Problemy wymiaru sprawiedliwości
23 kwietnia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II odbyła III Międzynarodowa Konferencja Naukowa "Współczesne problemy wymiaru sprawiedliwości".
Była to już kolejna konferencja poświęcona węzłowym zagadnieniom prawa sądowego. Rok wcześniej mówiono na temat aktualnych problemów wymiaru sprawiedliwości, teraz natomiast skupiono się na zagadnieniach z dziedziny prawa, które kiedyś funkcjonowały.
W tegorocznej konferencji wzięło udział wielu znakomitych gośćmi, prelegentów nie tylko z naszego kraju, ale także z zagranicy. Prelegencki przyjechali z takich uczelni jak: Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Poznański, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Łódzki, Uniwersytet Rzeszowski, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Uniwersytet Śląski, Uniwersytet Wrocławski. W konferencji wzięli także udział studenci prawa.
- Przesłaniem tej konferencji jest powrót do instytucji historycznych, które zostały wyrugowane z procesu karnego, cywilnego czy z postępowania administracyjnego, powrót do projektów, które nie zostały nigdy wdrożone, odniesienie do wątków komparatystycznych, węzłowych problemów orzeczniczych – mówił Damian Gil z Wydziału Zamiejscowy Prawa i Nauk o Gospodarce w Stalowej Woli.Konferencja została podzielona na 3 panele tematyczne: administracyjny, cywilistyczny, karnistyczny. W pierwszej kolejności odbył się panel karnistyczny. Każdy z prelegentów miał 10 min na omówienie swojego tematu. Jako pierwszy głos zabrał dr Damian Gil („Miejsce postępowania w sprawach o wykroczenie - historia a współczesność”). W tej części głos zabrało 15 prelegentów. W kolejnym panelu cywilistycznym swój referat wygłosiło 8 osób, natomiast podczas ostatniego panelu głos zabrało 11 prelegentów. Każdy z paneli kończył się dyskusją.
Konferencja zaowocuje publikacją naukową, która zostanie rozesłana do różnych bibliotek, czytelni oraz zakładów naukowych. Również z poprzednich dwóch konferencji zostały wydane publikacje naukowe.
Komentarze
Świetny temat !! Oto przykład, na gorąco: "Na początku marca policjanci zatrzymali do kontroli drogowej księdza kanonika Kapituły Lubelskiej, a jednocześnie proboszcza jednej z podchełmskich parafii Roberta R. Był pijany. Do tej pory nie przedstawiono jednak mu zarzutu, choć podobne sprawy załatwia się błyskawicznie Ksiądz kanonik (kościelna godność) Robert R. wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej czwartego marca przed godz. 22. Kierowaną przez niego mazdę zatrzymali policjanci z Łęcznej we wsi Wierzbówka leżącej tuż przy drodze krajowej nr 82. Według naszych źródeł ksiądz był pijany. Alkomat wykazał u niego 1,4 promila. Duchownemu zabrano prawo jazdy i zwolniono go do domu. Nie było o tym słowa w policyjnych komunikatach, w których zwykle komendy informują o nietrzeźwych szoferach.
I choć niedługo minie dwa miesiące, to księdzu R. wciąż nie postawiono zarzutu jazdy po pijanemu. A dopiero wtedy można by go oskarżyć i postawić przed sądem. Sam kapłan mógłby też udowadniać, że jest niewinny."