Kibicuj, graj, baw się...
Policjanci wraz z piłkarzem "Stali" Stalowa Wola spotkali się z młodzieżą stalowowolskich szkół. Tematem spotkania było bezpieczeństwo na stadionach piłkarskich oraz kulturalne zachowanie na obiektach sportowych. Spotkanie jest elementem realizowanej przez stalowowolskich policjantów akcji „Kibicuj, graj, baw się”.
Spotkania zostały zorganizowane w Szkołach Podstawowych nr 7 i 9 w Stalowej Woli. Wzięli w nich udział uczniowie z klas IV-VI, a w spotkaniu uczestniczyli: Tomasz Demusiak - piłkarz "Stali" Stalowa Wola oraz asp. szt. Józef Hajdo - stalowowolski spotters i asp. szt. Andrzej Walczyna - specjalista ds. prewencji kryminalnej.
Podczas spotkań Tomasz Demusiak przedstawił stanowisko piłkarzy wobec chuligaństwa na stadionach i opowiedział młodzieży o tym, że pomiędzy zawodnikami nie ma antagonizmów, a jest tylko sportowa rywalizacja. Aspirant sztabowy Józef Hajdo przedstawił informacje o spottersie, a aspirant sztabowy Andrzej Walczyna przekazał młodzieży informacje o odpowiedzialności karnej wynikającej ze złamania przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
Podczas spotkań uczniowie byli bardzo aktywni, zadawali wiele pytań wykazując znajomość tematu, a na zakończenie spotkań mogli wziąć udział w konkursie na temat znajomości historii klubu "Stal" Stalowa Wola oraz „Euro 2012”.
Realizowane spotkania są elementem akcji „Kibicuj, graj, baw się”, którą zainicjowali stalowowolscy policjanci wraz z Urzędem Miasta w Stalowej Woli. W trakcie jej trwania przewidziane są spotkania z uczniami szkół podstawowych, turniej piłki nożnej, konkursy, a finał akcji będzie miał miejsce 29 maja 2013 roku w Szkole Podstawowej nr 7, gdzie rozegrane zostaną mecze półfinałowe oraz wielki finał turnieju piłkarskiego.
Źródło: KPP
Komentarze
Polscy pilkaze maja coraz wiecej problemow...
daa.pl/pilka
Mieszko to już dawno na meczu nie byłeś , zadymy u nas nie było od pamiętnej Sadnecji czyli 2002 rok jak się nie mylę od tamtej pory cisza spokój, chyba że mówisz o jakiś pojedynczych ekscesach.
Strach się bać ponad 24 lata chodze na mecze i nic mi się nie stało, też mi nic nie lata nad głową chyba że szaliki.
sory ale co oni moga uczyc pilkarzyny jedne itp. jada na mecze daja w dupe a ci kretyni kibole to tylko jada zeby ryja odrzec i wrocic do domu nejebanym i to ma byc fajne ...to jest dla nich frajda najebac sie i spiewawc piosenki
Ja na mecze nie chodzę ponieważ można na nich oberwać . Policja nic tu nie pomoże . Desperacja kibiców drużyny ,która przegrała jest tak wielka,ze przybiera formę zemsty. Dalsze scenariusze są nam znane z relacji TV i oby tylko z nich, bo nie radzę być w środku takiej zadymy. W powietrzu latają rożne przedmioty,walka zwaśnionych stron przeobraża się w furię z minuty na minutę.
Policja nie może zapanować wówczas ponieważ liczebnie jest na przegranej. Ten sprzęt,który używa ,tez można wykorzystać w określonych sytuacjach i regulowane jest to scisłymi przepisami.
Programy edukacyjne w szkołach są potrzebne, i nie należy ich oceniać krytycznie , należy poszukiwać rozwiązań, ponieważ ostatnio nastąpiła eskalacja wybryków na stadionach, i surowe kary za łamanie prawa, nie przynoszą pożądanych skutków .
Mecze piłki nożnej kojarzą mi się z zadymami kibiców a sama dyscyplina sprawia wrażenie mniej elitarnej.
Odchodzę więc od sportu dla mas na rzecz dyscyplin lekkiej atletyki , sportu kulturalnego, który w naszym kraju pozostaje w cieniu, a szkoda.
To są dokładnie MILICJANCI, te stare wąsate co uczą tych młodych jak być jeszcze większym bezkarnym bandziorkiem. I na taką nazwę tylko zasługują ci ZOMOwcy.
dokładnie to nie policja to jest MILICJA. Najwięksi prowokatorzy, doskonały przykład marsz niepodległości.
Walczyna zanim został "dobrym policjantem" kopał leżącego kibica na stadionie w Stalowej Woli ... Kopał będąc na służbie !!! Podczas meczu . Przestał dopiero po tym jak mu jeden z KIBICÓW STALÓWKI w sposób kulturalny zwrócił uwagę tekstem : "CO ROBISZ DEBILU !!! PSA SIĘ NIE KOPIE....A TY CO !!!"
Przypominasz sobie te czasy ??? Walczyna !!!
ps. 10000 % racji !!! Największymi prowodyrami do awantur byli i są policjanci !!!
Jaki milicjant????!!!! Żyjecie w epoce komunizmu!!!! Teraz jest POLICJA!!!! ja nie mam nic do nich!!!!
~wee ma rację, takie gadki jak te w podstawówce to czysta propaganda
Dzieciaku nie idź na mecz bo jakiś milicjant dla zabawy skopue cię, pobije pałką, spsika gazem an akoniec fałszywie oskarży.
Bandyci w mudnurach dobrze się bawią kosztem obywateli.
A wspomniał Walczyna, że większość awantur wynika z prowokacji milicjantów, którzy traktuja kibiców (zwłaszcza podczas meczów wyjazdowych) jak pozbawionych praw? Biją bez powodu, zakazują wjazdu do miast (jakmi prawem?), psikają gazem dla zabawy, ograniczają podstawowe swobody obywatelskie, wyzywają, prowokują, okradają... wspomniał Walczyna?