Wojewoda przyznała środki na zabytki
Prawie 10 mln zł przeznaczy wojewoda podkarpacka na ochronę zabytków w 2013 r. Wśród 263 beneficjentów jest Starostwo Powiatowe w Stalowej Woli, które pieniądze otrzyma na remont budynku warsztatów przy ul. Hutniczej. „Podkarpacie ma najwięcej środków w skali kraju na prace konserwatorskie przy obiektach zabytkowych” – podkreśliła podczas konferencji prasowej wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska. Spotkanie z dziennikarzami lokalnych mediów odbyło się w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.
W tym roku do Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynęło 412 wniosków. Specjalnie powołana komisja pozytywnie oceniła 263 z nich na łączną kwotę 9 532 000 zł. Wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska zatwierdziła listę beneficjentów, którzy otrzymają dotacje na ten rok. Na prace przy zabytkach nieruchomych przeznaczono 7 mln zł, zaś przy obiektach ruchomych ponad 2,5 mln zł. Ponadto 374 tys. zł pójdą na analizy, ekspertyzy, opinie konserwatorskie, karty ewidencyjne.
Starostwo Powiatowe w Stalowej Woli otrzyma 100 tys. zł na remont pokrycia dachowego wraz z obróbkami blacharskimi, które obejmą: wykonanie, montaż i szklenie świetlików, wykonanie połaci dachowej nad halą; stropodach nad halą warsztatów szkolnych, które mieszczą się przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 przy ul. Hutniczej 17.
Wojewoda zaznaczyła, że dotacje pozwolą na kontynuację prac konserwatorskich: „Zależy nam na tym, aby dokończyć prace rozpoczęte w poprzednich latach oraz objąć ochroną zabytki, którym grozi katastrofa budowlana”. [p]Niezwykłym konserwatorskim wydarzeniem było odkrycie w kościele parafialnym p.w. św. Michała Archanioła w Kańczudze polichromii z 1605 r. „To ewenement i ogromne wyzwanie. Polichromie odkryliśmy po zdjęciu 21 warstw tynku. Jesteśmy dumni z tego, że na Podkarpaciu mamy takie zabytki” – powiedziała podczas konferencji Grażyna Stojak, dodając, że na ten cel zostało przeznaczone wsparcie w wysokości 150 tys. zł. [p]W województwie podkarpackim rejestrem zabytków objętych jest 12 tysięcy obiektów. Tylko w 2012 r. dzięki dotacjom wojewody podkarpackiego prace konserwatorskie prowadzone były przy 300 obiektach ruchomych i nieruchomych.
Komentarze
mann/men - ostro grasz... w klasie chyba miałeś ksywe zorro
MEN - czy możesz wyjaśnić co oznacza określenie cyt. "seksualnie rozwydrzone nauczycielki"? Czy to ma znaczyć ich temperament, brak hamulców moralnych, czy może nawyk do ciągłego "powtórz, powtórz...?
Faktycznie sokół nie dostał ani grosza, a szkoda. Piękny zabytek przeistacza się w ruinę na oczach radnej Marii Rechorowskiej. Pani Radna proszę się obudzić to już wiosna!
"FLOREK" nie wiem czy wiesz, że stal z szyn kolejowych jest najdroższa w punktach skupu złomu z racji jej "czystości". Dobrze prawisz z likwidacją nieużywanych szyn kolejowych i odtworzeniem dawnego cmentarza żydowskiego. Ktokolwiek by to nie był pochowany, to był to CZŁOWIEK i należy się mu godne upamiętnienie. Kolejarze gdyby mieli w głowie olej to mogliby troszkę wyjść z kryzysowej sytuacji sprzedając to co im jest zupełnie niepotrzebne. Tam nie ma kto myśleć tyle się narobiło spółek, zarządów, rad nadzorczych i myślą tylko o sobie.
komu zeście podebroły to zdjacie widza że tam jakosik gazeto jest bo chyba tylo piniadzy nie mata zeby tak śastać
A GDZIE ZABYTKOWY SOKÓŁ ?
podajcie ile kasy pójdzie na remonty plebanii i kosciołow, włazi d..y!!!!!!!!!!!!!!!!!
Polakom brak testosteronu we krwi, a to z powodu strat w drugiej wojny światowej, obłędnego równouprawnienia kobiet, gdzie mężczyźni nabierają cech kobiecych od koleżanek w pracy, a co najgorsze, również chłopcy w szkole koedukacyjnej i od coraz częściej seksualnie rozwydrzonych nauczycielek, co zabija męskość w społeczeństwie w ogóle, a w szczególe poprzez chlanie wódki, która niszczy męski hormon.
A co z zabytkowym Rozwadowem? To by mogła być wizytówka i perełka miasta.
A co z renowację cmentarza żydowskiego w Rozwadowie ?
Teraz są tam nieużywane, na wpół zardzewiałe tory kolejowe dla pociągów towarowych. Jako że utrzymanie torowiska od tego roku będzie finansowane ze środków gminnych, na co Szlęzak z pewnością nie znajdzie pieniędzy, te nieużywane już torowiska można by rozebrać i odrestaurować znajdujący się pod nimi przedwojenny cmentarz żydowski zniszczony przez Nazistów w 1939 roku.
Stali na rynku w Rozwadowie i kazali mieszkającym dookoła Żydom wychodzić. Tych co nie chcieli wyjść, zabijali na miejscu. Pozostałych wywieźli do obozów zagłady. Ani jeden Żyd z Rozwadowa wojny nie przeżył. Zniszczyli też cmentarz - powyrywali płyty nagrobne, pokruszyli je i użyli do utwardzania rynku w Rozwadowie.