Czy mieszkańcom zostanie dany głos?

Image

Radny Błażej Borowiec złożył wniosek o zwołanie ogólnego zebrania mieszkańców Osiedla Tysiąclecia w celu zasięgnięcia opinii dot. wydzierżawienia działki powierzchni 0,1099 ha na tym osiedlu...

Na ostatnim posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego i Gospodarki Komunalnej, które odbyło się pod koniec stycznia, bez opinii mieszkańców próbowano wprowadzić pod głosowanie projekt uchwały dotyczący wyrażenia zgody burmistrzowi na wydzierżawienie spółce z ograniczoną odpowiedzialnością na 30 lat działek o łącznej powierzchni 0,1099ha, o szacunkowej wartości 240 tysięcy złotych, położonych przy ulicy Podoficerskiej na Osiedlu Tysiąclecia, co ciekawe pod kolejny obiekt handlowy.

Podczas posiedzenia radny Błażej Borowiec zwrócił uwagę radnemu J. Granicznemu prowadzącemu obrady, że ewidentnie naruszone zostały zapisy Statutu Osiedla Tysiąclecia który nakazują takie projekty uchwał poddać opinii mieszkańców Osiedla.

Jednocześnie radny Błażej Borowiec złożył wniosek o zwołanie w trybie pilnym ogólnego zebrania mieszkańców Osiedla Tysiąclecie w celu zasięgnięcia opinii mieszkańców w tej sprawie, bo tego wymaga Statut Osiedla.

To proste prawo - nic o nas bez nas, zdaniem radnego Borowca musi być przestrzegane.

Zastanawiające jest jednak dlaczego doszło do naruszenia Statutu Osiedla Tysiąclecia i dlaczego bez wymaganej opinii mieszkańców Osiedla próbowano wprowadzić ten projekt uchwały pod głosowanie i dlaczego Przewodniczący Zarządu Osiedla nie zwołał wymaganego zebrania mieszkańców, skoro zgodnie ze Statutem projekty dotyczące lokalizacji obiektów, zwłaszcza w dziedzinie handlu i usług oraz podstawowej infrastruktury osiedla muszą być zaopiniowane przez mieszkańców.

Należy dodać, że choć opinia mieszkańców nie jest wiążąca dla organów gminy to musi być traktowana jako wyrażana w imieniu społeczności lokalnej i tym samym ma bardzo duże znaczenie.

Radny Borowiec i Klub PS-G stawia następujące pytania: - Skąd to tempo i ten pośpiech nad ostatnim w tym miejscu skrawkiem gminnego gruntu? - Kto inny niż mieszkańcy powinien mieć prawo decydować jak będzie wyglądać to Osiedle przez kolejne dziesiątki lat, skoro gmina nie ma nawet aktualnego planu zagospodarowania dla tego terenu. - Czy mieszkańcy, aż tak bardzo potrzebują kolejnego sklepu w tym miejscu, bo nie mają gdzie zrobić zakupów, czy nikt nie bierze pod uwagę że coraz częściej nie mają za co żyć? - Czy kolejny duży obiekt handlowy nie powinien powstać na innym Osiedlu gdzie nie ma do tej pory ani jednego? - Czy nie lepiej aby tę część osiedla mieszkalnego zwieńczył np. nowoczesny blok mieszkalny z parterem handlowo-usługowym? - Czy nie można tego gruntu wykorzystać na cele publiczne i tereny zieleni? - Czy kolejny obiekt handlowy ma zlikwidować miejsca pracy w rodzinnym handlu i usługach naszych mieszkańców?

To tylko cześć pytań na które, w co wierzy radny Borowiec, przy licznym udziale mieszkańców Osiedla, muszą paść odpowiedzi na najbliższym ogólnym zebraniu mieszkańców, które teraz musi zwołać Przewodniczący Zarządu Osiedla.

Radny Borowiec wyraża kategoryczny sprzeciw takiemu zagospodarowywaniu Osiedla Tysiąclecia, co można odczytać jako brak racjonalnego gospodarowania przestrzenią przez gminę. Nieprzemyślane decyzje często zmieniają dany obszar bezpowrotnie i nie zapewniają mieszkańcom przyjaznego środowiska do życia i rozwoju.

Bądź na bieżąco

Radny Błażej Borowiec, członek Klubu Radnych PS-G założył prywatną stronę internetową pod adresem: www.borowiecnisko.pl, gdzie mieszkańcy Gminy i Miasta Nisko mogą znaleźć bieżące informacje o jego pracy oraz całego Klubu Radnych PS-G w tym. Można tam składać interpelacje, zapytania i stanowiska w sprawach dotyczących spraw mieszkańców Gminy i Miasta Nisko. Prosimy o upublicznienie tej informacji za Państwa pośrednictwem..

[MonKoz]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~do ferenc

w sieci to jest wielu

~jola

Sklep branży przemysłowo-drogeryjno-ogrodniczej z uzupełnieniem spożywcze,.tzw ciamciaramcia.

ferenc

czy komuś wiadomo o jaki sklep (sieć ) może chodzic ?

~jola

Pamiętam jak w dwa lata temu bodajże w lipcu z inicjatywy radnych PSG obniżono diety radnym, o czym pewnie mało kto wie.
Z tego co pamiętam przewodniczący rady miał miesięcnie przed obniżką 170% minimalnego wynagrodzenia na miesiąc. Dacie wiarę ?

~do ~....

Nie obrażaj porządnych ludzi. To co piszesz oznacza ze należysz do grupy małych zakompeksionych nieudaczników., z większą liczbą małych, ale to musi denerwować-bhahahhahahahahaha

~do ~....

ciekawe o co martwią sie ci radni co chcą tego sklepu

~ewa

Szacun dla radnego bo wie po co się jest radnym.
Zakres obowiązków radnego reguluje ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Art. 23 1. Radny obowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Radny utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia.

~....

ze strony Radnego co martwi się o .... wygląd swojego osiedla ... czyli z przymrużeniem oka o siebie: "(...)
Mam 39 lat. Mieszkam na Osiedlu Tysiąclecia w Nisku. Wspólnie z żoną Moniką wychowujemy córkę Dominikę i syna Mateusza.

Posiadam wykształcenie wyższe ekonomiczne i pedagogiczne.

Na co dzień pracuję na stanowisku kierowniczym w administracji rządowej.

Zostałem odznaczony przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego Brązowym Medalem za Długoletnią Służbę.


Jestem Prezesem Zarządu Miejsko-Gminnego PSL w Nisku oraz członkiem Zarządu Wojewódzkiego PSL w Rzeszowie.

Szycha ... dobrze ustawiona i obstawiona :-)

z dietą radnego żyć nie umierać umiech

~R.K.

To jest stalowe - miasto, czy stalowe - nisko ...
Rozumiem jak jakieś wydarzenie dotyczy stalowej woli a dzieje się w nisku i że o tym mowa, ale to ?

I z reklamą radnego ...

Może ten wpis powinien być opatrzony notką reklamową ...

~badylarz

Po primo.To co sie opłaca inwestorowi nie zawsze musi się opłacać gminie. Gminny teren to nie sprawa inwestora tylko rzeczywiście mieszkańców. Prywatny na swoim niech robi co mu się podoba a i tak gmina może mu na wiele niepozwolić.Secundo. Skąd tyle prywatnych właśccieli w tym centrum Niska kiedy to sie tak sprzedało że nic prawie nie zostało.
Mówią że miejsce w supermarkicie zabiera minimum 5 miejsc w drobnymm handlu to w takim razie rodzinny biznes który płaci sumienne podatki w mieście zostanie wykoszony praktycznie już do zera.Podzielam pogląd że trzeba zagospodarowac inne osiedla w supermarkety niech sie ludzie nacieszą sklepami, a nie dryfują z pielgrzymkami na zakupy między bloki.

~Magness

Ad1 Moze inwestorowi sie spieszy i chce budowac a pozniej bedize mial daleko ?

Ad2 Fakt opinia mieszkancow powinna byc wazna ale tez nie kluczowa... przeciez to teren gminy...

Ad3 Skoro inwestorowi sie oplaca to jaki problem ?

Ad4 A czy inne osiedla maja miejsce na taki obiekt ?

Ad5 Hmm no to nie glupie rozwiazanie...

Ad6 Nie, jest piekny park niedaleko nim trzeba sie zajac do tego cos tam planty przerabiaja wiec niema potrzeby...

Ad7 No to inna kwestia... ja wierze w prawo rynku... silniejszy wygrywa... drobni sklepikarze powinni szukac niszy w artykulach nietypowych... czegos nie do kupienia w byle markecie... rynek handlu sie zmienia trzeba sie dostosowac.