Na tropie nowego wykonawcy

Image

Miasto rozpoczęło poszukiwania nowego wykonawcy, który dokończy budowę dróg dojazdowych do ul. Grabskiego. Pracownicy magistratu mają nadzieję, że tym razem trafią na lepszego wykonawcę, który po kilku miesiącach nie zbankrutuje.

Urząd Miasta w Stalowej Woli ma dużego pecha, jeśli chodzi o wykonawców. Tylko na przestrzeni ostatnich kilku lat, przetargi trzeba było powtarzać nie raz, a 3 razy. Firmy, którym zostały powierzone różne zadania często nie były uczciwe jak np. konsorcjum ABB – FDO (Warszawa) z FDO Construcoes (Portugalia). Wykonawca po kilku miesiąca pracy przy stawianiu budynku administracyjno – dydaktyczno – socjalnego dla potrzeb Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, po prostu uciekł. Co ciekawe, kolejny wykonawca, którego miasto wyłoniło na dokończenie tej inwestycji, także nie podołał pokładanym w nim nadziejom. WMPS z Tarnowa splajtował, a miasto kolejny raz musiało szukać sobie firmy, która w końcu ukończy inwestycję rozpoczętą jeszcze w 2011 roku.

Nie był to jedyny wykonawca, który ogłosił upadłość. Tak było m.in. z rzeszowską firmą "Łączbud”, której miasto powierzyło budowę stadionu lekkoatletycznego w Stalowej Woli. Podobnie było również z Przedsiębiorstwem Robót Drogowych, które w styczniu br. wygrało przetarg na budowę dróg dojazdowych oraz uzbrojenie od ul. Grabskiego do terenów inwestycyjnych w Stalowej Woli (droga na działce nr 102/584 oraz przebudowa fragmentu ul. Grabskiego).

Pod koniec maja trzeba było odstąpić od umowy i 24 lipca ogłosić kolejny przetarg na dokończenie tej inwestycji. Firma, która wygra przetarg będzie musiała dokończyć przerwaną budowę drogi gminnej i poszerzyć ul. Grabskiego na odcinku 275,08 m, a także wybudować parkingi, kanalizację deszczową, sanitarną, zrobić przyłącza wody sanitarnej i przemysłowej, wybudować oświetlenie drogowe. Na jej barkach będzie również wykonanie niezbędnych robót związanych z przebudową infrastruktury technicznej kolidującej z inwestycją. Zainteresowane firmy mają możliwość składania ofert w stalowowolskim magistracie do 3 września br. Urzędnicy mają nadzieję, że tym razem uda się znaleźć wykonawcę, który bez problemów zakończy powierzone mu zadania.

Dlaczego miasto ma tyle problemów z wykonawcami? Winne są wręcz absurdalne przepisy, od których nie ma odstępstwa. Miasto ma obowiązek spośród ofert przetargowych wybrać tę najtańszą. Przykłady dotyczące tego, że tanio nie znaczy dobrze, można mnożyć i mnożyć. Czasami różnice między złożonymi ofertami są bardzo niewielkie, a firmy, które uplasują się na drugim czy trzecim miejscu, mają często bogatsze doświadczenie, niż te, które przetarg wygrywają. Miasto jednak nie ma wyboru i musi wybrać tego, kto zaproponuje wykonanie zadanie za najmniejsze pieniądze. A tanie wiadomo, na ogół okazuje się bardzo drogie…

[MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ntv inaczej

Sobota, 18 sierpnia 2012 r. godz. 12:27 /Magdalena Rodecka/
Można już jeździć nową drogą przez Hutę

Droga zaczyna się przy posterunku celnym na ul. Kwiatkowskiego dużym rondem. Wzdłuż niej zlokalizowano chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe oraz trzy parkingi.
Droga zaczyna się przy posterunku celnym na ul. Kwiatkowskiego dużym rondem. Wzdłuż niej zlokalizowano chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe oraz trzy parkingi.

Od soboty, 18 sierpnia bieżącego roku kierowcy mogą już jeździć nową drogą łączącą ulice Kwiatkowskiego z ulicą Grabskiego. Jak powiedział w rozmowie z portalem ... prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak, nie tylko otwiera ona tereny inwestycyjne zachodniej części HSW, ale także usprawni komunikację.

Inwestycja będzie mieć również duże znaczenie przy planowanej przebudowie węzła komunikacyjnego u zbiegu ulic Solidarności, Mickiewicza i Ofiar Katynia.

- "W zasadzie tereny, które przy tej drodze się znajdują już mają swoich dysponentów, lub za chwilę będą ich mieć" - stwierdził prezydent. Inwestycja zyskała wsparcie Unii Europejskiej, bo ma służyć rozwojowi gospodarczemu.

Inwestorami, którzy postanowili ulokować się przy nowej drodze jest między innymi Miejski Zakład Komunalny, zakład produkujący meble oraz firma budująca elementy na potrzeby kopalń.

Droga zaczyna się przy posterunku celnym na ul. Kwiatkowskiego dużym rondem. Wzdłuż niej zlokalizowano chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe oraz trzy parkingi. Jeden z nich będzie służyć samochodom ciężarowym na 21 pojazdów i dwa dla ponad 200 aut osobowych. Wartość inwestycji to prawie 16,5 mln zł, z czego 13 mln miasto pozyskało z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego.

Nie ma jeszcze oficjalnej nazwy dla nowej ulicy, ale jak dowiedzieliśmy się, pojawiła się propozycja by nosiła imię Centralnego Okręgu Przemysłowego.

Od 20 sierpnia przez nową drogę będą także jeździły autobusy stalowowolskiego ZMKS - linie nr 12 i 18.

Zobacz więcej:
- Fotoreportaż: Zobacz jak wygląda nowa droga przez hutę
- Wiemy, kiedy kierowcy pojadą nową drogą przez hutę
- Nowa droga otwiera tereny inwestycyjne zachodniej części HSW
- Wkrótce kierowcy pojadą drogą między Kwiatkowskiego a Grabskiego

~ntv2

wuwuwu.SpAm.SpAm@SpAm/wiadomosci.php?dx=9105

~Obserwator

Ta droga na zdjęciu została oddana do użytku publicznego w tamtym roku,a już się zapada.Dzisiaj jechałem tą drogą i widziałem dziurę w asfalcie wielkości pokrywy studzienki kanalizacyjnej.Dziura znajduje się w odległości ok. 1m.od studzienki kanalizacyjnej i jest dosyć głęboka.W ogóle ta droga to jedna wielka porażka.Czy ktoś za to w ogóle odpowiada?