Zadbaj o swoje bezpieczeństwo

Tylko w pierwszych dwóch miesiącach tego roku zanotowano 109 przypadków zatrucia tlenkiem węgla. Dowiedz się jak uchronić się przez zatruciem tlenkiem węgla oraz jak w prosty sposób zadbać o mikrowentylację w mieszkaniu.

Tlenek węgla, czad jest gazem powstającym w wyniku niepełnego spalania węgla i substancji, które posiadają w swym składzie węgiel. Jest tym groźniejszy, że nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie „dusi w gardle". Jest nieco lżejszy od powietrza, co powoduje, że w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, przenika przez ściany i stropy.

Na przestrzeni ostatnich kilku lat, tylko w Stalowej Woli notuje się naprawdę wiele zatruć tlenkiem węgla. Najwięcej ma miejsce oczywiście w sezonie grzewczym. Pierwsze zatrucia występują zwykle już w październiku. Co ciekawe, w niektórych latach nawet w takich miesiącach jak maj i czerwiec zdarzały się przypadki zatruć. W 2010 r. najwięcej osób z objawami zatrucia trafiło do szpitala w grudniu (58 osób) i styczniu (56 osób). W 2010 r. łącznie zatruło się przeszło 200 osób. W 2011 roku liczba ta spadła o ponad 1/3, odnotowano 125 przypadków. Najwięcej osób w 2011 r. zatruło się w lutym, bo aż 54 osoby. Listopad był drugim w kolejności miesiącem, który obfitował w zatrucia. 38 osób trafiło wtedy do Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli. W tym roku tylko w lutym i styczniu odnotowano aż 109 przypadków zatrucia tlenkiem węgla!

W początkowym okresie występują: bóle, zawroty głowy, uczucie tętnienia w skroniach, osłabienie słuchu, szum w uszach, postępujące zobojętnienie, które uniemożliwia pacjentowi trzeźwą ocenę sytuacji i próby samo-ratowania się. Następnie pojawiają się nudności, wymioty, zaburzenia świadomości aż do śpiączki, z bezwiednym oddawaniem moczu i stolca. W miarę upływu czasu narastają objawy obrzęku mózgu: wzmożone napięcie i drżenie mięśniowe, drgawki, prężenie odmóżdżeniowe, wygórowane odruchy fizjologiczne. Odruchy patologiczne Babińskiego i Oppenheima, objaw pływających gałek ocznych i anizokoria są o zmiennym nasileniu i lateralizacji. Oddech pogłębia się i przyspiesza.

Niebezpieczeństwo stwarzają niesprawne piece grzewcze zasilane gazem, paliwem stałym lub olejem opałowym. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że w większości przyczyną wypadków jest wadliwa wentylacja mieszkania. Co ciekawe, pogorszenie wentylacji wynika również z faktu wymiany okien na nowe plastikowe, które są bardzo szczelne, jednak ograniczają dopływ tlenu do domu. W przypadku okien w prosty sposób można poradzić sobie z tym problemem. Możliwości są dwie: zakup nawiewnika ciśnieniowego lub rozszczelnienie okien (jest to funkcja okna uaktywniana poprzez ustawienie klamki okna pod kątem 45o, rozszczelnia się okno poprzez stworzenie szczeliny szerokości 3 mm między ramą okna a uszczelką.) Dzięki tym zabiegom zapewnimy w swoim mieszkaniu mikrowentylację. O swoje bezpieczeństwo warto zadbać także w inny sposób – stosując czujkę dymu i gazu. Dzięki temu urządzeniu nie będziemy musieli się obawiać zatrucia tlenkiem węgla. Zamontowanie czujników powinno być obowiązkowe tam, gdzie mamy do czynienia z piecykami gazowymi, czyli w większości bloków w Stalowej Woli. Czujnik można kupić już za około 60 zł, przeciętna cena tego urządzenia to 100 zł. Warto jest zainwestować w takie urządzenie, bo gdyby coś było nie tak, da nam ono o tym znać.

Zgodnie z art. 62 ust. 1 ustawy – Prawo budowlane, obiekty budowlane, w tym budynki mieszkalne jednorodzinne, powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela kontroli okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego między innymi przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych) oraz instalacji gazowej. Kontrolę przewodów kominowych może wykonać osoba posiadająca uprawnienia budowlane w specjalności konstrukcyjno – budowlanej oraz będąca członkiem izby samorządu zawodowego lub mistrz kominiarski.

Kontrolę instalacji gazowej przeprowadza osoba posiadająca uprawnienia budowlane w specjalności instalacyjnej lub kwalifikacje wymagane przy wykonywaniu dozoru nad eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci gazowych. Niewykonanie obowiązku przez właściciela, przede wszystkim stwarza zagrożenie bezpieczeństwa dla użytkowników budynku, ale też zagrożone jest karą grzywny – informuje Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Stalowej Woli.