Szpital zyska nowy sprzęt
- Myślę, że w przyszłym roku nowy tomograf będzie w Stalowej Woli – mówi starosta Robert Fila. Jeśli uda się pozyskać dofinansowanie, szpital będzie miał również rezonans magnetyczny…
Pod koniec maja Rada Powiatu przeznaczyła 2,5 mln zł na przygotowanie pomieszczenia na potrzeby pracowni diagnostyki obrazowej w stalowowolskim szpitalu. Ma ona powstać w pawilonie medyczno- zabiegowym na pierwszym piętrze. Dzięki temu, że szpital będzie posiadał odpowiednie pomieszczenie, może ubiegać się o dofinansowanie na wyposażenie pracowni diagnostycznej. W budżecie zostały też zabezpieczone środki na udział własny w projekcie. Jeśli nie uda się zdobyć dofinansowania, w życie zostanie wcielony plan B, którzy przewiduje wprawdzie zakup tomografu, ale zupełnie innego modelu.
- Nasz warunek jest prosty: dajemy 2,5 mln zł ale niezależnie od tego jakie będzie rozstrzygnięcie konkursowe, tomograf ma być. Myślę, że w przyszłym roku nowy tomograf będzie w Stalowej Woli, a jeżeli byłby program zrealizowany, to będzie tomograf, rezonans magnetyczny i szereg innych urządzeń. Byłby też realizowany duży projekt badań profilaktycznych– mówi Robert Fila, starosta stalowowolski.Zainteresowanie programem, z którego powiat ubiega się o dofinansowanie, jest bardzo duże. To czy uda się właśnie Stalowej Woli z niego skorzystać, będzie prawdopodobnie wiadome w przyszłym roku. Przetarg na remont pomieszczeń ma już niebawem zostać ogłoszony.
Tomograf, którym obecnie dysponuje Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Stalowej Woli jest stary i mało przydatny, wszelkie specjalistyczne badania wykonywane są gdzie indziej.
[MagPie]
Komentarze
chudego odwołać i to szybko bo to kasmen a nie gospodarz. ten dyro wuefista na etacie to farsa, koluch odpuśc!!!!!!!!!
Pozostaje mieć nadzieję, że w pakiecie będą dobrzy diagności.
za co chudy birze tyle kasy miesięcznie???????? bo tyle musi dostać i dość z takimi kolesiami!!!!
co z tego, że sprzęt nowoczesny, - lekarze ledwie zipią, zamiast wypoczywać na emeryturze
Co z tego, ze bedzie zakupiony jak bedzie dostepnosc tych chorych co odpowiednio przemowia. Kiedy to sie skonczy? czy nowy dyrektor bedzie to kontrolowal czy zacznie myslec podobnie jak ci wielcy specjalisci w tym szpitalu?
Lezalam w tym szpitalu widzialam jak traktuje sie "zwyklych" ludzi, przez caly tydzien bylo obiecywane schorowanej osobie z okolic badanie tomografem i co? po tygodniu ja wypisano bez tego badania. Licze po cichu, ze to sie zmieni jak rozwali sie te rodzinne klany i podziekuje tym co partacza leczenie, gdzie pacjent musi szukac pomocy w lepszych placowkach.