Polskie dzieci !!!
Nie moge pojac głupiego przyzwyczajenia powielanego przez młode matki(niby takie nowoczesne i na luzie) słońce swieci czapa zawiazzana pod szyja (obowiazkowo nauszniki)pochmurny ciepły dzien czapa,wiosenny dzien czapa-uszy trzeba zakryc bo zawieje -co za bzdurne przekonanie !Moje dorosłe juz dzieci nie nosiły od wiosny do jesieni czapek !(nie było zapalenia ucha,nie było udarów,kataru itp) teraz wnuczki 6 i 2 m-ce jezdza bez czapek ! ile razy ja i moja córka czy sn zaczepione przez ludzi bo nie ma czapki,bo nie ma swterka,czy kutreczki !- A ZAŁÓZ SOBIE BABKO CZAPE I CHODZ JAK CI ZIMNO.W Anglii czy Irlandii po czym poznac ze to Polka? bo dziecko w czapie -przywiezionej z Polski oczywiscie bo tam takich nie ma (tzn wiazana pod szyja z nausznikami czy wełnianych zimowych).Albo mama i tata w t-shircie,krótkie spodenki dziecko getry długie albo pory jeansowe,długi rekaw BO ZIMNO 20 STOPNI TYLKO ! a juz jak 15 stopni to kombinezon no i czapa obowiazkowo.Dziaisj byłam nad woda z wnuczkami 6 i 2 miesieczne -dzieci bez czapek (w cieniu bo na słonce za małe) setki dzieci przedział 6 m-cy -5 lat czapa pod szyja wiazana nauszniki i ryczy taki gosc, czapke z głowy zrywa a babcia badz mama z uporem maniaka zawiazuje coraz mocniej pod szja nie wazne ze w cieniu siedzią czapa ma byc i juz,nie wazne ze spod czapki pot sie leje, dziecko jak kurczak upocone, czapa ma byc !!!!
Skad te nawyki,skad te przyzwyczajenia i powielanie zwyczajów babć,ciotek i mam,czemu to słuzy? niby XXI wiek a ubieranie dzieci IXX wiek.
Komentarze