Majówki w DPS-ie
Integracja młodszych i starszych to znakomity pomysł. Przedszkolaki uczą się szacunku dla seniorów, ci zaś służą im radą i doświadczeniem, maluchy zaś wnoszą radość i młodość. DPS organizuje również majówki dla wszystkich…
- Miesiąc maj jest miesiącem maryjnym, miesiącem tradycyjnych majówek. Od początku istnienia tego domu majówki odbywały się w tym okresie, w tym roku szczególnie chcieliśmy podkreślić ten okres organizując majówki dla naszych mieszkańców, dla naszych sąsiadów, starszych, młodszych. Korzystamy z dobrodziejstwa pogody oraz tego, że mamy swój ogród, gdzie możemy takie nabożeństwo majowe zorganizować i przeprowadzić dla tak dużej ilości naszych gości i mieszkańców. Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej, Środowiskowego Domu Samopomocy, jak również przedszkolaki spajają się we wspólnej modlitwie do Maryi - mówi Jan Gorczyca, dyrektor Domu Pomocy Społecznej im. Józefa Gawła w Stalowej Woli.Majówki prowadzi ks. Jan Potoczny, który od 2 lat jest kapelanem Domu Pomocy Społecznej. Jest on mocno zaangażowany w życie Domu, jak i jego mieszkańców.
Mieszkańcy DPS-u oraz dzieci z Przedszkola nr 7 często integrują się. Dzieci odwiedzają seniorów z różnego rodzaju teatrzykami, występami itp. Osoby starsze z kolei są dla przedszkolaków swoistego rodzaju nauczycielami w zakresie tworzenia prac plastycznych. Maluchy uczą się jak wykonuje się stroiki świąteczne, robótki ręczne.
Dzieci przychodzą także na różnego rodzaju spotkania, wystawy do swoich sąsiadów. W ostatnim czasie zwiedziły np. wystawę rzeźby sakralnej autorstwa Jana Puka, o której pisaliśmy na łamach naszego portalu. Dzieci dzięki obcowaniu z osobami starszymi nabierają do nich szacunku, są ich pewnego rodzaju mentorami.
[MagPie]Przewiń do komentarzy
Komentarze
CZEGO SIE JAS NIE NAUCZY TEGO JAN NIE BEDZIE UMIAL.SZACUNKU DO DRUGIEGO CZLOWIEKA TEZ.
Jasiu a gdzie komeszka i dzwonek?
Bez Boga ani do proga dobrze ze wtakich spotkaniach uczestnicza Ksieza
Radość w życie Tych ludzi powinne wnosić ich wnuki ich rodziny. pytam gdzie są ci ludzie, dlaczego do tego celu bezmyślnie wykorzystuje się przedszkolaków.
Widać na zdjęciach jaka to integracja, znudzone przestraszone przedszkolaki w jednej grupce a pensjonariusze w drugiej .
Te przedszkolaki ma kto uczyć szacunku do swoich dziadków i babci/starszych ludzi/ są to rodzice.
Ty klech pilnuj swojego zadupia i nie strasz przedszkolaków życiem w samotności, z nikąd się ono nie wzieło, ktoś musiał sobie na nie solidnie zapracować.
Klecha do wystroju musi być. A jak....?
integrowanie małych i duzych to zawsze świetny pomysł, bardzo dobrze, dzieci od małego powinny sie uczyc szacunku .. co do majowek to równiez fajnie, starsi ludzie maja okazje miec blosko nabozenstwo, ktore jest dla nich wazne.. Niektorzy z czytelnikow nie oakzuja szacunku i toleracji, a sami dla siebie jej rzadaja
klechmeny niech się za robotę wezma a nie pasozyty na tzw. krzywy ryj żyją i sciemy opowiadają
Chore, agitacja na całego, jeszcze niech w złobkach zaczną agitować.
Widać jakie znudzone są te dzieci. Pisakownica rower zabawa z rówieśnikami dlatych dzieci a nie przymusowe majówki.