Wielką frajdę pogrobowcom socjalizmu sprawili organizatorzy Dni Stalowej Woli. Co niektórzy z tych pierwszych popłakali się pod sceną na Pl. Piłsudskiego, nucąc melodie swoich młodości. Nie ich wina, że młodzieńcze lata przypadły na czarny i brudny okres naszej historii. Pewnie już nie marzyli, że kiedyś dane im będzie otwartym tekstem sławić komunizm. A tu proszę. Zdarzyła sie okazja, na którą ci i owi przypięli nawet medale, na które IPN złym okiem patrzy.
"Wzniesiemy dom: Ludową Rzecz
słoneczną, niepodległą".
Kto nie wie, z jakiego hymnu pochodzi ten cytat, zawsze może zapytać dziadka, albo poprosić kogoś, kto w środowe popołudnie był na Pl. Piłsudskiego. W pierwszy dzień pięciu Dni Stalowej Woli odbywał się tam koncert "Wniebogłosy VII". Śpiewanie do nieba wszystkich stalowowolskich chórów ma swoją dwuletnią tradycję. Po raz pierwszy chórzyści zjednoczyli się by uczcić pamięć Jana Pawła II. Chóry śpiewały wtedy ulubione pieśni i piosenki Błogosławionego. Śpiewały razem z publicznością, która dostała śpiewniki z tekstami. Potem było pięć kolejnych edycji "Wniebogłosów" i teraz przyszła kolej na siódmą. Przez te dwa lata wspólnego śpiewania, musiało dojść do silnej duchowej przemiany w chórach, bo choć ciągle ślą głosy w niebo, to jednak pieśni poświęconych w większości Stalinowi, w niebiesiech mogą nie zrozumieć.
"Ukochany kraj, umiłowany kraj,
nasza droga i słońce i gwiazda".
Dla wyjaśnienia, Konstanty Ildefons pisząc słowa "Ukochanego kraju", na pewno nie miał na myśli gwiazdy betlejemskiej. Wiedzieli o tym twórcy koncertu "Przeboje socrealizmu", a jednak zaprzęgnęli do śpiewania dzieci, które nie mają prawa wiedzieć, że gwiazda Gałczyńskiego, to nie ta, co w jasną cichą noc świeciła nad Betlejem. Głupio wyszło, bo zatarła się różnica między dzieckiem śpiewającym coś z obowiązkowego repertuaru na akademii, a dzieckiem, które w wolnej Polsce może śpiewać co chce. Ta różnica ma 20 lat, przez które głupie propagandowe teksty i odpowiadające im poziomem rytmy, powinny być zapomniane. To, że były śpiewane na progu gmachu wzniesionego na rok przed śmiercią Stalina, nie znaczy że pamięć ludobójcy ma być przypominana przy byle okazji. Okazją miał być 1. maja, kiedy to obowiązywały Gierkowe "misie" i Comułkowe chamstwa, a lizusy czerpały z tego materialne korzyści tworząc pod dyktando prymitywnych. To było jednak ćwierć wieku temu i pora to wytrzeć z pamięci.
jc
P.S.
Na koncercie widzieliśmy radnych, którzy śpiewali całe socjalistyczne hymny nie korzystając ze śpiewnika. I nie byli to radni lewicowi.
z Rzeszowa, "Wolność to wolny wybór. I daj go wolnym ludziom. " Dedykuje to zdanie do rodziców, którym rodzą się wolne dzieci, ale nie pozostawiają im tej wolności na długo, przeciętnie na 3 miesiące, pozbawiając jej chrztem, potem komunią itd, itp.
Dziś wiem, że socjalizm to najlpeszy ustrój na świecie.
Autorze artykułu. Swoim wpisem nie różnisz się niczym od czasów, które potępiasz. A dlaczego?
Chciałbyś cenzurować. Cenzurować sztukę, myśli, historię.
Wolność polega na tym, że mogę pójść na koncert, o którym piszesz, jak również na koncert np. o Janie Pawle II. To ode mnie, jako wolnej jednostki zależy, co wybiorę.
Sugerując w treści artykułu by "wytrzeć z pamięci" pewne fakty historyczne nie różnisz się w poglądach niczym od hitlerowców palących książki jak i stalinowców zsyłających na Sybir za odmienne poglądy. Owszem, prezentujesz to w wersji soft, jednak do tego samego zmierzasz. Wolność to wolny wybór. I daj go wolnym ludziom.
Tak idiotycznego tekstu dawno nie widziałam. Prymitywny i głupi,obrażający ludzi żyjących w PRL i ich pamięć. Te wszystkie pieśni powstawały w czasach powojennej odbudowy kraju ze zgliszcz wojennych. Nasi ojcowie i dziadkowie ,często za talerz zupy,budowali i odbudowywali ten swój "ukochany kraj",bez względu na to jaki on był. Dzisiaj naigrywać się z tego to czyste chamstwo i podłość, świadcząca o niebywałej ignorancji autora.
No faktycznie, coś czytał i coś słyszał /autor/ ale mu się to wszystko pomieszało na dodatek z wazeliną.
Gdyby żył za Stalina to by dopiero artykuły tworzył.
Do autora "artykułu".
Jak sam słyszałeś,jedni śpiewają Stalinowi,a inni papieżowi.Muzyka jednoczy.Tak się składa,że większość życia Karola Wojtyły(niemal całe),przypadało w okresie komuny i socjalizmu.Czasy przedwojenne i pobyt w Rzymie pomijam.
Kpisz ze Stalina,Gomółki i Gierka,a chwalisz pieśni o Janie Pawle II.
Zauważ,że wykonawcom nie chodziło o peany o Socjaliźmie czy papieżu,a wspominaniu czasów w jakich żyli.
Niestety,ale Nagrody Pulitzera za ten tekst nie otrzymasz.
To nie jest artykuł,a felieton.Sprawdź na czym polega różnica pomiędzy tymi formami dziennikarstwa.
Na pisanie felietonu może sobie pozwolić osoba "z nazwiskiem",z której zdaniem liczą się czytelnicy.
Panie Boże,chroń mnie przed wszelkiej maści głupcami,albowiem rozmowa z nimi powoduje iż grzeszę pychą...
Pozdrawiam.
Wierutnym kłamstwem jest teza - że to kapitalizm niszczy ten kraj.
Mogę wskazać tysiące ustaw, setki zezwoleń, pozwoleń, zakazy, nakazy, wysokie podatki, socjalne zasiłki, dofinansowania, i inne tego typu pomysły rodem z socjalizmu aby obalić ten MIT. To socjalizm psuje rynek i stąd problemy ze znalezieniem pracy, problemy z umowami, brakiem pieniędzy, brakiem perspektyw, trudności w założeniu firm, drożyzna w sklepach, oszustwa na produktach żywnościowych, wysokie ceny paliw itd.... To rząd tworzy problem nie kapitalizm. Skończmy z socjalizmem, a nie grzebiemy się w pozostałościach po tamtej epoce. Ludzie u władzy zostali ci sami, nie sądze aby coś się zmieniło na lepsze w kwestiach ekonomicznych.
Mam 56 lat, nie mam już pracy, nie mam jeszcze emerytury, moje dzieci i wnuki na obczyźnie więc zaśpiewam z ironią ukochany kraj, umiłowany kraj, ukochane i miasta i wioski....
Miłośnicy PRL-owskiego syfu,ujadacze przenieście się na Białoruś.Tam nadal będziecie żyć w dobrobycie, wśród niezmąconej miłości, o ile będziecie czcić swojego czerwonego wodza.
Czytając takie pseudodziennikarskie wypociny upewniam się tylko w przekonaniu, że wykonywanie zawodu dziennikarza powinno podlegać regulacji, a osoby starające się o uprawnienia powinny zostać wnikliwie przebadane. Ani to obiektywne, ani poprawnie napisane. Jakieś minimum przyzwoitości Redakcjo, trzeba zachować. Wstyd!
SMM-piszący nie ma kagańca na ryjku,za to niedługo nosił będzie deskę na dupie żeby jakiś kolorowy nie dobrał się do niego.A tak w ogóle trzeba było wziąć dzisiaj udział w dyktandzie temu który pisał ten tekst.Ludzie,nauczcie się pisać z jak najmniejsza liczbą błędów, albo cofnijcie się do przedszkola
Mam nieodparte wrażenie, że jakaś prawda boli. U nas w przeciwieństwie do wielu redakcji, piszący nie ma kagańca na ryjku ;)
Proszę nie ujadać! Święto dzisiaj.
Administator tej stronki internetowej zapomniał napisać, jak na tej stronce komuna trzyma się mocno. Wystarczy zobaczyć, jakie wpisy na tej stronce się rozpowszechnia.
przez które głupie propagandowe teksty i odpowiadające im poziomem rytmy, powinny być zapomniane.
Pseudodziennikarzyno, artykuł powinien mieć choć pozory bezstronności, chcesz "wycierać z pamięci PRL", jak to ująłeś to, załóż sobie bloga np. "przemyślenia Tęposława z Ciemnogrodu" na jakimś prawicowym portalu a nie wrzucaj na główną jako niby-artykuł.
ja juz mam swoje lata zyłem w prl i patrzac na to co jest teraz i co było kiedys to wybieram bez zastanowienia tamte czasy a wy mlodzi tuskowicze ludzie demokracji urzedasy i inne nieroby zamilknijcie bo to wy stworzyliscie ten kapitalistyczny syf w jakim zyjecie i to wy bedziecie spijac piwo jakie nawazzyliscie a narazie wio do sklepów bo to wam najlepiej wychodzi wydawanie kasy na kreche
Komentarze
z Rzeszowa, "Wolność to wolny wybór. I daj go wolnym ludziom. " Dedykuje to zdanie do rodziców, którym rodzą się wolne dzieci, ale nie pozostawiają im tej wolności na długo, przeciętnie na 3 miesiące, pozbawiając jej chrztem, potem komunią itd, itp.
Dziś wiem, że socjalizm to najlpeszy ustrój na świecie.
Autorze artykułu. Swoim wpisem nie różnisz się niczym od czasów, które potępiasz. A dlaczego?
Chciałbyś cenzurować. Cenzurować sztukę, myśli, historię.
Wolność polega na tym, że mogę pójść na koncert, o którym piszesz, jak również na koncert np. o Janie Pawle II. To ode mnie, jako wolnej jednostki zależy, co wybiorę.
Sugerując w treści artykułu by "wytrzeć z pamięci" pewne fakty historyczne nie różnisz się w poglądach niczym od hitlerowców palących książki jak i stalinowców zsyłających na Sybir za odmienne poglądy. Owszem, prezentujesz to w wersji soft, jednak do tego samego zmierzasz. Wolność to wolny wybór. I daj go wolnym ludziom.
Szkoda ze nie wszyscy wiedza.kiedy powstalo nasze miasto nie znaja rowniez literatury przedstawiajacej czasy totalitaryzmu.
gdzyby nie ten socjalizm komunizm to tego miasteczka by nie było wcale
Tak idiotycznego tekstu dawno nie widziałam. Prymitywny i głupi,obrażający ludzi żyjących w PRL i ich pamięć. Te wszystkie pieśni powstawały w czasach powojennej odbudowy kraju ze zgliszcz wojennych. Nasi ojcowie i dziadkowie ,często za talerz zupy,budowali i odbudowywali ten swój "ukochany kraj",bez względu na to jaki on był. Dzisiaj naigrywać się z tego to czyste chamstwo i podłość, świadcząca o niebywałej ignorancji autora.
Szanowny jc - redaktorze,
jesteś Waść, albo chamem,
albo głupcem.
Raczej to drugie.
Kiedys Stalin , teraz Blogoslawiony. Nie zmienily sie tylko metody agitacji.Jednych sprzedajnych durni , zastapili inni.
No faktycznie, coś czytał i coś słyszał /autor/ ale mu się to wszystko pomieszało na dodatek z wazeliną.
Gdyby żył za Stalina to by dopiero artykuły tworzył.
Popieram juska i dodam że bełkot autora w końcowej części tych wypocin mnie powala. W jakiej głowie się rodzą takie analizy?
Do autora "artykułu".
Jak sam słyszałeś,jedni śpiewają Stalinowi,a inni papieżowi.Muzyka jednoczy.Tak się składa,że większość życia Karola Wojtyły(niemal całe),przypadało w okresie komuny i socjalizmu.Czasy przedwojenne i pobyt w Rzymie pomijam.
Kpisz ze Stalina,Gomółki i Gierka,a chwalisz pieśni o Janie Pawle II.
Zauważ,że wykonawcom nie chodziło o peany o Socjaliźmie czy papieżu,a wspominaniu czasów w jakich żyli.
Niestety,ale Nagrody Pulitzera za ten tekst nie otrzymasz.
To nie jest artykuł,a felieton.Sprawdź na czym polega różnica pomiędzy tymi formami dziennikarstwa.
Na pisanie felietonu może sobie pozwolić osoba "z nazwiskiem",z której zdaniem liczą się czytelnicy.
Panie Boże,chroń mnie przed wszelkiej maści głupcami,albowiem rozmowa z nimi powoduje iż grzeszę pychą...
Pozdrawiam.
A bezkarność złodziei /obecnych/ to też wina socjalizmu? Niektórzy za socjalizmu jeszcze w brzuchach u matek byli.
Wierutnym kłamstwem jest teza - że to kapitalizm niszczy ten kraj.
Mogę wskazać tysiące ustaw, setki zezwoleń, pozwoleń, zakazy, nakazy, wysokie podatki, socjalne zasiłki, dofinansowania, i inne tego typu pomysły rodem z socjalizmu aby obalić ten MIT. To socjalizm psuje rynek i stąd problemy ze znalezieniem pracy, problemy z umowami, brakiem pieniędzy, brakiem perspektyw, trudności w założeniu firm, drożyzna w sklepach, oszustwa na produktach żywnościowych, wysokie ceny paliw itd.... To rząd tworzy problem nie kapitalizm. Skończmy z socjalizmem, a nie grzebiemy się w pozostałościach po tamtej epoce. Ludzie u władzy zostali ci sami, nie sądze aby coś się zmieniło na lepsze w kwestiach ekonomicznych.
Do SMM. U was piszący nie ma kagańca na ryjku? to dlaczego o samych duperelach piszecie. Sami macie ogroooooomny kaganiec na małym ryjku.
Pisz człowieku swoje artykuły ale w formie samej informacji bez komentarza. Do komentarza trzeba dorosnąć i dużo się jeszcze nauczyć.
Mam 56 lat, nie mam już pracy, nie mam jeszcze emerytury, moje dzieci i wnuki na obczyźnie więc zaśpiewam z ironią ukochany kraj, umiłowany kraj, ukochane i miasta i wioski....
Miłośnicy PRL-owskiego syfu,ujadacze przenieście się na Białoruś.Tam nadal będziecie żyć w dobrobycie, wśród niezmąconej miłości, o ile będziecie czcić swojego czerwonego wodza.
Czytając takie pseudodziennikarskie wypociny upewniam się tylko w przekonaniu, że wykonywanie zawodu dziennikarza powinno podlegać regulacji, a osoby starające się o uprawnienia powinny zostać wnikliwie przebadane. Ani to obiektywne, ani poprawnie napisane. Jakieś minimum przyzwoitości Redakcjo, trzeba zachować. Wstyd!
W okresie komunizmu nie bylo to takie zabawne,niesmaczny ten program.
W okresie komunizmu nie bylo to takie zabawne,niesmaczny ten program.
Hergut,święta racja.Żydostwa od groma
SMM-piszący nie ma kagańca na ryjku,za to niedługo nosił będzie deskę na dupie żeby jakiś kolorowy nie dobrał się do niego.A tak w ogóle trzeba było wziąć dzisiaj udział w dyktandzie temu który pisał ten tekst.Ludzie,nauczcie się pisać z jak najmniejsza liczbą błędów, albo cofnijcie się do przedszkola
Konstanty Idelfons Gałczyński pisząc słowo gwiazda miał na 100% na myśli gwiazdę Dawida.Mamy ich,tych czosnkowych do licha i trochę.A ilu powróciło!!!
Konstanty Idelfons Gałczyński pisząc słowo gwiazda miał na 100% na myśli gwiazdę Dawida.Mamy ich,tych czosnkowych do licha i trochę.A ilu powróciło!!!
kto to pisal? przedszkolak chyba
Mam nieodparte wrażenie, że jakaś prawda boli. U nas w przeciwieństwie do wielu redakcji, piszący nie ma kagańca na ryjku ;)
Proszę nie ujadać! Święto dzisiaj.
Administator tej stronki internetowej zapomniał napisać, jak na tej stronce komuna trzyma się mocno. Wystarczy zobaczyć, jakie wpisy na tej stronce się rozpowszechnia.
czarny i brudny okres naszej Ojczyzny pismaku - to trwa obecnie
SM na psy schodzi, jeżeli pozwala pisać artykuły jakimś nierozgarniętym gimbusom.
Pseudodziennikarzyno, artykuł powinien mieć choć pozory bezstronności, chcesz "wycierać z pamięci PRL", jak to ująłeś to, załóż sobie bloga np. "przemyślenia Tęposława z Ciemnogrodu" na jakimś prawicowym portalu a nie wrzucaj na główną jako niby-artykuł.
ja juz mam swoje lata zyłem w prl i patrzac na to co jest teraz i co było kiedys to wybieram bez zastanowienia tamte czasy a wy mlodzi tuskowicze ludzie demokracji urzedasy i inne nieroby zamilknijcie bo to wy stworzyliscie ten kapitalistyczny syf w jakim zyjecie i to wy bedziecie spijac piwo jakie nawazzyliscie a narazie wio do sklepów bo to wam najlepiej wychodzi wydawanie kasy na kreche