Choinki, ale po ile?

Image

Święta bez choinki to nie święta. Zielone drzewko jest nieodłącznym elementem świąt. Ile kosztuje świąteczne drzewko?

Każdy lubi zapachy świąt. Do nich bez wątpienia należy woń igliwia, żywiczny aromat unoszący się z iglastego drzewka, pięknie przystrojonego i rozświetlonego światełkami.

Tymczasem żeby kupić sobie zielone, roznoszące cudowną woń żywiczną drzewko trzeba mieć sporo gotówki w kieszeni, bo drzewko, zwłaszcza żywe sporo kosztuje.

Żywe drzewko, pachnące lasem?

Za choinkę trzeba słono zapłacić. Na świeżo ścięte drzewko nie każdy może sobie pozwolić. W dzisiejszych czasach kupujemy je z legalnych źródeł. Nikt już nie bawi się w partyzantkę i nie biegnie do lasu, by ukraść zielone drzewko. Kiedyś bywało to częste zachowanie. Kradzieże drzewek są teraz na szczęście coraz rzadsze.

Kupić choinkę nie jest problemem, ale jaka jest najtańsza, która kupić, by nie wyszło tak drogo? Oczywiście świerk. To piękne drzewko ma drobne igiełki gęsto rozmieszczone wokół gałązek. To właśnie ten gatunek najczęściej można dostać w Stalowej Woli. W zależności od wysokości kosztuje od ok. 50 do 150 zł. Świerk pachnie, ale jest nietrwały i w domu kilka dni po przyniesieniu go będziemy mieć dywan igieł pod stopami. Lepiej więc świerka wstawić na balkon i ubrać dopiero w dzień wigilii, byśmy mogli dłużej cieszyć się widokiem pięknej choineczki.

Jodła to już towar z wyższej półki, rzadziej spotykamy ja na naszym targu, a co za tym idzie jest też i droższa. Jej grube, masywne igiełki najczęściej rozmieszczone są w jednej linii po obu stronach gałązek. Cudownie pachnie, choć nie tak intensywnie jak świerk, ale za to przepięknie wygląda oświetlona lampkami. Jej cena waha się od 100 do nawet 300 zł! Jodła postoi dłużej niż świerk, więc wielu woli ją od innych drzewek. Ale! Jeśli zależy nam na tradycyjnych, polskich świętach nie kupujmy jodełek, te bowiem sprowadzone zostały głównie z Danii. Dużą popularnością cieszą się również drzewka w doniczkach i jeśli są z dobrego źródła, będą mogły postać długo, nawet do miesiąca. Te choinki często maja przycięte korzenie, by zmieściły się w pojemniku z ziemią, a co za tym idzie nie przetrwają do wiosny, by można je było wysadzić do ziemi. Koszt choinki w doniczce waha się od 30- 100 zł, w zależności od wielkości i gatunku.

Sztuczne drzewa wciąż popularne

Jeśli chcemy mieć czysto w domu, a widokiem drzewka cieszyć się przez kilka tygodni najlepiej zainwestować w choinkę sztuczną, a tych nie brakuje, w ofercie sprzedawcy mają: sosny, świerki, zarówno zielone, jak i srebrne, złote, bardziej i mniej gęste. Mają również różne rozmiary. Średniej wielkości i gęstości, mniej więcej do sufitu kosztuje w tym roku ok. 120- 140 zł. Są też takie po 500- 600 zł, importowane, bardzo gęste, z szyszkami itp.

Nie brakuje również gałązek, wianuszków z igliwia, jemioły. To wszystko dostaniemy na naszym targu w cenie od 3 zł do 15 zł. Warto wnieść trochę zapachów do naszych rodzinnych domów, by oprócz choinki z plastiku, poczuć magiczny zapach prawdziwego drzewka...

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~grazyna

A ja mam świerka ponad dwumetrowego, ślicznego, świeżutkiego, pachnącego, kupionego pod wiaduktem za 30zł. Już stoi w stojaku z woda-"wypił" juz ponad litr umiech.

~drapak

w lidlu tez byly podobne drzewka co w biedronce jesli chodzi o wysokosc i cene. Trzeba przyznac ze szybko poszły

~malwina

a ja mam za 30 zł z biedroni i zadowolona jestem umiech

~pawel27

W prawie każdym nadleśnictwie są sprzedawane świąteczne drzewka, różnej wielkości.Świerki, jodełki w cenie od 25 do 40 złotych.Te które na waszym bazarze handlarze handlują po 100 - 120 złotych.Ja mam sztuczną bo lubie przyrode w naturalnym stanie.Pozdro Paweł z Niska