Kiedy poślą nam dzieci do szkoły?
W związku z reformą Ministerstwa Edukacji Narodowej od 1 września 2014 r. wszystkie dzieci sześcioletnie pójdą do I klasy Szkoły Podstawowej. Rodzice mają mieszane uczucia w tej sprawie.
Zmiany przepisów
3 stycznia 2012 r. Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministra Edukacji Narodowej projekt ustawy o systemie oświaty przesuwający obowiązek szkolny dla sześciolatków o dwa lata - na wrzesień 2014 roku. 9 lutego 2012 r. Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o systemie oświaty, wtedy też klamka zapadła.
Rodzice dzieci, które urodziły się w 2007 r. mają możliwość dokonania wyboru tego czy ich dzieci zostaną rok dłużej w przedszkolu, bądź czy posłać je do szkoły już w tym roku. Dzieci urodzone w 2008 r. będą objęte obowiązkiem przedszkolnym od 1 września br., natomiast we wrześniu 2014 r. pójdą do szkoły podstawowej. Te urodzone w 2008 r. i w latach kolejnych będą rozpoczynały naukę w szkole w wieku sześciu lat.
Radni na temat reformy
Zdania polityków na temat obowiązku szkolnego są podzielone, są jej zwolennicy i przeciwnicy. Zapytaliśmy dwóch przedstawicieli lokalnej władzy co uważają o nowych zapisach ustawy.
- Obowiązek szkolny dla 6- latków oceniam bardzo negatywnie. Moim zdaniem to rodzice powinni decydować czy posłać 6- letnie dziecko do szkoły czy jeszcze do przedszkola. To rodzice doskonale wiedzą czy dziecko mentalnie i fizycznie jest przygotowane do nauki i przebywania ze starszymi dziećmi. Rząd powinien dać wybór rodzicom i to oni powinni decydować o edukacyjnej przyszłości swoich pociech. Chcę zaznaczyć, że pierwotnie obowiązek szkolny dla 6- latków miał obowiązywać od 1 września 2012 roku. Jednak właśnie po głośnych protestach rodziców i ich dużej determinacji rząd rakiem wycofał się i zmienił termin wprowadzenia reformy. Obecnie rodzice mają wybór czy posłać dziecko do przedszkola czy do szkoły i tak powinno pozostać. W tej kwestii jestem zwolennikiem pełnej autonomii rodziców – mówi radny Rafał Weber.
-O tej sprawie rząd zdecydował dawno temu, wprowadzony był również okres przejściowy, gdzie już 6- latki mogą być zapisywani do szkół. Placówki szkolne były przygotowywane do przyjęcia dzieci w tym wieku. Podczas wizytacji w PSP nr 7 byłem w takich klasach i specjalnie przystosowanych toaletach. Każda szkoła posiada tak oblegany przez dzieci plac zabaw RADOSNA SZKOŁA, który cieszy się dużym zainteresowaniem, również poza godzinami lekcyjnymi, tak jest na moim osiedlu Centralnym. Sześciolatki są dziś bardziej intelektualnie rozwinięte, niż gdy my byliśmy w ich wieku, to wszystko za przyczyną komputerów i różnego rodzaju multimediów. Dzieci w tym wieku w szkołach muszą czuć się bezpiecznie, kadra pedagogiczna musi uwzględnić specyficzny rytm i sposób uczenia się 6- latków. Tak jak wspomniałem podczas wizytacji, sale są przygotowane, a świetnie wyszkolona kadra nauczycieli wie jak uczyć 6 latki, mamy wspaniałych nauczycieli tego poziomu nauczania. Zerówki już teraz funkcjonują i rodzice oraz nauczyciele to co wiem są zadowoleni – mówi wiceprzewodniczący Rady Miasta Dariusz Przytuła.
W ocenie rodziców
Rozmawialiśmy z rodzicami na temat tego, co sądzą o tym, że ich własne dzieci pójdą o rok wcześniej do szkoły. Większość rodziców sceptycznie podchodzi do zmian, obawiają się, że ich pociechy mogą nie być gotowe na takie wyzwanie.
- Mam dwójkę dzieci, syn jest w pierwszej klasie podstawówki, córka zaś w ubiegłym roku poszła po raz pierwszy do przedszkola. Nie wyobrażam sobie tego, by moje dziecko poszło wcześniej do szkoły. Wiem z autopsji, że mój syn nie był gotowy by rozstać się z zabawkami i usiąść w ławce. Jestem przeciwna, żeby zabierać dzieciom rok dzieciństwa. Na naukę i pracę jest czas, ale na bycie dzieckiem też. Nie chcę by moja córka szybciej musiała dorosnąć – mówi pani Barbara, matka dwójki dzieci.
- Zapisywanie dziecka rok wcześniej do szkoły jest dla mnie jako rodzica niedopuszczalne. Zabieramy dziecku dzieciństwo, tylko dlatego, że nasz rząd jest nieudolny i szuka pieniędzy na załatanie sobie dziur, potrzebuje taniej siły roboczej, która będzie dawała pieniądze na wypłatę rent i emerytur. A przecież ci ludzi wypracowali sami sobie te emerytury, tylko ktoś to roztrwonił i tutaj trzeba by znaleźć winnych. 6- latek w szkole nie załatwi sprawy dziur w budżecie. Nie chodzi tutaj o niczyje dobro, nie chodzi o dobro dziecka, które powinno jak najdłużej być tym dzieckiem, bawić się i uczyć w sposób naturalny i właściwy dla swojego wieku. Lepiej posłać do szkoły tysiące maluchów, posadzić w klasach, ławkach które nie są dostosowane do wzrostu maluchów, włożyć między tłumy większych i silniejszych dzieci, gdzie będą się czuć źle, będą tęsknić za rodzicami. 6- latek w szkole poradzi sobie, owszem, ale nie każdy. Mówienie, że dzieci mają załatwić sprawę za rząd nie istnieje. To wszystko wyjaśnia się i tłumaczy dobrem dziecka. Po co te kłamstwa? Jeśli dziecko nadaje się do szkoły, to rodzice mogą go do tej szkoły posłać wcześniej, czemu nie, ale niech to będzie decyzja indywidualna, a nie narzucona z góry – mówi pani Anna, matka 4-letniego Konrada.
- Nie wiem jak się wypowiedzieć na ten temat, jak rozmawiam z innymi rodzicami, to niektórzy są „za”, a niektórzy przeciw zmianom. Mój Krystian nie ma jeszcze nawet 4 lat i nie wiem czego się mogę spodziewać. Myślę, że o tym czy dziecko jest gotowe, powinni zdecydować rodzice, jeśli widzą, że ich dziecko jest na tyle rozumne by iść do szkoły, to tak powinni zrobić, w odwrotną stronę powinno być tak samo– mówi pan Tomasz, ojciec 3- letniego Krystiana.
Komentarze
Już jest kilka adresów, a ja też jeszcze dodam: http://www.ratujmaluchy.pl/
Na stronie jest do pobrania wniosek o referendum w sprawie szkolnictwa. Już wydrukowałam i zbieram podpisy wśród znajomych. Jeśli popieracie ten pomysł również wydrukujcie wniosek i zbierajcie podpisy. Długa droga przed nami, aby cos zmienić, ale może się uda.
Szukam w pamięci i nie znajduję nic złego, co mi by zrobili Kaczyńscy. Skąd ta ogólnopolska nienawiść. Chyba tych kalumni nie piszą, ludzie zawiedzeni że od czasu ich rządów nie dostają łapówek, ponieważ teraz łapówka musi przejść przez tyle rąk by dotrzeć do adresata, że jej wysokość przekracza wszelkie granice. Może za to że wyeliminował z życia publicznego pseudo-autorytety z rodowodem styropianowym i jednocześnie ezbeckim, A może za odsunięcie od rządzenia Giertycha Leppera. Powiem szczerze , że mnie ucieszyło jak urzędnik zaczął mnie profesjonalnie obsługiwać, bez zerkania co mam dla niego w torbie. Podobnie lekarz i samorzadowiec. podniesiono mi najniższą pensję z 860 zł na 1150 zł.i pozwolono pozostawić jeszcze stówkę w kieszeni za obniżoną składkę rentową. Faktem jest że nie patyczkowali się z podejrzanymi o przestępstwa gospodarcze , ale mimo szumu medialnego sądy wydawały wyroki skazujące dla ochranianych przez propagandę przestępców, w najgorszym razie orzekały odstąpienie od wyroku z powodu braku dowodów. Może tych potencjalnych i rzeczywistych przestępców tak polakom żal. Filozofuję , bo trudno mi pojąć przyczynę tej nienawistnej niechęci.
Szkolniak vinci idź popatrz w lustro i zastanów się jak to było pisać kiedyś szkalujące teksty na swojego szefa marszala zakładać mu na tym forum czarny pasek na oczy a teraz jakby nigdy nic pierwszy urzednik w Rzeszowie... wstyd chłopie wstyd
nnn, akurat do zerówki 5-letnie dziecko posłać musieliście, gdyż takie dzieci objęte są obowiązkowym rocznym przygotowaniem przedszkolnym. Ale to właśnie od rodziców zależy czy po roku poślą swoje już 6-letnie dziecko do szkoły, cy przedłużą mu beztroskie dzieciństwo jeszcze o rok, pozostawiając swojego sześciolatka drugi rok w zerówce. Ja w każdym razie będę do tego namawiała rodziców "moich" dzieciaków,
Wstyd, że radny Weber, pracownik europosła, nie orientuje się jaki jest system edukacji w krajach UE, w jakim wieku przedszkolaki chodzą np w Norwegii, Hiszpanii. No ale cóż można więcej od sekretarki, która tylko odbiera telefony, emaile, i robi kawę.
Reforma jest dla Tuska
Wcześniej do szkoły,wczesniej do pracy i do 67
popi masz rację, Weber donosiciel, któy skarzy na Szlęzaka do Radia Zet zna się tyle na oświacie jakby był dyplomowanym nauczycielem, a w zawodzie to sekretarka biura europosła.
Przecież w tym temacie powinni wypowiadać się pedagodzy i nauczyciele a nie politycy.Robią dziecku ogromną krzywde posyłając rok wcześniej do szkoły.A ten Weber co on bredzi,jaka autonomia rodziców,przecież niedługo rząd na siłe zmusi żeby 6latka posłać
PIERDZĄCE USTECZKA WEBERA POWIEDZIAŁY CO WIEDZIAŁY A GÓWNO WIEDZIAŁY.
WEBER PAMIĘTAM CIĘ Z "7" CHODZILIŚMY RAZEM DO SZKOŁY TY PRZECIEŻ NIE MIAŁĘŚ NAWET DOBRYCH OCEN A WYPOWIADASZ SIĘ O NAUCE I SZKOLNICTWIE, JAK JAKIŚ ZNAWCA TEGO TEMATU
Radny Przytuła to w jakim wieku ma dzieci, że się tak wypowiada za celowością tego pomysłu bo chyba ma jakieś własne doświadczenia ze swoimi dziećmi?
Moja córka urodzona 09.2006 roku była w zerówce z dziećmi o 1-1,5 roku starszymi, to samo jest teraz w pierwszej klasie. Ma słabe tempo w porównaniu ze starszymi dziećmi i się zniechęca. Uważam, że reforma ta jedynie szkodzi dzieciom, stresując je. Ci co to wymyślili z pewnością zapomniej jak to jest być dzieckiem i zabierają dzieciństwo naszym dzieciom skazując je na hodowanie garbów w ławkach szkolnych od 5 roku życia. To nie tak powinno wyglądać wprowadzenie do nauki. Proszę zauważyć, że nie zawsze teorie dorosłych są z pożytkiem dla dzieci. My z mężem żałujemy, że posłaliśmy córkę w wieku 5 lat do zerówki. Zabraliśmy jej rok dzieciństwa w przedszkolu a to bardzo dużo.
Totalitaryzm w białych rękawiczkach sięga obecnie po dzieci. Chce zabierać je z domów jak najwcześniej, aby nie nasiąkały atmosferą rodzinnego domu, aby jak najwcześniej poddać je państwowej obróbce. Grupa rodziców zbuntowała się przeciw temu ...
http://tvg9.(...)-maluchy
Głosowaliście na platforme to macie tyrać do 67 dzieci posyłać wcześniej oddawać połowe zarobków na podatek i sie cieszyć bo tusek naobiecuje wam gruszek vat na ubranka 23% a na trumny 8% widzicie sami priorytety tuskomatołów.
Głosowaliście na platforme to macie tyrać do 67 dzieci posyłać wcześniej oddawać połowe zarobków na podatek i sie cieszyć bo tusek naobiecuje wam gruszek vat na ubranka 23% a na trumny 8% widzicie sami priorytety tuskomatołów.
max - Beda placic rok WCZESNIEJ a nie DLUZEJ, pomysl!!! Znam 6-latki, ktore poszly do szkoly.....Zle zrobili rodzice....Kwestia uspolecznienia, ubierania sie na wycieczki, na basen bez mamy....stroje sportowe, obiady troche inaczej niz w przedszkolu, wsrod starszych dzieci, cwanych, pchajacych sie bez kolejki....toaleta pelna starszych, wrzeszczacych....Lepiej zostac w przedszkolu....
open - vinvi - daruś idź sobie chłopinko POpłacz ;)
Ratujmy maluchy i starsze dzieci też
http://rzecz(...)ieci-tez
Weber powinien popytać panią naczelnik Wołos a później się wypowiadać. Ta sekretarka biurowa niech robi sobie kawe bo to potrafi najlepiej aaa i odbierać telefony i dzwnić do radia ZET na skargę na prezydenta Szlęzaka
Bebe, to żaden rodzic, widać, że agituje używając tego samego i bzdurnego zarazem argumentu, w dodatku przekłamanego.
Do ~rodzic
a gdzie takie przedszkola, że się płaci 500 zł, bo napewno nie w Stalowej. Nawet prywatne tyle nie kosztują.
A ja pracuję z dziećmi 5-letnimi i jestem przeciwko posłaniu ich do szkoły rok wcześniej.
Co z tego, że część dzieciaków pięknie rysuje, pisze po śladzie, a nawet zna litery, skoro jest bardzo nieśmiałe, wstydzi się odezwać nie tylko do nauczyciela, ale i do kolegów, nie potrafi zainicjować żadnej zabawy. Są po prostu jeszcze społecznie słabo rozwinięte.
Z kolei niektóre maluchy to wspaniałe gaduły, bardzo pomysłowe, chętne do wszelkich zabaw, ale kolorując obrazek nie zwracają uwagi na kontury, pisanie w poszerzonej liniaturze sprawia im niemały kłopot, a rysunek postaci ludzkiej to bardziej głowonogi.
Decyzja o posłaniu dziecka do szkoły należy oczywiście do rodziców, ale ja w kwietniu, kiedy trzeba przekazać rodzicom informację o gotowości szkolnej dziecka, na pewno nie będę ich do tego namawiała.
jak wspomniałem podczas wizytacji mówi Pan Dariusz Przytuła. Czy wizytacje wróciły?
Do Rodzic-Wybór jest na razie, za chwilę go nie będzie, nie każde dziecko chodzi do przedszkola, więc nie strasz tym wydatkiem 500 złotych.
Platforma Obywatelska ma tyle wspólnego z obywatelskością
co Milicja Obywatelska
wybór jest nie rozumię dlaczego tak krzyczycie, chcecie to wysyłacie do przedszkola i płacicie po 500 zł, wysyłacie do szkoły nic nie płacicie miesięcznie
Dariusz Przytuła z PełO mówi powyżej:
Dobre spostrzeżenie w Pana przypadku wciąż aktualne niezależnie od wieku!
Ja mam synka rodzonego w 2008 r. i martwi mnie to,a wiem że nie jest tak kolorowo bo córka rozpoczeła w wieku 6 lat pierwszą klase,obowiązków dużo,nauki również,komus może to się wydaje ze to nic,Ale tylko ten wie ,którego dziecko poszło wczesniej do szkoły.Dziecko chce się jeszcze bawic a tu nie nauka,nauka,nauka.Ja twierdze że jeszcze to trezba było przesunać,dla dobra dzieci.Zabieramy im rok dziecinstwa :(
Posyłanie dzieci o rok wcześniej do szkoły ma na celu tylko jedno i należy to sobie uświadomić- dzieci idą rok wcześniej do szkoły i rok wcześniej kończą naukę, a tym samym rok wcześniej zaczynają pracę i tym samym rok wcześniej są obciążone Zusem i podatkiem dochodowym. Czyli ZUS i podatek dochodowy będą płacić rok dłużej. Wszelkie inne tłumaczenia tego posunięcia psu na budę.
przynajmniej rodzice nie płacą za przedszkola więc jestem za. A nauczyciele są tacy sami jak w przedszkolu a nawet i lepsi