Nie ma potrzeby dokarmiania ptaków
Na terenie Oczka zamieszkały 2 piękne łabędzie, pojawiły się również małe kaczki. Mimo próśb wędkarzy, ptaki codziennie są dokarmiane. Rzucanie im jedzenia w okresie letnim tylko szkodzi zwierzętom!
Młode kaczkiW Boże Ciało po raz pierwszy wędkarze wypatrzyli młodych lokatorów zbiornika. Kaczki, bo o nich mowa, przyszły na świat wiosną. Z 10- tki przeżyło 9 kaczątek. Z dnia na dzień ptaki są coraz większe, choć nie na tyle, by już można było rozróżnić, które z nich to samce, a które samiczki. Są to kaczki krzyżówki, które już od lat zamieszkują nasze oczko wodne. Można je spotkać także tuż przy moście na Sanie. Kiedy małe kaczory podrosną, zmieni się ich upierzenie na zielone, samiczki pozostaną w dalszym ciągu brązowe.
Mamy też łabędzieOd dwóch tygodni zbiornik zamieszkuje również para łabędzi. Wraz z pojawieniem się ptaków, przybyli i gapowicze. Niejednokrotnie mieszkańcy Stalowej Woli przychodzą całymi rodzinami, by uwiecznić te piękne zwierzęta na fotografii. Stałym punktem wycieczek stało się niestety dokarmianie ptaków.
Nie dokarmiajmy ptaków!Apelujemy do wszystkich mieszkańców, aby nie dokarmiali ptaków w okresie letnim. Jeśli przyzwyczaimy je do łatwego pożywienia, gdy nadejdzie zima, nie poradzą sobie same. Gdy jest mróz i lód tworzy grubą taflę na wodzie, my siedziby w ciepłym domu i nie pamiętamy o zwierzętach. Te będą czekać na jedzenie zamiast szukać pożywienia. Powinniśmy zadbać o dokarmianie ptaków w czasie zimy, kiedy temperatury sięgają poniżej zera. Jest to czas, gdy trudno znaleźć im pożywienie. Zwierzęta przyzwyczajają się bardzo szybko do jednego miejsca, gdzie mają dostęp do pożywienia. Gdy go zabraknie, zginą. Karmienie nie jest zabawą, to nie atrakcja na jeden wieczór. Trzeba o tym pamiętać. Ponadto wrzucanie np. chleba do Oczka, powoduje zakwaszenie wody.
Żadna organizacja działająca na rzecz ochrony ptaków w naszym kraju nie akceptuje całorocznego ich dokarmiania. Dokarmiając ptaki zimą powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy pieczywo nie jest spleśniałe, gdyż może zaszkodzić to zwierzętom i spowodować różne dolegliwości. Warto też rozdrobnić chleb na małe kawałki, gdyż same ptaki tracą na tę czynność zbyt wiele energii. Często w przypadku rzucania dużych kawałków chleba, dochodzi do walk o jedzenie i konfliktów. Pomagajmy więc mądrze i wtedy, gdy takiej pomocy naprawdę potrzeba…
[MagPie]
Komentarze
tylko jak daja rade zyc w tym syfie?
Warszawskie kaczki byłyby jeszcze ładniejsze.
Fajne kaczuchy