Zmarła, bo podcięto jej gardło...

Image

W sobotę 6 kwietnia w Nisku w jednym z domów przy ul. Reymonta doszło do tragicznego morderstwa. 52-latce podcięto gardło. We wtorek 9 kwietnia przeprowadzono sekcje zwłok, z której wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci było wykrwawienie na skutek którejś z dwóch lub obie rany cięte na szyi.

To nie koniec badań

Na razie nie są znane motywy zabójstwa ani sam zabójca. Nie znaleziono także narzędzia zbrodni. Jednak specjaliści z Zakładu Medycyny sądowej Collegium Mediucum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie pobrali próbki do dalszych badań, między innymi pod kątem wyodrębnienia kodu DNA mogącego należeć do sprawcy.

W domu byli inni mieszkańcy

W noc zamordowania kobiety w domu byli inni domownicy – 30-letni syn i chory brat. Obaj znajdowali się w innych pokojach. Napastnik prawdopodobnie wszedł do domu kobiety, gdy ta spała przez niezamknięte na klucz drzwi. Zadał swojej ofierze wiele ran kłutych w okolice twarzy, szyi i rąk. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej kobieta zmarła.

Prokuratura podkreśla, że prędzej czy później prawda powinna wyjść na jaw, a motywy zbrodni mogą być zaskakująco błahe. Jednak należy liczyć się także z tym, że śledztwo może trwać długo i może być żmudne.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ddd

sprawa naprawde szokujaca. same zagadki.

~imagino

Raczej miało to związek ze strzelaniną. Huczy o tym całe Nisko i Rudnik. Teraz jeszcze bardziej drżeć będzie okolica. Poza tym weszli, zamordowali a syn nic nie słyszał? Gratuluję mocnego snu.

~jarek

wina tuska
wina tuska

~Zesd

policja zbada wiele czynników o to się nie bójcie. Wszelkie motywy, znajomości, alibi itd.. jest tego a całość może przynieść (a nie musi) rezultaty.

Ale sam fakt morderstwa jest szokujący

Florek-xxx

Moim zdaniem Policja powinna zwrócić uwagę na pozycję zawodową zamordowanej.
Sprawdzić czy np. nie prowadziła własnej firmy lub nie była kadrową w jakiejś firmie/zakładzie.
Jeżeli tak, to mordercą może być były pracownik uważający poszkodowaną za winną tego że stracił pracę (a w Powiecie Niżańskim bezrobocie wynosi 25%).

zubrstw

jusek
a to ciekawe umiech kazda rana jest smiertelna jesli nie zostanie opatrzona, pozatym w tym przypadku byly rany glowy,szyji i tlowia ktore biegly sadowy uznal za smiertelne. co ciekawe sprawa zajela sie prokuratura z rzeszowa

jusek

@Florek
Szacun za trafne uwagi.
Nigdy nie domyśliłbym się iż sprawca zabijając,działa pod wpływem silnych emocji!!!
Myślałem,że to jest proste jak jedzenie bułki z masłem,ale to Ty jesteś ekspertem,"szerlocku holmsie".
@Żubrstw
Tylko dwie rany były śmiertelne,a resztę można było wyleczyć.
Artykuł pisany trochę chaotycznie...

~spn

antek, błędy to akurat atut, oznacza to, że zapewne, co się rzadko zdarza, artykuł napisał ktoś z SM umiech

~antek

Przykre zdarzenie, ale w tekście roi się od błędów gramatycznych i sttylistycznych.

~logic

..słyszałem ze to zabójstwo powiazane jest z osobami i zdarzeniem jakie miało niedawno miejsce z urzyciem broni na sandomierskiej.. ponoć zemsta..

zubrstw

" z której wynika,że bezpośrednią przyczyną śmierci było wykrwawienie na skutek którejś z dwóch lub obie rany cięte na szyi."
na skutek którejś z dwóch lub obu ran ciętych na szyi, a tak wogóle to skoro przyczyną smierci było wykrwawienie to chyba normalne, że każda z tych ran się do tego przyczyniła, no chyba że z 1 rany krew była nie istotna bo tylko ta krew z drugiej rany przyczyniła się do śmierci. Z tego wynika że gdyby ratownicy zatamowali krew z obu ran na szyi to pozostałe kilka ran nie miało by wpływu na wykrwawienie.

~aae

gdyby nie ćpał to by mu matki nie zabili

Florek-xxx

Sprawca znał ofiarę. Brutalność sugeruje że motywem morderstwa była zemsta - jakaś osobista sprawa. Z pewnością nie chodziło o rabunek.
Sprawca działał pod wpływem bardzo silnych emocji.