Radna Rehorowska w sprawie odśnieżania
Radna Maria Rehorowska ma pretensje do MZK o to, że drogi w Rozwadowie odśnieżane są w ostatniej kolejności, albo w ogóle… Priorytetem dla MZK jest jednak odśnieżenie głównych ulic…
Radna Rehorowska alarmowała w sprawie odśnieżania - Nasze ulice: 3-go Maja, Zielona, Witosa, Szewska są w ogólnie nieodśnieżane. Pytając się urzędnika MZK dostałam odpowiedź, że najpierw odśnieżamy ulice główne i dopiero gdy nam starczy czasu to tam przyjedziemy, gdy właśnie ludzie z ul. 3-go Maja nie mogli wyjechać na ulicę główną. Kika razy boksowali po prostu te miejsce wylotowe, cofali się więc jak to jest, że wielkie obiekty się buduje, o małych zapomina, wielkie ulice się odśnieża i pielęgnuje, a zapomina się o małych, a tam też przecież mieszkają ludzie – mówi radna Maria Rehorowska.Radna skarżyła się również na to, że nikt nie usuwa zalegającego śniegu z zajezdni autobusowej w Rozwadowie, dodała, że autobus, którym dojechała do Urzędu Miasta nie mógł w ogóle wyjechać z przystanku.
Urzędnicy sprawdzili sytuację na miejscuW środę Maria Rehorowska w sprawie odśnieżania rozwadowskich ulic skontaktowała się z kierownikiem Wydział Gospodarki Komunalnej Sylwestrem Piechotą, który po telefonie wraz z pracownikiem MZK udał się do Rozwadowa.
- Objechali te wszystkie miejsca, i nie tylko te, o których pani radna mówiła. W części potwierdziło się to, co pani radna mówiła. Najgorsza sytuacja była na rynku, na zajezdni i mam nadzieję, że po tym wyjeździe da się tę sytuację troszeczkę poprawić. Mamy taką sytuację jaką mamy, przy takiej ilości sprzętu i ludzi, jaką nasz wykonawca posiada czyli MZK. Nie da się w ciągu 2-3 czy 5 godzin czy nawet jednego dnia wszystko doprowadzić do stanu zadowalającego – mówił Sylwester Piechota, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej w Stalowej Woli. Wydajemy pieniądze na niepotrzebne rzeczy?Radna jednak wyjaśnień nie słucha. Jest zdania, że mówienie, że miasto ma mało pługów śnieżnych jest niedorzeczne, bo skoro stać nas na wydawanie na Inkubator Technologiczny ogromnych sum, to po co mówić, że nie ma pieniędzy na odśnieżanie.
- W przypadku zajezdni przystanków, jest to naszym obowiązkiem i jeżeli coś nie dopełnialiśmy, to ja to sprawdzę. Co do kolejności drogi, to ona zawsze będzie w piątej kolejności i to się nie zmieni dopóki nie będzie więcej pieniędzy – wyjaśnił Mariusz Piasecki, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego w Stalowej Woli.Trzeba w całej tej sytuacji wziąć pod uwagę to, że miasto nie wydaje na odśnieżanie jakiś ogromnych sum. W Lublinie na dzień na odśnieżanie idzie 50 tys. zł. Tymczasem gmina Stalowa Wola przeznacza 500 033,03 na cały rok.
Komentarze
Do zapiecek-Szkoda ,aby prezes firmy jeżdził na sankach.Jak się nie chciało nosić teczki,to trzeba dzwigać woreczki.Pan Piasecki to prawdziwy szef firmy.Zazdrość Cię zżera?
Witam radna ma raccje w Rozwadowie jest tragedia , , Wyatarczy zjechac na górce rozwadowskiej z aleji Jana Pawła na rozwadów i sielanka zaczyna sie konczyc .
Zgadzam się z twierdzeniem, że drogi w tym roku są tragicznie utrzymane. Jeżdżę dużo po Stalowej i widzę. Wczoraj np. na skrzyżowaniu Czarnieckiego z Wyszyńskiego dochodziło co chwile do kolizji. Lód był straszny!! a oś. Hutnik!! TRAGEDIA!!!! na głównej drodze, na prostym odcinku nie jest w stanie przejechać autobus ZMKS i osobówka, albo jeden albo drugi musi bo zamarzniętych zaspach jechać i nie trudno zgadnąć kto zjeżdża (prawo większego). Boczne uliczki również tragiczne, powiem szczerze raz coś przejechało robiąc tylko większą koleinę i to wszystko!! Za co MZK wzięło te pieniądze!!
w stalowej też nie odśnieżone
Jaki ty jesteś normalny jak nie wiesz nawet że prezydent prawo jazdy nie ma. Za to jak sprzedać działkę w centrum miasta za marny grosz to wie. Szkoda słów na to co się na tej wsi wyrabia...
Obiektywnie trzeba przyznać,ze w tym roku ulice w Stalowej Woli są odśnieżane byle jak . Zima chyba zaskoczyła Pana Prezydenta albo nie jeździ własnym samochodem i tego nie widzi. Kiedyś takie niby oszczędnosci robił prezydent Tarnobrzeba Dziubiński i jak to się dla niego skończyło to wybory pokazały. to są podstawowe obowiązki gminy aby umożliwić bezpieczny przejazd i nie wolno ich lekceważyć.Biblioteki i uczelnie możemy dofinansowywać jak nam wystarczy środków po spełnieniu podstawowych obowiązków. Łaski w tym zakresie nikt nie robi. Po kazdej kolizji spowodowanej złym utrzymaniem ulic, poszkodowany ma prawo ubiegać się od zarzadcy drogi odszkodowania.
Brandwica, Jastkowice, Pysznica na jezdni totalny lód! zero hamowania nawet na najlepszych zimówkach! od kilku dni nie widziałem ani jednej piaskarki! żenada..
Hehe, jesli ktoś jeżdzi drogą na Bojanów to tu dopiero jest masakra nie da się wogóle jechać tworzą się gigantyczne korki, bo wszyscy jadą 30km/h, bo nasze MZK wzięlo kase od gminy i jakimś dziwnym trafem zapomniało za co wzięło te pieniądze-to jest nie do pomyslenia, że niedość zima przyszła póżno to do tego drogi są tak zaniedbane, koleiny, zalegający śnieg i jak ma nie bys wypadków na tej trasie,niech ktoś sie za to weżmie, bo ja tutaj nie widziałam piaskarki od tygodnia,zgroza albo tylko nasza Polska???
to w takim razie Poniatowskigo też nie jest główną droga [*]
pozdro miało być odśnieżanie a drogi zaśnieżone.
Droga na Pysznice tez nie odśniezona