Anioły przybyły i przygrywają
Do Rudnika nad Sanem przybyły przepiękne anioły… z wikliny i od środy zdobią rynek. Przygrywają kolędy i jaśnieją blaskiem.
Na rynek „zleciały się” anioły i …przygrywająTo już tradycja. Jak co roku w centrum miasta pjawiły się trzy okazałe, przepiękne anioły z wikliny. Stoją obok bożonarodzeniowego drzewka. A w rękach trzymają instrumenty. Jeden przygrywa na trąbce, drugi na harfie a trzeci na skrzypcach. W nocy świecą niezwykłym blaskiem, bo są podświetlone dziesiątkiem lampek. Efekt jest zachwycający. Wiklinowe cuda stworzone są na metalowej konstrukcji. Mają wysokość około 3 metrów. W tle zaś słychać przyjemną dla ucha świąteczną muzykę.
Wielu zaangażowanychPomysłodawcą projektu jest burmistrz Waldemar Grochowski. Projekt został wykonany przez Lucynę Zygmunt. Anioły zostały wyplecione przez Eugeniusza Waliłko. Metalowa konstrukcja została wykonana przez uczniów Zespołu Szkół im. Władysława Sikorskiego pod nadzorem Adama Koniora i Piotra Kozyry. Stroje i elektryczna iluminacja powstały za sprawą Lucyny Zygmunt i Ewy Sudoł.
Komentarze
Bardzo,bardzo ładne.
Ale pikne kielo cud.
Piękności !!!!!!!!!!
cudne te anioły gdzie mozna takiego kupic?