W parku stoją już dwie rzeźby [VIDEO]
„Alegoria ptaków zbierających się do lotu” to druga rzeźba autorstwa prof. Stanisława Magdziaka, która pojawiła się w parku. Ok. godz. 15.00 mały tłumek gapiów przyglądał się montażowi ostatniego dzieła...
Prace montażowe przy „Dedalu i Ikarze” rozpoczęły się w ubiegły piątek 31 maja. Rzeźba przedstawiające mitologiczne postacie ma w sumie 5 metrów wysokości. W dalszym ciągu misa fontanny jest szlifowana, wkrótce cała uzyska głębie koloru. W środę, jak można było zaobserwować, w misie pojawiła się przelewająca się woda. Mieszkańcy z niecierpliwością oczekują na funkcjonowanie fontanny. Wiele osób, pomimo trwających prac, spaceruje już po parku, pojawiają się również rowerzyści, a nawet matki z dziećmi.
- Bardzo się cieszę, że park w końcu będzie skończony. Jestem zadowolona, że w końcu władze miasta coś zrobiły dla mieszkańców. Opinie na temat rzeźb i deptaku są różne, ale mnie się podoba, zresztą nie ma takiego, kto by wszystkim dogodził– mówi starszy pan, który wraz z żoną podziwiał efekty rewitalizacji.Mieszkańcy bacznie przyglądają się zmianom, opinie są różne.
- Strumyk jest całkiem fajny, nie podoba mi się jednak ten kamienny deptak, z wózkiem to tu się jeździ okropnie, więc raczej niewiele osób z małymi dziećmi przyjedzie by im pokazać fontannę. Trochę też nie ma gdzie usiąść. Są niby jakieś kamienie, ale są tak duże, że zmieściłoby się na nich kilka, a może i kilkanaście osób, gdzie tu odrobina prywatności? Nie chcę żeby ktoś podsłuchiwał o czym rozmawiam z mężem– mówi młoda kobieta, która razem z maleńkim synkiem przyszła obejrzeć park.W środę 5 czerwca profesor Magdziak przywiózł drugą z rzeźb. Do postawienia jej potrzebny był podnośnik. Jak się dowiedzieliśmy, sama rzeźba waży ok. 200 kg, w środku jest pusta. Jej wysokość to 2,5 metra. Kamień, na którym zasiadają ptaki waży prawie pół tony. Profesor podjął decyzję, że rzeźba zostanie usadowiona na kamieniu już teraz, gdyż prace związane ze szlifowaniem granitu (aż do uzyskania kształtu jaja oraz ciemnego połysku) potrwają jeszcze do końca tygodnia. Zrobienie rzeźb zajęło rok. By uniknąć dewastacji rewitalizowanej przestrzeni, w parku pojawiły się kamery. Jedna z mieszkanek, z którą dziś rozmawialiśmy na temat zmian, jakie zaszły w tym miejscu wyraziła obawę, że wkrótce cały urok tego zakątka zniszczą gołębie. Przed rozpoczęciem prac przez park ciągnęła się alejka asfaltowa, a na niej przesiadywało ogromne stado gołębi, które regularnie dokarmiali mieszkańcy.
- Wszędzie był porozrzucany chleb, często spleśniały, a ptaki brudziły strasznie w parku, często nie było gdzie usiąść, bo na ławkach były odchody gołębi. Żeby tylko znowu nie było tego samego– mówi pani Agata ze Stalowej Woli.Gołębie zamieszkały kilka metrów od fontanny, tuż za ogrodzeniem. Spacerowicze teraz przynoszą im jedzenie właśnie tam. Jeśli stare zwyczaje wrócą wraz z uruchomieniem parku, możemy spodziewać się powrotu ptaków. Wszystko zależy więc od zdrowego rozsądku i nas samych…
[MagPie]
Komentarze
alegoria golebi zabierajacych sie do lotu nakarmionych do syta chclebem przez stare baby, ptakow ktore szukaja tylko niewinnego zeby mu dosrac w sensie doslownym i jest pieknie.
cala alegoria golabkow i innych cudnych podobnych ptaszkow
Wszystko ok, ale deptak powinien być z kostki betonowej NIE FREZOWANEJ. Zastanawia mnie czy Pani na zdjęciu nr 9 popatrzyła na dziecko w trakcie spaceru. Ja idąc z dzieckiem na spacer poruszam się po ścieżce rowerowej. Zaraz ktoś napisze, żę jestem.... ale to nie ja ale urzędnicy są.... Nie będzie moje dziecko siedzieć na stole wibracyjnym przez głupotę innych. A co do kostki granitowej, ok ładnie wygląda, ale niech brzdąc grzmotnie na taką :/ eh aż strach pomyśleć.
oj Pietrek pietrek jakis t ograniczony nie tylko twoja kupa to rzeźba ) no i własnie takie ograniczniki zabieraja głos neguja czyjas profesure .Jak ty Pietrek wołałes na kupe papu to on juz zdobywał nagrody w Polsce i na swiecie,jakbys poczytał (a moze nie potrafisz) to nie pisałbs głupot>
Nic tutaj nie ma zardzewiałe gówno! Kto mu dał ten tytuł profesora to jest Państwo w Państwie!
ha ha ha Wega dałas po garach ale popieram cie wielowies !!!
Cholerna WIELOWIES !!! NIC SIE NIE PODOBA !wybuduja cos w miescie BRZYDKIE,PASKUDNE itp....park,kostka nie taka,ławki nietakie,rzeźby nietakie,schodki nietakie,a najlepiej to przeniescie sie wszyscy na wiec do chłup po babkach i podziwiajcie kupy gnoju i pastwiska z krowami,tam was nie bedzie gniotła kostka w stopy,ławke z dechy se wystrugaj,ptaki w naturze kury,kaczki,indyki zamiast ikara i dedala popatrzycie na meneli pod sklepem wiejskim I PEŁNIA SZCZESCIA-PROSTOTO STALOWOWOLSKA !
Moje 5-letnie dziecko też rysuje takie ptaki
Schody donikąd. Wcześniej wiadukt donikąd, transformers... teraz nietoperze. To już jakaś specjalizacja szlęzaka te koszmarki. Jakieś rozchwianie emocjonalne szlęzaka.
Fajne te rzeźby takie ciekawe
Jaki artysta takie i rzezby
Tragedia!!!, Tragedia!!!
Prezydencie jezeli jest juz ta kretynska kostka to niech beda tez lawki aby po paru metrach przejscia po niej mozna by odpoczac. Oprocz tego powodu lawki sa potrzebne jak przy kazdym normalnym deptaku.
Jezeli chodzi o golebie to jest plaga, sa osoby, ktore je dokarmiaja i to blad. Trudne sa do wyczyszczenia miejsca po ich odchodach i niebezpieczne dla zdrowia najbardziej malych dzieci.
Stad tez faktycznie trafny apel aby w tym "nowym miejscu" nie dokarmiac golebi, jezeli ktos to bedzie robil nalezy zglosic a Milicja powinna takich delikwentow karac wysokimi karami.
Hodowca ma prawo zajmowac sie golebiami a nie przypadkowi ludzie.
Rzeźby sa wspaniałe Panie Profesorze !
Jednak bardzo proszę o zaprzestanie karmienia gołębi.To latające szczury roznoszące różne choroby. Czy chcemy takiej plagi w naszym mieście?
Czy chcemy żeby gołębie usrały nasze miasto?
Proszę, tłumaczcie tym "dobrym ludziom" karmiącym gołębie, że to jest niebezpieczne, oprócz tego, że jest również obrzydliwe. Wklejcie parę zdjęć jak wyglądają usrane ławki, chodniki i samochody w naszym mieście.
Czy chcemy sobie tak pogorszyć jakość życia?
Gołębie - dokuczliwy problem w Stalowej Woli.W ostatnich latach namnożyło się ich wyjątkowo dużo, czemu sprzyja dokarmianie przez ludzi. Pozbywanie się ich jest bardzo kłopotliwe.
http://www.echod(...)00677642
Gołębi w Stalowej Woli mają już dość!
Dodano: 12 października 2011, 6:45 Autor: Zdzisław Surowaniec
Gołębie są w Stalowej Woli już tak dużym problemem, że administratorzy osiedli i wspólnot mieszkaniowych przystąpili do akcji odstraszania tych skądinąd sympatycznych ptaków, przez instalowanie kolczatek na blokach.
http://www.echod(...)10320511
W Stalowej Woli jest coraz więcej gołębi, coraz częściej są rozjeżdzane przez samochody
Dodano: 6 maja 2009, 15:54 Autor: Zdzisław Surowaniec
W Stalowej Woli jest coraz więcej gołębi. I coraz więcej widać ich martwych, rozjechanych przez auta. Wzrost populacji tych ptaków jest prawdopodobnie efektem sterylizacji dzikich kotów, które wyjadały jajka i pisklaki.
http://www.echod(...)42891476
shrekowe rzeźby na jedno kopyto a to patriota a to dedal i ikar..
Te grube, toporne spawy trochę psują mi odbiór ;)
heh nie podobają wam sie te rzeżby, a latem jeden z drugim będzie tam przesiadywał. Choc może faktycznie Stalowa nie dorosła jeszcze do takich rzeczy...dac wam ławke piwo do ręki i starczy
No nie wiem to bardziej przypomina jakie delfiny czy coś...ale cóz my prości ludzie nie znamy sie na sztuce....
ktos ostatnio pisał ze Dedali Ikar to nietoperze moze cos z nich maja ale sa o niebo lepsze od tych ptaków, przeciez to gniot makabryczny :(
CO t o ma BYC???? Matko moja, nietoperze i tukany.... Kuzwa mac kto wydał na to cos zgodęęęęęę??? Szrekówka może być, ale te okropieństwa?? Dzieci w paru będą musiały chodzić w podwójnych pampersach, bo ze strachu będą przelewać pieluchy!!! Ręce mnie osobiście opadnęły....
teraz jest fantastycznie!!!!! bardzo mnie się podoba