134 tys. zł zapłaci miasto za media

W dalszym ciągu nie ma wielu konkretów dotyczących przyszłości budynku Biblioteki Uniwersyteckiej. Przewodniczący RM potwierdził jednak, że przeprowadzić się ma tam Biblioteka Publiczna z ul. Okulickiego, podał także inne ważne informacje dotyczące obiektów uczelnianych…

Temat zagospodarowania budynku Biblioteki Uniwersyteckiej ciągnie się już wiele tygodni. Cała ta sytuacja nie jest jasna nawet dla Rady Miejskiej. Tak naprawdę w dalszym ciągu nie wiadomo kto ma się do nowego budynku wprowadzić, jeśli nie KUL, to która uczelnia się tam zadomowi… Z racji tego, że budynek jest dużych gabarytów, nawet po przeprowadzeniu się tam np. WSE pozostanie wiele miejsca do zagospodarowania. W tej kwestii stalowowolscy rajcy mają bardzo wiele pytań, na które od dłuższego czasu nie uzyskują odpowiedzi. W czasie ostatnich kilku miesięcy na temat nowych obiektów uczelnianych, jak i ich utrzymania dyskutowano wielokrotnie na różnych komisjach.

Lucjusz Nadbereżny chciał w imieniu radnych klubu Prawo i Sprawiedliwość 25 kwietnia br złożyć wniosek o to, by prezydent miasta przedstawił sprawozdanie dotyczące finansów i zagospodarowania budynków uczelnianych. Z uwagi jednak na to, że od przeszło tygodnia Andrzej Szlęzak boryka się z problemami zdrowotnymi, było to niemożliwe. W związku z tym, zgodnie z prośbą włodarza zwołano sesję zwyczajną poświęconą tylko sprawom uczelnianym, by zarówno radni, jak i opinia publiczna otrzymali odpowiedzi na nurtujące ich pytania dotyczące przyszłości tych obiektów.

Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski poinformował radnych, że prezydent miał w planach zabrać głos podczas czwartkowych obrad w tej sprawie, jednak stan jego zdrowia mu to uniemożliwił. Dodał również, że sesję, którą zaproponował radny Nadbereżny powinno się poszerzyć także o wszystkie inwestycje, które toczą się w mieście. Wyjaśnił, że jest już pewne, że Biblioteka Publiczna z ul. Okulickiego zostanie zlikwidowana i znajdzie się docelowo w nowym budynku.

Podczas czwartkowej sesji Rada Miejska przyznała 134 tysięcy zł. na opłaty za media w nowych obiektach akademickich. Opinie na ten temat były mocno podzielone. Na 20 radnych „za” głosowało 11. Największą przeciwniczką tego pomysłu była radna Maria Rehorowska.

Według rozwadowskiej radnej, która znana jest z tego, że zawsze ma swoje zdanie, pieniądze miasto powinno raczej przeznaczyć na stworzenie pełnych etatów pracownikom księgowości w przedszkolach. Joanna Grobel-Proszowska przypomniała, że kiedyś proponowano utworzenie centralnej księgowości przedszkolnej. Myśl ta jednak do niczego nie doprowadziła, ponieważ nie chciano się na to zgodzić...