Policjanci rozmawiali o bezpiecznym zimowym wypoczynku
Do rozpoczęcia ferii w naszym regionie pozostało już tylko kilka dni. Czas ten wykorzystują stalowowolscy policjanci i spotykają się z uczniami szkół podstawowych i gimnazjalnych przypominając o podstawowych zasadach bezpiecznego wypoczynku.
Od połowy stycznia policjanci ze stalowowolskiej komendy prowadzą przedsięwzięcia profilaktyczne pod nazwą "Bezpieczne ferie 2013". Do działań tych aktywnie włączyli się dzielnicowi, a także policjanci z posterunków Policji. Jednym z elementów tej akcji jest spotykanie się z jak największą grupą młodych ludzi i przypominanie im podstawowych zasad bezpiecznego zimowego wypoczynku .
Takie spotkania miały miejsce w tym tygodniu w Szkołach Podstawowych w Turbi, Majdanie Zbydniowskim, Kotowej Woli oraz Pilchowie. Podczas tych spotkań aspirant Grzegorz Elżakowski oraz aspirant sztabowy Andrzej Walczyna mówili o zagrożeniach, na jakie mogą narażone być dzieci podczas zimowych ferii.
Dzieci mogły usłyszeć o zagrożeniach, które mogą spotkać na drodze, czy podczas zabaw na podwórku. Policjanci przestrzegali również przed niebezpieczeństwami związanymi z użyciem gazu, czy prądu elektrycznego oraz przypominali, aby pod nieobecność rodziców nie wpuszczać do domu osób obcych. Podczas tych spotkań stróże prawa rozmawiali także o zagrożeniach, jakie niesie za sobą korzystanie z internetu.
Źródło: KPP
Komentarze
Co za czasy. O tak oczywistych rzeczach ( zagrożeniach ) muszą edukować policjanci. Byłem więc w błędzie myśląć, że jest jest to rolą rodziców, dziadków, rodzeństwa, nauczycieli, wychowawców. Teraz wiem, że Policja jest dobra na wszystko. Pomawiamy ich o brak kompetencji a oni znają się na wszystkim, podejrzewamy ich o lenistwo a oni organizują nam akcje! Opamietajmy się! wróćmy do normalności! Tak jak napisał i śpiewał Wojciech Młynarski: "Róbmy swoje!". Rodzina i nauczyciele niech dobrze wykonuja swoje obowiązki a Policja swoje i nie w ramach akcji tylko podczas codziennej służby!
W czterech ostatnich zdaniach ,trzy razy autor użył słowa"zagrożeniach".A mógł cztery ,a nawet i więcej.