Nowy marszałek z wizytą w Brukseli
Komisja Europejska chce blisko współpracować z nowymi władzami Podkarpacia na rzecz szybkiego wznowienia certyfikacji unijnych projektów…
Dziś w Brukseli wicemarszałek województwa podkarpackiego Lucjan Kuźniar i europoseł Tomasz Poręba spotkali się z Patrickiem Amblardem, wysokim przedstawicielem KE, dyrektorem Wydziału ds. Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej w sprawie wznowienia certyfikacji unijnych dotacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego.
26 lutego br. Komisja Europejska zaleciła podkarpackiemu urzędowi marszałkowskiemu wstrzymanie certyfikacji wydatków w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego. Powodem były „alarmujące informacje” dotyczące funkcjonowania urzędu marszałkowskiego, który znalazł się pod lupą Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury.
W ubiegłym tygodniu wybrany został nowy zarząd województwa podkarpackiego. Już dziś jego przedstawiciel udał się do Brukseli, by przekonać Komisję Europejską o gotowości do współpracy na rzecz szybkiego wznowienia certyfikacji środków z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego. - To było bardzo dobre i potrzebne spotkanie. Komisja Europejska jest zainteresowana jak najszybszym wyjaśnieniem wszelkich nieprawidłowości związanych z procesem przyznawania środków unijnych dla naszego regionu, a nowy zarząd województwa gwarantuje, że ta sprawa będzie traktowana priorytetowo. Komisja Europejska przedstawiła także mapę drogową działań, których jak najszybsze podjęcie odblokuje certyfikację projektów dla beneficjentów z Podkarpacia. Jestem pewien, że dzisiaj ruszyliśmy w tej sprawie z miejsca - ocenił Tomasz Poręba, który już w marcu zwrócił się do Komisji Europejskiej o wznowienie certyfikacji.
Wicemarszałek województwa podkarpackiego liczy, że niebawem kwestia wstrzymanych certyfikacji znajdzie pozytywny finał. - Wyraziłem w imieniu zarządu pełną otwartość i gotowość do współpracy z Komisją Europejską. Uzgodniliśmy nowe obszary, które KE chce sprawdzić dla upewnienia się co do prawidłowej dystrybucji środków unijnych w przyszłości i wszelka wiedza na ten temat z naszej strony zostanie udostępniona” - mówił Lucjan Kuźniar. Komisja Europejska wyraża gotowość szybkiego wznowienia certyfikacji. Oczywiście stawia twarde warunki do spełnienia - chce się upewnić co do skutecznego i uczciwego procesu selekcji płatności - dodał wicemarszałek województwa podkarpackiego.
Już wkrótce Komisja Europejska przekaże na ręce marszałka Władysława Ortyla pismo z konkretnymi warunkami, które województwo musi spełnić, by doszło do wznowienia certyfikacji.
Komentarze
peowsko peselowskie gęby odsunięte od żłobu i idzie ku dobremu.
Może wyprostują przekrety poprzednika ....PYTY
W PISIE sexafer przynajmniej nie ma
Bardzo dobrze że udało się uratować fundusze dla podkarpacia. To jest priorytet a nie lodziarnia wcześniejszej koalicji. Oszołomy Januszka potrafią jak zwykle tylko ujadać z powodu kłopotów duchowego koalicjanta PO, ale jak długo będą szczekać na kościół żeby móc zaistnieć haha
Pan Kużniar w Brukseli załatwiał sprawy związane , z odblokowaniem kasy na inwestycje w naszym województwie . Są to bardzo duże wartości finansowe na prowadzone już inwestycje. Brak kasy grozi wstrzymanie inwestycji drogowych , wodno-kanalizacyjnych ,rozwoju oświaty i służby zdrowia itp. Jest to kwota około 1,6 miliarda zł. A więc jest to gigantyczna kasa dla podkarpacia. Pisać anonimowo to prynajmniej z rozsądkiem a nie głupoty i.... Pozdrawiam
Najważniejsze. Jest miejsce przy korycie, nie liczcie na kase.
Czy zabierze na wycieczke swoich zwerbowanych glosno przydupnikow z PO i PSL? Marnie zdobyte to stanowisko dlatego PiScy nie maja odwagi piac peany.
Po jaką cholerę przecierać teraz szlaki do Brukseli skoro były wyłożone ładną i równą kostką? Kto mi to wyjaśni? Pan Poręba już nie jedno załatwił dla Podkarpacia to i teraz zdąży tylko przedstawić nowych, ważnych marszałków!
pisior pojechał ewangelizować czyli drzeć kasę dla klechów
zaczęły się wyjazdy na koszt podatików