Na cmentarz dzięki Internetowi
Już jutro dzień Wszystkich Świętych, a po nim Dzień Zaduszny. Ci, którzy osobiście nie mogą wybrać się na cmentarze w Stalowej Woli, mogą to zrobić wirtualnie...
Mamy dwa wirtualne cmentarzeZa oknem plucha, od czasu do czasu pada śnieg. Temperatury spadły i zrobiło się chłodno. Nie każdy będzie mógł wybrać się na ten cmentarz, na którym pochowani są jego bliscy. Jest sposób na to, by być bliżej nich, zwłaszcza w tych dniach szczególnych, kiedy odwiedzamy nekropolie i modlimy się za ich dusze...
Wirtualne cmentarze, internetowe nekropolie cieszą się na świecie dużym zainteresowaniem. Stalowa Wola również ma swoje cmentarze w sieci. Jest to Cmentarz Parafialny w Rozwadowie przy ul. Klasztornej i Cmentarz Komunalny przy Ofiar Katynia. Oba te miejsca pochówku mają swoje odpowiedniki w Internecie:
http://www.memen(...)wa-wola- Cmentarz komunalny w Stalowej Woli http://www.polsk(...)id=form- Cmentarz Parafialny w RozwadowieWystarczy wpisać nazwisko zmarłego żeby zobaczyć jego grób, znaleźć lokalizację pomnika, zapalić wirtualny znicz czy zapłacić za miejsce.
Kontrowersyjny pomysł, czyli jedni są „za”, inni „przeciw”Tradycyjnie już, od najmłodszych lat odwiedzamy nekropolie na początku listopada. Tego nauczyli nas rodzice, dziadkowie. Dawniej całe pokolenia przychodziły 1 listopada na mszę na cmentarz, była z nami matka, ojciec, dziadkowie, rodzeństwo. W 21 wieku jesteśmy bardziej mobilni, nierzadko przeprowadzamy się na drugi koniec Polski w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. W dobie emigracji, wielu mieszkańców powiatu wyjechało za chlebem do Stanów Zjednoczonych, Niemiec czy Wielkiej Brytanii.
Mieszkając tysiące kilometrów od rodzinnej miejscowości, jesteśmy niejako zdani na Internet i dzięki niemu mamy możliwość odwiedzenia 1 listopada grobu swoich bliskich.
Zapalony wirtualny znicz nie zastąpi prawdziwego, nie da się porównać osobistej obecności przy mogile matki, z wirtualnym kontaktem. Niemniej jednak dla tych, którzy nie mają innych możliwości, jest to duże udogodnienie, są przecież ograniczenia wiekowe, zdrowotne czy czasowe. Dla niektórych wirtualne cmentarze to jedyny możliwy kontakt z tymi, którzy odeszli...
Komentarze
serdecznie dziekuje, moglam odwiedzic groby moich bliskich, dzieki Waszej inicjatywie! Mieszkam w USA, i nie mam mozliwosci aby tradycji stalo sie zadosc w dniu zupelnie odmiennym od innych...
Ciekawe czy tak wirtualnie mozna do pracy pojsc??
robią z ludzi kalekie roboty,wszystko przez internet,może lepiej wcale z domu nie wychodzić
A kiedy uruchomią opcję "czat" ?