Będzie nowy wóz dla strażaków

Image

Straż pożarna otrzyma nowy samochód ratowniczo – gaśniczy o wartości 600 tys. zł. Na jego zakup złożyło się aż 5 podmiotów. Rada Miejska w piątek przekazała 100 tys. zł na ten cel. Wśród radnych pojawił się głos, że takie zakupy powinien sfinansować w całości rząd.

Jak zwykle przeciw Maria Rehorowska - Nie mam nic przeciwko wyposażeniu straży. Straż to jest instytucja bardzo, bardzo poważna i potrzebna. Mam sprzeciw ku temu, ażeby państwową straż dofinansowywało miasto. Wystarczyłoby tylko, żeby pan premier Donald Tusk raz pojechał pociągiem z Warszawy do Gdańska, a nie samolotem. To szeroki koszt podróży pana premiera do Gdańska i z powrotem do Warszawy, jakby nie mógł rodzinnie mieszkać w Warszawie. Już by były te pieniądze na piękny samochód dla państwowej straży w Stalowej Woli. Pieniążki niechaj państwo daje straży pożarnej, a miasto niechaj buduje ulice i chodniki – mówi radna Maria Rehorowska. Możemy być dumni z naszych strażaków

Zupełnie inne zdanie co do przyznania 100 tys. zł na wóz dla straży pożarnej miał szef klubu PiS Lucjusz Nadbereżny, który w przededniu sesji Rady Miejskiej uczestniczył w obchodach Dnia Strażaka.

- To 100 tys., które przeznaczamy, jest to nasz wyraz wdzięczności dla straży pożarnej w Stalowej Woli. (…)Abraham Lincoln powiedział, że to pięknie, że mieszkaniec jest dumny ze swojego miasta, ale jeszcze piękniej, kiedy miasto jest dumne ze swoich mieszkańców. My, jako radni powinniśmy być dumni z naszych strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej za podjęte działania – mówił radny. Składkowy wóz będzie służył wielu ludziom

Wartość samochodu to 600 tys. zł, 250 tys. zł na jego zakup pochodzi z funduszu ochrony środowiska, kolejne 150 tys. zł z budżetu wojewody, 100 tys. zł. dołożył powiat stalowowolski, taką samą kwotę dołożyło miasto.

[MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~critus

No tak straż ma rzeczywiście mniej wyjazdów, ale nie jeździ raz na rok. Średnio wyjazd jest przynajmniej 4 razy na dzień ;) ponad 1200 wyjazdów rocznie, więc bez przesady. Ale faktycznie mogło by się przydać dla pogotowia.

~jasio_

niechaj radna pomysli ze sa tez inne instytucje ktore potrzebuja pomocy jesli juz chodzi o finanse !!!!m.in. pogotowie ktore buja sie starym merolem po okolicy umiech)) pozdrawiam

~żołnierz

jak zwykle dla strazakow nowe auto, ktore i tak wyjedzi moze raz na rok.... szkoda ze o pogotowie sie nie postaraja tylko kaza złomem jezdzic, ledwo kupy sie trzymajace....a stosunek RM do PSP jesli chodzi o wyjazdy troszke odskakuje od normy....

~rotmistrz

Pan Nadbereżny potrafi posługiwać się sloganami, ma wprawę jak mało kto! Co do kapelanów to sa wszędzie jak grzyby po deszczu! W straży też, nie gaszą lecz 'odmawiają" różaniec. Na tym ich rola głównie polega, no i oczywiście na święto przywdziewją mundur ze sznurem galowym.

~ks_ogień

jeeli stac na takie samochody to chyba też na kapelana, stałego kapelana w randze dowódcy i z kasa 5 tyś na nieroba