Zapłacił i... nie dostał

Niżańscy policjanci otrzymali zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. 24-latek zgłosił, że nie otrzymał zamówionego przez Internet telefonu komórkowego. Aparat tani nie był - kosztował 1300 złotych.

O tym, że zakupy w internecie należy robić ostrożnie, przekonał się 24-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego. Na początku lutego zakupił za pośrednictwem jednego z portali internetowych telefon komórkowy. Zapłacił za niego 1300 złotych. Niestety, pomimo prób kontaktu ze sprzedającym, pieniądze stracił a zakupionego sprzętu nie otrzymał.

Sprawę zdecydował się zgłosić na policję. Zajęli się nią funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą. Niestety nie jest to jedyne zgłoszenie w sprawie oszustw internetowych. Coraz więcej osób zostaje naciągniętych. Często sprawcy zachęcają klientów ogromnymi rabatami i bardzo konkurencyjną ceną. Taki wabik pozbawia kupujących zdrowego rozsądku. Wiadomo - okazja może się nie powtórzyć. Płacą więc i czekają na przesyłkę. A ona nie przychodzi...

Za oszustwa tego typu sprawcom grozi nawet do ośmiu lat więzienia. Ci jednak czują się bezkarni. Bardzo często trudno jest ich namierzyć. Są coraz sprytniejsi. Zwłaszcza Ci, którzy wystawiając przedmiot dopisują drobnym druczkiem coś, czego kupujący nie zauważa. Przykład? Zakup zdjęcia telefonu, a nie aparatu telefonicznego.

Policja uczula kupujących drogą internetową, by dokładnie zastanowili się i zapoznali z ofertą sklepu. Najlepiej przed dokonaniem zakupu wyszukać informacji o sprzedającym, przeczytać komentarze na jego temat i oceny innych kupujących. Należy unikać sklepów o niskiej renomie, nie posiadających na swoich stronach protokołu bezpiecznej transmisji danych SSL. Jeśli choćby przez moment najdą nad wątpliwości co do autentyczności i wiarygodności sprzedającego - lepiej zrezygnować. Podobnie, jeśli cena produktu jest wielokrotnie niższa niż pozostałe na rynku. Jeśli do oszustwa już dojdzie, trzeba niezwłocznie skontaktować się z administratorem do spraw bezpieczeństwa portalu, na którym dokonaliśmy zakupu i zgłosić zawiadomienie na policję. Przy zgłoszeniu nie zapomnijmy zabrać ze sobą wszelkich zapisów dotyczących aukcji, sprzedawanego przedmiotu, dowodu zapłaty i zapisu kontaktu ze sprzedawcą - ułatwią one znacznie namierzenie sprawcy.