„Alkoholową uchwała” do poprawki

Image

Temat uchwały dotyczącej prowadzenia lokali, które sprzedają alkohol w pobliżu przedszkoli, żłobków czy kościołów wywołał wiele emocji podczas obrad Rady Miejskiej. Rajcy nie zgodzili się na proponowane w uchwale zmiany…

Krzywdząca uchwała?

W Stalowej Woli nie są wydawane zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych w obiektach usytuowanych w odległości bliższej niż 100 m od: szkół i internatów, kościołów, kaplic i świątyń, szpitali, ośrodków pomocy społecznej, przedszkoli i żłobków.

W związku z powstawaniem niepublicznych przedszkoli przepis ten stwarza problemy przedsiębiorcom, którzy często od wielu lat prowadzą działalność gospodarczą w obiektach, w pobliżu których takie przedszkole powstaje. Zezwolenia na sprzedaż alkoholu wydaje się na czas określony, zwykle na 3 lub 4 lata. Oznacza to, że w przypadku powstania w odległości bliższej niż 50 metrów przedszkola, przedsiębiorca taki nie będzie mógł uzyskać pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Sytuacja ta staje się krzywdząca i niesprawiedliwa dla przedsiębiorców, gdyż muszą oni ograniczać swój asortyment sprzedaży (napoje alkoholowe) z uwagi na powstanie w sąsiedztwie przedszkola. Utrata możliwości sprzedaży alkoholu wiąże się też z utratą ich części dochodów.

Przygotowano uchwałę, która zmieniłaby zapis krzywdzący przedsiębiorców, umożliwiając im sprzedaż, pomimo otwarcia w pobliżu przedszkola. Przepis ten miałby zastosowanie tylko do tych obiektów, w których dotychczas była prowadzona sprzedaż napojów alkoholowych na podstawie wydanego zezwolenia. Każdy przedsiębiorca ubiegający się o wydanie zezwolenia na handel w lokalu, w którym dotychczas nie była prowadzona sprzedaż alkoholu, będzie musiał liczyć się z wydaniem decyzji odmownej.

Druga zmiana, która znalazła się w poprawionej uchwale dotyczyła zapisu, przez który hurtownie nie mogą prowadzić sprzedaży detalicznej wyłącznie piwa. Na terenie Stalowej Woli obecnie działają dwie hurtownie napojów alkoholowych, które posiadają wydane przez Prezydenta Miasta zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych do 4,5 % (oraz piwa). Jedna z hurtowni jest zainteresowana sprzedażą detaliczną także pozostałych rodzajów napojów alkoholowych, zwłaszcza, że w innych miastach nie ma tego typu zakazów. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie zabrania hurtowniom sprzedaży detalicznej jakichkolwiek napojów alkoholowych. Zapytana o powyższą kwestię Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych uważa, że przepis zawarty w uchwale Rady Miasta zabraniający hurtowniom sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych nie jest zasadny.

Radni mieli wiele wątpliwości co do projektu uchwały

Radny Zbigniew Paszkiewicz uważa, że Rada Miejska nie powinna dzielić przedszkola na te, przy których można i nie można sprzedawać alkoholi, gdyż nie jest to ani sprawiedliwe, ani demokratyczne. Radny wyliczył też szereg różnych działań, które podejmuje gmina by przeciwdziałać problemowi alkoholizmu w Stalowej Woli, w związku z czy uznał, że przyjęcie tej uchwały byłoby mnożeniem patologicznych działań. Wydanie jednej z hurtowni pozwolenia na sprzedaż alkoholi detalicznie, również uznał za pomysł nietrafiony, który tylko przyczyni się do mnożenia alkoholików.

Kolejnym radnym, któremu uchwała nie spodobała się był Andrzej Barwiński.

- Myślę, że nie ma nikogo na tej sali, kto byłby za tym, żeby podawać alkohol, jak to mówią każdemu, żeby on się lał strumieniami, natomiast według mnie nie jest to problem tego prawa pisanego, tylko problem jest wychowania, picia, w ogóle kultury życia – mówił radny Andrzej Barwiński.

Maria Rehorowska była również przeciwna podjęciu tej uchwały, dodała również, że policja nic nie robi aby przeciwdziałać sprzedaży alkoholu i papierosów.

- Od 11 lat, od tylu ile jestem radną, zgłaszam policji punkt, w którym sprzedaje się papierosy nieletnim dzieciom na sztuki i alkohol na kieliszki. Znam taki punkt, zgłaszam policjantom, zgłaszają rodzice danej szkoły. Niestety, policja jest bezradna. Tam przed tym sklepem stoi wianuszek młodych chłopaczków, 5 -6 klasa gimnazjalna, nie mówiąc już o takich wygach zaprawionych w piciu, a nie mających pieniędzy, które płacą 2 zł za kieliszek – mówiła radna.

Po długiej debacie Rady Miejskiej, uchwała zmieniającą zasady usytuowania na terenie miasta miejsc sprzedaży napojów alkoholowych oraz warunków sprzedaży tych napojów, nie została przyjęta. Przeciw głosowało 7 rajców, 4 wstrzymało się od głosu, jedna osoba była „za”.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~www

Ciekawe dlaczego 100m od kościoła Opatrzności są dwie mordownie jedna tzw pod orzechem a druga obok wejścia do bramy bocznej

~złomiarz

Kurde mać, pszesz samych kościołów jest w Stalowej z pincet ;) a do tego szkoły, przedszkola itd, itp, toż chyba tylko na księżycu będzie można mieć knajpe z alkoholem smiech2smiech2

~Dylu

Taki A-Z-et istnieje ponad 10 lat, a teraz ktoś w domku obok otworzył przedszkole, które nie wiadomo czy wogóle przetrwa i właściciel knajpy ma zamykać interes ? Jeśli już to właściciel przedszkola nie powinien dostać zezwolenia na prowadzenie takiej działalności w tym miejscu.

~normalny

W takim razie nie powinno byc sklepow i pubow czy tez knajp na rynku w Krakowie bo tam kosciolow dookola pelno ani w Rzeszowie bo podobna sytuacja.Czy ci radni w tej Stalowej Woli naprawde nie maja nic innego do roboty????Na glowy im bije ????Muzgi im sie przegrzaly????Kuzwa.....dosc juz tych rzadow bo nie wytrzymam .Ani PIS ani PO ani kuzwa zaden inny .Wciaz te same ryje.Czy nie ma w tym miescie,,,ba w tym kraju innych ludzi????Mowa o prezydencie to kudlaty.Mowa o nowej wladzy to PIS.A idzcie do dupy albo pierdoln...cie w lby.

~Ala ma kota

Im ktoś ma dalej do sklepu a już pił, to jest większe prawdopodobieństwo, że zamiast pójść piechotą pojedzie samochodem.

~perun

dlaczego 100 m od kosciołow??? przed mszą bania bo tklechów sie nie da słuchac

~zadowolona :)

tylko w większości przypadków najpierw są sklepy z alkoholem a później powstają przedszkola. Trzeba o tym też pamiętać.

Jacek

Pani radna nie na czasie ile klas ma gimnazjum