W zdrowym ciele zdrowy duch
Pasją radnego Zbigniewa Paszkiewicza już od wielu lat jest bieganie. Ma on w swoim dorobku wiele nagród, medali i statuetek. Bieg to według niego najlepsza forma ruchu. Swoją pasją chciałby zarazić wszystkich.
Zbigniew Paszkiewicz, mimo, że ma już przeszło już 80 wiosen za sobą, nie zaniechał ruchu i dbałości o swoje zdrowie i samopoczucie. Jak przyznaje, kiedy chodził do szkoły, bieganie nie było dyscypliną, którą się propagowało…
W pewnym momencie swojego życia Zbigniew Paszkiewicz postanowił spróbować swoich sił właśnie w tej dyscyplinie sportowej. Co ciekawe, zaczął mając 40 lat, kiedy to biegi stały się bardziej popularne za sprawą byłego lekkoatlety Tomasza Hopfera, który po zakończeniu kariery sportowej zajął się propagowaniem sportu. Ten sprinter i średniodystansowiec był twórcą telewizyjnej akcji „Bieg po zdrowie” oraz Maratonu Warszawskiego. Hopfer był dla wielu osób inspiracją, motorem do tego, by zacząć się ruszać. Tak było również w przypadku Zbigniewa Paszkiewicza. Radny biega dla zdrowia już połowę swojego życia, trenuje 2-3 razy w tygodniu, przemierzając dystanse około 10 kilometrowe.
Zbigniew Paszkiewicz w ostatnim czasie wziął udział w kilku imprezach sportowych m.in. w: XXII Biegu Powstania Warszawskiego, Festiwalu Biegowym w Krynicy-Zdroju, Biegu zwycięstwa nad bolszewikami „Goń Bolszewika Goń” w Jarocinie, XXIII Nocnym Biegu Ulicznym Solidarności 2012 w Rzeszowie. W Jarocinie radny wziął udział także w konkursie historycznym, gdzie już po raz kolejny wygrał.
W Stalowej Woli Zbigniew Paszkiewicz ostatnio brał udział w XXIV Międzynarodowym Ulicznym Biegu Konstytucji 3 Maja. Zapytaliśmy naszego aktywnego radnego o to, czy również 11 listopada będzie można go zobaczyć na starcie.
- Nie będę brał udziału ze względu na to, że się wstydzę, że ze względu na mój wiek zajmuję ostatnie miejsce, a wtedy już na tego ostatniego nikt nie czeka, nie zwraca uwagi – mówił w rozmowie z nami radny.Kondycja jednak, jaką posiada mogłaby zawstydzić niejednego młodego człowieka. Niepokojące dla radnego jest zjawisko, że coraz mniej młodych ludzi chce uprawiać sport, wiele osób wymiguje się nawet od lekcji WF.
- 30% młodzieży, ze szkół średnich ma zwolnienie lekarskie z WF-u, to jaka będzie tężyzna narodu w przyszłości? Za moich czasów, jak ktoś miał zwolnienie z WF-u to musiał przez całą godzinę siedzieć w stroju na sali lub na stadionie. To było pewnego rodzaju szykanowanie. Jesteś zwolniony, ale uczestniczysz, przyglądasz się temu, co inni robią – mówi Zbigniew PaszkiewiczZapytaliśmy o to, co zrobić by zmotywować młodych ludzi do tego by byli bardziej aktywni?
- Młodzież teraz za dużo czasu spędza przed telewizorem czy komputerem, z drugiej strony za mało nagradza się młodzież uczestniczącą w zawodach. W Jaroniu np. w kategorii wiekowych młodzieżowej startują np. 2 osoby. To jest przerażające, a tu w Stalowej Woli, to w ogóle praktycznie w biegach biorą udział tylko dzieci. Młodzież licealna nie biegnie, biegną tylko przyjezdni. Uważam, że każdy dyrektor szkoły średniej powinien specjalnie nagradzać poszczególne całe klasy uczestniczące w biegu, nie tylko pojedyncze osoby, ale całe klasy – mówi radny.W Polsce zgodnie z § 8 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2007 r. dyrektor szkoły zwalnia ucznia z zajęć wychowania fizycznego na podstawie opinii o ograniczonych możliwościach uczestniczenia ucznia w tych zajęciach, wydanej przez lekarza. W przypadku zwolnienia ucznia z zajęć wychowania fizycznego, w dokumentacji przebiegu nauczania zamiast oceny klasyfikacyjnej wpisuje się "zwolniony". Z przywileju tego w każdej placówce edukacyjnej korzysta nawet do 25% wszystkich uczniów…
[M]
Komentarze
czy aby ten człowiek rozumie że od conajmniej dwudziestu lat zajmuje miejsce kogos młodszego , być może zdolniejszego?ktoś kto ustalał wiek emerytalny brał pewnie pod uwagę fakt iż jest to granica po przekroczeniu której człowiek staje się bardziej omylny,trudniej jest mu ogarnąc wszelkie nowości i najzwyczajniej w świecie swoje już zrobił.
Radny z PiSu zasłynął z chęci likwidacji przejść dla pieszych. Najbardziej idiotyczny pomysł radnego Paszkiewicza
lepiej sprawdźcie jego aktywność jako radnego skoro jest na diecie fundowenej przez nas od wielu lat:(
Duch Święty, ma się rozumieć;)