W kółko na dwóch kółkach

Image

Stalowa Wola nazywana jest „miastem rowerów”. Całkiem słusznie. Mamy atrakcyjne ścieżki rowerowe. Wielu mieszkańców codziennie rowerem przemierza miasto. „Rowerowy trend” ma wiele zalet – przyjemnie, relaksująco, zdrowo, ekologicznie…

Dwukołowy problem

Dotarły do nas jednak niepokojące sygnały: „Codziennie jeżdżę ścieżką rowerową na ul. Popiełuszki i często spotykam się z chamstwem. Piesi nie stosują się do przepisów, chodzą jak chcą, wchodzą na ścieżkę rowerową a kiedy zwróci się im uwagę reagują wulgaryzmami, agresją. Jak można się zachowywać w ten sposób? Spokojnie nie można jechać swoją ścieżką, a przecież chodnik jest wystarczająco szeroki…Nie chcę, by rowerzyści ucierpieli od pseudopieszych…" - pisze czytelniczka naszego portalu.

Uważaj, co mówisz!

Jeżeli osoba, której zwrócono uwagę reaguje agresją grożą jej konsekwencje prawne. Ostra reakcja ze strony pieszego w postaci wulgaryzmów kierowanych pod adresem rowerzysty to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego. Używanie wulgarnych słów w miejscu publicznym karane jest mandatem – mówi dla portalu StaloweMiasto.pl aspirant sztabowy - Andrzej Walczyna.

Bądźmy świadomi swojego języka i zachowań, bo wszystko co robimy pozostawia ślad.

Pozwólmy roweromaniakom cieszyć się ze ścieżek, bo w naszym mieście jest miejsce i dla rowerów i dla fanów spacerów.

BU

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
cyklista

Dokladnie sciezka jest dla rowerzystow wiec niech to piesi uwazaja ja im nie bronie z tych sciezek kozystac ale niech to robia w sposob bezpoeczny dla rowerzysty i dla samych siebie ,co innego chodnik tam panem jest pieszy i dla mnie osobiscie moze sie na nim nawet polozyć a moim obowiazkiem jako rowerzysty jest ustapienie pierwszenstwa pieszemu .Gdyby wiekszosc stosowala sie do prostych zasad ,wszystkim bylo by duzo prosciej poruszac sie po naszym miescie .Jest jeszczejeden problem ,a mianowicie jakosc wykonania podjazdow i zjazdow na sciezkach rowerowych ,sprobojcie przewiezc np.z rynku takie artykuly zywnosciowe jaj jajka truskawki czy pomidory ,trzeba wykazac sie nie lada umiejetnosciami zeby owe artykuly dowiezc w niezmienionej postaci .

~Bikemaniac

"czy rowerzysta moze przejechac na rowerze przez pasy , czy musi prowadzic rower ???"

Jeżeli na przejściu jest wyznaczony pas dla rowerów to można przejechać. W ciągu wielu ścieżek, a właściwie "dróg dla rowerów", w naszym mieście są wyznaczone takie pasy. Na sygnalizacji świetlnej również są odpowiednie znaki, np obok "Arki" czy "transformersa". Co innego gdy ścieżka nagle się kończy by po kilkuset metrach zacząć się znowu. Wtedy powinno się zsiąść z rowera. W praktyce większości się nie chce. Problem zatarasowanych "ścieżek" jest denerwujący. Czesto widuję starsze panie lub panów stojących wręcz na znaku, a gdy się im zwróci uwagę to jeszcze pretensje mają. Sam jeżdże dość szybko po mieście i niejednokrotnie piesi sami mi pod koła włazili. No i wielce oburzeni, że się rowerzysta o nich ociera lub ledwie co wyhamowuje.

Stąd też mój apel do pieszych: Gdy wchodicie na jezdnię/ulicę rozglądacie się, róbcie to równię wchodząc na "ścieżkę", rozmowy toczcie na ławeczkach, których w naszym mieście nie brakuje, a spacerujcie po chodnikach. W ten sposób zwiększy się bezpieczeństwo wasze i nasze. A do rowerzystów, gdy wjedziecie na chodnik, pamiętajcie, że to teren pieszych.

Bless

~jolka

rowerzysta rowerzysta tez musi znac przepisy...i takie tutaj pytanie , czy rowerzysta moze przejechac na rowerze przez pasy , czy musi prowadzic rower ???

~ten tego ten

Mamusie z wózkami jeżdżą po ścieżkach, ponieważ są wykonane z kostki bezstykowej (be-ha) w porównaniu do chodników (nostalit, stare miasto jak kto woli) po których ciężko jeździć i zdrowo malucha w wózku telepie. Nie wiem jaki mądry wybierał kostkę na chodniki, jak wystarczyło zastosować taką jak na ścieżkach i odróżnić kolorem.

~observer

Mamusie z wózkami jadące parami a czasami i trójkami won ze ścieżek! Jak musicie paplać ze sobą to siądźcie na ławce i tam sobie trajkoczcie a nie tarasujecie cały chodnik, i to nie tylko rowerzystom ale i innym pieszym, którzy muszą wam schodzić z drogi!
Żeby nie było: sam mam dzieci, i sam nie tak dawno również jeździłem z wózkiem.