Zastępca potrzebny od zaraz?

Image

Czy Stalowej Woli potrzebny jest zastępca prezydenta? W ostatnim czasie coraz częściej słychać, że tak…

Prezydent się przecież nie rozerwie…

Na głowie prezydenta miasta jest ogrom spraw. Często na wszystkie sprawy brakuje mu czasu, by odpowiedzieć na urzędowe pisma w terminie czy uczestniczyć w obradach sesji Rady Miejskiej, gdzie obecność włodarza jest ... przynajmniej teoretycznie ... obowiązkowa. Rajcy nagminnie nie mogą usłyszeć od włodarza miasta wyjaśnień w kwestii wielu uchwał przez co często ich podjęcie odkładane jest na później. Co ciekawe, w ubiegłym roku 2012 r. prezydenta brakowało nawet na sesjach, kiedy przyznawane było mu absolutorium oraz przy uchwalaniu budżetu na 2013 r. Wielu radnych, zwłaszcza klubu PiS, zaistniałą sytuacją było zbulwersowanych.

To prezydent jest naszym projektantem - Statut miasta jest ponad wszystkimi uchwałami, paragraf 102- prezydent uczestniczy w sesjach Rady Miejskich… Pozwolę sobie dalej pociągnąć ten wniosek. W razie nieobecności prezydenta lub niemożności pełnienia przez niego obowiązków zastępstwo pełni zastępca prezydenta na podstawie pisemnego upoważnienia (paragraf 101). Tu statut i ustawa upoważniła i dała w zakresie obowiązku pani sekretarz czuwanie nad funkcjonowaniem tego urzędu, natomiast jeśli chodzi o nas radnych, jeśli chodzi o sesję budżetową, absolutoryjną, to ja nie widzę, ani nie wiem dlaczego, przynajmniej w tych momentach, nie mamy w tak ważnych sesjach konkretnego przedstawiciela jakim jest prezydent. W świetle statusu to on przedstawia wszystkie uchwały, to on jest projektantem. To do niego mamy zwracać się z pytaniami o wyjaśnienie- mówił 20 grudnia podczas sesji Rady Miejskiej Wiesław Siembida, w dniu kiedy uchwalany był budżet na 2013 r. Jedna osoba nie ogarnie wszystkiego

Coraz częściej rajcy, a także niektórzy urzędnicy, mówią o tym, że powołanie wiceprezydenta byłoby bardzo wskazane, tym bardziej, że jest wiele spraw i jedna osoba nie wszystko jest w stanie zrobić w jednym czasie, a terminy nieubłaganie gonią. Przeszło półtora roku temu na Zakład Miejskiej Komunikacji Samochodowej została nałożyła kara w wysokości 100 tys. zł za wykorzystywanie swojej pozycji na rynku, a także za żądanie pieniędzy za przystawanie na przystankach innych przewoźników. Zanim kara została nałożona do magistratu trafiło pod koniec stycznia 2011 r. pismo, na które włodarz miasta nie odpowiedział, choć miał na to 10 dni. W połowie marca do UM trafiło upomnienie, jednak dalej prezydent nie odesłał odpowiedzi. Trzecie upomnienie dotarło do urzędu 7 kwietnia. W rezultacie sprawa zakończyła się tak, że na miasto została nałożona kara w wysokości 21 583,64 zł za brak odpowiedzi na pismo. Pieniądze na ten cel poszły z kasy miejskiej. Sprawa ta najlepiej świadczy o tym, jak bardzo przydałaby się pomoc włodarzowi. On jednak od początku tej kadencji nie wyraża na nią zgody.

Służby specjalne albo wiceprezydent?

Podczas posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów rajcy znów musieli obradować na temat uchwał bez prezydenta. Radna Joanna Grobel-Proszowska wywołała po raz kolejny temat powołania zastępcy Andrzeja Szlęzaka.

- Apeluję żeby pan prezydent powołał jak najszybciej wiceprezydenta, bo jest potrzebna osoba, która będzie prowadziła cały szereg negocjacji, co wychodzi na każdym kroku. W spawie przyłączania inwestorów, administrowania budynków wyższych uczelni, w sprawie umowy z Inkubatorem, żeby to była umowa rozłożona na raty, bo to jest koszt 10- 11 mln. Naprawdę tu bez żadnych złośliwości gorąco namawiam pana prezydenta aby przestał być „królewcem” i uważał, że załatwi wszystko sam, bo sprawy nabrzmiewają, a to jest naturalna rzecz – mówiła radna Joanna Grobel-Proszowska.

Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski przyznał rację swojej przedmówczyni.

- To jest niedopuszczalne. Służby miejskie nie zaspokajają potrzeb w mieście. Weźmy bibliotekę- knot całkowity, który kosztował nas kilkaset tysięcy złotych, a dlaczego? A dlatego, że prezydent nie musi się znać na inwestycjach, a osoby, które to nadzorowały nie dopilnowały wielu rzeczy, ponieśliśmy potężne koszty. Sprawa firmy portugalskiej- ta sama sytuacja, wiele inwestycji jest niedopilnowanych. To jest nie do pomyślenia co się dzieje. Nie ma osoby, która by zdecydowanie trzymała pieczę nad naszymi inwestycjami – mówi przewodniczący RM Antoni Kłosowski.

Przewodniczący dodał również, że tak dalej być nie może i że powinny być powołane służby specjalne bądź wiceprezydent.

Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów radny Jerzy Augustyn zaproponował by nie drążyć tematu i by prezydent spotkał się z rajcami. Chodzi o to, by dojść do jakiegoś konsensusu w tej sprawie.

,

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~stalowek

Coś mi się widzi, że wokół Prezydenta nie ma oddanych ludzi.

~goły

Panie Prezydencie niech to ono wezmie się za robotę w urzędzie bo za to bierze kasę, lato to takie po pokojach i nastawia gumowe ucho a potem śmierdzi gównem i trzęsie majtkami trochę dyscypliny a nie kasy.

~asia

Asia no nie gadaj że Sylwek co piechotą chodzi ?

~toss

Wypowiedź pana radnego Siembidy nadaje się do Angory - rubryka myśli nieuczesane lub jakiegoś centralnego periodyku o dużej sile rażenia humorem. Cały Wiesio, cały on!

~asia

Proszę nie wyważać otwartych drzwi, pan Szlezak ma już zastępcę tylko czeka na moment wręczenia zarządzenia o powołaniu go. Jest nim jeden z najbardziej oddanych urzędników, zasłużonych i znajacych się na "rzeczy"! Powiem tyle i aż tyle, że swoje imieniny obchodzi w ostatnim dniu każdego roku! Więc chyba wiadaomo kto?

~125`

Pan Siembida kończył studia ja był starostą za pieniądze było głosno ja startował na preztdenta to przecież kierowca solidarnosci

~Jego

I tak trzymać Prezydent wie co robi partyjniacy niech się wezmą za robotę a nie z frajer kasę brać od miasta.

~podatnik

tak sobie dobrze StW radzi z 1 prezydentem, że mamy buble inwestycyjne, płacimy kary itd. Sam nie jest w stanie mimo chęci tego poogarniać. Koniecznie zastępce trzeba który będzie prostował Szreka z jego chorymi pomysłami!!!!!!!!!!

~tafra

i dobrze bez wice Stalowa radzi sobie bardzo dobrze byłaby tylko dodatkowa pensja

~ghg

1600zł..brutto okumiechna wypłate

~maja

shrek ma wszystko w d..ie, a co go obchodzią inwestycje miasta, za pensje prezydenta powinno być dwie osoby, jak każdy zarobi 6000 zł to duzo w kryzysie !!!

~roześmiany

hihi przeczytajcie co powiedział Siembida, nawet nie co, ale jakumiech "złote usta" a nawiasem pisząc ma on jakąś maturę?

~huciak

Panie prezydencie to już od dawna wiadomo że Proszowska uważa się za wice-prezydenta ona już inwestycje prowadziła i wiadomo z jakim skutkiem, Panie prezydencie nie daj się zbajerować PZPRwcom!!!!!!

~mieszkaniec

Pan Szlęzak ma zawsze rację nawet jak jej nie ma.Po co mu zastępca przecież jest najmądrzjszy.Lepiej kary płacić.Chore!!!

~lobby_bobby

Widać od paru miesięcy, którzy rajcy mają chrapkę. Dobrze Panie Szlęzak. Ani Proszowska ani Kłosowski. Onu już mieli swoje 5 minut. A co do słów Pana Kłosowskiego na temat boblioteki, że to knot całkowity. Ale na miarę WSE już nie jest?