Policjanci ze Stalowej Woli pracowali na miejscu wypadku drogowego, w którym ranny został 74-letni mężczyzna potrącony na przejściu dla pieszych przez kierującego samochodem marki fiat. Pieszy z poważnymi obrażeniami został przewieziony do stalowowolskiego szpitala. Niestety nie udało się go uratować. Mężczyzna zmarł. Kierowca fiata był trzeźwy. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku.
Do zdarzenia doszło dziś, tuż po godz. 10 w Stalowej Woli na ulicy Komisji Edukacji Narodowej. Z dotychczasowych wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku wynika, że 64-letni mężczyzna kierujący fiatem na przejściu dla pieszych potrącił 74-letniego mieszkańca Stalowej Woli. Ranny pieszy z poważnymi obrażeniami został przewieziony do stalowowolskiego szpitala.
Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy fiata - mężczyzna był trzeźwy. Policyjni specjaliści przeprowadzili oględziny miejsca wypadku, sporządzili dokumentację fotograficzną oraz szkic, a także ustalili świadków zdarzenia.
Nad wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności wypadku pracują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
Konwencja Wiedeńska: (…)kierujący powinni zbliżać się do tego przejścia tylko z odpowiednio zmniejszoną szybkością, aby nie narażać na niebezpieczeństwo pieszych, którzy znajdują się na przejściu lub wchodzą na nie; w razie potrzeby powinni zatrzymać się w celu przepuszczenia pieszych.
To sie tylko tak fajnie mówi że zly czy dobry kierowca, tj. sekunda dwie nieuwagi i sie wiele moze wydarzyc. kazdy kto na codzień jezdzi wie jak to jest,,
W sobotę 6 lipca około godz. 18 na przejściu dla pieszych w okolicach sklepu CAREFUR potrącony został człowiek prawdopodobnie przez jasnego fiata uno. Sprawca uciekł nie udzielając pomocy.Poszukuję świadkow lub osób ,które mogą udzielić jakiejkolwiek informacji.
Andrzejek
Faktycznie dałem d..y,pisząc o śladach hamowania.
Gdy się dokładnie przyjrzeć zdjęciu widać,że są one lekko przerywane co świadczyć może o ABS-sie.
Jak jednak wiadomo,system ten służy skracaniu drogi hamowania,tym samym prędkość pojazdu mogła wynosić nawet i 100 km/h.
Przy zwykłym "heblowaniu"i sprawnym technicznie samochodzie ze stówki zatrzymuje się po ok.50 m.
najwiecej do powiedzenia maja osoby, ktorych w ogole nie bylo na miejscu zdarzenia. jeszcze lepiej przedstawiona jest mentalnosc ludzi, opierajacych sie na domniemaniach i przypuszczeniach, bedacych swiadkami posrednimi, probujacych samemu wymierzyc sprawiedliosc, 'wieszając na kimś psy',nie majac ku temu zadnych kompetencji i racji, nie znajac faktow.
Ci świadkowie co widzieli potwierdza...no chyba że im już im usta pozamykano?..policja ma policja wiem... a gdyby jednak ucichło mam nadzieje ,że zgłoszą się Ci co widzieli a spisani nie zostali...ale od tego jest policja
Tak się składa, że patrzę na ten zakręt codziennie...I wiem ilu idiotów wchodzi w ten zakręt z piskiem opon...Jak ktoś ma mocny samochód, to nie potrzeba dużej odległości by się rozpędzić.
Andrzejek
Jeśli chodzi Ci o wypadek to miał on miejsce na przejściu dla pieszych zaraz na przeciwko kiosku ruchu potem mijasz przystanek autobusowy a za przystankiem masz hotel Stal a zaraz potem masz światła i wjazd na tzw "rondo" ...mam nadzieję,że już wiesz gdzie to było ;)..a swoją drogą to nie wiem jaką prędkością musiał jechać kierowca samochodu skoro od przejścia zatrzymał się przed przystankiem a od zakrętu to niewiele miał drogi na jej rozwinięcie do przejścia..hmmmm....to chyba bardziej była rozmowa przez fona mi się wydaje :( ..a takich kierowców jak Clint E. to w Stalowej jest niewielu i przyznaje mu racje
~ese
Podejrzewam, że ten starszy człowiek wchodząc na pasy miał wolną drogę. Nie mógł przewidzieć, że zza zakrętu wypadnie jakiś idiota z prędkością dużo większą niż dozwoloną...
Módl się żeby Tobie kiedyś taki idiota nie"zdjął" z ulicy dzieciaka albo np.staruszki matki, która porusza się na tyle wolno, że nie zdąży uciec!
tak spieszy im sie to sa tak zwani bogaci mysla ze maja kase to swiat nalezy do nich oni sie nei zniza do poziomu zatrzymania i puszczenia pieszego itp swoim wypasionym wozem za tysiace oni sa panami tego swiata ja tam zawsze jak widze ze ktos czeka albo zbliza sie do pasów to zatrzymuje sie nie raz widzialem jak bogacze z tylu lub naprzeciwka wyprzedzaja kombinuja byle jechac no to tyle szkoda tylko starszego człowieka wyjdzie na to ze wbiegł mu pod koła
~ese, to jak wg ciebie piesi mieli by przechodzić na drugą stronę jezdni? Po co samochód ma jeździć po chodniku, a po co pieszy przechodzi po jezdni chyba nie trzeba tłumaczyć? Nawet tobie.
Ludzie!!!
A może tak trochę szacunku dla zmarłego i jego rodziny?
Wyszedł na zakupy i nie wrócił.
Może przestaniecie choć na chwilę obrzucać się błotem
i zatrzymacie głupie komentarze.
Jakby Wam się to wszystko czytało gdyby"nie daj Boże " chodziło o kogoś z Waszej rodziny?
Może chcieliby usiąść i odpocząć choć na moment, poczytać net a tutaj takie komenty, że głowa boli...
Wczoraj w godzinach popołudniowych jadąc w stroną Stalowej zatrzymałem się przed mostem na Sanie aby przepuścić pieszych - w tym dzieci - widziałem ich już z odległości paręset metrów że czekają kręcąc głowami w obie strony, chyba musieli już dłuższą chwilę czekać bo w obie strony spory ruch. No więc zatrzymałem się przed przejściem i jaki efekt? Z przeciwnej strony przejechało jeszcze cztery czy pięć samochodów (!), zatrzymał się dopiero szósty - przy czym oni musieli mieć dużo lepszą widoczność bo jechali ze słońcem (ja pod słońce)! Ludzie, gdzie my żyjemy? Czy wam naprawdę się tak spieszy że nie macie ani grama uprzejmości dla pieszych? Czy jesteście zadowoleni gdy wasze dziecko sterczy przy przejściu i nikt się nie zatrzyma aby je przepuścić? A gdy już ktoś się zatrzyma to rozjedzie je jadący z przeciwka Burak?
rst - drivery, lokalne mistrze kierownicy pokazujące palcami na Niżan
Wczoraj w godzinach popołudniowych jadąc w stroną Stalowej zatrzymałem się przed mostem na Sanie aby przepuścić pieszych - w tym dzieci - widziałem ich już z odległości paręset metrów że czekają kręcąc głowami w obie strony, chyba musieli już dłuższą chwilę czekać bo w obie strony spory ruch. No więc zatrzymałem się przed przejściem i jaki efekt? Z przeciwnej strony przejechało jeszcze cztery czy pięć samochodów (!), zatrzymał się dopiero szósty - przy czym oni musieli mieć dużo lepszą widoczność bo jechali ze słońcem (ja pod słońce)! Ludzie, gdzie my żyjemy? Czy wam naprawdę się tak spieszy że nie macie ani grama uprzejmości dla pieszych? Czy jesteście zadowoleni gdy wasze dziecko sterczy przy przejściu i nikt się nie zatrzyma aby je przepuścić? A gdy już ktoś się zatrzyma to rozjedzie je jadący z przeciwka Burak?
16 lipca, godzina 19:40 - Aleje JPII. Czterech bezmózgich idiotów (w tym jeden na ryczącym quadzie i trzech na ryczących motórach) urządza sobie wyścigi dwu pasmówką w te i z poworotem. Pędzą na pełnym gazie rycząc przy tym niemiłosiernie w jedną i drugą stroną, zawracając na skrzyżowaniu koło Bazyliki i dawaj do Centrum 4! Przejeżdża POlicja. Idioci na motorach zapadają się pod ziemię, więc POlicja zatrzymuje pieszego przechodzącego na czerwonym. Nie pochwalam przechodzenia na czerwonym, ale dużo większe niebezpieczeństwo stanowią bezmózdzy motórzyści urządzający sobie wyścigi ryczącymi motórami w centrum miasta. PO paru minutach POlicja odjeżdża, po następnych 30 sekundach idioci na motórach wypadają z rykiem z uliczki osiedlowej Os. Centralnego i mamy cd. wyścigów. I tak codziennie. Szanowni Panowie POlicjancji: proszę rozkładać kolczatki na jezdni a po wyłapaniu nie żałować pały na puste łby! A motóry przetopić na żyletki.
w tym miejscu powinny byc swiatla to przjescie jest bardzo uczeszczane ludzie z pracy dzieci ze szkoly wierni do kosciola a po za tym kierowcy tam jezdza jak idioci szalency i do tego ta kultura jeden na 100 moze sie zatrzyma i przepusci
Komentarze
Wyrazy współczucia dla rodziny [`][`][`]
Konwencja Wiedeńska:
(…)kierujący powinni zbliżać się do tego przejścia tylko z odpowiednio zmniejszoną szybkością, aby nie narażać na niebezpieczeństwo pieszych, którzy znajdują się na przejściu lub wchodzą na nie; w razie potrzeby powinni zatrzymać się w celu przepuszczenia pieszych.
http://krakoff.info/2011/01/18/pierwszenstwo-pieszego/
Polewojko
To sie tylko tak fajnie mówi że zly czy dobry kierowca, tj. sekunda dwie nieuwagi i sie wiele moze wydarzyc. kazdy kto na codzień jezdzi wie jak to jest,,
W sobotę 6 lipca około godz. 18 na przejściu dla pieszych w okolicach sklepu CAREFUR potrącony został człowiek prawdopodobnie przez jasnego fiata uno. Sprawca uciekł nie udzielając pomocy.Poszukuję świadkow lub osób ,które mogą udzielić jakiejkolwiek informacji.
Andrzejek
Faktycznie dałem d..y,pisząc o śladach hamowania.
Gdy się dokładnie przyjrzeć zdjęciu widać,że są one lekko przerywane co świadczyć może o ABS-sie.
Jak jednak wiadomo,system ten służy skracaniu drogi hamowania,tym samym prędkość pojazdu mogła wynosić nawet i 100 km/h.
Przy zwykłym "heblowaniu"i sprawnym technicznie samochodzie ze stówki zatrzymuje się po ok.50 m.
najwiecej do powiedzenia maja osoby, ktorych w ogole nie bylo na miejscu zdarzenia. jeszcze lepiej przedstawiona jest mentalnosc ludzi, opierajacych sie na domniemaniach i przypuszczeniach, bedacych swiadkami posrednimi, probujacych samemu wymierzyc sprawiedliosc, 'wieszając na kimś psy',nie majac ku temu zadnych kompetencji i racji, nie znajac faktow.
Ci świadkowie co widzieli potwierdza...no chyba że im już im usta pozamykano?..policja ma policja wiem... a gdyby jednak ucichło mam nadzieje ,że zgłoszą się Ci co widzieli a spisani nie zostali...ale od tego jest policja
Ktoś może potwierdzić, czy sprawcą był ten z Fiata P... ?
Tak się składa, że patrzę na ten zakręt codziennie...I wiem ilu idiotów wchodzi w ten zakręt z piskiem opon...Jak ktoś ma mocny samochód, to nie potrzeba dużej odległości by się rozpędzić.
Andrzejek
Jeśli chodzi Ci o wypadek to miał on miejsce na przejściu dla pieszych zaraz na przeciwko kiosku ruchu potem mijasz przystanek autobusowy a za przystankiem masz hotel Stal a zaraz potem masz światła i wjazd na tzw "rondo" ...mam nadzieję,że już wiesz gdzie to było ;)..a swoją drogą to nie wiem jaką prędkością musiał jechać kierowca samochodu skoro od przejścia zatrzymał się przed przystankiem a od zakrętu to niewiele miał drogi na jej rozwinięcie do przejścia..hmmmm....to chyba bardziej była rozmowa przez fona mi się wydaje :( ..a takich kierowców jak Clint E. to w Stalowej jest niewielu i przyznaje mu racje
.... pewnie widział tylko zielone światło na rondzie i nic więcej, gaz do dechy żeby zdążyć ....
~ese
bucu, wychyl głowę ze szrota (szkoda szyby) to cię zdejmę.
~ese
Podejrzewam, że ten starszy człowiek wchodząc na pasy miał wolną drogę. Nie mógł przewidzieć, że zza zakrętu wypadnie jakiś idiota z prędkością dużo większą niż dozwoloną...
Módl się żeby Tobie kiedyś taki idiota nie"zdjął" z ulicy dzieciaka albo np.staruszki matki, która porusza się na tyle wolno, że nie zdąży uciec!
Andrzejek
Na przeciwko hotelu Stal.
tak spieszy im sie to sa tak zwani bogaci mysla ze maja kase to swiat nalezy do nich oni sie nei zniza do poziomu zatrzymania i puszczenia pieszego itp swoim wypasionym wozem za tysiace oni sa panami tego swiata ja tam zawsze jak widze ze ktos czeka albo zbliza sie do pasów to zatrzymuje sie nie raz widzialem jak bogacze z tylu lub naprzeciwka wyprzedzaja kombinuja byle jechac no to tyle szkoda tylko starszego człowieka wyjdzie na to ze wbiegł mu pod koła
~ese, to jak wg ciebie piesi mieli by przechodzić na drugą stronę jezdni? Po co samochód ma jeździć po chodniku, a po co pieszy przechodzi po jezdni chyba nie trzeba tłumaczyć? Nawet tobie.
Gdzie dokładnie był ten wypadek?
Ludzie!!!
A może tak trochę szacunku dla zmarłego i jego rodziny?
Wyszedł na zakupy i nie wrócił.
Może przestaniecie choć na chwilę obrzucać się błotem
i zatrzymacie głupie komentarze.
Jakby Wam się to wszystko czytało gdyby"nie daj Boże " chodziło o kogoś z Waszej rodziny?
Może chcieliby usiąść i odpocząć choć na moment, poczytać net a tutaj takie komenty, że głowa boli...
Wyrazy współczucia dla rodziny...
[*]
Dawno powinny byc takie przepisy, zdejmie na jezdni - wina pieszego, potrąci na chodniku - wina kierowcy. Amen.
Z szacunku do człowieka zmieńcie miejsce sporów.
~antyburakteam, świetne
~feltd, trochę kultury na drodze i wypadków będzie zdecydowanie mniej.
feltd - idź do tesko, połóż łeb na wadze i naciśnij burak.
~Clint E. - wlasnie debile jak ty prowokja smiertelne wypadki.
W którym dokładnie to jest miejscu?
te ch**e czepiające się tablic "rni" to największe zagrożenie na drodze! - tak twierdzę mimo iż mieszkam w STW!
rst - drivery, lokalne mistrze kierownicy pokazujące palcami na Niżan
Wczoraj w godzinach popołudniowych jadąc w stroną Stalowej zatrzymałem się przed mostem na Sanie aby przepuścić pieszych - w tym dzieci - widziałem ich już z odległości paręset metrów że czekają kręcąc głowami w obie strony, chyba musieli już dłuższą chwilę czekać bo w obie strony spory ruch. No więc zatrzymałem się przed przejściem i jaki efekt? Z przeciwnej strony przejechało jeszcze cztery czy pięć samochodów (!), zatrzymał się dopiero szósty - przy czym oni musieli mieć dużo lepszą widoczność bo jechali ze słońcem (ja pod słońce)! Ludzie, gdzie my żyjemy? Czy wam naprawdę się tak spieszy że nie macie ani grama uprzejmości dla pieszych? Czy jesteście zadowoleni gdy wasze dziecko sterczy przy przejściu i nikt się nie zatrzyma aby je przepuścić? A gdy już ktoś się zatrzyma to rozjedzie je jadący z przeciwka Burak?
16 lipca, godzina 19:40 - Aleje JPII. Czterech bezmózgich idiotów (w tym jeden na ryczącym quadzie i trzech na ryczących motórach) urządza sobie wyścigi dwu pasmówką w te i z poworotem. Pędzą na pełnym gazie rycząc przy tym niemiłosiernie w jedną i drugą stroną, zawracając na skrzyżowaniu koło Bazyliki i dawaj do Centrum 4! Przejeżdża POlicja. Idioci na motorach zapadają się pod ziemię, więc POlicja zatrzymuje pieszego przechodzącego na czerwonym. Nie pochwalam przechodzenia na czerwonym, ale dużo większe niebezpieczeństwo stanowią bezmózdzy motórzyści urządzający sobie wyścigi ryczącymi motórami w centrum miasta. PO paru minutach POlicja odjeżdża, po następnych 30 sekundach idioci na motórach wypadają z rykiem z uliczki osiedlowej Os. Centralnego i mamy cd. wyścigów. I tak codziennie. Szanowni Panowie POlicjancji: proszę rozkładać kolczatki na jezdni a po wyłapaniu nie żałować pały na puste łby! A motóry przetopić na żyletki.
w tym miejscu powinny byc swiatla to przjescie jest bardzo uczeszczane ludzie z pracy dzieci ze szkoly wierni do kosciola a po za tym kierowcy tam jezdza jak idioci szalency i do tego ta kultura jeden na 100 moze sie zatrzyma i przepusci