Nie ma chętnych na stołek dyrektora?
Minęły już cztery miesiące od odwołania Edwarda Horoszki, który pełnił funkcję dyrektora Niżańskiego Centrum Kultury. Przez ten czas nie udało się znaleźć jego zastępcy.
Tymczasowy dyrektorPóki co placówką zarządza Alicja Sochacka. To ona przejęła obowiązki dyrektora. Kilka tygodni temu ogłoszono konkurs na stanowisko NCK. Efekt? Żaden, bo kandydaci, jak stwierdziła komisja, podobno nie spełnili wymogów. Jakich? Tego nie wiadomo. Fotel szefa centrum kultury wciąż czeka na obsadę.
Za długi został zwolnionyPrzypomnijmy, że dotychczasowy dyrektor E. Horoszko swoją funkcję pełnił przez siedem lat. Faktem jest, że „rozruszał” placówkę, ale za dużym kosztem. Wydał więcej niż miał i pogrążył centrum w długach. Niezapłacone faktury opłacił samorząd. Konsekwencje jednak nie ominęły dyrektora. Został zwolniony. Nie pomogły listy z poparciem ani manifestacja zespołów działających w NCK.
Nie wystarczające kwalifikacje?I tak od 1 września 2012 roku na stanowiska dyrektora Sokoła czeka „wakat”. W ogłoszonym konkursie wzięli udział m.in. Elżbieta Sawicka, artystka z Krzeszowa, wieloletni animator kultury w Gminnym Ośrodku Kultury w Krzeszowie, oraz Katarzyna Mateja, która była dyrektorem Miejskiego Domu Kultury w Bochni. Do konkursu nie stanął nikt z Niska.
Co teraz? Trzeba czekać na drugi konkurs. Nie znany jest jednak termin jego ogłoszenia. Musimy czekać. Tylko jak długo?
Komentarze
chetni moze sa ale moze nie z tej parti co trzeba
Nie wszystki długi NCK jeszcze spłacił samorząd. Są zaległości do których nikt się nie chce przyznać i ponieść cieżaru- z niedopełnienia obowiązku
czuje że odpowiedzialność na Horoszko się nie skończy.....
@nini - nic dodać nic ująć - brawo
Pewni nikt nie spełnił głównego wymogu - stopień spokrewnienia z członkami z komisji czy samorządu
ja moge zostać tym dyrerktorem
Jeszcze jakiś czas i to co wypracował były dyrektor pójdzie w niwecz, przez zawiść i głupie pods....e, wiadomo tym co się trochę znają na kulturze że takie instytucje są utrzymywanie przez Miasto i to wszystko. Czy dyrektor powinien to utrzymywać z własnej kasy? Jeśli jak piszecie dobrze był prowadzony ośrodek to tylko dzięki jego wszechstronnemu uzdolnieniu i zaangażowaniu się jak to się mówi całodobowo. Więc trzeba było mu pomóc a nie wszystko robić żeby to zaprzepaścić. Ale w Nisku to nie nowina, weście przykład z innych ośrodków kultury i puknijcie się w czółko.Nie znam osobiście byłego dyrektora ale miałem okazję być widzem w tych kilku latach
poczynań waszego ośrodka i oglądać kilkanaście występów ,powiem szczerze że byłem pod wrażeniem, Zawsze Nisko kojarzyło mi się grajdołem i zamkniętym kinem a ośrodek kultury z Racławicami. Więc naprawcie to co żeście z p.......i
moze jakiś księzyna