Wybrano papieża - Habemus Papam!

Image

Dokładnie o 19:06 nad Kaplicą Sykstyńską w Watykanie pojawił się biały dym. Nowy papież pojawił się już na balkonie Bazyliki Świętego Piotra. Został nim kardynał Jorge Bergoglio.

Wcześniej odbyła się ceremonia przyjęcia wyboru, która jest ostatnim aktem proceduralnym wieńczącym konklawe przed ogłoszeniem go światu. Szczegółowy scenariusz tych ceremonii opisał Jan Paweł II w Konstytucji Apostolskiej "Universi dominici gregis" z 1996 roku.

Po dokonanym kanonicznie wyborze papieża do Kaplicy Sykstyńskiej weszli sekretarz Kolegium Kardynalskiego i Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych. Najstarszy z obecnych kardynałów w imieniu wszystkich wyborców zwrócił się do elekta z następującym pytaniem: "Czy przyjmujesz twój kanoniczny wybór na biskupa rzymskiego?". Po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi kardynał zapytał nowego papieża: "Jakie imię przyjmujesz?".

Następnie Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych, pełniąc funkcję notariusza, w obecności dwóch ceremoniarzy wezwanych jako świadkowie, zredagował dokument dotyczący przyjęcia wyboru przez nowego papieża i obranego przez niego imienia.

Po chwili kardynałowie podeszli do nowego papieża, aby wyrazić mu cześć i posłuszeństwo, po czym odmówili modlitwę dziękczynną.

Z balkonu Bazyliki Świętego Piotra nowy biskup Rzymu wygłosi krótkie przemówienie i udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu.

Obecne konklawe było dłuższe o jedno głosowanie od tego z 2005 roku, gdy wybrano Benedykta XVI. Uzyskał on wtedy wymaganą większość dwóch trzecich głosów w czwartym głosowaniu.

Przewiń do komentarzy








Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~estel

~z sieci, zmieniło misiu, bo dokładnie jest to na stronie 25 "Kroniki..." Jędrzejewicza. Jest to błąd na wikicytatach :] Liczyłem na to. I gdybyś był choć trochę inteligentny to wiedziałyś że brat zmarł w 1918 a cytowane poniżej zdania przeze mnie są z lat '20. Mam cytować z lat 1911 i dalej? Tak więc im dojrzalszy tym mądrzejszy Marszałek. Tak to jest jak podłapie się jedno zdanie z wikicytatów :] Ot i twa wiedza
W nagrodę masz kolejne zdanie z tej samej pozycji jakie nie wstawiłeś "Ręka Boża prowadzi mnie i osłania."

I o czym tu dyskutować z takim? Tak jak napisałem, zero wiedzy a tylko fora, wikicytaty i sieć, a reszta pustka. Więc nie dziw że po za 'cymbale' nie jest w stanie nic wydukać. Dobrze że jest ta 'sieć' możesz przynajmniej sobie ulżyć i kompleksy niewiedzy nadrobić 'cymbałowaniem' innych

PS
Cornwell po 20 latach bycia agnostykiem powrócił do wiary chrześciajńskiej, obecnie wykłada na Jezus College :]

~onyx

ciekawe jak czuje sie maz ktorego zona pracuje na plebani czesto do poznej nocy?

~onyx

moim zdaniem kosciol bylby bardziej wiarygodny gdy kazdy ksiadz mialby zone i dzieci a nie to kurwienie sie po nocy

~Jerzy

"z sieci" daj sobie spokój z tym oszołomem -estel. Za chwilę się zapyta jaka była wtedy pogoda i która godzinaumiech

~onyx

nikt nie chce zeby kosciol przestal istniec ale chodzi o to ze skoro kobiety im nie sa potrzebne to niech to udowodnia - niech napisza na kartce zaswiadczenie ze nikt nigdy nie zobaczy ich w towarzystwie kobiety - sam na sam - jesli zlamia dana przysiege niech odejda z honorem.wtedy zrozumie jaki jest ten niby cel zycia kaplanskiego a nie wciskanie kitu jacy to oni sa cnotliwi a gdy kurtyna zapadnie zmieniaja sie w zwyklych podrywaczy i cudzoloznikow - dlaczego na parafiach pracuja kucharki - czesto zachowujace sie w sposob dwuznaczny, prowokacyjny - pija z swoimi proboszczami,pier.. sie i to jest wlasnie ich chrzescijanski sens milosci umiech

~z sieci

"Religia jest dla ludzi bez rozumu" -Józef Piłsudski
Opis: na podstawie zapiski w dzienniku jego brata Bronisława.
Źródło: Wacław Jędrzewicz, Kronika Józefa Piłsudskiego, s. 26.

Zmieniło to coś cymbale?

~onyx

znalem kiedys proboszcza ktory umieral na ciezka chorobe i... biskup tak sie tym faktem zainteresowal ze dopiero na pogrzeb przybyl z wielkim zalem po stracie swojego pracownika winnicy panskiej. wielka pasterska milosc do boga i do ludzi nie pozwolila mu na to byc choc raz odwiedzic cierpiacego .
to sie nazywa prawdziwy sens milosci.

~estel

~z sieci, miś, biedak, to typowe określenie czlowieka, który nawet nie wie kiedy padły słowa, ba nie wymagam do kogo, bo też nie wiesz, ba nie wiesz w ktorym roku i co najważniejsze nie umiesz zacytować dalszej części.
7 dni temu mowili w pogodzie że dziś będzie pogodnie, misiu dziś będzie upierał się że wiosna choć zadymka i na minusie, bo powiedzieli 7 dni temu jedno zdanie i basta!
Człowieka się mierzy przez pryzmat całego zycia, a nie jednego wyrwanego zdania.
Czego od ciebie wymagać, wiedzy z sieci? Głupiemu nie przegadasz, rozmowa z nim jak i Krzysiem czy Vaty... to jak rozmowa z chomikiem.

Biblioteki nie dla nich... cóż

~rus

Krzysiek musisz mieć niezłe wtyki w Stalowe miasto że pozwalają Ci na wklejanie takich artykułów.Nie chcesz widzieć dobra chrześcijaństwa wolisz wybierać samo zło.Pewnie,kogo interesuje dobro,toż to same nudy.To samo w mediach,aż śmiech bierze patrząc na to jak w TVN bredzą o rzeczach o których bladego pojęcia nie mają.Znaleźli się znawcy katolicyzmu bo była okazja zrobić spektakl medialny.Ogólnie to krytykować każdy potrafi ale nic za tym nie idzie.Krzysiek czy jakby Kościół Katolicki przestał istnieć to naprawde poczułbyś się szczęśliwszy?Z Twoich wypowiedzi wnioskuje że jakby nie było Kościoła to zniknęłoby całe zło i zapanowałoby na ziemi dobro,czyż tak?

~Krzysiek

~........... ~
"ale przedewszystkim zakochal sie i dla tej milosci rzucil wszystko - takiej milosci zycze wszystkim kaplanom.

To,że ktoś pomylił się z wyborem kapłaństwa i zrezygnował z tego, nie oznacza,że odkrył jedyna, prawdziwą drogę.



Odpowiedz.
Czy o taka droge chodzilo ?!


Co kardynał Bergoglio mówił o grzechach kościoła, aborcji, małżeństwach homoseksualnych

O pedofilii wśród księży

- Jeśli istnieje ksiądz pedofil,
to dlatego, że niesie on w sobie perwersję pierwotną do faktu wejścia w stan kapłański.

Rezygnacja z celibatu dla księży nie wyleczy takiej perwersji.


Jorge Mario Bergoglio był wówczas jezuickim prowincjałem i co najmniej dwóch zakonników stwierdziło, że zostali przez niego wydani władzom za zbytnią lewicowość. Byli torturowani.

Dzisiejszy papież zaprzecza i mówi, że robił, co było w jego mocy, wstawiając się za zatrzymanymi. I rzeczywiście - podkreślają obrońcy hierarchy - zakonnicy zostali po kilku miesiącach wypuszczeni, a nie - jak wiele innych ofiar reżimu - zabici, np. przez zrzucenie ze śmigłowca do oceanu.



Argentyńscy hierarchowie wiedzieli o zbrodniach junty, ale wielu z nich odmawiało rodzinom ofiar pomocy, traktując działania wojskowych jako krucjatę przeciw komunizmowi i obronę cywilizacji chrześcijańskiej

~...........

~ Kozioł "ale przedewszystkim zakochal sie i dla tej milosci rzucil wszystko - takiej milosci zycze wszystkim kaplanom. nasuwa mi sie pytanie jak bardzo zycie ludzkie jest puste bez milosci - czy oni tego nie widza czy nie chca widziec?"

Nie mierz swoją miarą, to co dla Ciebie jest dziwne dla innych ma sens. To,że ktoś pomylił się z wyborem kapłaństwa i zrezygnował z tego, nie oznacza,że odkrył jedyna, prawdziwą drogę. Są osoby które zrezygnowały ze wszystkiego w imię miłości do Boga i są z tym szczęśliwe.

Każdy człowiek jest indywidualny tak jak jego życie.

~koziol

dla mnie sam wybor imienia franciszek nic nie znaczy - pracuje za granica takze pod innym imieniem i owo imie mnie do niczego nie zobowiazuje rownie dobrze moglbym powiedziec w pracy ze mam na imie jezus i co z tego? dopoki papiez nie rozpierdzieli tego glupiego celibatu i nie uporzadkuje swojego podejscia do spraw antykoncepcji i seksualnosci czlowieka funkcja papieza nie gra najmniejszej roli dla mnie. uwazam ze celibat powinien byc dobrowolny a nie przymusowy - dlaczego ktos kto chce pojsc za glosem powolania i ochrzczony w koscviele katolickim musi pojsc do prawoslawnych i tam swiecic sie? to swiadczy tez ze kosciol nie potrafi pogodzic sie z tym ze zniesienie celibatu zmniejszy znacznie wplywy finansowe do kurii koscielnych bo ktora zona zgodzilaby sie zeby jej maz zamiast na ksiazki dla dzieci wplacal swoje wyplaty na konta kurii i do kieszeni biskupow. wszystko co pisze znam dobrze z opowiesci znajomego ktory wiele lat byl ksiedzem ale pierdolnal tym bo mial wiele powodow do tego. ale przedewszystkim zakochal sie i dla tej milosci rzucil wszystko - takiej milosci zycze wszystkim kaplanom. nasuwa mi sie pytanie jak bardzo zycie ludzkie jest puste bez milosci - czy oni tego nie widza czy nie chca widziec?

~Krzysiek

- Zastanawiałem się, co powie Jezus Chrystus na to,


~........

Aby 100 % było złe, to każdy 1% musi być identyczny. Więc już napisałeś coś niedorzecznego.


Odpowiedz.
Krzysiek Obiektywnie.
Ten jeden, ktory Was reprezentuje nie pozostawia zadnych zludzen kogo bronicie .

Co kardynał Bergoglio mówił o grzechach kościoła, aborcji, małżeństwach homoseksualnych

[CYTATY]
sand14.03.2013 , aktualizacja: 14.03.2013 17:28

.Wybór cytatów z wypowiedzi Jorge Bergoglio na temat kontrowersyjnych spraw obyczajowych i życia prywatnego.




O pedofilii wśród księży

- Jeśli istnieje ksiądz pedofil,
to dlatego, że niesie on w sobie perwersję pierwotną do faktu wejścia w stan kapłański.

Rezygnacja z celibatu dla księży nie wyleczy takiej perwersji.




Argentyńscy hierarchowie wiedzieli o zbrodniach junty, ale wielu z nich odmawiało rodzinom ofiar pomocy, traktując działania wojskowych jako krucjatę przeciw komunizmowi i obronę cywilizacji chrześcijańskiej

W marcu 1976 r. wojskowi obalili prezydent Izabelę Peron. Stało się to w bardzo niespokojnym dla kraju okresie. Lewicowe bojówki przeprowadzały zamachy terrorystyczne, z kolei prawicowy Argentyński Alians Antykomunistyczny porywał, torturował i mordował przeciwników politycznych.

Jordan krwi


Przewodniczący episkopatu Adolfo Tortolo jeszcze przed puczem zapowiadał, że dla Argentyny "nadchodzi czas oczyszczenia". Nieco wcześniej biskup Victorio Bonamin, wkrótce wikariusz armii, w kazaniu do wojskowych pytał: - Czyż Chrystus nie chce, by pewnego dnia armia wykroczyła poza swoją bieżącą funkcję? To wojskowi zostali oczyszczeni w Jordanie krwi, by móc stanąć na czele narodu.

15 maja 1976 r., gdy terror wojskowych szalał, biskupi wydali oświadczenie: "Dzieją się rzeczy, które są gorsze niż błąd, są grzechem. To zabójstwa i porwania, niezależnie od tego, która strona się ich dopuszcza (...) Trzeba przypomnieć, że łatwo zbłądzić, oczekując z dobrą wolą, by organy bezpieczeństwa państwa postępowały z chemiczną czystością, jakby to był czas pokoju, podczas gdy przecież krew leje się codziennie (...). Trzeba zaakceptować drastyczne cięcia, jakich wymaga sytuacja, wyrzec się pewnej porcji wolności dla dobra wspólnego. Byłoby zbłądzeniem wprowadzać marksistowskie rozwiązania pod przykrywką rzekomych zasad ewangelicznych".

W 1979 r. bp Justo Laguna odmówił Matkom z Placu Majowego, czyli matkom zaginionych, przekazania listy ofiar papieżowi Janowi Pawłowi II na konferencji biskupów latynoskich w Puebli i Meksyku. Hierarchę wyręczył Adolfo Perez Esquivel, laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1980 r. Musiał przełamać opór biskupów argentyńskich i nuncjusza papieskiego Pio Laghiego, którzy robili wszystko, by uniemożliwić mu audiencję u papieża.

Esquivel wręczył Janowi Pawłowi II listę 84 porwanych dzieci.
- Gdy powiedziałem, że już wcześniej przesłałem mu ją przez nuncjaturę w Buenos Aires,
Ojciec Święty odrzekł zaskoczony, że nigdy nie dotarła do jego rąk - opowiadał Perez Esquivel.

- To było tragiczne.
Dyskutowaliśmy cały dzień: przyjąć te kobiety czy nie - wyznał po latach bp Miguel Hesayne.

- Zastanawiałem się, co powie Jezus Chrystus na to,

że nie chcieliśmy słuchać wołania matek - wspominał skruszony po latach bp Justo Laguna.




Cały tekst: http://wybor(...)NbRQPdtN

~observer

Czyli nie ma murzyna, czyli nie ma imienia Piotr, czyli nie ma końca świata, czyli doczekam chwili że naród Polski zmądrzeje i wyjdzie na ulice a Tusk będzie spierniczał do przyjaciela na Kreml!!!!!!! Hurraaaaaaa

~........

~ Krzysiek Obiektywnie.
Podajecie pojedyncze dobre przyklady
lecz historia calej Waszej wiary
pokazuje odnienne oblicze KK,
ktore jest pelna falszu i krwi przelanej
ludzi walczacych o wolnosc nauki !!!

Inkwizycja jedna zamordowala tyle istot wiernych swoim idealom, ze dziwie sie Wam wierzacym jak ta istytucje popieracie bez zadnych przemyslen.

Przeczytaj to co napisałeś "podajecie pojedyncze , dobre przykłady a historia całej Waszej wiary pokazuje odmienne oblicze"

Aby 100 % było złe, to każdy 1% musi być identyczny. Więc już napisałeś coś niedorzecznego.


Tak, w imię kościoła było cierpienie na tej ziemi ale to tylko przez złych ludzi a nie przez Boga. Nie doszukałem się niczego gdzie Bóg każe zabijać, krzywdzić itd. wręcz przeciwnie. Każdy z nas odpowiada za siebie, za swoje czyny. Widzisz kogoś kto krzywdzi drugiego - masz obowiązek zareagować. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo krzywdzisz tych którzy na to nie zasłużyli.

~Krzysiek

Co kardynał Bergoglio mówił o grzechach kościoła, aborcji, małżeństwach homoseksualnych

[CYTATY]
sand14.03.2013 , aktualizacja: 14.03.2013 17:28

.Wybór cytatów z wypowiedzi Jorge Bergoglio na temat kontrowersyjnych spraw obyczajowych i życia prywatnego.




O pedofilii wśród księży

- Jeśli istnieje ksiądz pedofil,
to dlatego, że niesie on w sobie perwersję pierwotną do faktu wejścia w stan kapłański.

Rezygnacja z celibatu dla księży nie wyleczy takiej perwersji.





Napisano wczoraj, 13:38


I jest pierwszy cut Franza I .Polska wersja wikipedii przed wyborem
"Podczas trwania w Argentynie junty wojskowej generała Videli Redondo i podczas tzw. brudnej wojny 1976–1983 (hiszp. Guerra sucia) Bergoglio donosił wojskowym na lewicujących księży i zakonników, z których niektórzy potem znikali. Dokumenty potwierdzające jego współpracę opublikował Horacio Verbitsky w książkę „El Silencio” („Cisza”), która jest syntezą współpracy hierarchów kościoła argentyńskiego z dyktaturą. "


Po wyborze ten zapis zniknął ale chyba połapali sie, że cenzura wikipedii nie służy więc pojawił sie na nowo ale w takiej formie:
"Podczas trwania w Argentynie junty wojskowej generała Videli Redondo i podczas tzw. brudnej wojny 1976–1983 (hiszp. Guerra sucia) Bergoglio jakoby donosił na lewicujących księży i zakonników. Dokumenty opisujące jego rzekomą współpracę opublikował Horacio Verbitsky w książce El Silencio (Cisza), która jest syntezą współpracy hierarchów Kościoła argentyńskiego z dyktaturą[4] [5]. Jak podaje Los Angeles Times w kontekście sprawy, zarzuty, według prawa argentyńskiego, można wnieść na mocy nawet bardzo wątłych przesłanek[6]. Według The Guardian, w związku z tymi oskarżeniami jego wybór na papieża ...rodzi ryzyko błyskawicznej kontrowersji związanej z rolą nowego papieża w pogmatwanej historii Argentyny[7]. W październiku 2012 roku Bergoglio przeprosił naród argentyński za postawę kleru podczas brudnej wojny, jednak za winnych przemocy panującej w tym okresie uznał takoż juntę jak i lewicę sprzeciwiającą się dyktaturze."

~z sieci

PORAŻAJĄCY ARTYKUŁ-Jasenovac – katolicki Oświęcim

Krwawa wojna na Bałkanach, trwająca w latach 90. pochłonęła ponad 200 tys. ofiar, przyniosła ogromne zniszczenia materialne i wzmogła nienawiść pomiędzy Chorwatami a Serbami na kilka następnych pokoleń. Jej źródła sięgają II wojny światowej, gdy powstał praktycznie Polakom nieznany „bałkański Oświęcim”.


Katolicka cenzura przykrywa i tę potworną zbrodnię zasłoną milczenia. Próżno szukać jakichś informacji, zwłaszcza w języku polskim. Poza portalami internetowymi nie poddającymi się katolickiej cenzurze nie znajdziemy NIC. Oto „wolność słowa” w IV RParafialnej, państwie wyznaniowym. Na forum pojawił się głos, że o tumulcie toruńskim pisały „Mówią Wieki” w numerze 2/2006. Tylko, że na portalu kwartalnika ten jeden numer jest pozbawiony spisu treści! Czy to przypadek?


21 kwietnia 2006 r. odbyły się w Jasenovacu uroczystości z okazji 61 rocznicy wyzwolenia obozu zagłady. Jasenovac - najmlodsze ofiary Prezydent Chorwacji, katolik Mesić, przyznał, że „Jasenovac był widownią ludobójstwa, holokaustu i zbrodni wojennych (...) Honor narodu chorwackiego ocalili w tych dniach bojownicy antyfaszystowscy, którym na zawsze powinniśmy być za to wdzięczni”. Kto zatem honor narodu chorwackiego splamił?

W 1941 r., po ataku Hitlera na Jugosławię, Ante Pavelić proklamował Niezależne Państwo Chorwackie (NDH), satelitę faszystowskich Niemiec. Państwowym programem katolickiego NDH była eksterminacja Żydów, Cyganów i prawosławnych Serbów w celu pełnej faszyzacji i katolicyzacji kraju. Piusowi XII, „papieżowi Hitlera”, marzyła się krucjata na bolszewików, zniszczenie prawosławia i „nawrócenie Rosji”. Cel ten widział już blisko – w wyprawie Hitlera.

Chorwacja to przypadek szczególny. Kler prawie zawsze dokonywał zbrodni cudzymi rękami, wykorzystując podporządkowaną sobie władzę świecką. Nawet wyroki kościelnej inkwizycji wykonywali cywile, co dzisiaj daje kościelnym fałszerzom historii okazję do umywania rąk i uchylania się od odpowiedzialności za zbrodnie. TO NIE MY! A że z boku zawsze stał ksiądz...

W NDH puściły wszelkie hamulce – duchowni katoliccy mordowali ludzi własnymi rękami. Według historyków, aż 953 duchownych katolickich brało czynny udział w rzeziach! Katoliccy księża i mnisi przewodzili wielu bandom ustaszowskich morderców, a franciszkański zakonnik Miroslaw Filipowić został komendantem obozu zagłady w Jasenovacu – „bałkańskim Oświęcimiu”. Do prześladowań kler katolicki nawoływał Chorwatów z ambon. Minister oświaty Budak jawnie głosił: Część Serbów wybijemy, część wygnamy, a resztę, która musi przyjąć religię katolicką, włączymy do narodu chorwackiego... Wszystkie nasze poczynania wynikają z wierności wobec religii i Kościoła katolickiego.

Wymordowali w niewielkiej Chorwacji około 600 tys. Serbów, 60 tys. Żydów i 27 tys. Cyganów. Zburzyli lub ograbili setki cerkwi i klasztorów, w wielu z nich urządzili sale tortur, używając najbardziej wymyślnych narzędzi. Nie oszczędzali nikogo: kobiet, dzieci ani starców. Furia morderców była tak wściekła, że zdarzało się, iż nawet Niemcy rozbrajali oddziały ustaszów, a przerażeni Włosi ratowali w swojej strefie cywilów, nawet Żydów. Tymczasem niezadowolony abp Stepinac żalił się, że „na chorwackich obszarach przyłączonych do Włoch postępuje ciągły upadek życia religijnego i tendencja do przechodzenia na schizmę!”.

Świadek tamtych wydarzeń – włoski reporter (a więc sojusznik faszysta, nie wróg!) Falconi – napisał, że... „prawie nie sposób wyobrazić sobie ekspedycję karną straszliwej kadry ustaszów bez księdza, w szczególności franciszkanina, który im przewodzi i podbechtuje ich”. Inny Włoch, prezes Włoskiego Towarzystwa Geograficznego Zoli, potwierdza to: „(...) ci jego [św. Franciszka] uczniowie i duchowi potomkowie, żyjący w NDH, zionąc nienawiścią, zabijają niewinnych ludzi, swych braci w Ojcu Niebieskim, mających ten sam język, tę samą krew, ten sam kraj rodzinny, mordują ich, grzebią ich żywcem...”. Ale nie tylko franciszkanie brali udział w rzezi. Na przykład jezuita Kamber był szefem policji w Doboj w Bośni. Opisy jego tortur i morderstw dorównują sadyzmem mordom UPA na Polakach na Wołyniu. Gorliwi katoliccy ustasze lubili fotografować się w czasie akcji, dzięki czemu dobrze udokumentowali swoje zbrodnie. Masowe groby także pozostały.

Elementem systemu zagłady były obozy koncentracyjne. Największe z nich to Jasenovac, Stara Gradiska i Danica. Jasenovac, w którym zamordowano około 120 tys. ludzi, w tym 19 tys. dzieci, nazywany jest bałkańskim Oświęcimiem. Przez pewien czas jego komendantem był wspomniany franciszkanin Filipović, powszechnie zwany szatanem. Jego specjalnością było mordowanie ludzi motyką. Także kobiet i dzieci... Do pomocy Jasenovac miał dziesiątki innych katolickich duchownych. Czy wobec tego ten obóz zagłady nie zasługuje na miano katolickiego Oświęcimia? Wszak walczymy o nazwanie Oświęcimia obozem niemieckim. Jasenovac znany był z masowego ścinania głów ludziom (w ten sposób oszczędzano kule). 28 sierpnia 1942 r. załoga obozu urządziła zawody. Zwycięzca, katolicki duchowny franciszkanin Brzica, w jeden dzień specjalnym nożem ściął głowy 1360 ludziom!

Watykan wiedział o zbrodniach w Chorwacji; miał tam swojego nuncjusza. I ani słowa protestu, a wręcz przeciwnie, pełne poparcie. W maju 1941 r., w czasie największych rzezi, papież Pius XII przyjął na uroczystej audiencji i błogosławił Pavelicia, przywódcę ustaszowskich zbrodniarzy. Papieżowi nie przeszkadzało, że już wtedy ciążyły na Paveliciu wyroki śmierci wydane w Jugosławii za podwójne morderstwo oraz w 1936 roku we Francji i w Jugosławii za współorganizację zamachu, w którym zamordowano w Marsylii króla Jugosławii i ministra spraw zagranicznych Francji. O tym zbrodniarzu abp Stepinac pisał: „Poglawnik (führer) jest szczerym katolikiem”.
Stepinac, arcybiskup Zagrzebia i prymas Chorwacji, duchowy „opiekun” ustaszów, w 1942 r. został ich duszpasterzem. Musiał wiedzieć o zbrodniach oraz wyczynach swoich duchownych, skoro w krótkim czasie pod ich przywództwem militarnym lub duchowym wymordowano prawie milion ludzi, a dwa miliony Serbów przymusowo ochrzczono. Uzgodnił nawet przejmowanie serbskich cerkwi, a przymusowe nawracanie Serbów z prawosławia nazywał dziełem bożym. W 1943 r. przedstawiał kurii zasługi ustaszów w nawracaniu na katolicyzm, dziękował duchownym, zwłaszcza franciszkanom. W tramwajach, urzędach, sklepach i restauracjach Zagrzebia nakazał rozwiesić tabliczki o treści: „Serbom, Żydom, koczownikom i psom wstęp wzbroniony”. Kiedy do wojny przystąpiły Stany Zjednoczone, a wkrótce nad Hitlerem zawisło widmo klęski, Stepinac zaczął nagle mówić o prawach człowieka. Nawet pomagał niedobitkom. Ale obozy zagłady działały nadal – aż do końca wojny.

Jasenovac - pomnik ofiar Po wojnie żaden ze zbrodniarzy w sutannach nie poniósł kary kościelnej. Przeciwnie, Kościół pomógł im w ucieczce i ukryciu się. Zrabowany ofiarom olbrzymi majątek został zabezpieczony, i to nie bez pomocy Watykanu. Dzięki temu zapleczu finansowemu ustasze dokonywali dalszych terrorystycznych zamachów przeciwko Jugosławii.

W nowej Jugosławii stracono m.in. 139 franciszkańskich zbrodniarzy, a Kościół poddano represjom. Z natury rzeczy przeciwstawiał się temu Stepinac i to dało mu okazję do wskoczenia w wymarzone przez kler buty... męczennika, bo został skazany na 16 lat więzienia. Przed sądem, oczywiście, na temat zbrodni ustaszów „nic nie wiedział”. Po 5 latach przeniesiono go do aresztu domowego i tak „męczył się” w zaciszu domowym do śmierci. Reakcja Kościoła była znamienna: w 1953 r. Pius XII mianował Stepinaca kardynałem. Tamtą decyzję świetnie mogą tłumaczyć słowa prezydenta USA Trumana o dyktatorze Trujillo: Wiem, że to skurwysyn, ale to NASZ skurwysyn”.

Ale to jeszcze nic! Jan Paweł II „kardynała męczennika” beatyfikował – mimo ogromnych protestów ze strony prawosławia, Serbów i Żydów. Można się do niego modlić... tylko o co? Parlament wolnej, znów czystej, bo katolickiej Chorwacji zrehabilitował go, czemu akurat nie należy się specjalnie dziwić.

Bezpośrednio odpowiedzialny za ludobójstwo Pavelić uszedł kary. Dzięki pomocy Kościoła zbiegł do katolickiej Argentyny i żył tam spokojnie do zamachu, który zorganizowały na niego służby Jugosławii. Pavelić jednak przeżył i uciekł do katolickiej Hiszpanii pod opiekę gen. Franco, wiernego sojusznika Watykanu. Zmarł w Madrycie w 1959 r.


autor: lux veritatis


Bibliografia:
“Papież Hitlera” - John Cornwell

“Jasenovac – jugosłowiański Oświęcim a Watykan” - John Cornwell

“I znowu zapiał kur” - Karl-Heinz Deschner

Źródło: Centrum Niezależnych Mediów

~ z sieci

Trochę faktów z ciemnej historii KRK-"Sympatie papieża Piusa XII do hitlerowców były dobrze znane, zyskał nawet we Włoszech przydomek "niemieckiego papieża". Za jego kadencji na korytarzach Watykanu słychać było przeważnie język niemiecki. Gospodarstwo prowadziła Niemka, siostra Pasqualina Lehnert (zob. str. 1465), odżywiał się wg kuchni niemieckiej. Modlił się o zwycięstwo Hitlera nad komunistyczną Rosją, błogosławił oddziały niemieckie udające się przez Rzym na front afrykański gen. Rommel´a. Przyjmował na audiencji w Watykanie prohitlerowskiego dyktatora Chorwacji, jednej z najkrwawszych postaci epoki, Ante Pavelica, odpowiedzialnego za wymordowanie w niezwykle brutalny sposób (wykłuwano oczy, rozcinano gardła i brzuchy, uśmiercano kowalskimi młotami) ponad 300 tys. prawosławnych obywateli tych ziem, ostać się mógł tylko ten kto przeszedł na wiarę katolicką (zob. str. 992). Wszystko to działo się za wiedzą i błogosławieństwem Watykanu oraz kardynała Aloysiusa Stepinaca, uhonorowanego obecnie przez Jana Pawła II.

Hans Frank zarządca Generalnej Guberni (okrojonej Polski pod okupacją niemiecką) zapisał w swoim dzienniku: "Służba dla Niemiec to służba dla Boga. W imię Boże zwalczamy Żydów i ich bolszewizm". Arthur Greiser, gauleiter `Kraju Warty", był odpowiedzialny za szczególny terror w stosunku do Polaków zamieszkujących te ziemie. Obaj po wojnie zostali osądzeni i skazani na śmierć. Papież Pius XII zażądał wtedy ich ułaskawienia, a przed śmiercią przez powieszenie udzielił im papieskiego błogosławieństwa.

Największą jednak przysługę zbrodniarzom hitlerowskim, szczególnie spod znaku SS, oddał Watykan już po zakończeniu wojny, starając się uchronić ich od odpowiedzialności za zbrodnie wojenne i zbrodnie w obozach koncentracyjnych. W tym miejscu warto podkreślić, że wysoki urzędnik Watykanu, arcybiskup Alois Hudal, był odpowiedzialny za przerzucanie zbrodniarzy hitlerowskich do innych krajów a szczególnie do Ameryki Południowej, wykorzystując do tego takie organizacje jak Caritas i Czerwony Krzyż. Pozostawał przy tym w przyjacielskich stosunkach ze zbrodniarzem hitlerowskim większego kalibru, Walterem Rauffem, `wynalazcą" pierwszej ruchomej komory do likwidowania ludzi przy pomocy gazów spalinowych silnika wysokoprężnego. Hermetyczna komora była zamontowana na samochodach ciężarowych a gazy spalinowe z silnika doprowadzone do jej wnętrza. Ludzie stłoczeni w komorze dusili się w strasznych męczarniach. Komory gazowe na cyjanowodór były wynalazkiem późniejszym, bo komory samochodowe okazały się za mało wydajne i zbyt powolne. Rauff pomagał arcybiskupowi w ekspediowaniu swoich pobratymców za granicę w bezpieczne miejsca.

Na paszportach załatwionych przez Watykan opuściło Europę około 30 tys. zbrodniarzy hitlerowskich w tym wielu generałów SS oraz tacy arcyzbrodniarze jak Adolf Eichmann czy Franz Stangl szef obozu w Treblince, mający na sumieniu ponad 400 ofiar. Wielu z nich znajdowało schronienie w katolickich klasztorach i wyjeżdżało z Włoch w przebraniu księży katolickich.

Watykan nie ujawnia swoich operacji finansowych, które stanowią jego najbardziej strzeżoną tajemnicę. Podobnie jest z finansami Kościoła w Polsce. Wszelkie nieprawości wychodzą na jaw w wypadkach afer takich jak w `Banku Ambrosiano", a u nas potraktowanie samochodu jako obiektu kultu religijnego do zwolnienia z cła.

Przy akcji ucieczki nazistów z Europy via Watykan obracano dużymi pieniędzmi, bowiem koszty takiej olbrzymiej akcji były ogromne. Nasuwają się zatem pytania:

ile ta akcja kosztowała?

czy Watykan a w ogóle Kościół robi cokolwiek za darmo?

dotychczas nie odnaleziono skarbów SS, zgromadzonych od zgładzonych w obozach koncentracyjnych ludzi odebrane pieniądze, kosztowności, biżuteria. Co się naprawdę z tym stało? Czy nie zostały po wojnie zużyte na wyjazd, ochronę i urządzenie swoich członków w nowych bezpiecznych miejscach? Kto nimi dysponował ?

~z sieci

Do estel-ani biedak, ani miś, znowu mieszasz jak cymbał. Wcześniej zacząłeś pieprzyć o tym, że zerwał z PPS, teraz pieprzysz o przytoczeniu całej rozmowy, tak jak miałoby to fundamentalne znaczenie i zmieniało sens słów , które wypowiedział, a nie ma. I tak w kółko kręcisz się za własnym ogonem. Myślisz, że jesteś taki inteligentny, przebiegły, a tu totalna porażka, z każdym następnym postem pogrążasz się coraz bardziej. Ale to nie dziwi wszak -"RELIGIA JEST DLA LUDZI BEZ ROZUMU"-Józef Piłsudski. I wszystko jasne, baw się dalej ciemnoto.

~Krzysiek

~.......

Panie Krzysztofie może warto jednak być obiektywnym ?


Co kardynał Bergoglio mówił o grzechach kościoła, aborcji, małżeństwach homoseksualnych

[CYTATY]
sand14.03.2013 , aktualizacja: 14.03.2013 17:28

.Wybór cytatów z wypowiedzi Jorge Bergoglio na temat kontrowersyjnych spraw obyczajowych i życia prywatnego.




O pedofilii wśród księży

- Jeśli istnieje ksiądz pedofil,
to dlatego, że niesie on w sobie perwersję pierwotną do faktu wejścia w stan kapłański.

Rezygnacja z celibatu dla księży nie wyleczy takiej perwersji.







Odpowiedz.
~....... , ~estel ,~rus
Obiektywnie.
Podajecie pojedyncze dobre przyklady
lecz historia calej Waszej wiary
pokazuje odnienne oblicze KK,
ktore jest pelna falszu i krwi przelanej
ludzi walczacych o wolnosc nauki !!!

Inkwizycja jedna zamordowala tyle istot wiernych swoim idealom, ze dziwie sie Wam wierzacym jak ta istytucje popieracie bez zadnych przemyslen.


Podajecie sie za Polakow lecz zaczynam watpic czy znacie historie swojego kraju.


ks. Józef Tischner
Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę, czytając Marksa, za to widziałem wielu,
którzy stracili ją przez kontakt z księżmi.

~Krzysiek

Co kardynał Bergoglio mówił o grzechach kościoła, aborcji, małżeństwach homoseksualnych

[CYTATY]
sand14.03.2013 , aktualizacja: 14.03.2013 17:28

.Wybór cytatów z wypowiedzi Jorge Bergoglio na temat kontrowersyjnych spraw obyczajowych i życia prywatnego.



O aborcji

- Jeszcze raz próbuje się ograniczać czy wręcz eliminować nadrzędną wartość, jaką jest życie i ignorować prawo dzieci do urodzenia się. Aborcja nie jest wyjściem nigdy. Gdy mówimy o matce w ciąży, mówimy o dwóch życiach: oba powinny być szanowane i chronione, ponieważ życie jest wartością absolutną.

Z noty ogłoszonej przez kardynała Bergoglio we wrześniu w nawiązaniu do debaty w Argentynie o depenalizacji aborcji.


O pedofilii wśród księży

- Jeśli istnieje ksiądz pedofil,
to dlatego, że niesie on w sobie perwersję pierwotną do faktu wejścia w stan kapłański.

Rezygnacja z celibatu dla księży nie wyleczy takiej perwersji.

Albo ona w człowieku jest, albo jej nie ma

- mówił kardynał w wywiadzie rzece "Jezuita", który w 2010 r. zrobili z nim dziennikarze Francesca Ambrogetti i Sergio Rubin. - Dlatego tak ważna jest selekcja kandydatów na kapłanów. W seminarium w Buenos Aires ostatecznie zaakceptowanych zostaje jedynie 40 proc. kandydatów i cały czas bacznie obserwuje się ich proces dojrzewania do roli.


O małżeństwach homoseksualnych

- Ruch diabelski - nazwał małżeństwa homoseksualne kardynał Bergoglio trzy lata temu, gdy Argentyna debatowała o możliwości dopuszczenia małżeństw tej samej płci.

Obecny papież wzywał wtedy do modlitwy o "boską wojnę" przeciw liberalnemu projektowi.

Tak ostre stanowisko najwyższego hierarchy kościelnego w Argentynie w sprawie homoseksualistów było jedną z przyczyn otwartego konfliktu z prezydent kraju Cristiną de Kirchner.

Oskarżyła ona wtedy kardynała, ze "chce wrócić do czasów inkwizycji".

O pasjach i narzeczonej

W książce "Jezuita", w rozdziale "Lubię tango" kardynał opowiadał też o swoim życiu prywatnym. Uwielbia piłkę nożną i tango. Z muzyki najbardziej lubi słuchać Beethovena. Ulubiony obraz to "Białe ukrzyżowanie" Chagalla.

Papież przyznaje też dziennikarzom, że zanim został kapłanem miał narzeczoną: - Ona należała do grupy przyjaciół, z którymi chodziliśmy na tańce. Później odkryłem powołanie do stanu duchownego.




Cały tekst: http://wybor(...)NbCxEdDV

~.......

MAKSYMILIAN MARIA KOLBE KAPŁAN I MĘCZENNIK - Rozkrzewianie wiary przerywała mu II wojna światowa. W 1941 roku został aresztowany i wywieziony wraz z grupą zakonników do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.
Tam otrzymał numer więzienny 16670. Cierpiał wiele, ale nigdy nie przestał mężnie głosić Chrystusa, a przez to przybliżać do Boga współwiężniów.
W obozie koncentracyjnym dobrowolnie oddał swoje życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, ojca wielodzietnej rodziny.
Maksymilian Maria Kolbe umarł w celi głodowej 14 sierpnia 1941 roku dobity zastrzykiem fenolu.


Panie Krzysztofie może warto jednak być obiektywnym ?

~.........

"HISTORIA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
CZYLI O CZYM 90% KATOLIKÓW NIE WIE
KAŻDY DOBRY KATOLIK MA OBOWIĄZEK ZNAĆ JĄ JAK 10 PRZYKAZAŃ
II wiek — Święty Klemens z Aleksandrii pisał, „Każda kobieta powinna być przepełniona wstydem przez samo tylko myślenie, że jest kobietą”.
— [*] Rzymski filozof Celsus poświadcza fałszowanie pism chrześcijańskich, mówiąc o rewizjonistach: „przerabiali Pisma Święte z ich pierwotnej postaci i usunęli wszystko, co pozwalało im na odparcie skierowanych przeciwko nim zarzutów”.
Pomimo zakazania przez Kościół prowadzenia jakichkolwiek dalszych badań dotyczących pochodzenia Ewangelii, uczeni wykazali, że wszystkie cztery uznane przez Kościół Ewangelie zostały przerobione i poprawione.
— Pod koniec II wieku "


Pod koniec II wieku i relacje z przed setek lat - Nic tylko bić brawo !!!

Niech każdy przestrzega X Bożych przykazań i wszyscy znajdziemy porozumienie.

~Krzysiek

Jak Franciszek zachowywał się w czasach krwawych rządów argentyńskiej junty



Tomasz Surdel14.03.2013 , aktualizacja: 14.03.2013 19:23


Dwóch zakonników twierdzi, że ich wydał.

Broni go ikona walki ze zbrodniami wojskowych, laureat pokojowego Nobla w 1980 r.

Lata 1976-83, gdy krajem rządziła wojskowa dyktatura, był bez wątpienia najczarniejszym okresem także w historii argentyńskiego Kościoła.

Jorge Mario Bergoglio był wówczas jezuickim prowincjałem i co najmniej dwóch zakonników stwierdziło, że zostali przez niego wydani władzom za zbytnią lewicowość. Byli torturowani.

Dzisiejszy papież zaprzecza i mówi, że robił, co było w jego mocy, wstawiając się za zatrzymanymi. I rzeczywiście - podkreślają obrońcy hierarchy - zakonnicy zostali po kilku miesiącach wypuszczeni, a nie - jak wiele innych ofiar reżimu - zabici, np. przez zrzucenie ze śmigłowca do oceanu.


Nikt wprawdzie nie zarzuca Bergogliowi, że ma krew na rękach, ale wielu oskarża go o "milczącą współpracę" z reżimem. Wypomina mu się też, że jezuicki uniwersytet, w którego władzach Bergoglio wówczas zasiadał, przyznał doktorat honoris causa admirałowi Emilio Masserze. Ten wojskowy był odpowiedzialny m.in. za stworzenie centrum tortur i egzekucji w należącej do marynarki wojennej szkole ESMA.




- Nie jestem dumna z takiego papieża,
przedstawiciela instytucji, która współpracowała z dyktaturą.


Nie przebaczamy i nie zapomnimy!


- stwierdziła w kilka godzin po ogłoszeniu werdyktu konklawe narzeczona argentyńskiego wiceprezydenta. Jej wypowiedzi traktowane są w kraju jako to, co rząd chciałby powiedzieć, a z różnych względów nie może.




W obronę wziął Franciszka
Adolfo Perez Esquivel, argentyński laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1980 r. i założyciel organizacji, która dokumentowała zbrodnie wojskowych dyktatur w Ameryce Południowej.





- Było wielu hierarchów, którzy stali się wspólnikami dyktatury. Bergoglio do nich nie należał. Mówi się, że mógł zrobić więcej, że nie pomógł dwójce zakonników. Znam jednak wiele przypadków, że nawet wstawiennictwo biskupów okazywało się nieskuteczne. Nie ma podstaw, aby wiązać Bergoglia z juntą - zapewnił Esquivel.

Czy to wystarczy? Na pewno nie. W Argentynie mówi się, że w ministerstwie spraw zagranicznych, handlu i wiary (taka jest pełna nazwa tego resortu) leży teczka z raportami tajnej policji SIDE na temat zachowań Bergoglia w okresie dyktatury. Co zawiera - wie ponoć tylko garstka osób.

Spotkania w slumsach

Wybór Bergoglia na papieża zaskoczył chyba wszystkich, z samym zainteresowanym włącznie. - Byliśmy umówieni, że w pierwszą niedzielę po powrocie z konklawe wpadnie do nas do kościoła odprawić mszę i opowiedzieć, jak było - opowiada siostra Isabel z parafii Miłosierdzia Bożego w dzielnicy Flores w Buenos Aires, która ma szansę stać się argentyńskimi Wadowicami. - Często do nas tak wpadał, nawet bez zapowiedzi. Po prostu przyjeżdżał metrem, odprawiał nabożeństwo, wypijał z nami herbatę i potem jeszcze upierał się, że sam zmyje naczynia.

Siostra Isabel dodaje, że to właśnie w parafii Miłosierdzia Bożego nowy papież chodził do przykościelnego przedszkola. - U nas przyjął swą Pierwszą Komunię. I tutaj zawsze wracał, spotykał się ze znajomymi z dzieciństwa i regularnie brał udział w parafialnych spotkaniach - dodaje siostra Isabel, nie kryjąc dumy, ale też pewnego zaniepokojenia. Bo nie może sobie wyobrazić, jak Bergoglio przystosuje się do watykańskich protokołów. On, który zawsze krytykował kościelny przepych i nadmierną ostentacyjność.

- Pamiętam dezorientację Gwardii Szwajcarskiej, gdy w lutym 2001 r. pojawiliśmy się na konsystorzu, w trakcie którego Jan Paweł II mianował go kardynałem. Przyszli purpuraci podjeżdżali limuzynami, towarzyszyły im liczne komitywy. A my do Watykanu poszliśmy na piechotę, zatrzymując się jeszcze gdzieś po drodze na kawę - opowiada ks. Guillermo Marco, który przez prawie dekadę był rzecznikiem prasowym arcybiskupstwa Buenos Aires. Wbrew zwyczajom Bergoglio nie zlecił też wówczas szycia sobie nowych kardynalskich szat. Po prostu oddał do przeróbki te, które pozostały po poprzedniku.

Takich anegdot o skromności nowego papieża jest więcej. Bergoglio, gdy został mianowany głową diecezji Buenos Aires, odmówił przeprowadzenia się do Pałacu Biskupiego. Do tej pory mieszkał w jednopokojowym apartamencie w przylegającym do katedry budynku stołecznej kurii. Nigdy też nie miał gosposi czy sekretarza. Sam chodził na zakupy, gotował i osobiście odbierał telefony. Unikał też jak ognia przysługującej mu limuzyny z szoferem.

- Po całej stolicy poruszał się metrem i autobusami. Wychodził, nie mówiąc nikomu, dokąd idzie. Dopiero potem dowiadywaliśmy się, że odwiedził chorych w jakimś szpitalu, odprawił mszę w więzieniu albo spotkał się z mieszkańcami któregoś ze slumsów. Lubił też regularnie zasiadać w konfesjonale w katedrze. Myślę, że wielu wiernych, którzy się tam spowiadali, nawet sobie nie zdawało sprawy, że wysłuchiwał ich prymas - tłumaczy ks. Marco.

Lider opozycji

Jorge Mario Bergoglio urodził się 17 grudnia 1936 r. w robotniczej rodzinie. Jego rodzice byli emigrantami z Włoch, ojciec pracował na kolei. Wciąż żyjący w dzielnicy Flores koledzy z dzieciństwa wspominają, że początkowo nic go nie wyróżniało. Był średnim uczniem technikum chemicznego i chętniej kopał po szkole piłkę na podwórkach, niż siedział nad książkami.

Przemiana nastąpiła, gdy miał 17 lat. Z dnia na dzień ogłosił, że rezygnuje z planów studiowania chemii i wstępuje do zakonu. Przemienił się też w książkowego mola. - Wciąż spotykał się z nami, ale już gdzieś się wiecznie śpieszył. I zaczął woleć książki od piłki - wspominają koledzy z Flores.

Literatura stała się tak bardzo jego pasją, że po latach został jej wykładowcą na jezuickim uniwersytecie w Buenos Aires. Ulubieni pisarze: Jorge Luis Borges i Fiodor Dostojewski.

Pasja do piłki jednak pozostała. Kardynał Bergoglio był zadeklarowanym kibicem stołecznego klubu San Lorenzo. I choć zawsze raczej unikał kamer i aparatów, z dumą prezentował dziennikarzom podarowaną mu przez piłkarzy klubową koszulkę z ich podpisami. I wciąż ma kartę kibica o numerze 88235N.

Skromność i unikanie rozgłosu nie oznacza jednak, że głos Bergoglia nie był w Argentynie słyszalny. Wręcz przeciwnie - w ostatnich latach stał się jednym z ważnych aktorów politycznej sceny, wielokrotnie krytykując populistyczne rządy najpierw prezydenta Nestora Kirchnera, a potem jego żony Cristiny Fernandez. W swych homiliach i listach pasterskich Bergoglio wytykał rządzącym m.in., że wbrew ich deklaracjom jest coraz więcej biednych, narzekał na korupcję i wzrost przestępczości. Doszło nawet do tego, że Nestor Kirchner nazwał kiedyś arcybiskupa Buenos Aires "diabłem w sutannie" i "duchowym liderem opozycji".

Radykałom też przykładał

Szczytem konfliktu między rządem a szefem argentyńskiego Kościoła stała się debata na temat małżeństwa osób tej samej płci, które zdominowany przez prezydencką partię parlament przyjął w 2010 r. Bergoglio uznał to wówczas za "atak na boski porządek", a pani prezydent nazwała jego stanowisko "godnym średniowiecznego inkwizytora".

Potem doszła jeszcze m.in. sprawa rządowej promocji antykoncepcji, dystrybucji prezerwatyw w szkołach i ułatwienia procedury rozwodowej.

Efekt tego wszystkiego jest taki, że gdy Bergoglio zabiegał ostatnio o spotkanie z panią prezydent, ona nie miała dla niego czasu. I w środę długo ociągała się z reakcją na jego wybór na papieża, kwitując ją w końcu lakonicznym komunikatem z "gratulacjami i życzeniami powodzenia".

Argentyńscy księża podkreślają jednak, że nie można uznać Bergoglia za twardogłowego konserwatystę. Bo swymi ostrymi krytykami zaskakiwał wielokrotnie także kościelnych radykałów, narzekając chociażby na to, jak wielu księży izoluje się od wiernych i opływa w niepotrzebne luksusy.

W ubiegłym roku ganił też duchownych,
którzy odmawiają udzielania chrztu dzieciom urodzonym w związkach pozamałżeńskich.

- To są hipokryci, którzy oddalają lud od Boga
- grzmiał dzisiejszy papież.


Cały tekst: http://wybor(...)Nb8Ck31P

~Krzysiek

Aleksander VI (1492–1503).
„Używajmy papiestwa teraz, gdy Bóg nam go dał”.




~Jacoob

Tacy jak Krzysiek albo VatyKlan, tak głośno krzyczą, wypisują tutaj jakieś rzeczy nie poparte żadnymi faktami, zaczerpnięte z lichwiarskich gazet, którym szefuje masoneria.


~miecio Moi drodzy, zapomnieliście o jednym o 10 przykazaniach Bożych

Jam jest Pan .Bóg twój, który cie wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli.
1,Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
2,nie będziesz brał imienia Pana Boga swego na daremno.
3,Pamiętaj , abyś dzień świety święcił.
4,Czcij ojca swego i matke swoją.
5,Nie zabijaj.
6,Nie cudzołóż.
7,Nie kradnij.
8,Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliżniemu swemu.
9,Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10,Ani żadnej rzeczy , która jego jest.

Drodzy księża, katolicy życie z nimi byłoby piękne.
Niestety w du..e je macie.
Dodano: 14 Marca 2013 22:18:05



HISTORIA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
CZYLI O CZYM 90% KATOLIKÓW NIE WIE
KAŻDY DOBRY KATOLIK MA OBOWIĄZEK ZNAĆ JĄ JAK 10 PRZYKAZAŃ
II wiek — Święty Klemens z Aleksandrii pisał, „Każda kobieta powinna być przepełniona wstydem przez samo tylko myślenie, że jest kobietą”.
— [*] Rzymski filozof Celsus poświadcza fałszowanie pism chrześcijańskich, mówiąc o rewizjonistach: „przerabiali Pisma Święte z ich pierwotnej postaci i usunęli wszystko, co pozwalało im na odparcie skierowanych przeciwko nim zarzutów”.
Pomimo zakazania przez Kościół prowadzenia jakichkolwiek dalszych badań dotyczących pochodzenia Ewangelii, uczeni wykazali, że wszystkie cztery uznane przez Kościół Ewangelie zostały przerobione i poprawione.
— Pod koniec II wieku wyznawcy chrystianizmu zaczynają głosić nauki o wieczystym dziewictwie Maryi. Wcześniej nikt tego nie twierdził. Ewangelia Mateusza informuje, iż Józef „nie zbliżał się do Maryi, aż porodziła Syna”. („Zbliżenie się” oznacza w Biblii małżeńskie współżycie.)
120 — Pierwsze wzmianki o używaniu wody święconej do „wypędzania duchów” nieczystych.
156 (lub 167) — Precedens kultu zmarłych i relikwii dotyczący na razie kilkunastu osób. Po męczeńskiej śmierci biskupa Polikarpa i jedenastu wiernych z kościoła w Smyrnie (Turcja) zainicjowano praktykę czczenia zmarłych „świętych” i ich relikwii.
157 — Po raz pierwszy zastosowano formy pokuty – wprowadzenie kar kościelnych i klątw, czyli zamordyzmu. Była to skuteczna broń Kościoła w walce z własnymi wiernymi.
172 — Pierwsze obwąchiwanie z władzą państwową. Meliton z Sardes kieruje apologię do Marka Aureliusza z podkreśleniem, że dobre stosunki między państwem a Kościołem leżą w interesie obu stron.
180 — Powołanie do życia kleru. Ustanowiono „stan duchowny” przez wprowadzenie ordynacji. Chrześcijanie zostali podzieleni na duchownych i laików – przedtem wszyscy byli na równi, jednocześnie będąc braćmi i kapłanami przed Bogiem.
190 — Wykluczenie z Kościoła m.in. Theodotasa za utrzymywanie, że Jezus był człowiekiem wypełniającym jedynie wolę boską.
195 — Sławę zdobywa Aleksandryjska szkoła katechetów specjalizująca się tworzeniu (fałszowaniu?) dokumentów mających pomóc w „zwycięskim pochodzie chrześcijaństwa”.
217–235 — Walka o władzę w łonie Kościoła. Hipolit, powołany na tron papieski nieprawnie, zostaje pierwszym antypapieżem. Po pojednaniu się z Kościołem i męczeńskiej śmierci uznano go za świętego.
220 — Przyjęto dogmat o konieczności pewnych czynności kościelnych, niezbędnych do zbawienia.
225–230 — Biskup Rzymu („papież”) Urban I zaleca używanie do ceremonii mszy kielichów wykonanych ze złota lub srebra. Nie była to jeszcze koncelebracja, ani nawet msza w obecnym rozumieniu tego słowa. Kościół już jednak przejmował ceremoniał mitraizmu i powoli proste spotkania modlitewne przekształcał w ceremoniał. Po raz pierwszy zamiast greki użyto łaciny w ceremoniach kościelnych.
250 — Wprowadzono naukę o wiecznych mękach. Wiara w życie pozagrobowe przeniknęła do chrześcijaństwa z kultury helleńskiej. Zgodnie z teorią dualizmu wprowadzoną za Platonem przez ojców Kościoła, Tertuliana (ok. 160–230) i Orygenesa (186–254), ludzka dusza jest nieśmiertelna, ma świadomość i żyje niezależnie po śmierci człowieka.
Według Biblii śmierć jest rodzajem snu (J 11,11–14; Mt 18,23–25), stanem niebytu, nieświadomości (Hi 14,10–12); człowiek czeka w grobie na zmartwychwstanie przy powtórnym przyjściu Chrystusa (J 6,40); ludzka dusza nie jest odrębnym, nieśmiertelnym organizmem – to tzw. dech życia, siła witalna dana przez Boga, która przy śmierci do Niego wraca (Koh 12,7).
254 — Orygenes oskarżony o wprowadzanie zmian do ewangelii Mateusza i tworzenie tzw. apokryfów (przed V Soborem Powszechnym) umiera podczas tortur. Cesarz Justynian nakazuje zmiany w niektórych pismach Orygenesa.
265 — Włączenie do nabożeństw chrześcijańskich części celebracji mitrańskiej.
270 — Antoni Pustelnik zamieszkuje na górze Kolzim. Podejmuje walkę z szatanem jako pierwszy pustelnik. Wkrótce dołączają do niego inni.
297 — Drugi precedens uznania męczenników za osoby święte. Pierwsza uroczystość Wszystkich Świętych Męczenników zainicjowana przez kościół w Antiochii.
— Początek okresu mordowania przedstawicieli innych wiar (pogan) i plądrowania ich świątyń przez chrześcijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów.
300 — Na synodzie w Elwirze zabroniono duchownym z wyższymi święceniami kapłańskimi wstępowania w związki małżeńskie.
— Zabroniono duchownym stosunków płciowych przed odprawianiem mszy. Duchowni powszechnie byli żonaci, jak nakazywała to Biblia (1Tm 3,1–13; Tt 1,6–9).
303 — Euzebiusz (późniejszy biskup Cezarei) napisał pierwszą znaczącą historię Kościoła. Dokończył ją potem Hieronim do roku 378.
312 — Bitwa przy Moście Mulwijskim niedaleko Rzymu, w czasie której Konstantyn obwołany przez wojsko cesarzem zwyciężył i zabił Maksencjusza. Według legendy, z powodu wizji sennej, którą ujrzał przed bitwą Konstantyn (krzyż z napisem „tym zwyciężysz”), rok później wydał edykt zrównujący religię chrześcijańską z religiami pogańskimi.
Doszło do powstania instytucji Kościoła Katolickiego, a chrześcijaństwo staje się jedną z religii państwowych Rzymu. Odtąd, z roku na rok, dzięki prochrześcijańskiemu nastawieniu Konstantyna, pozycja chrześcijaństwa będzie się umacniać, a inne religie będą wypierane. Polityka ta w ostateczności doprowadziła do prześladowania i mordowania niechrześcijan przez fanatyków religijnych. Prześladowani stali się prześladowcami.
W wyniku prześladowań wyznawcy kultów niechrześcijańskich zostali wkrótce eksterminowani wraz ze swymi bóstwami…
313 — Chrześcijaństwo uzyskuje równouprawnienie z mitraizmem. Edykt w Mediolanie wydany przez Konstantyna i Licyniusza, przyznający chrześcijanom wolność wyznania.
— Konstantyn dopiero na łożu śmierci przyjął chrzest.
314 — Synod w Ancyrze zezwolił diakonom mieć żony, jeśli je sobie wcześniej zastrzegli.
— Uchwalono ekskomunikę dla dezerterów. Dotąd Kościół zabraniał zabijania w obronie koniecznej.
— Konstantyn zwołuje synod w Arles. Zakończenie schizmy donatystów. Donatyści, czyli zwolennicy „Kościoła męczenników” lub „Kościoła ludzi doskonałych”, negowali ważność sakramentów, jeżeli udzielał ich kapłan znajdujący się w stanie grzechu. Sprzeciwiali się też ponownemu dopuszczaniu do Kościoła tych, którzy wyrzekli się wiary w czasach prześladowań. Przeciwni byli posłuszeństwu władzy cesarskiej.
321 — Cesarz Konstantyn nakazuje święcić tzw. chrześcijańską niedzielę zamiast dotychczasowej tzw. żydowskiej soboty (na pamiątkę zmartwychwstałego boga Mitry, którego kult dotarł do Rzymu). Dekret Konstantyna brzmi następująco: „Czcigodny dzień Słońca winien być wolny od rozpraw sądowych i od wszelkich zajęć ludności miejskiej; natomiast mieszkańcy wsi mogą w tym dniu swobodnie uprawiać rolę” (Codex Justinianus, III, 12).
324 — Po zwycięstwie nad Licyniuszem Konstantyn zostaje jedynym władcą i wyraźnie już popiera chrześcijaństwo. Zezwala na budowę kościołów w Nikomedii, Antiochii, Jerozolimie (kościół Grobu Świętego), Betlejem (kościół Bożego Narodzenia) i w Rzymie (Laterański). Zwalnia kler z płacenia podatków i świadczenia usług publicznych oraz zrównuje go w prawach z wysokimi urzędnikami państwowymi. Nadaje też prawo przyjmowania majątków ziemskich w formie darowizn.
325 — Sobór Nicejski I, pierwszy sobór ekumeniczny – powszechny sobór biskupów.
Arrio (Ariusz) z Aleksandrii głosi że Jezus nie jest Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy, co było kontynuacją wcześniejszej tradycji teologicznej. Aleksandryjski biskup Aleksander doszedł do przekonania, że chodzi o niebezpieczną, błędną naukę i, gdy Ariusz nie chciał swej nauki odwołać, ekskomunikował go razem z jego zwolennikami.
W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanego naukami Ariusza, 248 zastraszonych przez Konstantyna biskupów głosowało za uznaniem, że „Syn Boga został zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu, czyli że Bóg Syn jest tak samo Bogiem, jak Bóg Ojciec i że Bóg jest jeden, ale w różnych Osobach”. Tym samym usankcjonowano „dwójcę świętą”, awansując Jezusa do miana Boga.
Dwóch opornych biskupów (Sekundus z Ptolemaidy i Teonas z Marmaryki) zostało złożonych z urzędu i wygnanych. Ariusza również wygnano, a jego księgi spalono.
— Sformułowano chrześcijańskie wyznanie wiary i ogłoszono 20 przepisów prawa (kanonów).
Jezus z Betlejem miał oficjalnie zastąpić dotychczas czczonego Mitrę.
— Na tymże soborze „ustalono” datę zmartwychwstania Chrystusa. Przyjęto termin obchodów Paschy: Wielkanoc obchodzić się będzie w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca (po zrównaniu wiosennym).
— Sobór Nicejski wprowadził też zasadę syneizaktyzmu: zakaz wspólnego życia duchownych z dziewicami, którą później przekształcono w zasadę celibatu.
— Zabroniono duchownym od subdiakona po biskupa wprowadzać w progi swojego domu kobiety z wyjątkiem matki, siostry i ciotki. W wyniku tej decyzji, poszczególnym duchownym przybyło nagle żeńskich członków rodziny, a zwłaszcza wzrosło pogłowie sióstr i ciotek.
— Zabroniono duchownym stosunków płciowych. Zezwolono jednocześnie duchownym, którzy dotychczas mieli żony, pozostać w związku.
— Po Soborze cesarz (jeszcze wówczas nieochrzczony) wydał dla biskupów okazały bankiet, w czasie którego zdarzało im się zajmować cesarskie łoże biesiadne (Euzebiusz z Cezarei, Vita Constantini). Wydarzenie to jest pierwszym udokumentowanym przykładem korzystania przez kler z przywilejów przysługujących władcom świeckim.
330 — Konstantynopol zostaje ogłoszony przez Konstantyna nową stolicą cesarstwa. Wprowadzenie dogmatyki czczenia zmarłych „świętych” i ich relikwii.
339–397 — Ambroży, biskup mediolański, jeden z tzw. Ojców Kościoła (zachodniego) dokonuje reformy liturgii i śpiewu kościelnego. Zamiast praktykowanych spotkań na wspólną modlitwę wprowadza formę nabożeństw ze śpiewem i koncelebracją. Przekształca pobożność w multimedialne widowisko opierając się w dużej części na obrządkach mitralnych.
— Ambroży spowodował usunięcie z gmachu senatu rzymskiego posągu bogini Victorii, ostatniego świadectwa dawnej religii w Rzymie.
340 — Maria siostra Pamomiusza zakłada pierwszy klasztor żeński.
343 — Precedens mający posłużyć późniejszej dominacji Rzymu nad Kościołem. Synod w Sardyce ustanowił prawo odwoływania się odwołanych przez synod biskupów do biskupa Rzymu (z szacunku dla Piotra, pierwszego niby biskupa Rzymu, o którym większość historyków mówi, że nigdy nie był nawet w Rzymie).
347 — Publiczne nawoływanie przez Kościół do mordowania innowierców i przejmowania ich majątków oraz świątyń przerabianych następnie na kościoły. Tak zniszczono kult Mitry. Ojciec Kościoła Firmicus Maternus zachęca władców: „Niechaj ogień mennicy albo płomień pieca hutniczego roztopi posągi owych bożków, obróćcie wszystkie dary wotywne na swój pożytek i przejmijcie je na własność. Po zniszczeniu świątyń zostaniecie przez Boga wywyższeni”.
348 — Uznanie życia klasztornego za święte. Jak ta „świętość” wyglądała, nie ma potrzeby się rozwodzić.
354–430 — Augustyn, filozof i teolog. Nawrócony i ochrzczony przez Ambrożego stał się gorącym zwolennikiem chrystianizmu. Rozgłos zdobyły jego „Wyznania” (autobiografia religijna), dzieło historyczne „Państwo Boże” oraz traktaty teologiczne „O prawdziwej religii” i „O Trójcy”. Augustyn potępiał pogląd o niepokalanym poczęciu Maryi i traktował go jako zabobon. W 1854 wbrew jego opinii ustanowiono taki dogmat.
360 — Chwilowy regres chrześcijaństwa. Wprowadzenie zwyczaju czczenia aniołów. Powstaje nowa „nauka” – angelologia.
361–363 — Julian Apostata ogłoszony przez armię imperatorem usiłuje przeprowadzić reformę państwa. Tępi przepych i blichtr. Odwraca się też od chrześcijaństwa widząc jego drapieżność i zakłamanie (głoszenie prawd całkowicie sprzecznych z postępowaniem kapłanów). Niestety ma okazję się jeszcze przekonać, jak chrześcijanie traktują boskie przykazanie „nie zabijaj”. Ginie zamordowany przez własnego żołnierza chrześcijanina w imię „świętości wiary”. Dzieje się to podczas wyprawy przeciw Szarpurowi II nad rzeką Tygrys.
364 — Na synodzie w Laodycei Kościół zabronił świętowania soboty. W Kanonie XXIX tegoż synodu widnieje następujący zapis: „Chrześcijanie nie powinni judaizować i próżnować w sobotę, ale powinni pracować w tym dniu; powinni szczególnie uczcić Dzień Pański będąc chrześcijanami, i jeśli to możliwe, nie pracować w tym dniu. Jeśli jednak będą judaizować w tym dniu, zostaną odłączeni od Chrystusa” (C.J. Hefele, History of the Councils of the Church).
— Kanon VIII nakazuje chrzcić powtórnie niektórych nieortodoksyjnych chrześcijan – frygijczyków, zwolenników gnostyka Montana.
375–383 — Cesarz Flawiusz Gracjan zrzeka się tytułu Pontifex Maximus, czyli najwyższego kapłana. Od tego momentu najwyższym kapłanem staje się biskup Rzymu.
Zrzekając się tytułu, cesarz pozbawił pogańską religię poparcia państwowego. Zaczął stosować represje przeciw poganom i nieortodoksyjnym chrześcijanom.
381 — Sobór Konstantynopolitański I. Do obowiązującej dotychczas Konstantyńskiej „dwójcy świętej” cesarz Teodozjusz dołączył oficjalnie trzecią osobę, tzw. „Ducha Świętego”. Uzupełniono nicejskie wyznanie wiary do postaci Credo (czyli wyznania wiary) nicejsko-konstantynopolitańskiego.
382 — Synod w Rzymie zwołany przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo Kościoła rzymskiego nad pozostałymi. Uchwała głosi: „Choć kościoły katolickie rozsiane na ziemi są jedną komnatą ślubną Chrystusa, święty kościół rzymski jednak został wywyższony ponad wszystkie kościoły nie uchwałami żadnych synodów, lecz otrzymał prymat słowami Pana i Zbawiciela naszego”. Dotąd nie istniał jeden, wielki Kościół katolicki, tylko wiele pomniejszych i nieraz konkurujących ze sobą.
384–399 — Papież Syrycjusz po raz pierwszy w historii Kościoła opowiedział się za celibatem duchowieństwa.
385 — Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili ściąć innych chrześcijan z powodów wyznaniowych. Miało to miejsce w Trewirze.
— Hieronim przekłada Biblię na łacinę. Nazwano ją Wulgatą. Od VIII w. jest ona powszechnie używana przez Kościół.
390 — Synod w Hipponie rozpoczyna ratyfikację kanonu „Pisma Świętego”.
391 — 78 lat po uznaniu chrześcijaństwa za religię tolerowaną, a nawet uprzywilejowaną przez cesarza Konstantyna Wielkiego, zostaje ono uznane za religię państwową przez cesarza Teodozjusza.
— Motłoch chrześcijański podburzony przez biskupa Aleksandrii, Teofila, spalił największą na Ziemi bibliotekę, gromadzącą 600–700 tysięcy zwojów – bezcennych skarbów starożytnej literatury grecko-rzymskiej. Potem Watykan usiłuje ten barbarzyński czyn przypisać kalifowi Omarowi I. Jest to nieusprawiedliwione, bowiem kiedy ten zdobył Aleksandrię, nie było już czego niszczyć.
Wkrótce zamknięto starożytne akademie, skończyło się nauczanie kogokolwiek poza murami kościołów. Zastój spowodowany działaniami świętego kościoła zahamował rozwój cywilizacji i opóźnił postęp naukowy o setki lat… Proces walki księży z prawdą naukową trwa nadal…
393 — Synod w Kartaginie kończy ratyfikować kanon „Pisma Świętego”. Ostatnia starożytna Olimpiada.
394 — Teodozjusz zabronił kontynuacji „barbarzyńskiej” tradycji olimpiad. Od tego momentu zaczyna się umartwianie, wieczne poczucie winy u wiernych nie wiadomo z jakiego powodu. To znaczy wiadomo. Chodzi o bełkot dotyczący grzechu pierworodnego.
395 — Podział cesarstwa przez synów Teodozjusza Honoriusza i Arkadiusza na Wschodnie i Zachodnie. Arkadiusz otrzymuje Cesarstwo Wschodnie. Augustyn (zwany świętym) zostaje biskupem Hippony.
411 — Początek sporu o pelagianizm (Pelagiusz – asceta irlandzki, 384–410), czyli o wolność woli człowieka, który z natury nie jest ani dobry, ani zły. Chodzi tu o negację wpływu grzechu pierworodnego na człowieka. Grzech pierworodny Adama i Ewy jest tu jedynie złym przykładem, a nie obciążeniem dziedziczonym przez następne pokolenia.
415 — Tłuszcza zamordowała Hypatię, opiekunkę biblioteki aleksandryjskiej. Dla ówczesnych chrześcijan Hypatia była symbolem nauki i wykształcenia – czyli światopoglądu sprzecznego z rosnącym w świecką siłę chrześcijaństwem. Rozum, wiedzę i osobiste doświadczenie uważano za zbędne i szkodliwe dla wiary, do tego były to nauki głoszone przez kobietę, spadkobierczynię grzesznej Ewy. Utożsamiano je z błędnym i grzesznym pogaństwem.
Hypatia była kobietą wielkiej urody, wiedzy i inteligencji. Jej działalność i osoba kłóciły się ze światem religii chrześcijańskiej (rządzonym przez mężczyzn) i oczekiwaniem na rychłe przyjście Sądu Ostatecznego (ważna była wiara, nie wiedza). Działalność Hypatii była powodem napięć pomiędzy poganami a chrześcijanami, kilkakrotnie przeradzających się w zamieszki.
W marcu 415 roku podburzona przez Cyryla hałastra zawlokła Hypatię do kościoła, gdzie została pocięta muszlami ostryg i zamordowana przez fanatycznych mnichów, zwolenników Cyryla. Zdarzenie to wstrząsnęło nawet chrześcijanami, miało też inne konsekwencje dla całego miasta – w poczuciu zagrożenia wielu uczonych opuściło wkrótce potem Aleksandrię i promieniujący na cały antyczny świat ośrodek naukowy podupadł.
418 — Synod w Kartaginie wprowadza chrzest niemowląt, co służy automatycznemu przyrostowi szeregów Kościoła. Od XII w. przekształcono go w chrzest przez pokropienie.
Biblia zaleca chrzest dorosłych jako wyraz świadomej i osobistej decyzji zawarcia przymierza z Bogiem, którą powinno poprzedzać poznanie zasad wiary i pokuta rozumiana jako zmiana życia oraz wiara w Jezusa (Mt 28,19; Mk 16,16; Dz 2,38). Nie można za kogoś zdecydować ani kogoś przymusić do chrztu.
428 — Nestoriusz, patriarcha Konstantynopola, zwolennik chrystologii antiochskiej, odrzuca w stosunku do Marii określenie „rodzicielka boga” i przyjęcie „rodzicielka Chrystusa” (czyli dualizm istoty bosko-człowieczej… dwie natury Jezusa).
431 — Sobór Efeski I potępia nestorianizm i przyjmuje zasadę wiary w boską naturę Jezusa i uznaje Marię za „Bożą Rodzicielkę”. Wyrażenie Christo Tokos – Matka Chrystusa – zostało zastąpione przez Theo Tokos – Boga Rodzica. Początek kultu Maryi, który odwzorowuje pogański kult bogini-matki. Według Biblii cześć, pokłony, modlitwy należą się tylko Bogu.
Ten i następne sobory nie są uznawane przez Kościół asyryjski.
449 — Sobór Efeski II zwołany przez cesarza Teodozjusza II w celu zakończenia sporu o naturę Jezusa. Wzięło w nim udział około 150 biskupów.
Obradami soboru kierowali Teodozjusz II i patriarcha Aleksandrii Dioskur, obaj będący zwolennikami monofizytyzmu. Do obrad w soborze nie dopuszczono wielu przeciwników monofizytyzmu, chcąc utrzymać liczebną przewagę jego zwolenników. Dioskur nie zezwolił na odczytanie listu papieża Leona I.
Kiedy nieliczna mniejszość przeciwników monofizytyzmu zaczęła protestować przeciwko uchwałom soboru, do kościoła w którym odbywały się obrady, wtargnęła uzbrojona grupa i siłą usunęła opornych biskupów z miejsca obrad. Z powodu tych zdarzeń sobór ten zyskał miano synodu zbójeckiego.
Sobór uznał nauki Eutychesa za prawowierne i przyjął monofizytyzm. Leon I odmówił uznania uchwał soboru.
Śmierć Teodozjusza II w 450 i wstąpienie na tron nowego cesarza, będącego przeciwnikiem monofizytyzmu, doprowadziła do zwołania w 451 nowego soboru w Chalcedonie, na którym zostały cofnięte wszystkie uchwały synodu zbójeckiego.
449 — Leon I wprowadza prymat biskupa Rzymu nad innymi biskupami i tym samym staje się pierwszym papieżem w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Dotąd istniało wiele rozproszonych tez o prymacie, a każdy biskup większego miasta nazywany był papieżem, czyli „papa”.
— Leon I rozszerzył zakaz małżeństw na subdiakonów.
— W połowie V wieku dzień 15 sierpnia staje się świętem Wniebowzięcia NMP, a cesarz Maurycjusz ustanawia ten dzień świętem dla całego Cesarstwa.
451 — Sobór Chalcedoński, czwarty sobór powszechny. Odrzucił monofizytyzm, sformułował doktrynę o dwóch naturach Chrystusa: boskiej i ludzkiej. Ten sobór i następne nie są przyjmowane przez tzw. kościoły przedchalcedońskie (dawniej nazywane monofizyckimi).
VI wiek — [*] Chrześcijański filozof Beothius, pisał: „Kobieta jest świątynią zbudowaną na bagnie”.
— Za sprawą mnichów irlandzkich spowiedź „na ucho” rozprzestrzenia się po całej Europie. Do tego czasu spowiedź na ogół odbywano publicznie i to bardzo rzadko w ciągu całego życia.
— Małżeństwa zawarte przez duchownych po wyświęceniu uznawane są za nieważne (praktyka poszła inną drogą).
— Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez majątku i praw: „iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę”.
— Początek represji wobec chrześcijan święcących sobotę. Sobota – siódmy dzień tygodnia – jest w Biblii dniem świętym jako pamiątka stworzenia świata (Rdz 2,2–3); nakaz święcenia soboty (szabatu) zawarty jest w Dekalogu (Wj 20,8–11) i przestrzegany przez Jezusa, apostołów i pierwszych chrześcijan.
508 — Zwycięstwo króla Franków, Chlodwiga, zwolennika chrześcijaństwa rzymskiego, nad innymi książętami frankijskimi. Kościół rzymski podporządkował sobie prawie całą Europę zachodnią. Od tamtego czasu jest stale uwikłany w politykę. Biblia nakazuje rozdział Kościoła od państwa; związek między Kościołem a władzą świecką nazywa nierządem (Jr 2,20–31; Ez 16,17–19; Oz 2,5) i obrzydliwością (Ap 18,9).
538 — Cesarz Justynian wywyższył biskupa Rzymu Linusa. Faktyczny początek instytucji papiestwa. Papież jako następca Piotra jest skałą i głową Kościoła; według Biblii Jezus jest skałą i głową Kościoła (1Kor 3,11; 10,4; 1P 2,8).
539 — Ustanowiono władzę papieży oraz ofiarę mszy świętej. Prymat papieży zastąpiono zwierzchnictwem nad całym Kościołem.
547 — Ustanowienie postu czterdziestodniowego.
553 — Sobór Konstantynopolitański II, piąty sobór powszechny. Potwierdził doktryny i kanony poprzednich soborów. Potępiono na nim Trzy Rozdziały Orygenesa, w tym teorię preegzystencji dusz, oraz papieża Wigiliusza (ale nie Kościół Rzymski). Cesarz nakazał skreślić jego imię z wykazu papieży.
585 — Na drugim synodzie w Maçon jeden z biskupów utrzymywał, że kobieta nie może być zwana człowiekiem (mulierem hominem non posse vocari). Czasem twierdzi się także, że na tym synodzie biskupi głosowali nad problemem, czy kobiety mają duszę.
589 — Trzeci synod w Toledo poleca biskupom, by sprzedawali kobiety podejrzane o spółkowanie z księżmi, a uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczali na cele charytatywne (podobny nakaz wydaje czwarty sobór w Toledo w 633 r.).
593 — Papież Grzegorz I wprowadził wiarę w czyściec, dla uzdrowienia finansów kurii rzymskiej poprzez sprzedaż odpustów od kar czyśćcowych. Dusza wierzącego najczęściej ląduje w wymyślonym przez papieża czyśćcu, gdzie czasowo cierpi za grzechy, a czas trwania cierpień zależy od rodzaju grzechów i płacenia księdzu przez krewnych na ziemi. Dusza niewierzącego ląduje w piekle (miejsce wiecznych męczarni).
Od tej pory bóg na sądzie ostatecznym nie stawiał dusz po prawicy i po lewicy lecz po prawicy, po lewicy i po środkowicy, i ci po środkowicy szli do czyszczalni, by kąpać się w kwasie azotowym, a nie w smole… W związku z powyższymi zmianami organizacyjnymi piekło musiało otworzyć dodatkowe oddziały czyśćcowe, z których dusze po odbyciu kary leciały do nieba. Za tę przysługę bóg obiecał lucyferowi coroczną odpłatność i darowanie części kar za pomoc w szczytnym dziele zbawienia.
600 — Wprowadzenie „godzinki” do M.B. oraz łaciny do liturgii.
638 — VI Synod w Toledo nakazuje przymusowe ochrzczenie wszystkich Żydów zamieszkałych w Hiszpanii.
665 – IX Synod w Toledo, którego kanon 10 stanowił: „Kto tedy, od biskupa po subdiakona, płodzi synów w małżeństwie zasługującym na potępienie, z kobietą wolną lub niewolnicą, ten powinien podlegać karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego związku nie tylko nie powinny otrzymać spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako niewolnicy, stanowić własność Kościoła, którego kapłanami byli ich ojcowie, gdyż ci spłodzili ich w nagannych okolicznościach”.
680–681 — Sobór Konstantynopolitański III, szósty sobór powszechny. Potępił monoteletyzm (pogląd, że Chrystus, zarówno w swojej naturze boskiej, jak i ludzkiej, kierował się jedną wolą). Zaczęto używać krzyża jako godła.
692 — Sobór w Trullo, który był przedłużeniem poprzedniego. Zajął się głównie sprawami administracji i dyscypliny kościelnej. Nie uczestniczyli w nim biskupi Zachodu i jego kanony nie są uznawane przez Kościół Katolicki. Prawosławni traktują go jako część szóstego soboru powszechnego.
694 — XVII Synod w Toledo uznaje wszystkich Żydów za niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane dzieci od siódmego roku życia wzwyż.
705 — Papież Jan VII podpisał uchwały Synodu Trullańskiego II, który orzekł, że nad Kościołem powszechnym stoi nie jeden papież, ale dwóch papieży o równych prawach – papież Konstantynopola i Rzymu.
715 — Wprowadzono modlitwy do świętych.
726 — W Rzymie zaczęto czcić obrazy świętych. Kościół rzymski z Dziesięciu Boskich Przykazań usunął drugie, które brzmi: „Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemia. Nie będziesz się im kłaniał ani służył”. Otwarło to drogę do handlu medalikami, obrazami, szkaplerzami, krzyżykami, posągami, itp.
Przykazań jednak musiało pozostać dziesięć. Podzielił więc kościół ostatnie przykazanie, mówiące o niepożądaniu ani żony, ani osła, ani wołu, na dwie części i odtąd katolicy mają też Dziesięć Przykazań, tak jak i Żydzi.
753 — Synod w Metzu. Zdarzało się, iż duchowni hańbili kobiety w świątyniach. Dopuszczali się tego nawet wobec najbliższych krewnych i chyba nierzadko. Dlatego też na synodzie postanowiono: „Jeśli duchowni uprawiają porubstwo z zakonnicami, matkami (!), siostrami itd., to posiadających wyższe święcenia trzeba pozbawiać ich stanowisk, a kapłanów z niższymi święceniami chłostać”.
783 — Nastał zwyczaj całowania nóg papieża.
787 — Sobór Nicejski II, siódmy sobór powszechny, na którym ostatecznie usunięto drugie przykazanie biblijnego Dekalogu, potępiając ikonoklazm, dopuszczając kult relikwii i obrazów oraz modlitwy do świętych. Zakaz kultu wizerunków to jedno z dziesięciorga przykazań (Wj 20,4–5); Biblia zawiera zakaz zmiany przykazań (Mt 5,18).
800 — Papież rzymski Leon III stał się świeckim księciem.
801 — Leon III ustanowił Dni Krzyżowe.
813 — Oznajmiono o wzięciu Marii Panny do nieba. Ustanowiono Święto Wniebowzięcia NMP.
835 — Papież Jan XI ustanawia osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, wyznaczając na dzień im poświęcony 1 listopada.
850 — Zniszczenie autonomii biskupów (podporządkowanie ich Rzymowi) przez fałszywe dekretalia rzekomego Izydora.
869–870 — Sobór Konstantynopolitański IV (katolicki), według Kościoła Katolickiego ósmy sobór powszechny, nieuznawany przez prawosławie. Potępiono Focjusza, uznając go za schizmatyka. Potępienie to, odrzucone przez biskupów wschodnich, usankcjonowało podział chrześcijaństwa na katolicyzm i prawosławie.
879–880 — Sobór Konstantynopolitański IV (prawosławny). Zrehabilitował i przywrócił patriarchę Focjusza na zajmowane stanowisko, początkowo uznany na Zachodzie jako powszechny, jednak następnie odrzucony. Podtrzymano opinię o błędach Focjusza.
X wiek — Odo z Cluny (878–942) głosił, że „Obejmować kobietę to tak jak obejmować wór gnoju…”.
Woda była szkodliwa dla zdrowia, więc się ówczesne chrześcijanki nie myły z przyczyn religijnych, nadto samo dotykanie „tych” części ciała było grzechem…
I dalej: „Gdyby ludzie mogli dostrzec to, co kryje się pod skórą… oglądanie kobiety powodowałoby tylko wymioty… Skoro sami nawet koniuszkami palców nie chcemy dotykać śluzu i łajna, dlaczego tak gorliwie pożądamy objęcia naczynia z nieczystościami”.
— Cała Europa znalazła się pod panowaniem papieży.
95 procent ludności nie umiało ani czytać, ani pisać; ludzie żyli w ciemnocie i brudzie; wodę uważano za szkodliwą dla zdrowia, a mycie się za grzech; kwitły przesądy i gusła. Załamuje się aktywność na polu medycyny, techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Rozpoczyna się mroczny okres w historii Europy. W tym okresie kraje islamskie rozwijały się prężnie. Kwitł handel, nauka, sztuka, przemysł.
— Kardynał Boroniusz pisał o papieskim dworze: „Jakżeż wyglądał rzymski Kościół w tych czasach? Jaki ohydny! Tylko wszechwładne kurtyzany rządzą w Rzymie! One to nadają, zmieniają i odbierają biskupstwa, a wstyd mówić, one to sadzają na tronie św. Piotra swych kochanków, fałszywych papieży…".
955–964 — Papież Jan XII. Kremoński biskup Luitprand opowiadał o nim: „… żadna kobieta nie miała odwagi pokazać się na ulicach Rzymu, ponieważ Jan gwałcił wszystko: dziewczęta, mężatki i wdowy, nawet na grobach świętych apostołów”. Oskarżano go także o wykastrowanie pewnego kardynała; o to, że pił wino za zdrowie diabła, a przy grze w kości, zaklinał się na Wenerę i Jowisza…
Jan XII zakończył życie bardzo romantycznie, jak w najlepszym melodramacie: uwiódł mianowicie żonę jednemu z bardziej pobożnych a zarazem krewkich Rzymian, a ten przydybawszy swoją żonę w objęciach Namiestnika Chrystusa, tak go obił wbrew miłosierdziu ewangelicznemu, iż papież Jan XII zmarł w kilka dni później wskutek zadanych ran.
993 — Papież Jan XV zaczyna kanonizować zmarłych – mianuje pierwszych świętych i rozpowszechnia kult matki Jezusa jako Matki Boga. Szczególny to zaszczyt dla paulinów, bowiem napędza im wypłacalną klientelę. Kult świętych to dla Kościoła prawdziwa żyła złota.
1000 — Ustanowiono odrębne uroczystości Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny.
— Chrześcijanie całej Europy oczekiwali w wielkim przerażeniu końca świata, który to kataklizm miał nastąpić, gdy pradawny potwór „Lewiatan” śpiący w rzymskich katakumbach przebudzi się z woli Pana i w ramach kary za grzechy pożre cały świat chrześcijański…
Powyższe zajście nie miało miejsca, więc szczęśliwy Papież wraz z owieczkami zarządził wielką fetę i czas zabaw i dziękczynienia Panu za dobroć i ratunek dla świata… Tak powstał KARNAWAŁ.

A TAK WYGLĄDAŁ ŚWIAT ZIEMSKI I NADPRZYRODZONY WEDŁUG KOŚCIELNYCH NA PRZEŁOMIE PIERWSZEGO I DRUGIEGO TYSIĄCLECIA NASZEJ ERY.
Bóg był wówczas feudalnym panem, władcą niebiańskiej fortecy, podobnej na niektórych sztychach do pałacu Karola Wielkiego w Akwizgranie. Siedział na tronie i z wysoka spoglądał na anioły i ludzi – swoich wasali. A wasale gestem dłoni złożonych do modlitwy, który jeszcze do niedawna oznaczał przejście pod władzę suwerena, oddawali mu się na służbę.
Świat ziemski i nadprzyrodzony trwały w przemieszaniu. Między niebem a ziemią odbywał się nieustanny ruch. Czuwający aniołowie w razie potrzeby przybywali ludziom z pomocą, kohorty demonów stale kusiły do grzechu. Diabeł, wiarołomny wasal Boga, miał jeszcze wówczas sporo z fauna czy satyra, ale jego moc rosła.
Już nawet klasztorne mury nie dawały pewnej obrony. Doświadczył tego mnich (…), któremu zły ukazał się pewnej nocy przed jutrznią w nogach łóżkach. „Postaci był, na ile ocenić mogłem, niewielkiej, szyję miał cienką, twarz chudą, oczy bardzo czarne, czoło pomarszczone, nos wąski, wargi grube, podbródek ścięty i mały, capią bródkę, uszy włochate i postrzępione, włosy zjeżone i gęste, zęby psie, czaszkę spiczastą, pierś bombiastą, garb na plecach, trzęsący się tyłek, odzienie plugawe” – opisywał wstrząśnięty mnich.
KOŚCIÓŁ POTWIERDZIŁ TO OBJAWIENIE I TAKI OBRAZ DIABŁA PRZYJĄŁ W SWYCH NAUKACH… ANIOŁ WYGLĄDAŁ Z GOŁA INACZEJ… A JAK??? PÓJDŹCIE SE DO KOŚCIOŁA, TAM ICH PEŁNO, TO SOBIE OBEJRZYJCIE…
XI wiek — O francuskich biskupach jeden z historyków tego okresu, pisał:
„… opactwa, biskupstwa, nawet arcybiskupstwa znalazły się po większej części w rękach prałatów, którzy prowadzili hulaszczy żywot drobnych feudałów. Za czasów Filipa I biskupem Beauvais był człowiek niepiśmienny i rozpustny. Angeran, biskup w Lens, dogmaty wiary obrócił w błazeństwa; Pons, opat Saint-Medarrd w Soissons, okradał własne opactwo; opat Saint-Denis, Iwo, poddawał torturom tych, którzy donosili o jego orgiach; Manasjasz, arcybiskup Reims, był człowiekiem nieokrzesanym, trudniącym się raczej polowaniem i rozbojem niż służbą bożą…
Ci gorszyciele-prałaci z kolei sprzedawali urzędy kościelne, którymi dysponowali, i oczywiście na myśl im nie przychodziło, by od księży i mnichów wymagać czystości obyczajów, której sami nie posiadali”.
Oto biskup Ranulph z Durham, który żyje jak sułtan. Nagie dziewczęta usługują mu do stołu; kuzynka biskupa dzieli łoże z papieskim legatem. Biskup Henryk z Luttich ma kochankę w osobie przełożonej klasztoru, oraz harem, w którym spłodził 14 synów. Biskup z Tarentu będąc legatem papieskim w Szwajcarii, pisał, że zakonnice pozwalały sobie tam na wszystko, a jedynie zajście w ciążę karane było ciemnicą. Natomiast nic nie wspomina o dzieciach zakonnic.
Biskup bazylejski, Henryk, pozostawił po sobie 20 dzieci, a jego imiennik, biskup z Leodium, za niemoralne prowadzenie się, wykluczony został ze stanu duchownego. Jednakże nie tak łatwo dał się spławić z posady biskupa… Zamordował następcę, a po swojej śmierci zostawił 61 sierot.
Zakonnice w Bamberii musiały zarabiać na chleb płatną miłością z powodu skąpstwa matki przełożonej. Przeorysza klasztoru Corella w Navarze, miała kilkoro dzieci z prowincjałem karmelitów bosych, któremu dała później za kochankę swoją siostrzenicę, „iżby czyn ten miał większą zasługę w oczach Boga”. Widziano zakonnice i mnichów przy połogach innych mniszek, których nowo narodzone niemowlęta natychmiast duszono, a czyniono to wszystko pośród „postów i tysiąca innych oznak świątobliwej pobożności”.
1015 — Bonifacy VII wprowadził przymusowy celibat dla duchownych, aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny. Dotąd duchowni mieli żony i dzieci. Także apostołowie mieli żony (Mt 8,14–14; 1Kor 9,5). Biblia pozostawia wybór człowiekowi (Mt 19,12), zachęcając do wyboru duchownych spośród wiernych mężów (1 Tym 3, 1–4).
1032 — W Polsce wybucha powstanie przeciw biskupom. Powodem jest ubożenie ludności na skutek przejmowania majątków przez Kościół oraz prześladowania religijne dawnej rodzimej wiary.
1047 — Klemens II powtórzył wcześniejsze zakazy utrzymywania przez duchownych związków z kobietami, najwidoczniej nie odnosiły one żadnego skutku.
1049–1054 — Papież Leon IX. W czasie swojego pontyfikatu zwoływał liczne synody, które zajmowały się głównie zwalczaniem symonii w Kościele i wprowadzeniem celibatu wśród kleru. Ostro potępił małżeństwa księży oraz zaostrzył za nie kary kościelne.
1054 — Michał Ceruliusz, patriarcha kościoła wschodniego i Leon IX (pośrednio) obrzucili się nawzajem klątwami – Schizma Wschodnia. Kościelne imperium rozpadło się na Kościół zachodni (uznający zwierzchność papieża) i na Kościół wschodni, odrzucający jego władzę. Katolicyzm, odchodząc od rdzenia chrześcijaństwa, staje się najliczniejszą sektą w jego łonie.
1055 — Wiktor II powtarza rozporządzenia antymałżeńskie dla kleru.
1056 — Stefan IX powtarza niedawny zakaz.
1059 — Mikołaj I ogłosił suspensę (zawieszenie w czynnościach kapłańskich) dla żonatych księży, a wiernym zakazał uczestniczyć w mszach przez nich odprawianych.
1060 — W ośrodku prawosławnego monastycyzmu na terenie Półwyspu Athos wchodzi w życie zakaz przebywania kobiet i zwierząt płci żeńskiej, obowiązujący do dziś. Podobne zakazy wprowadzono na terenie wielu innych klasztorów męskich, ponieważ kobiety i samice zwierząt były często przez mnichów gwałcone.
1061–1073 — Aleksander II wysłał legatów do krajów katolickich, aby kontrolować dekrety celibatowe.
1073–1085 — Pontyfikat papieża Grzegorza VII. Jego przewodnią ideą było „wyniesienie papiestwa” (nie Chrystusa) nad wszystkie trony i mocarstwa świata. Wprowadził zasadę kanonicznego wyboru papieży przez kardynałów (konklawe). Grzegorz VII wprowadził też ostatecznie celibat, tj. obowiązek bezżeństwa księży. Zmuszając podległy sobie kler do przyjęcia „czystości”, wprowadził w Kościele totalny nierząd.
Tenże Grzegorz VII mianował ukochaną hrabinę, Matyldę Toskańską, „córką św. Piotra”, chcąc wobec otoczenia usankcjonować i usprawiedliwić obiekt swoich namiętności. Być może, iż kierował się opinią św. Hieronima, który chrześcijańskie dziewice, nazwał „synowymi Boga”. Ale czy rzeczywiście Matylda była dziewicą, w to należy wątpić.
1075 — Grzegorz VII wydał dekret o zniesieniu świeckiej inwestytury (prawo nadawania godności kościelnych). Odtąd nadawanie godności osobom duchownym miało być dokonywane wyłącznie przez papieża.
1077 — Grzegorz VII ustanowił formalną „klątwę”, czyli wyklęcie przez instytucję Kościoła (nie mylić ze zwykłą klątwą).
1079 — Grzegorz VII zadekretował pozbawienie urzędów żonatych księży. Przelał o to wiele krwi, „księża świeccy, przeważnie żonaci, rzucali się na legatów obwieszczających celibat, byliby ich targali; ale podniesiono przeciwko nim laików, tj. ludność parafialną, której zapowiedziano, że sakramenty udzielone przez księży żonatych nie są ważne”. Zarządzenia poprzednich papieży w tej kwestii nie były respektowane, jeszcze w drugiej połowie XI w. większość księży miała żony. Reforma gregoriańska pozwoliła ostatecznie zatriumfować celibatowi.
Narzucając klerowi celibat, „święty” Grzegorz VII spowodował tragedię wielu ludzi. Rozrywanie małżeństw, porzucanie żon i dzieci, lub odejście ze stanu duchownego. Ale wraz z wprowadzeniem celibatu, upadła moralność kleru. Z całym tragizmem okazało się niebawem, że cel, jaki osiągnął Grzegorz VII, był jednoznaczny z walką człowieka z przyrodzonymi cechami. Mimo wszystko, wołanie matki-natury okazało się silniejsze od autorytetu papieża i jego poronionych doktryn. I w dziedzinie celibatu Kościół poniósł druzgocącą klęskę.
Porywać się do walki z naturalnymi potrzebami człowieka jest w najwyższym stopniu niemoralne, a nade wszystko chore. Zbrodnią jest zmuszanie zdrowych jednostek do wstrzemięźliwości płciowej. Celibat nie jest niczym zdrowym. Jest rzeczą udowodnioną wielokrotnie, że celibat na całe życie łatwo prowadzi do zboczeń płciowych. Tak więc z punktu widzenia fizjologii, czystości gatunku człowieka, oraz moralności, celibat jest antyludzki. Wstrzemięźliwość seksualna ma zawsze podłoże chorobowe, a nie nadprzyrodzoną zdolność oraz umiejętność „wytrzymania” bez stosunku płciowego.
Osobnicy płci obojga, oficjalnie żyjący w celibacie, zaspakajają swoje chucie w wyrafinowanych formach, często znajdując wśród „swoich”, partnerów o podobnych skłonnościach. I tak przykładowo, Kościół tępiąc homoseksualizm, wykazuje najwyższą formę obłudy, bowiem ta akurat forma zaspakajania seksualnych potrzeb, jest w szeregach kleru najbardziej rozpowszechniona. To samo odnosi się do kobiet-zakonnic.
1079 — Zdrajca i renegat biskup Stanisław Szczepanowski staje po stronie zbuntowanych mieszczan przeciwko królowi Bolesławowi Śmiałemu (ok. 1043 – ok. 1082). Kiedy biskup poniósł zasłużoną śmierć za zdradę majestatu, Kościół ogłosił go „świętym” i patronem Polski; leży w sarkofagu na Wawelu.
1095 — Synod w Clermont: ustanowienie odpustów grzechów. Papież Urban II skrytykował prześladowania pielgrzymów przez Turków i wezwał rycerstwo Europy do walki o oswobodzenie grobu Chrystusa w Jerozolimie. Wezwanie, połączone z zapowiedzią odpuszczenia grzechów uczestnikom wyprawy i nadzieją zdobycia bogactwa Wschodu, znalazło żywy oddźwięk wśród feudalnego rycerstwa. W ten sposób papież zainicjował pierwszą wyprawę krzyżową.
1096–1099 — Pierwsza wyprawa krzyżowa rycerstwa przede wszystkim francuskiego, włoskiego i niemieckiego z Gotfrydem de Bouillon, księciem Lotaryngii na czele.
1099 — Krzyżowcy po długim oblężeniu zdobyli Jerozolimę i splądrowali miasto. Nastąpiła masakra Muzułmanów i Żydów (w tym około 70 000 Saracenów). Kronikarz Rajmund d’Aguilers pisał: „Na ulicach leżały sterty głów, rąk i stóp. Jedni zginęli od strzał lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych” (Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem).
Utworzono feudalne państwo – Królestwo Jerozolimskie, którego pierwszym władcą został Gotfryd de Bouillon z tytułem obrońcy Grobu Świętego.
XII wiek — Kościół wprowadza odpusty za grzechy, najbardziej wynaturzoną formę zapracowywania sobie na zbawienie. Umożliwiają uwolnienie się za pieniądze nawet od przyszłych grzechów, a płatne msze i wypominki dopomagają w zbawieniu zmarłych. Po śmierci można pieniędzmi i modlitwą wykupić człowieka od kary za grzechy i skrócić jego cierpienie.
Według Biblii o przyjęciu lub odrzuceniu Bożej oferty zbawienia człowiek decyduje za życia; w momencie śmierci zostaje osądzony (Hbr 9,27); zmarłemu nie można pomóc ani modlitwą, ani odpustem, ani wykupieniem mszy za duszę (Koh 9,4–5, 10), każdy odpowiada za siebie (Ez 18,20; Hi 7,9–10).
— Rozpowszechnia się zwyczaj udzielania chrztu przez pokropienie. Trudno było bowiem w krajach północy w zimie przeprowadzać chrzest klasyczny poprzez zanurzenie w wodzie. Biblia zaleca chrzest przez zanurzenie (gr. baptizō, „chrzczę”, znaczy dosłownie „zanurzam”).
1123 — Sobór Laterański I, dziewiąty sobór powszechny.
— Sobór zatwierdził „spowiedź na ucho”. Dotychczas od około 500 roku forma taka była stosowana tylko wyjątkowo w przypadku wątpliwości co do zaistnienia bądź natury grzechu.
— Uregulowano kwestię inwestytury i zakazano księżom zawierania małżeństw.
W Kościele katolickim celibat jest wymagany od osób wyświęconych (niektórych diakonów, prezbiterów, biskupów) w rytuale rzymskim od XI-XII wieku i ma związek z reformą kościelną papieża Grzegorza VII, w Polsce obowiązujący od 1197. Początkowo był jednak domeną zakonów, w których składa się ślubowanie czystości.
(Źródło: Wikipedia)
Jak zakaz zawierania małżeństw przez księży ma się do zaleceń katolickiego, oficjalnego wydania Biblii?
Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pożąda dobrego zadania. Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością.
Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Nie [może być] świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie. Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie.
Diakonami tak samo winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nie nadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu.
Kobiety również – czyste, nieskłonne do oczerniania, trzeźwe, wierne we wszystkim.
Diakoni niech będą mężami jednej żony, rządzący dobrze dziećmi i własnymi domami. Ci bowiem, skoro dobrze spełnili czynności diakońskie, zdobywają sobie zaszczytny stopień i ufną śmiałość w wierze, która jest w Chrystusie Jezusie.
(1Tm 3,1–13, Biblia Tysiąclecia, wyd. IV)
1139 — Sobór Laterański II, dziesiąty sobór powszechny. Potępiono nauki Arnolda z Brescii. Zlikwidowano skutki schizmy za życia antypapieża Anakleta II. Wszystkie konsekracje przez niego dokonane uznano za nieważne, usunięto z urzędów kościelnych mianowanych przez niego duchownych. Ogłoszono ekskomunikę króla Sycylii Rogera II. Potępiono i wygnano z Włoch Arnolda z Brescii. Postanowienia tego soboru można potraktować jako pierwszą w historii Europy międzynarodową konwencję o zasadach prowadzenia wojny. Chrześcijanie wyrzekli się stosowania kuszy w walkach pomiędzy sobą.
1140 — Ułożono i przyjęto 7 sakramentów świętych. Do tego czasu udzielano sakramentów w sposób nieuporządkowany (np. słowiańscy księża za jeden z sakramentów uznawali postrzyżyny!).
1143 — Za Celestyna II (1143–1144) w Rzymie wybuchł bunt przeciwko władzy papieża. Jego następca, Lucjusz II (1144–1145), ginie podczas ataku na Kapitol.
1147–1149 — Druga całkowicie nieudana wyprawa krzyżowa z królem francuskim Ludwikiem VII i cesarzem niemieckim Konradem III na czele. W wyniku niepowodzeń tej wyprawy (Turcy skutecznie zatrzymali i rozgromili krzyżowców) ruch krucjatowy przygasł w Europie na długi czas.
1163 — Synod w Tours. Powołanie Świętej Inkwizycji. Konfiskata majątków, tortury i płonące stosy dla heretyków. Biblia nie zezwala na siłowe nawracanie ludzi, lecz zachęca do pokojowego głoszenia Dobrej Nowiny (Łk 9. 52–56).
1179 — Sobór Laterański III, jedenasty sobór powszechny. Zajmował się problemami moralnymi, potępił albigensów i waldensów.
1180 — Synod w Łęczycy czyni ustępstwa dla kleru. Dobra zmarłych biskupów pozostają własnością duchowieństwa pod karą śmierci dla rodziny lub panów, którzy odważyliby się je zająć, bowiem „Bóg drwić z siebie nie pozwala”.
1189–1192 — Trzecia wyprawa krzyżowa z udziałem cesarza niemieckiego Fryderyka I Barbarossy, króla francuskiego Filipa II Augusta i króla angielskiego Ryszarda Lwie Serce. Kiedy cesarz utonął w jednej z rzek syryjskich, wojska niemieckie wróciły do Europy. Francuzi również zarządzili odwrót i na placu pozostał tylko Ryszard III z Anglikami. Najistotniejszym osiągnięciem trzeciej wyprawy krzyżowej było zdobycie przez Anglików Cypru, który pozostał w ręku krzyżowców przez mniej więcej 250 lat.
1197 — Wprowadzenie celibatu w Polsce (utrwalił się w XIV wieku). „Paweł Jasienica pisał: Aż do roku 1197 małżeństwa księży zaliczały się w Polsce do rzeczy zwyczajnych i uznawane były za ważne. Inaczej – ale też nie zawsze – działo się tylko z biskupami, którzy w znacznej części rekrutowali się spośród zachodnioeuropejskich zakonników. Jeszcze w połowie XIII wieku żył w Wielkopolsce niejaki Ogierowicz, legalny syn biskupa włocławskiego, Ogiera.
W 1197 przybył do Polski legat papieski, kardynał Piotr z Kapui, przywożąc zakaz małżeństw księży. Duchowieństwo polskie zachowało się wobec niego spokojnie, za to czeskie omal go nie zgładziło. O synach księży czyta się w źródłach jeszcze długo potem, gdyż nowe prawo przyjmowało się powoli i z oporami” (za Wikipedią).
XIII wiek — Uczony i filozof, Tomasz z Akwinu (zwany świętym, 1224–1274) głosił, że zwierzęta nie mają życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz że „przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich życie i śmierć należą do nas”.
Święty Franciszek twierdzi coś innego… Ciekawe jak dogadują się w niebie???
— O kobietach Tomasz wypowiada się tak: „Kobieta ma się do mężczyzny tak jak rzecz niedoskonała i ułomna do doskonałej”.
— Franciszek z Asyżu (zwany świętym, 1181–1226) mówił, że kto obcuje z kobietami narażony jest na „skalanie swego ducha, tak samo jak ten, kto idzie przez ogień, naraża się na poparzenie stóp”.
1202–1204 — IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzeć krzyżowców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, żołnierze Chrystusa zwrócili się przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciekłością grabiąc i wyrzynając mieszkańców. Na koniec splądrowali i spalili miasto. Zrabowano niesłychane ilości złota i srebra, a skala przemocy przekroczyła wszelkie ówczesne normy wojenne.
Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne państewko nazwane Cesarstwem Łacińskim, które przetrwało do roku 1261, kiedy to cesarz Michał VIII Paleolog usunął rycerstwo zachodnie i odbudował państwo bizantyńskie. Przypieczętowało to rozłam między chrześcijaństwem wschodnim a zachodnim.
Według relacji kronikarza Geoffreya Villehardeuina, nigdy przedtem, od stworzenia świata, nie wywieziono z miasta tylu bogactw.
1202 — Panowanie Władysława Laskonogiego (ok. 1164–1231) to okres walki z nieposłusznym klerem rzymskim, który chwyta się rozpaczliwie papieskich roszczeń do panowania nad światem.
1204 — Zaczęła działać Święta Inkwizycja. Słudzy boga i kościoła z miłości do bliźniego i Chrystusa zamęczyli lub spalili żywcem setki tysięcy ludzi.
Piece służące do palenia ludzi, takie jakie były budowane w XX wieku przez nazistowskich Niemców, po raz pierwszy stosowane były przez chrześcijańską inkwizycję.
Tu można się zgodzić, że inkwizycja dbała o rozwój niektórych dziedzin nauki, np. tortur, wymyślając mnóstwo nowych technik, np. żelazną dziewicę, czyli metalową trumnę w kształcie człowieka podzielona na dwie zamykające się połowy z kolcami w środku… umieszczony wewnątrz człowiek był przebijany tymi kolcami bardzo powoli i konał godzinami, wyjąc z potwornego bólu… kochajmy nieprzyjacioły swoje…
„Encyklopedia katolicka” twierdzi, że inkwizycja „dużo zdziałała dla cywilizacji”. Inwencja inkwizycji w tej dziedzinie nie miała sobie równych w historii ludzkości. Nawet chińska mafia nie wymyśliła takich tortur co katolicy, możecie być więc dumni ze swych dokonań…
1208 — Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za broń, oprócz prolongaty spłat, odpustu zupełnego i boskiego zbawienia, również ziemie i majątek heretyków oraz ich sprzymierzeńców. Rozpoczęła się Krucjata Albigeńska, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, że Krucjata Albigeńska pochłonęła milion istnień ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknęła większą część populacji południowej Francji.
Przeor, dowodzący wojskami krucjaty, gdy mu się skarżono, że trudno jest odróżnić wiernych od heretyków, odpowiedział: „Zabijać wszystkich. Bóg ich odróżni”.
1209 — Koncylium w Awinionie przyznało, że laicy pod względem nierządu są daleko w tyle za duchowieństwem, a ono samo zepsuło społeczeństwo.
1212 — Koncylium paryskie zarzucało mnichom, że czerpią dochody z udzielania pozwoleń na rozpustę. Stwierdziło, że biskupi pobierali stosowną opłatę od podległych sobie księży za pozwolenie utrzymywania konkubin. Kanclerz praskiego uniwersytetu także opowiadał się wówczas za konkubinatem, ponieważ – jak twierdził – „ksiądz, który ma utrzymankę, szanuje przynajmniej honor żon i córek parafian”.
1212 — Jedna z większych zbrodni papieskich: wyprawa krzyżowa dzieci z Francji i Niemiec. Dzieci, przewiezione do Aleksandrii przez nieuczciwych właścicieli okrętów, zostały sprzedane w niewolę, głównie do domów publicznych.
1215 — Sobór Laterański IV, dwunasty sobór powszechny. Sformułowano dogmat o przeistoczeniu, potępiono naukę Joachima di Fiore, sformułowano doktrynę o prymacie papieskim.
— Wprowadzono obowiązkową spowiedź uszną w okresie wielkanocnym; kapłan otrzymał władzę odpuszczania grzechów. Zgodnie z Biblią tylko Bóg może odpuszczać grzechy; należy je wyznawać bezpośrednio Bogu (tzw. spowiedź serca) i bliźnim, wobec których zawiniliśmy, i prosić ich o wybaczenie (Mt 6,6–12; 9,2–3; Dz 8,22).
— Wprowadzono dogmat na temat eucharystii: od tamtego czasu jest ona rzeczywistą i powtarzalną ofiarą za grzechy, składaną Bogu; hostia jest prawdziwym ciałem, a wino prawdziwą krwią Jezusa. Nie są to symbole; przemienienie (transsubstancjacja) następuje na skutek formułki automatycznie wypowiadanej przez kapłana – Jezus na jego hasło pojawia się w opłatku; wierni konsumują prawdziwego Chrystusa.
Według Biblii eucharystia jest ofiarą symboliczną i pamiątką prawdziwej, jednorazowej i niepowtarzalnej ofiary Jezusa na krzyżu (Hbr 10,12–18; J 19,30).
1217–1270 — Kolejne wyprawy krzyżowe, które ogniem i mieczem próbowały przenieść chrześcijaństwo do niewiernych, kończą się fiaskiem. Kiedy podczas siódmej wyprawy wybucha wśród krzyżowców epidemia dżumy (Ludwik IX, dowódca wyprawy, również pada jej ofiarą), resztki armii wracają do Europy. Od tego czasu posiadłości krzyżowców przechodzą stopniowo w ręce tureckie.
1229 — Z powodu potajemnych zebrań wiernych dla czytania Biblii i interpretowania jej w sposób godzący w nauczanie i praktykę kościelną, papież Grzegorz IX zakazał czytania Biblii pod sankcją kar inkwizycyjnych. By ludzie nie widzieli jawnych sprzeczności między teorią a praktyką.
1231 — Nakaz papieski zalecał palenie heretyków na stosie. Pod względem technicznym pozwalało to uniknąć rozpryskiwania się krwi. Krew była święta i nie można było jej przelewać… więc np. zabijano ludzi pałkami (zwłaszcza Inków i Azteków).
1234 — Papież Grzegorz IX nakłania do krucjaty przeciw chłopom ze Steding, którzy odmawiają arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Pięć tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci ginie z rąk krzyżowców, a zagrody owych chłopów zajmują osadnicy obdarzeni nimi przez Kościół.
1244 — Na synodzie w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczędzano. Ani mężów ze względu na ich żony, ani żon ze względu na męża, ani też rodziców ze względu na dzieci. „Wyrok nie powinien być łagodzony ze względu na chorobę czy podeszły wiek. Każdy wyrok powinien obejmować biczowanie”.
1245 – Sobór Lyoński I, trzynasty sobór powszechny. Ekskomunikowano cesarza Fryderyka II, zarządzono nową krucjatę przeciwko Saracenom.
1252 — W bulli Ad extripanda papież Innocenty IV przyrównał wszystkich chrześcijan-niekatolików do zbójców i zobowiązał władców do tego, by winnych heretyków zabijano w ciągu pięciu dni.
— [*] Tortury zostają prawnie dozwolone przez Kościół. Tortury obejmowały łamanie na kole, wieszanie za ręce z ciężarami u nóg, ściskanie czułych części ciała, sadzanie na rozżarzonych węglach lub żelazie, wyłamywanie stawów, gotowanie żywcem itp. Była to „ludzka” – jak zapewnia kościół – metoda badań.
1263 — Dopuszczono przyjmowanie komunii pod jedną postacią. Bez wina, bo ludzie się upijali…
1264 — Ustanowiono uroczystość Bożego Ciała.
1269 — Zmarł 100-letni kantor kapituły krakowskiej, prałat Trojan. Jego łoże śmierci otaczały dzieci, których był ojcem. Doczekał się nawet wnuków, którzy również przyszli pożegnać dziadka. Polskie duchowieństwo trzymało się hardo na poziomie papieskiego świata, i nic cnotliwsze od reszty wcale nie było. I ono kultywowało chrześcijańskie tradycje w omawianym temacie.
1270 — Święty Bonawentura (wł. Johannes Fidanza, 1221–1274) tak charakteryzuje moralność kleru w swoich czasach: „Większość wikariuszy jest tak zepsuta, iż uczciwa kobieta boi się skompromitować, spowiada się sama. Stwierdzamy, że znaczna większość kleru składa się z notorycznych rozpustników, mających utrzymanki czy to u siebie (w domu), czy też poza domem, i którzy utrzymują jawne stosunki z licznymi kobietami”.
1273 — Krakowski biskup, Paweł z Przemiankowa (zm. 1296), dla którego zabić człowieka było niczym, utrzymywał cały harem, a nade wszystko cenił sobie mniszki. Jedną z nich, klaryskę Biankę Toporczankę, wykradł z klasztoru w Skale i włączył do haremu. Jakiś oburzony głos grzmiał na niego: „Biada tobie Pawle! Lepiej by było, gdybyś się nie narodził!”.
1274 — Sobór Lyoński II, czternasty sobór powszechny. Wprowadził filioque do wyznania wiary, uregulował zasady wyboru papieża. Filioque – „i Syna” – jest częścią katolickiego (i protestanckiego) wyznania wiary; wynika z dogmatu o pochodzeniu Ducha Świętego od dwóch innych osób boskich – Boga Ojca i Syna Bożego, który podkreśla ich równość. Dogmatu tego nie przyjęły kościoły wschodnie.
1275 — Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował całe miasto – Florencję.
1294–1303 — Papież Benedykt VII wyraził opinię, iż nierząd, prostytucja, cudzołóstwo i kazirodztwo nie są grzechem, bo przecież Bóg stworzył mężczyznę i kobietę w tym właśnie celu. Benedykt, dając przykład, żył z zamężną kobietą i jej córką w konkubinacie. Swoich paziów wykorzystywał seksualnie, tak, że w otoczeniu papieża Benedykta nazywano ich „małżonkami”.
1300 — Wprowadzono nabożeństwo szkaplerzne i różaniec.
XIV wiek — Wybucha epidemia czarnej śmierci, Kościół wyjaśniał, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich. A Żydzi to nasi starsi bracia w wierze…
1311–1312 — Sobór w Vienne, piętnasty sobór powszechny. Potępiono templariuszy, fraticelli, beginki i begardów. Papież Klemens V jako pierwszy ukoronował się potrójną koroną władcy.
1313 — Synod w Zamorze ponownie zarządza zniewolenie Żydów i pod groźbą ekskomuniki żąda wykonania postanowienia przez władze świeckie. Antysemickie dekrety kościelne będą pojawiać się aż do XIX w.
1316–1334 — Papież Jan XXII. Alvarez Palayo, jego spowiednik, poświadcza, że w Hiszpanii jest nieco więcej dzieci laików niż dzieci duchowieństwa, oraz że bardzo często się zdarza, że księża uprawiają rozpustę z kobietami oczekującymi na spowiedź.
1320 — Umarł biskup Jan Muskata z Krakowa, dla którego okradanie kościołów było normalnym zajęciem. W ten sposób zdobywał fundusze na cele „reprezentacyjne”, aby móc dogodzić sobie i paniom, które stale były u jego boku. Nie stronił od cudzołóstwa.
1326 — Niezgodność przesadnie bogatej organizacji Kościoła z głoszonymi przez nią ideami Jezusa Chrystusa, doprowadziła do ogłoszenia bulli papieskiej „Cum inter nonnullos”, w której uważano za herezję twierdzenia, jakoby Jezus i Jego apostołowie nie posiadali żadnej własności w postaci dóbr materialnych.
Podobno mieli kupę szmalu, bo im ludzie musieli płacić dziesięcinę w całym ówczesnym Rzymie, a Chrystus nauczał: „Co cesarskie cesarzowi, a kasę Chrystusowi”.
1341–1351 — Sobór Konstantynopolitański V, uznawany przez część prawosławia. Uznał ortodoksyjność nauki Grzegorza Palamasa o hezychazmie i przebóstwieniu człowieka i potępił nauki Barlaama z Kalabrii, inspirowanego zachodnią filozofią.
1349 — W ponad 350 niemieckich miastach i wsiach giną niemalże wszyscy Żydzi, na ogół paleni żywcem. W ciągu jednego roku chrześcijanie wymordowali więcej Żydów niż niegdyś, w ciągu dwustu lat prześladowań, poganie wymordowali chrześcijan. To tylko jeden z wielu epizodów pogromów Żydów, gdyż podobne zdarzenia miały miejsce przez cały okres panowania chrześcijaństwa.
1377 — Początek głębokiego kryzysu w Kościele. Robert z Genewy wynajął bandę najemników, którzy po zdobyciu Bolonii ruszyli na Cesenę. Przez trzy dni i noce, począwszy od 3 lutego 1377 roku, przy zamkniętych bramach miasta, żołnierze dokonali rzezi jego mieszkańców. W 1378 roku Robert z Genewy dzięki poparciu kardynałów francuskich został papieżem i przyjął imię Klemensa VII.
W tym samym roku papieżem Urbanem VI został w Rzymie Bartolomeo Prignano i Kościół miał dwóch zwalczających się papieży, co zapoczątkowało okres Wielkiej Schizmy Zachodniej, trwający do 1417. Klemensa VII, rezydującego w Awinionie, uznano p

~estel

~z sieci, jak nie ma znaczenia to przytocz całą rozmowę. Biedaku nawet nie wiesz w jakich latach to powiedział :] Ot oczytany, co chciał uczyć innych wiadomościami z sieci...

Podajcie mu adres biblioteki w Stalowej, bo może nie może się odnaleźć

~Lolis

Na terenie naszego kraju działa groźna organizacja podszywająca się pod działalność religijną. Sekta ingeruje w życie rodzin, wykorzystuje finansowo swoje ofiary, a nawet manipuluje życiem całego kraju poprzez wpływanie na stanowienie prawa. Organizacja ta jest potężnym międzynarodowym koncernem świadczącym usługi religijne i ma wielką sieć ośrodków na wszystkich kontynentach.

Przeczytaj poniższe punkty, które charakteryzują działalność największej sekty. I Ty na pewno musiałe(a)ś się z nią zetknąć!

1. Struktura władzy w sekcie jest niedemokratyczna. Z jej struktur hierarchicznych wykluczone są wszystkie kobiety oraz żonaci mężczyźni. Na życie sekty wpływ mają jedynie specjalnie dobrani i przeszkoleni nieżonaci mężczyźni, którzy ślubują swoim zwierzchnikom ślepe posłuszeństwo. Główny przywódca sekty, jej dyktator, który każe uważać się za nieomylnego, zarządza niepoliczonymi bogactwami i mieszka w luksusowym pałacu na południu Europy.

2. Ludzie uzależnieni od sekty, zwani także wiernymi, nie mają żadnego wpływu na ważne decyzje swojej organizacji. Nawet na zarządzanie pieniędzmi sekty, które posłusznie jej przekazują.

3. Mimo że mężczyźni kierujący sektą słyną z rozwiązłego trybu życia, od pozostałych członków organizacji żądają przestrzegania bardzo rygorystycznych zasad. Zabraniają używać środków antykoncepcyjnych, potępiają seks pozamałżeński, zabraniają rozwodów i powtórnych małżeństw. Wszystkim, którzy nie akceptują tych zasad, sekta grozi wiecznym potępieniem i już tu na ziemi piętnuje ich oraz uprzykrza życie.

4. Wśród mężczyzn kierujących sektą na wszelkich szczeblach jej struktury występuje zadziwiająco często skłonność do wykorzystywania seksualnego dzieci. Sekta wymyśliła sprawny system chronienia przestępców seksualnych w swoich szeregach. Przenosi ich z jednej placówki na inną, a gdy trzeba, ukrywa ich także w odległych krajach.

5. Sekta zmusza swoich członków do regularnego samooskarżania się przed duchownymi. W placówkach sekty ustawione są specjalne meble, w których przeprowadza się rozmowy na temat intymnych spraw ludzi uzależnionych od wpływów sekty. Ta poniżająca i uwłaczająca ludzkiej godności praktyka pomaga sekcie manipulować swoimi ofiarami i trzymać je w ciągłym poczuciu winy.

6. Groźna organizacja, o której mowa, bardzo lubi ingerować w życie polityczne. Poprzez usłużnych polityków próbuje stanowić takie zasady życia w kraju (w Polsce i gdzie indziej), aby były zgodne z wierzeniami sekty. Obecnie na przykład sekta prowadzi wielką kampanię, aby zdelegalizować zapłodnienie in vitro w Polsce.

7. W Polsce sekta dysponuje ogromnymi wpływami w mediach publicznych, posiada swoje stacje telewizyjne, radiowe oraz czasopisma. Jedna z tych stacji, szczególnie popularna, słynie z wyłudzania pieniędzy od starszych kobiet. Dyrektor stacji jest uwikłany w różne podejrzane interesy, które nigdy nie zostały wyjaśnione ani osądzone. Strach przed sektą paraliżuje nawet wymiar sprawiedliwości.

8. W naszym kraju sekta wraz z władzami państwowymi stworzyła specjalną strukturę, która pomaga jej przejmować nieruchomości służące dotąd całemu społeczeństwu. Od decyzji struktury nie ma odwołania, a przejmuje ona od państwa majątek wielomiliardowej wartości.

9. Sekta twierdzi, że działa jakoby z nakazu i upoważnienia Boga. Ma nawet specjalną księgę, o której mówi, że jest natchnionym Słowem Boga. Jednak zasady i obyczaje panujące w sekcie niewiele mają wspólnego z treścią tej księgi. Wszyscy, którzy próbują zwrócić na to uwagę, są nazywani heretykami, uciszani lub wyrzucani z sekty, a kiedyś, gdy organizacja miała wpływy polityczne większe niż obecnie, byli także masowo mordowani (paleni na stosach) i torturowani.

10. Aby odwrócić uwagę od swojej zbrodniczej przeszłości, sekta sama lubi się przedstawiać jako ofiara spisków i prześladowań. Tymczasem prawda jest taka, że kiedy tylko miała okazję, to sama prześladowała tych, których uznała za swoich wrogów: uczonych, wolnomyślicieli, kobiety. Te ostatnie mordowała masowo jako rzekome czarownice. W pierwszej połowie XX wieku sekta współpracowała niemal w całej Europie z faszystami. Do dziś wspiera chętnie dyktatury, także bardzo krwawe, o ile ma z tego jakieś korzyści.

~z sieci

Do Estel- powtarzam-zdanie wypowiedziane przez Piłsudskiego jest jednoznaczne i nie ma mowy o wyrwaniu z kontekstu, nadążasz?

~jabis

Historia to ładnie przekazała, nawracanie mieczem ( przechodzisz na katolicyzm albo śmierć) stosy, tortury, kierowanie władzą królów. O tym czy ludzie mieli jakikolwiek wybór świadczy historia kościoła a także państw gdzie ta sekta panowała. Teraz gdy nie mogą mordować dla władzy, pieniędzy pozostało jedynie wysługiwać sie ślepcami jak Jarosław, bandytami, ale to nie nowość dla kościoła, tak robili zawsze, państwa rządzone przez kler upadały a kościoły nadal stały, robotę zawsze robili za nich inni, przepełnieni strachem przed śmiercią, przed bogiem, nawet przed złym spojrzeniem biskupa bo w każdej chwili mógł powiedzieć że czcisz diabła a dowody kościołowi i ludowi nie były potrzebne. Pozbawienie władzy w tamtych czasach nie było czymś trudnym, ale nie było możliwości zrobić tego bez błogosławieństwa papieża, następca musiał popierać katolicyzm inaczej długo by się nie utrzymał, taki kraj czekały wojny i zniszczenie. Teraz świat się zmienił, każdy umie czytać, czyta nauczanie Jezusa w Nowym Testamencie i zastanawia się czym jest ten kościół, zwróćcie uwagę na słowa Jezusa mówiące wiele razy o złu, to bardzo pasuje do kościoła, a kościół ni jak nie pasuje do nauczania Jezusa. Jest wręcz całkowitym przeciwieństwem.

~miecio

Moi drodzy, zapomnieliście o jednym o 10 przykazaniach Bożych

Jam jest Pan .Bóg twój, który cie wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli.
1,Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
2,nie będziesz brał imienia Pana Boga swego na daremno.
3,Pamiętaj , abyś dzień świety święcił.
4,Czcij ojca swego i matke swoją.
5,Nie zabijaj.
6,Nie cudzołóż.
7,Nie kradnij.
8,Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliżniemu swemu.
9,Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10,Ani żadnej rzeczy , która jego jest.

Drodzy księża, katolicy życie z nimi byłoby piękne.
Niestety w du..e je macie.