mu sie zejsc z rowera i przejsc tylko przejezdza to sam sobie jest winien jak sama nazwa mowi ze to jest przejscie dla pieszych.
Ja jestem prawie pewien,że gdyby nawet prowadził rower,to też by uległ wypadkowi,bo kierowcy głównie ci młodzi nie potrafią jeździć kulturalnie,oczywiście nie wszyscy.Przykład wypadek na Ozecie tam pani,która zginęła nie jechała na rowerze.

cyklista

a niby jak można przejechać przez przejazd dla rowerów jak tam właśnie stoją auta oczekujace wjazdu na skrzyrzowanie no ale to jest oczywiscie zgodne z przepisami

~taki...

Przejscie dla pieszych nie jest przejazdem dla rowerow...napewno wjechal nagle na pasy a tam rowerzysta nie powinien byc nie chcialo mu sie zejsc z rowera i przejsc tylko przejezdza to sam sobie jest winien jak sama nazwa mowi ze to jest przejscie dla pieszych. Moze w koncu policja zacznie wystawiac mandaty rowerzystom za jazde po przejsciu dla pieszych rowerami a nagminne to jest kolo hali targowej, pks-u i na skrzyzowaniu kolo konkatedry.

LOP

"Policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego seatem, mężczyzna był trzeźwy"

a rowerzysty dlaczego nie przebadali ??? nie chcialo sie?

~Norman

Nie pierwsza i nie ostatnia ofiara kretyńskich przywilejów danych niedawno rowerzystom.

~jaaa

rowerem przejeżdżał przez przejście dla pieszych... popełnił wykroczenie a karę poniesie kierowca seata...