Ostatnie dni bez Bumaru
Huta Stalowa Wola jednak połączy się z Polskim Holdingiem Obronnym, czyli jeszcze niedawnym Bumarem. Wszem i wobec wieszczy to Rafał Baniak, wiceminister w resorcie skarbu. Wieszczy to od dawna i uparcie, ale teraz podał daty i fakty, których nikt nie podważył. Fuzja podkarpackiej zbrojowni artyleryjskiej z krajowym molochem ma się stać faktem jeszcze w tym miesiącu. - Skłaniamy się do konsolidacji przemysłu obronnego w oparciu o PHO, przy zachowaniu indywidualnych wartości poszczególnych przedsiębiorstw polskiego przemysłu obronnego - wyjaśniał Baniak posłom z Komisji Skarbu Państwa. Wiceminister dodał jeszcze, że w tym miesiącu uzgodniony projekt konsolidacji zakładów zbrojeniowych ma trafić pod obrady Rady Ministrów.
Nie jest żadną tajemnicą, że HSW układa się z PHO co do przyszłej współpracy. - Robimy swoje i czekamy na decyzje - powiedział podczas ostatniej konferencji prasowej Krzysztof Trofiniak, prezes HSW. W zasadzie nic innego nie mógł powiedzieć, bo większościowy pakiet akcji stalowowolskiej firmy dzierży w garści właśnie Ministerstwo SP, które w imieniu rządu sprawuje nadzór właścicielski. Skarb od kilku lat stara się upchnąć HSW do Bumaru, ale na przeszkodzie stawały kontraktowe potknięcia zbrojeniowego holdingu, które omalże nie położyły go na łopatki. Huta njbardziej obawaiała się "ratunkowej" wersji fuzji z Bumarem, w której jej pieniądze zarobione na sprzedaży Chińczykom montowni koparek, poszłyby na ratowanie kasy Bumaru. Teraz już tak źle nie jest, bo PHO jest nad kreską, ale... - Nie jesteśmy przeciwni konsolidacji zakładów zbrojeniowych, jednak uważamy, że nie powinna być ona wynikiem arbitralnej decyzji administracyjnej - powiedział dla jednej z gazet Antoni Rusinek, członek zarządu HSW.
MON bronił, ale nie wybroniCzego obawia się Huta? Najprościej rzecz ujmując, utraty pełnej autonomii. Teraz jest na prawdę sprawnym i niebiednym producentem broni artyleryjskiej, który podejmuje śmiałe wyzwania zamówieniowe. Nikt nie wie, czego dotyczą tajne rozmowy konsolidacyjne HSW z PHO i rządem, ale po powstaniu zbrojeniowego molocha droga od decyzji do produkcji wydłuży się. Nie wiadomo, kto będzie spijał nektar z kontraktowych zysków, czy pieniądze na badania nowych projektów nie zostaną roztrwonione w holdingowej administracji, czy załoga HSW nie będzie redukowana procentowo, gdy PHO znów wyłoży się na jakimś kontrakcie... Pytań i obaw jest wiele, ale darmo je snuć, bo rząd i tak się nimi nie przejmie. Gdyby było inaczej, wziąłby pod uwagę ostatnie referendum w HSW, w którym załoga prawie w 100 proc. opowiedziała się przeciwko fuzji z Bumarem. Warto tu przypomnieć, że Huta miała dobrego obrońcę w MON, którego kierownictwo z Siemoniakiem i Skrzypczakiem mówiło wprost, że zlepianie wszystkich zakładów w jeden organizm nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem. MON rekomendował nawet powołanie dwóch konkurencyjnych holdingów z Bumarem i HSW na czele. Wydaje się to bezpieczniejszym rozwiązaniem z gospodarczego punktu widzenia, ale chyba już było za późno.
Rząd spieszy się teraz z konsolidacyjnymi decyzjami, bo chce się wreszcie czymś pochwalić na targach zbrojeniowych w Kielcach, które odbędą się na początku września. Decyzja o połączeniu wszystkich zakładów w jeden organizm, jezeli nawet się nie spodoba w takich firmach jak HSW, czy wojskowych zakładach remontowych, i tak nie wywoła niepokojów, bo pracownicy są teraz na urlopach. Zresztą związki zawodowe są podzielone w kwestii konsolidacji i żaden nie zdobędzie się na protest.
Robią swoje, ale na różne sposobyWracając do słów Trofiniaka, to HSW "robiąc swoje", robi znacznie więcej niż kiedykolwiek w historii. Tylu nowych produktów nigdy na raz nie było. W najbliższych miesiącach dowiemy się jak będzie wyglądać nowa armatohaubica 155 mm., ale na kołach i automatyczna bezzałogowa wieża z 30-milimetrowym działkiem. Trochę później z HSW wyjedzie wurzutnia rakiet dalekiego zasięgu i - oby! - całkiem nowy bojowy wóz piechoty. W sprawie tego ostatniego, kilka miesięcy temu zostało powołane konsorcjum zadaniowe, które łączy kilka przodujących u nas zakładów zbrojeniowych. Prawie identyczne, ale już z Bumarem na czele i HSW w składzie, zawiązało się dla stworzenia nowego lekkiego czołgu. Bumar jednak uznał, że polscy inżynierowie nie podołają zadaniu i zaczął dogadywać się na temat zakupu szwedzkiej konstrukcji pojzdu CV90. Kupowanie jest zawsze szybsze od produkowania, ale czy o to naszej zbrojeniówce powinno chodzić? I tego też HSW ma prawo się obawiać.
jc
Komentarze
Andrzejku, gdyby obywatel Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, czy innych bogatszych krajów które z nas doją, miał żyć tak jak przeciętny Polak od razu wybuchłyby strajki. Polacy to naród od lat okupowany i walony w d... bez wazeliny i ludzie przyzwyczaili się do dziadostwa i wystarczy miska ryżu i gruchot ze złomu z UE oraz raz na rok wyjazd na Słowację żeby masy Polaków poczuli szczyt dobrobytu i chłoneli propagandę jak papkę.
~nickt dokładnie tak to wygląda jak napisałeś.Nawet na frontach II wojny jak coś bylo nie do zdobycia to posyłali Polaków,a sukces przypisywali komu innemu.Andrzejek chłopie Ty to idź nad San i utop się z tymi swoimi madrościami,albo zajmij się sprzedawaniem,bo nie wykonasz plany i Cie zwolnią.
No czyli jednak opcja wiecznego narzekania. Po co robić cokolwiek skoro nic to nie zmienia, a jak sobie ponarzekamy to nam będzie lepiej.
Widocznie nie jest tak źle jak by sobie tego lokalni narzekacze życzyli.
Andrzejek: jaka rewolucja, Polacy już tyle razy robili rewolucje i g... z tego zawsze wychodziło, bo zawsze jakaś banda cwaniaczków się wspinała po ich plecach, np po 89 cała ta pseudo solidarność w porozumieniu z SB.Albo nowe wybory, jak system wyborczy jest tak ułożony, że w kółko są ci sami ludzie w sejmie od 20 lat, i nie ma na kogo głosować.
~wyborca, to trzeba urządzić taką która coś da. A na poważnie, gdyby ludziom było tak źle jak się o tym czyta czy słyszy to by już dawno rewolucja była.
Albo to kwestia mentalności, ciągłego narzekania bez względu na sytuację. Albo liczba tych którym źle, jest znikoma.
Patrząc na ceny paliwa i ilość osób korzystających z samochodów to prawdziwej biedy nie ma. Dodatkowo cena papierosów i ilość osób palących. Pomyśl......
Co my możemy zrobić? Urządzić kolejną demonstrację, która nic nie da?
Czy zarząd i pracownicy HSW mają jeszcze coś do powiedzenia?
Gustawsonie, żyjesz w innym świecie. Wchłonięcie HSW przez bumar to przekręt który ma na celu wchłonąć dobrze prosperujący zakład przez nierobów z bumaru, których administracja przeje zyski HSW. Potem wiele kadry się uszczupli, ale tylko z pracowników a reszta będzie zapieprzać na pełnych obrotach za dwóch, a te "kierowniczki, cwaniaczki" oni zawsze się prześlizgną jak gady i zostaną. Rozbiór HSW przez antypolski rząd, czego zresztą już dokonali odnośnie całej Polski. Ale tak wybraliście to teraz mamy(niestety wszyscy).
To nie bedzie koniec HSW. To bedzie koniec tylko dla niektorych cfaniaczkow , ktorzy grzeja stolki i niewiele robia. Bedzie to koniec dla dyrektorkow, szefikow, kierowniczyn bo chlopcy z Warszawy bardzo predko sie z nimi rozprawia
)
Jak ktos z zewnatrz zobaczy "jak to sie rucha w obecnej HSW" to raz-dwa pozbedzie sie pozerow. Szukaja se roboty chlopcy z ferajny !
Zmiana "kadry" to jest szansa na rozwoj i wyrwanie HSW z okowow ferajny.
oj, nie wkleiło się ..... polecam tekst pt: HSW Koniec historii - wyguglajcie sobie
http://www.rst24.pl/kategoria-wydarzenia/wydarzeniatop/3009-hsw-koniec-historii-felieton.html
@zakrze
Ty i logiczne rozumowanie???
To wyjaśnij określenie "wywalony na brók i postawiony na kolana".
Na kolanach się klęczy, a nie stoi.
Postawionym można być na nogi (stopy), a na kolana można kogoś np. powalić (przykład: "Rycerz został przez rywala powalony na kolana").
PS
Znajomości ortografii języka polskiego od ciebie nie wymagam. Za wysokie progi.
@tom
Wg ciebie jestem bandytą, samobójcą i mam sprany mózg.
Dlaczego?
Bo krytycznie podchodzę do "prawd" zawartych w artykule?
Bo nie łyknąłem bezmyślnie głupot wypisywanych przez autora nie mającego wiedzy w opisywanym temacie?
Masz wogóle jakieś argumenty na poparcie swoich słów, czy tylko szczekać potrafisz?
Tyle co ja już się opisałem na temat logicznego rozumowania transformacji w wydaniu polskim. Cel transformacji- osiągnięty. Ustrój obalony.Główny podmiot zmian- lud pracujący.Konsekwencje transformacji - tenże lud pracujący wywalony na brók i postawiony na kolana.Osiągnięty więc podwójny cel. Takich meldunków można by tworzyć setkami a wszystkie one biją w d..ę lud pracujący. Tyle miał i ma z transformacji lud pracujący.
a gdzie pani matka boska Sagatowska ??
Brawo pani BUTRYN, wracaj do szkoły bo tam możesz mniejsze szkody uczynić.
Szkoda słów...
A teraz Redakcjo idźcie do naszych (p)osłów i senatorów z zapytaniem, co robili, aby zapobiec fuzji. A może nic nie zrobili. Na nich już nie zagłosujemy!
Belfer zasila bande samobojcow popierajacych obecny rzad. Brawo za sprany mozg.
A kiedy przyłączą Stalową Wolę do Pysznicy? Mielibyśmy super wójta.
@cycki
Nie przeczytasz, bo to bzdury wyssane z brudnego palucha.
Podajcie źródło bo nigdzie nie można na internecie przeczytać na ten temat.
Baniak......hmmmmmmm.....Pasuje nazwą do tego nierządu.Dodać trzeba pusty
Aby nie było wątpliwości, fałszywy alarm prawdopodobnie nie ma związku z aferą, a podpalacze chcieli odciągnąć uwagę od innych podpaleń (co najmniej 2 pożary).
No właśnie, gdzie pani poseł? Wczoraj "płonęło" jej mieszkanie, ale to nic nie pomoże. Gdzie pozostali posłowie i senatorzy? Takich mamy reprezentantów!
Ognisko dogorywa, co by tu jeszcze dołożyć do pożogi - destrukcji! Aramgedon-PO
a gdzie pani poseł.....................
no to jednak tusek-hytrusek razem z tym chłopskim filozofem z PSL-u (Piechociński)wyruchali naszą HSW. Nawet w tak prostej sprawie okazali się niewiarygodni. Taka decyzja oznacza sprowadzenie HSW do roli robola, wyrobnika, murzyna w rękach cwaniaków z byłej WSI którzy rządzą Bumarem.
Ciemny lud znów kupi tanią propagandę w TV i zagłosuje na tych samych zdrajców!
Początek końca HSW. Rząd wrzuca kolejny bieg procesu destrukcji polskiego przemysłu.
Kto głosował na obecną bandę?
Nigdy więcej na Bandę Czworga.
No i to właśnie będzie przyklepanie łopatą. Tak wygląda koniec Huty Stalowa Wola.