Prezydent Stalowej Woli planuje przekazać między 100 a 300 tys. zł w ramach pomocy finansowej dla klubu Stal Stalowa Wola. To kiedy te pieniądze trafią na konto spółki akcyjnej, nie wiadomo…
Rafał Weber i Jadwiga Jankiewicz uważają, że miasto powinno pomóc.
Pisaliśmy już, że sytuacja finansowa Stali Stalowa Wola nie jest ciekawa. Start klubu w przyszłym sezonie w dalszym ciągu stoi pod znakiem zapytania. Na kolejny sezon brakuje ok. 400 tys. zł. Sytuacja jest o tyle ciężka, że władze spółki nie wiedzą czy będzie ich stać na wynagrodzenia dla piłkarzy w przyszłym sezonie. Część radnych jest zdania, że miasto powinno pomóc w tej sprawie, jednak to nie od Rady Miejskiej zależy decyzja, tylko od prezydenta. Warto tutaj wspomnieć o tym, że stalowowolscy rajcy przyjęli jakiś czas temu specjalną uchwałę umożliwiającą „bez-VAT-owe” wspieranie sportu zawodowego w formie dotacji. W latach poprzednich od każdej kwoty przeznaczonej dla spółki, władze musiały odprowadzić 23% VAT.
- Wydaje się, że miasto powinno brać udział przynajmniej w częściowym finansowaniu tego klubu. W tym roku klub nie dostał nawet złotówki W poprzednich latach pomoc była bardzo doraźna, aczkolwiek była – mówi radny Rafał Weber.
Zdaniem Webera mecze piłkarskie to impreza, która przyciąga największą liczbę mieszkańców. Jak wyliczył radny na mecze przychodzi około 800 osób i jest to znacznie więcej niż w przypadku jakiegokolwiek płatnego koncertu bądź nowej ekspozycji muzeum. Kolejną osobą, która poparła Rafała Webera była radna Jadwiga Jankiewicz.
- Żaden klub, jeśli nie ma określonej kwoty pieniędzy, nie może nic sobie zaplanować. Uważam, że jako jedyna drużyna zawodowa w naszym mieście, powinna uzyskać pomoc– mówi radna.
Szansa na pieniądze jest
Prezydent miasta poinformował radnych, że ostateczna decyzja w tej sprawie nie zapadła. Pod uwagę brane jest to aby klub otrzymał od 100 do 300 tys. zł. Kiedy to nastąpi, jest jedną dużą niewiadomą. Włodarz miasta wyjaśnił, że wszystkie pieniądze, które się pojawiły m. in. ze sprzedaży działek, przeznaczane są na spłatę zadłużenia. Miasto ma problem ze ściąganiem należności od wierzycieli, dlatego też znalezienie dodatkowych funduszy od razu, jest bardzo trudnym zadaniem. Andrzej Szlęzak podkreślił, że jeśli ktoś w tej kwestii będzie go szantażował, to może zapomnieć o jakichkolwiek pieniądzach. Odparł także zarzut, który padł odnośnie tego, że miasto finansowo nie wspiera sportu w Stalowej Woli.
- Miasto wkłada duże pieniądze w modernizację stadionu i będziemy to robić dalej– przypomniał radnym prezydent Stalowej Woli.
[MagPie]
~ariel - przykro mi że park zmienili w kulturalne miejsce gdzie można przyjść z rodziną i nacieszyć oczy, i teraz nie masz gdzie pić taniego wina - tylko do tego tamten park się przecież nadawał.
Kibiców na meczu masz garstkę (w tym też i ja) więc nawet gdyby to obawiać się nie ma czego. Dla ludzi są ważniejsze rzeczy niż piłka nożna, trzeba mieć poczucie rzeczywistości. A powiedz co ty robisz dla klubu? Jesteś w stowarzyszeniu? Działasz? Czy tylko jak większość, marudzisz i narzekasz na tych co coś robią?
kesiek - Ta oczywiście, poprzedni był zajebisty bo organizował spęd na sylwka...no bez jaj, ile ty masz lat? ta impreza się staczała z roku na rok, więc nie ma czego żałować. Za poprzednich leszczy miasto staczało się po równi pochyłej czego mamy skutki do dziś, do póki huta ładowała kasę było z czego brać, potem była bida...
~janniezbedny - 1 - na chwilę obecną Stal na pewno nie jest wizytówką miasta, gramy ogony w III lidze, prawie w ogóle nie medialnej, fakt też że nic innego nas nie wyróżnia w południowej Polsce, marzę o tym by znów nasz klub był słynny w mediach także innych niż echodnia. 2 - nie przesadzaj kolego, tworzenie miejsc pod inwestycje to kupa roboty i kupa kasy - drogi, instalacje itp. tego nie robił do tej żaden prezio, bo miał hute i nic go nie interesowało. Pokaż mi miasto na podkarpaciu gdzie powstaje tyle nowych firm i inwestycji? 3 - park to super sprawa w tej szarej rzeczywistości i to także sukces, że miasto ma to za cząstkę kosztów. Ci co narzekają niech się sami do roboty wezmą a nie tylko marudzenie, była wylęgarnia żulerni, jest fajowy park, nie widzę tutaj sensu dyskutować. 4 - biblioteka to wtopa i tu się kłócił nie będę, ten człowiek żyje książkami i nie widzi chyba że książka umiera (zamysł był może ok, gdyby KUL chciał to utrzymywać i wykorzystywać z zamiarem), teraz to ratowanie sensu tej budowli, oby jakoś naprawili tą porażkę, czyli zapełnienie budynku by kasa za utrzymanie została w mieście.
Wracając do tematu, trzeba coś osiągnąć i potem można oczekiwać (wtedy będą ludzie i wtedy nie będzie miał prezio innego wyjścia), tak jest wszędzie (no może tylko w tbg prezio wali kasę na klub, ale kosztem inwestycji i rozwoju miasta, które powoli umiera i gnije). Mimo ciężkiej sytuacji, w mieście cały czas coś się dzieje, powstają nowe firmy, miasto pięknieje - z czasem może drgnie też coś w temacie sportu, ale niestety, zarząd musi też coś działać.
wczesniejszy prezydent przed ślęzakiem szanował ludzi pomagał jak sie da i pewnie o pieniadze na klub nie bylo by problemu a slezal co wymyslił sobie że jak ktoś go bedzie zantażował to nie da nic i to jest prezydent?za wczesniejszego prezydenta nawet pod mdk było sylwestra i składał życzenia a ten co wiecznie nie ma kasy ale na pomniki które nikomu nie są potrzebne to się znajdują
Kriss ?? "park za 14 mln.jest zajebista sprawa? heheh koń by się uśmiał. Za kilkanaście milionów można zrobić dużo lepszych rzeczy i nie jest tłumaczeniem że w 80% to pieniądze unijne, bo to są też pieniądze i trzeba je szanować.
Granitowe chodniki, granitowe ławki, granitowe mostki, tylko nie ma jak pospacerować ani usiąść, liczy się wizja dwóch artystów Szlęzaka i jego pomagiera.
A co do Klubu to Klub był jest i będzie i Szlęzak jakby bardzo go nie zwalczał to i tak go nie zatopi.Mam tylko nadzieję że kibice odpłacą mu za to w najbliższych wyborach!
Różne opcje, różne punkty widzenia.Wiem jednak jedno. Kto choć trochę dba o wizerunek miasta, jego tradycje, wreszcie o miejscową społeczność - powinien wspierać sport. Gdy ktoś mówi tu o garstce kibiców na chwilę obecną, to niech wie że to wszystko zmieni się diametralnie, gdy tylko będą jakieś nawet drobne sukcesy.Przypomnijmy sobie nie tak zresztą odległą przeszłość.Takie jest już nasze miasto.Jeżeli tutaj mówi się o takiej kwocie, to jest to po prostu kpina z tego wszystkiego.Gdy buduje się nikomu niepotrzebne gmachy, gdy wielkie pieniądze przeznacza się na jakieś muzeum / komu to potrzebne, żyjmy terażniejszością/, gdy odwala się fuszerki budowlane / przez zaprzyjażnione Firmy /, to pieniądze na sport i obiekty sportowe powiny być.W każdym cywilizowanym kraju tak jest.U nas zaś sytuacja diametralnie inna.Prezydent wywala Klub z MOSiR-u,robi na złość ludziom którzy jeszcze na ten sport łożą,wydaje mu się że to miasto to jego prywatny folwark.Rozbablany stadion przez tego osobnika, to następna paranoja.Zmiana władzy, to to co może poprawić sytuację.
wszystko ok tylko przestańcie na Boga traktować tego klubu jako chluby miasta, swoistego symbolu. Przytłaczająca większość ma gdzieś to co się z nim stanie, tylko żeby ich ciężko zarobione pieniądze nie szły w błoto. To że im kibicujecie nie znaczy że inni będą tak samo go traktować bo nie każdy kibicem jest. To jest korzyść dla miasta - inwestowanie w młodzież poprzez finansowanie klubu. Niestety stawia się nikomu nie potrzebne biblioteki czy planowany już most.
Co ty kris pieprzysz na czyich barkach jest utrzymanie klubu ? Na barkach budżetu miasta ? Radny Weber dobrze mówi bo Szlęzak nie dał ani grosza w tym roku na piłkarzy i gadanie że miasto utrzymuje klub jest ściemą . Stal obchodzi w tym roku 75 urodziny a prezydent ma to daleko gdzieś . Ściemnia cały czas i mówi jak bedę miał to dam a prezes klubu nie wie na co liczyć .
kris:
1. Jesli nie Stal to co jest wizytowka Stalowej Woli? Chyba upadla Huta.
2. Otwieranie nowych miejsc pod inwestycje = wycinka lasu, faktycznie trzeba miec łeb do takich inwestycji tak jak jego ekscelencja Andrzej Szlezak.
3. Park miejski, a raczej jego rewitalizacja dla Twoich informacji nie zostala w calosci sfinansowana z pieniedzy UE, ale takze z budzetu miasta.
4. WSE bedzie placic za uzytkowanie biblioteki? Poczytaj jeszcze raz news nizej, bo chyba go źle zrozumialeś. Beda placic za media, a kilkaset/kilka tys? m2 powierzchni nowego budynku bedzie wynajmowana przez przywaciarzy na okres 5 lat za darmoche (swoja droga jak Andrzej taki szczodry to moze i dla klubu jakies wolne pokoje sie znajda...
5. Podsumowywujac, bardzo ciekawa wypowiedz.
Po pierwsze, sam jestem kibicem Stalówki już od daaaawna, w TBG byłem i Stalówkę wspierałem jak mogłem, ale co z tego że tam było nas ponad 1000 jak u nas na meczach garstka... to nie zachęca nikogo do inwestycji w sport, także szreka.
Wizytówką miasta klub dawno już nie jest niestety, i żeby znów nią był, trzeba milionów, na co miasta nie stać - są niestety dla miasta ważniejsze inwestycje, gwarantujące rozwój - drogi na hucie, otwieranie nowych miejsc pod inwestycje itp. - tego nie robił tak do tej pory żaden prezydent naszego miasta. Dlatego uważam go za dobrego gospodarza. Fakt jest też taki, że zdarzyły mu się wtopy (na razie największa to ta biblioteka - jednak ta prywatna uczelnia będzie płacić za jej używanie, więc chyba cel będzie spełniony - ale fakt też że teraz szukają na siłę jak naprawić ten jakby nie było błąd) - ale więcej takich wtop nie znajdziesz (nie mówię tu już o mini wpadkach jak jagodowa stolica, jakieś książki itp. - ale to wszystko miało promować miasto, tylko się nie udało ).Szreku jest uparty, ale głupi nie jest, i naprawdę wierzę że i takiemu egoiście przejdzie w końcu i spojrzy "czulej" na klub - ale jego utrzymanie niestety nie może być tylko na jego barkach, musi być sponsor, musi być wsparcie kibiców...
do kolegi bumbum - jak masz coś głupiego pisać to sobie daruj, bo przez takie bzdety są takie stosunki z preziem jakie mamy.
Park to zajebista sprawa - do tego zbudowana za kasę z UE więc zamilknij.
wszystko fajnie, ale po co komu stadion bez drużyny. To po pierwsze. A po drugie: lepiej wydać bezsensownie 13 mln na Dedala i Ikara niż wspierać sport. Spoko...
Kris gospodarz ktory olewa 75-klub,ktory jest wizytowka miasta to baran a nie gospodarz.Jego nie interesuje ze 1000 kibicow bylo w TBG,nie interesuje go w ogole ten klub.To jest gospodarz ktory grube miliony wyrzuca w bloto budujac niepotrzebne gmachy ktorych pozniej nikt nie chce,wiec wprowadza tam prywatne uczelnie i biblioteke.Podobne \"inwestycje\" mozna wymieniac dalej.A na Stalówke pieniedzy nie ma,mimo ze jest to niewielki procent tego co on marnuje.Jak on chce zobaczyc rezultat,to niech zaangazuje sie bardziej we wspomaganie klubu a nie jak napisales \"cos da na klub\".Najpierw trzeba inwestowac zeby osiagnac sukces,jak w kazdej dziedzinie,a nie na odwrot.Zreszta sukcesy juz za jego kadencji byly,bo takimi mozna nazwac gre w srodku tabeli 1 ligi bez pomocy z miejskiej kasy.I co?Przychodzilo nawet i po 7000 ludzi a on mial to daleko gdzies.Nie dziw sie wiec ze srodowisko kibicowskie wolalo poprzec innego kandydata na prezydenta a nie takiego ktory mowi otwarcie,ze jego \"koniem na stadion nie zaciagniemy\".Wiem,ze go do niczego nie zmusimy bo to egosita ktory przedewszystkim musi pokazac ze jest madrzejszy od telewizora i nikt mu nie podskoczy,ale nie zostawimy klubu samemu sobie,bo pozniej nie spojrzymy w lustro...STALÓWKA NIGDY NIE ZGINIE!!!
Nie kolego, on się zachowuje tak jak się zachowuje gospodarz! Szantażować to sobie możesz na Ukrainie, tutaj w naszej sytuacji liczy się współpraca!! Klub idzie w dobrym kierunku, pokazywana jest druga strona kibicowania, czyli coś więcej niż przekleństwa i zadymy - są akcje dla dzieci i inne tego typu. Ponadto zaczęły się próby dialogu i współpracy! Teksty typu "zmusimy go" itp. to sobie włóż kolego pod poduszkę i zamilknij. Pokazaliśmy jako kibice, że może nas być na meczu w Tbg ponad tysiąc, więc i na naszym stadionie zasiądzie większa liczba, jak tylko będziemy tego chcieć! Jest dialog i trzeba to wykorzystać (panowie prezesi) - trzeba skończyć politykowanie (już wspieraliście innych na prezydenta i stąd zaczęła się ta wojna ze szrekiem). Wierzę, że prezydent wie co robi, i że znajdzie jakiś sposób by coś na klub przekazać - a jak zobaczy tego rezultat (lepsze wyniki, szkolenie młodzieży, liczba ludzi na stadio, info w mediach) to zacznie bardziej działać na korzyść klubu! Tego sobie i reszcie kibiców ze Stalowej życzę!
No nie,gruby mowi ze jesli ktos go bedzie szantazowal to wtedy na pewno nie da kasy na klub.On sie zachowuje tak,jakby to byly jego pieniadze i albo raczy dac albo nie hahaha co sobie wyobraza ten maly zadufany w sobie czlowieczek?Od tej wladzy palma mu odbija ewidentnie,mysli ze jest tu wrecz Bogiem!
Komentarze
kesiek pij dalej tanie wina to wyjdziesz na tym jak zablocki na mydle
~ariel - przykro mi że park zmienili w kulturalne miejsce gdzie można przyjść z rodziną i nacieszyć oczy, i teraz nie masz gdzie pić taniego wina - tylko do tego tamten park się przecież nadawał.
Kibiców na meczu masz garstkę (w tym też i ja) więc nawet gdyby to obawiać się nie ma czego. Dla ludzi są ważniejsze rzeczy niż piłka nożna, trzeba mieć poczucie rzeczywistości. A powiedz co ty robisz dla klubu? Jesteś w stowarzyszeniu? Działasz? Czy tylko jak większość, marudzisz i narzekasz na tych co coś robią?
kesiek - Ta oczywiście, poprzedni był zajebisty bo organizował spęd na sylwka...no bez jaj, ile ty masz lat? ta impreza się staczała z roku na rok, więc nie ma czego żałować. Za poprzednich leszczy miasto staczało się po równi pochyłej czego mamy skutki do dziś, do póki huta ładowała kasę było z czego brać, potem była bida...
~janniezbedny - 1 - na chwilę obecną Stal na pewno nie jest wizytówką miasta, gramy ogony w III lidze, prawie w ogóle nie medialnej, fakt też że nic innego nas nie wyróżnia w południowej Polsce, marzę o tym by znów nasz klub był słynny w mediach także innych niż echodnia. 2 - nie przesadzaj kolego, tworzenie miejsc pod inwestycje to kupa roboty i kupa kasy - drogi, instalacje itp. tego nie robił do tej żaden prezio, bo miał hute i nic go nie interesowało. Pokaż mi miasto na podkarpaciu gdzie powstaje tyle nowych firm i inwestycji? 3 - park to super sprawa w tej szarej rzeczywistości i to także sukces, że miasto ma to za cząstkę kosztów. Ci co narzekają niech się sami do roboty wezmą a nie tylko marudzenie, była wylęgarnia żulerni, jest fajowy park, nie widzę tutaj sensu dyskutować. 4 - biblioteka to wtopa i tu się kłócił nie będę, ten człowiek żyje książkami i nie widzi chyba że książka umiera (zamysł był może ok, gdyby KUL chciał to utrzymywać i wykorzystywać z zamiarem), teraz to ratowanie sensu tej budowli, oby jakoś naprawili tą porażkę, czyli zapełnienie budynku by kasa za utrzymanie została w mieście.
Wracając do tematu, trzeba coś osiągnąć i potem można oczekiwać (wtedy będą ludzie i wtedy nie będzie miał prezio innego wyjścia), tak jest wszędzie (no może tylko w tbg prezio wali kasę na klub, ale kosztem inwestycji i rozwoju miasta, które powoli umiera i gnije). Mimo ciężkiej sytuacji, w mieście cały czas coś się dzieje, powstają nowe firmy, miasto pięknieje - z czasem może drgnie też coś w temacie sportu, ale niestety, zarząd musi też coś działać.
wczesniejszy prezydent przed ślęzakiem szanował ludzi pomagał jak sie da i pewnie o pieniadze na klub nie bylo by problemu a slezal co wymyslił sobie że jak ktoś go bedzie zantażował to nie da nic i to jest prezydent?za wczesniejszego prezydenta nawet pod mdk było sylwestra i składał życzenia a ten co wiecznie nie ma kasy ale na pomniki które nikomu nie są potrzebne to się znajdują
Kriss ?? "park za 14 mln.jest zajebista sprawa? heheh koń by się uśmiał. Za kilkanaście milionów można zrobić dużo lepszych rzeczy i nie jest tłumaczeniem że w 80% to pieniądze unijne, bo to są też pieniądze i trzeba je szanować.
Granitowe chodniki, granitowe ławki, granitowe mostki, tylko nie ma jak pospacerować ani usiąść, liczy się wizja dwóch artystów Szlęzaka i jego pomagiera.
A co do Klubu to Klub był jest i będzie i Szlęzak jakby bardzo go nie zwalczał to i tak go nie zatopi.Mam tylko nadzieję że kibice odpłacą mu za to w najbliższych wyborach!
Różne opcje, różne punkty widzenia.Wiem jednak jedno. Kto choć trochę dba o wizerunek miasta, jego tradycje, wreszcie o miejscową społeczność - powinien wspierać sport. Gdy ktoś mówi tu o garstce kibiców na chwilę obecną, to niech wie że to wszystko zmieni się diametralnie, gdy tylko będą jakieś nawet drobne sukcesy.Przypomnijmy sobie nie tak zresztą odległą przeszłość.Takie jest już nasze miasto.Jeżeli tutaj mówi się o takiej kwocie, to jest to po prostu kpina z tego wszystkiego.Gdy buduje się nikomu niepotrzebne gmachy, gdy wielkie pieniądze przeznacza się na jakieś muzeum / komu to potrzebne, żyjmy terażniejszością/, gdy odwala się fuszerki budowlane / przez zaprzyjażnione Firmy /, to pieniądze na sport i obiekty sportowe powiny być.W każdym cywilizowanym kraju tak jest.U nas zaś sytuacja diametralnie inna.Prezydent wywala Klub z MOSiR-u,robi na złość ludziom którzy jeszcze na ten sport łożą,wydaje mu się że to miasto to jego prywatny folwark.Rozbablany stadion przez tego osobnika, to następna paranoja.Zmiana władzy, to to co może poprawić sytuację.
wszystko ok tylko przestańcie na Boga traktować tego klubu jako chluby miasta, swoistego symbolu. Przytłaczająca większość ma gdzieś to co się z nim stanie, tylko żeby ich ciężko zarobione pieniądze nie szły w błoto. To że im kibicujecie nie znaczy że inni będą tak samo go traktować bo nie każdy kibicem jest. To jest korzyść dla miasta - inwestowanie w młodzież poprzez finansowanie klubu. Niestety stawia się nikomu nie potrzebne biblioteki czy planowany już most.
Co ty kris pieprzysz na czyich barkach jest utrzymanie klubu ? Na barkach budżetu miasta ? Radny Weber dobrze mówi bo Szlęzak nie dał ani grosza w tym roku na piłkarzy i gadanie że miasto utrzymuje klub jest ściemą . Stal obchodzi w tym roku 75 urodziny a prezydent ma to daleko gdzieś . Ściemnia cały czas i mówi jak bedę miał to dam a prezes klubu nie wie na co liczyć .
kris:
1. Jesli nie Stal to co jest wizytowka Stalowej Woli? Chyba upadla Huta.
2. Otwieranie nowych miejsc pod inwestycje = wycinka lasu, faktycznie trzeba miec łeb do takich inwestycji tak jak jego ekscelencja Andrzej Szlezak.
3. Park miejski, a raczej jego rewitalizacja dla Twoich informacji nie zostala w calosci sfinansowana z pieniedzy UE, ale takze z budzetu miasta.
4. WSE bedzie placic za uzytkowanie biblioteki? Poczytaj jeszcze raz news nizej, bo chyba go źle zrozumialeś. Beda placic za media, a kilkaset/kilka tys? m2 powierzchni nowego budynku bedzie wynajmowana przez przywaciarzy na okres 5 lat za darmoche (swoja droga jak Andrzej taki szczodry to moze i dla klubu jakies wolne pokoje sie znajda...
5. Podsumowywujac, bardzo ciekawa wypowiedz.
Po pierwsze, sam jestem kibicem Stalówki już od daaaawna, w TBG byłem i Stalówkę wspierałem jak mogłem, ale co z tego że tam było nas ponad 1000 jak u nas na meczach garstka... to nie zachęca nikogo do inwestycji w sport, także szreka.
).Szreku jest uparty, ale głupi nie jest, i naprawdę wierzę że i takiemu egoiście przejdzie w końcu i spojrzy "czulej" na klub - ale jego utrzymanie niestety nie może być tylko na jego barkach, musi być sponsor, musi być wsparcie kibiców...
Wizytówką miasta klub dawno już nie jest niestety, i żeby znów nią był, trzeba milionów, na co miasta nie stać - są niestety dla miasta ważniejsze inwestycje, gwarantujące rozwój - drogi na hucie, otwieranie nowych miejsc pod inwestycje itp. - tego nie robił tak do tej pory żaden prezydent naszego miasta. Dlatego uważam go za dobrego gospodarza. Fakt jest też taki, że zdarzyły mu się wtopy (na razie największa to ta biblioteka - jednak ta prywatna uczelnia będzie płacić za jej używanie, więc chyba cel będzie spełniony - ale fakt też że teraz szukają na siłę jak naprawić ten jakby nie było błąd) - ale więcej takich wtop nie znajdziesz (nie mówię tu już o mini wpadkach jak jagodowa stolica, jakieś książki itp. - ale to wszystko miało promować miasto, tylko się nie udało
do kolegi bumbum - jak masz coś głupiego pisać to sobie daruj, bo przez takie bzdety są takie stosunki z preziem jakie mamy.
Park to zajebista sprawa - do tego zbudowana za kasę z UE więc zamilknij.
wszystko fajnie, ale po co komu stadion bez drużyny. To po pierwsze. A po drugie: lepiej wydać bezsensownie 13 mln na Dedala i Ikara niż wspierać sport. Spoko...
Kris gospodarz ktory olewa 75-klub,ktory jest wizytowka miasta to baran a nie gospodarz.Jego nie interesuje ze 1000 kibicow bylo w TBG,nie interesuje go w ogole ten klub.To jest gospodarz ktory grube miliony wyrzuca w bloto budujac niepotrzebne gmachy ktorych pozniej nikt nie chce,wiec wprowadza tam prywatne uczelnie i biblioteke.Podobne \"inwestycje\" mozna wymieniac dalej.A na Stalówke pieniedzy nie ma,mimo ze jest to niewielki procent tego co on marnuje.Jak on chce zobaczyc rezultat,to niech zaangazuje sie bardziej we wspomaganie klubu a nie jak napisales \"cos da na klub\".Najpierw trzeba inwestowac zeby osiagnac sukces,jak w kazdej dziedzinie,a nie na odwrot.Zreszta sukcesy juz za jego kadencji byly,bo takimi mozna nazwac gre w srodku tabeli 1 ligi bez pomocy z miejskiej kasy.I co?Przychodzilo nawet i po 7000 ludzi a on mial to daleko gdzies.Nie dziw sie wiec ze srodowisko kibicowskie wolalo poprzec innego kandydata na prezydenta a nie takiego ktory mowi otwarcie,ze jego \"koniem na stadion nie zaciagniemy\".Wiem,ze go do niczego nie zmusimy bo to egosita ktory przedewszystkim musi pokazac ze jest madrzejszy od telewizora i nikt mu nie podskoczy,ale nie zostawimy klubu samemu sobie,bo pozniej nie spojrzymy w lustro...STALÓWKA NIGDY NIE ZGINIE!!!
Nie kolego, on się zachowuje tak jak się zachowuje gospodarz! Szantażować to sobie możesz na Ukrainie, tutaj w naszej sytuacji liczy się współpraca!! Klub idzie w dobrym kierunku, pokazywana jest druga strona kibicowania, czyli coś więcej niż przekleństwa i zadymy - są akcje dla dzieci i inne tego typu. Ponadto zaczęły się próby dialogu i współpracy! Teksty typu "zmusimy go" itp. to sobie włóż kolego pod poduszkę i zamilknij. Pokazaliśmy jako kibice, że może nas być na meczu w Tbg ponad tysiąc, więc i na naszym stadionie zasiądzie większa liczba, jak tylko będziemy tego chcieć! Jest dialog i trzeba to wykorzystać (panowie prezesi) - trzeba skończyć politykowanie (już wspieraliście innych na prezydenta i stąd zaczęła się ta wojna ze szrekiem). Wierzę, że prezydent wie co robi, i że znajdzie jakiś sposób by coś na klub przekazać - a jak zobaczy tego rezultat (lepsze wyniki, szkolenie młodzieży, liczba ludzi na stadio, info w mediach) to zacznie bardziej działać na korzyść klubu! Tego sobie i reszcie kibiców ze Stalowej życzę!
No nie,gruby mowi ze jesli ktos go bedzie szantazowal to wtedy na pewno nie da kasy na klub.On sie zachowuje tak,jakby to byly jego pieniadze i albo raczy dac albo nie hahaha co sobie wyobraza ten maly zadufany w sobie czlowieczek?Od tej wladzy palma mu odbija ewidentnie,mysli ze jest tu wrecz Bogiem!
A gdzie radny Danaj? Jemu powinno chybanajbardziej zależeć na pomocy dla Klubu.