Ojcu Norberta grozi dożywocie

Image

Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli postawiła zarzut usiłowania dokonania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 42-letniemu ojcu 8-letniego Norberta. Krzysztof K. prawdopodobnie zepchnął syna z balkonu 4 piętra. W sobotę podczas przesłuchanie nie przyznał się do winy…

Chłopiec wskazał winnego zaraz po upadku

Do nieszczęśliwego wydarzenia doszło przy ul. Okulickiego w Stalowej Woli, w czwartek 6 czerwca około godz. 13.20. Mieszkańcy bloku twierdzą, że przed całym zajściem z mieszkania, gdzie przebywał chłopiec wraz ze swoim ojcem, słychać było odgłosy awantury. Później Norbert wypadł lub został wypchnięty. Jego upadek zamortyzowało drzewo, dziecko zahaczyło o jego gałęzie, następnie upadło na mokry trawnik. Do chłopca podbiegło kilka osób, jedna z kobiet natychmiast wezwała pogotowie. Według jednego ze świadków, dziecko powiedziało, że to ojciec wyrzucił go przez balkon. 8- latek płakał i miał kłopoty z oddychaniem. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala w Tarnobrzegu, gdzie trafił na chirurgię. Obecnie przebywa na OIOM-ie.

- Dziecko jest w stanie ogólnym ciężkim, ale stabilnym. Więcej będę mógł powiedzieć w poniedziałek jak będą dalsze badania, dalsza diagnostyka. Chłopiec miał uraz czaszkowo-mózgowy, jamy opłucnej i głowy i uraz płuca, ma założony drenaż czynny, stłuczenie klatki piersiowej – mówił w rozmowie z nami Edward Węgrzynowski z tarnobrzeskiego szpitala. Pijany ojciec, awantura…

Trudno uwierzyć, że dziecko, o którym sąsiedzi mówią, że było bardzo grzeczne, kulturalne i lubiane mogło sprawiać kłopoty wychowawcze. W owym feralnym dniu opiekę nad nim sprawował pijany ojciec. W chwili zdarzenia miał 2,1 promila alkoholu we krwi.

Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia przez policję. Długo trzeźwiał zanim mógł złożyć wstępne zeznania. Przesłuchano kilka osób. W piątek stalowowolska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa 8-latka. W czasie kiedy doszło do wypadku matka chłopca była w pracy. Losy Norberta śledzi cała Polska. Wstrząśnięci są sąsiedzi, cała Stalowa Wola.

Prokurator w piątek i sobotę przesłuchiwał świadków. Jest zarzut…

W piątek 7 czerwca prokuratura prowadziła postępowanie oraz gromadziła niezbędne materiały. W tej sprawie zostało zatrzymanych, oprócz ojca dziecka, jeszcze kilka osób. Zostały one jednak zwolnione po przesłuchaniu, gdyż nie miały bezpośredniego związku ze zdarzeniem.

- W dniu dzisiejszym postawiliśmy zarzut usiłowania dokonania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia. W tych wyjaśnieniach potwierdził, że miała miejsce awantura, że doszło do aktów agresji z jego strony ale na przedmioty, natomiast zaprzeczył jakoby miał spowodować obrażenia u syna czy miałby spowodować jego wyrzucenie. Zaprzeczył, że go wyrzucił z balkonu. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 8 lat do 25 lat, bądź dożywotnie pozbawienie wolności – mówiła dla portalu StaloweMiast.pl Prokurator Rejonowy Barbara Bandyga.

Lekarze nie zezwolili jeszcze na przesłuchanie dziecka, być może będzie to możliwe pod koniec przyszłego tygodnia. Norbert przeszedł szereg badań. O jego stanie będzie można więcej dowiedzieć się dopiero w poniedziałek, kiedy lekarze będą mieć już wszystkie wyniki. Wiadomo na pewno, że 8- latek jest w stanie ciężkim, stabilnym. Przez dorosłych swoje wakacje spędzi zapewne w szpitalu…

[MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
brigante

chora sytuacja, najbardziej to szkoda małego, dzieci pamiętają...

~Ala 2

Alkohol nie jest dla wszystkich, jeżeli dostał białej gorączki i nie wie że wyrzucił dziecko z czwartego piętra, ale on pochodzi z takiej rodziny co po alkoholu robi krzywdę innym ( jego brat siedział bo po alkoholu skrzywdził człowieka ). TAKA RODZINKA !!!! Powinien dostać dożywocie, po co pije jak głupieje !!!

~wisienka1

,,W tych wyjaśnieniach potwierdził, że miała miejsce awantura, że doszło do aktów agresji z jego strony ale na przedmioty,,

Przestańcie już bronić tego debila bo mi się słabo robi!
Nawet jeśli to nie on wyrzucił własne dziecko przez balkon to co to za ojciec co ochla się w południe i z 8-letnim dzieckiem się awanturuje i dokonuje ,,ataków agresji na przedmioty,,. Po prostu paranoja. Biedne dziecko do końca życia będzie miało uraz psychiczny. Nie mogę sobie wyobrazić co biedny chłopczyk teraz czuje.Współczuje.

~mama i tata

poza tym kijj pisze sie zarzuT a nie zarzud :]

~mama i tata

to dlaczego ojciec sie przyznal??!!!inaczej by powiedzial ze byl u niego kolega X i by wszystko bylo wiadomo!! kolege tez by pezsluchali !! co ty bys wine kolegi bral na siebie ?? i poszedlbys siedziec cale zycie w wiezieniu za niego ??? cale szczescie ze chlopiec zyje i zycze mu jak najlepiej . Gdyby nie byl winny nie przyznal by sie do niczego a jednak .

~kijjj

,,mama i tata"tylko ze mala madzia nie przezyla!!!nie miala szansy powiedziec jak bylo!!!!a z reszta byla za mala!!!!a jegoo syn zyje!!!!to co innego!!!!skoro ojciec powiedzial ze tego nie zrobil i ze nie wiedzial ze chlopiec byl w domu bo myslal ze do kolegi poszedl to mu wierze!!!tak jak pisalem wczesniej jestem znajomym jego znam rodzine i dzieciaka który sam nie długo wyzna jak bylo!!!!do tego czasu powinniscie zamknac

~kjii

jeszcze raz gówno prawda!to przez wlasnie gadanie takich pierdół chlop ma postawiony taki zarzud bo za duzo kazdy widzial ale jak policjia przesłuchiwała to cisza!!!!kazdy chcial miec swoje 5min przed kamerami! ale do czasu prawda wyjdzie na jaw a wam mor....oblecą!!! chlopie trzymaj sie tam wierze w to ze syn powie prawde jak bylo i cie oczyszcza z tego najgłupszego zarzutu!!!

~tata i mama

No i przyznal sie a tak wielu go bronilo !!!!! mimo to twiedza ze to i tak nie on tylko ktos inny . Logiczne ze jakby to zrobila osoba trzecia kazdy biologiczny ojciec od razu by powiedzil kto mogl to zrobic . Nicmu nie dalo to klamanie . Tak samo jak w sprawie malejmadzi o ktorej do tej pory jest glosno. Klamala ze nie ona i wyszlo szydlo z worka

~~~Patriota~~

Wychlostac dziada publicznie na rynku glownym a potem na pal!

~tbg

witam.powinny mu obić ryj łyse pedały z hutnika ale strach im nie pozwala ,mądre kozaki jak stoi ich 5 a sam łba nie wystawi pedał jeden . Ale tak to jest sterydy mózg wyżarły (jak był).
)
)

~asik

oby chlopiec sie nie bal i powiedzial prawde.

~w11

Powiedzcie szczerze . Czy wy będąc w takiej sytuacji krylibyście tylek swojemu koledze?czy sami chcielibyście mu obic ryj?

~rencic

Do kji.Kiedy wyjdzie? Jak wiesz, kto to zrobił to złóż zeznania, po co kogoś chronisz?

~lolaaa

Dla mnie to jest dziwne wszystko, jakby ten ojciec go wypchnął to czy chłopiec nazwał by go panem ?? Chyba że aż tak złe kontakty mieli, że nie mówił do niego tato.
Po drugie może fatycznie wypchnął go ojciec ale dziecko przestraszone powiedziało że pan/ panowie którzy być może wcześniej z nim pili. Z tego co piszą tych mężczyzn już nie było, bo wyszli wcześniej, nie wiem, nie wiem.

~adi

Co za durne lemingi siedzą na tym forum. Nawet nie wiecie czy to on zrobił. przecież się nie przyznawał. A durne lemingi wiedzą zawsze lepiej.

~@@@

Oby dostał dożywocie ( tylko ciężkich robót). Nawet zwierzęta chronią swoje małe.

czarus81

I po co taki człowiek żyje. Zyje jak ten chwast.Wyrwać chwasta.

~honorowy

Mam nadzieję, że ma ktoś chociaż trochę honoru w Stalówce i ojciec chłopca dostanie porządny wpi**ol od niego.

~buba

nastepny spidermen?

~jojo

zdrowiej norbert a co do reszty to szkoda mowic debilizm gonie debilizm liczy sie kasa wyzysk do tego wóda i dobra zabawa taki styl zycia teraz sie wychwalaw tv a do tego wszytkiego dochodzi jeszcze totalnie niudolne rzadzenie czy to w miescie czy w polsce reka Boza sprawila ze tam była ta galaz

~kji

To nie on wyrzucil chłopca zgasicie się później gdy prawda wyjdzie !!!!!!!! Kara mu się należy za nie wypełnienie obowiązków rodzicielskich!!!!! A nie za probe zabujstwa!!!

~byk

Jak można wyrzucic dziecko z 4 piętra i jeszcze nadodatek swoje?!Jak nie mam głowy do picia to nie pije!