Odblaski będą obowiązkowe
Od lat słychać narzekania kierowców dotyczące niewidocznych na drodze pieszych i rowerzystów. Był to powód niejednego wypadku. Wkrótce się to zmieni, bowiem odblaski będą obowiązkowe.
Prawdziwa zmora kierowcówNa terenie powiatu stalowowolskiego i niżańskiego, podobnie jak w całej Polsce, zdarzają się miejsca gdzie widoczność na drodze jest bardzo słaba, gdzie brakuje oświetlenia ulicznego. Czasem dzieje się tak, bo gminy chcąc zaoszczędzić włączają światła latarni jak jest już zupełnie ciemno. Często poruszając się drogami gminnymi czy powiatowymi można zaobserwować, również innym problem- brak poboczy. Dla kierowcy oznacza to nierzadko jazdę zakolami, tak by ominąć poruszającego się szosą rowerzystę. W ciągu dnia, kiedy są korki, trudno poruszać się bezpiecznie po takiej drodze, gdzie naprzeciwko sunie sznur aut, a przed nami jadą miłośnicy dwóch kółek. Nocą, choć ruch jest mniejszy, maleje widoczność, a nieoświetlony pojazd to ryzyko wypadku. Obecnie mało który rowerzysta nosi kamizelkę odblaskową bądź mniejsze odblaski. Do tego często ubrany jest w ciemne kolory przez co jest go jeszcze trudniej dostrzec.
Funkcjonariusze Policji zwracają uwagę na fakt, że rowerzyści i piesi poruszający się po drodze bez odblasków są zauważalni przez kierowców dopiero z odległości 20 metrów, w przypadku kiedy poruszająca się po drodze osoba ma np. kamizelkę odblaskową widać ją już z ponad 150 metrów.
Przerażające statystykiJak wynika z policyjnych statystyk w 2012 roku na terenie powiatu stalowowolskiego doszło do 21 zdarzeń drogowych z udziałem pieszych i rowerzystów. W wypadkach samochodowych „pod kołami” samochodów zmarło w ubiegłym roku 7 osób, drugie tyle zostało rannych. Z winy pieszego zaistniało 18 zdarzeń, w których 5 osób poniosło śmierć. Przyczyny zdarzeń drogowych są różne, najczęściej niestety to piesi nie zachowują należytej ostrożności co w 2012 roku było przyczyną 70% wypadków. 15% zdarzeń spowodowali piesi, którzy przekraczali jezdnię w miejscach niedozwolonych. W ubiegłym roku ucierpiało na drogach naszego powiatu aż 21 rowerzystów, 2 zginęło na drodze. Ogólnopolskie statystyki policji są jeszcze bardziej przerażające, gdyż tylko w sierpniu każdego dnia na polskich drogach ginęło od 6 do 15 osób. Rannych w różnego rodzaju zdarzeniach drogowych było od 106 do 147 Polaków. W bieżącym miesiącu codziennie na drogach było od 89 do 120 wypadków. Niejednokrotnie ucierpieli piesi i rowerzyści, w niektórych przypadkach przyczyną zdarzenia drogowego była słaba widoczność poruszających się po drodze rowerzystów bądź pieszych.
Zmiana przepisów – teraz każdy będzie musiał nosić odblaskiPrezydenta RP Bronisław Komorowski podpisał ustawę dotyczącą noszenia odblasków. Nowelizacja Prawa o Ruchu Drogowym zakłada, że każdy pieszy, poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, będzie miał obowiązek używania elementów odblaskowych. Mało kto wie, że do tej pory wszystkie dzieci do 15 roku życia miały obowiązek noszenia odblasków, teraz ten przymus będzie dotyczyła każdego z nas. Według nowych przepisów piesi będą mogli poruszać się po zmierzchu bez odblasków tylko po chodnikach bądź w strefie zamieszkania. Co ciekawe, za poruszanie się bez odblasków będzie groziła kara nawet do 3 tys. zł!
Ustawa podpisana przez prezydenta wejdzie w życie po 12 miesiącach od dnia jej ogłoszenia.
W Stalowej Woli już od przedszkola dzieci dowiadują się jak ważne są odblaskiW czerwcu br. odbyła się już po raz czwarty akcja poświęcona bezpieczeństwu na drodze zorganizowana przez Poseł Renatę Butryn i Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Dariusza Przytułę. Oboje są propagatorami bezpiecznego poruszania się na drogach. Poseł Renata Butryn niejednokrotnie odwiedziła uczniów szkół by zachęcać do noszenia odblasków, natomiast Dariusz Przytuła angażuje się w różnego rodzaju przedsięwzięcia, organizuje pogadanki, konkursy, lekcje poświęcone bezpieczeństwu na drogach.
- Dobrze się stało, że Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę zmieniającą Prawo o ruchu drogowym, przygotowaną przez posłów SLD. Tę ustawę poparli wszyscy parlamentarzyści. O tym też mówię na imprezach, które organizuję od 2009 roku z panią poseł Renatą Butryn dla dzieci i młodzieży, „Bezpieczne wakacje z rowerem” i „Bezpieczna droga do szkoły”. Na wsparcie w organizacji imprez odblaskowych zawsze możemy liczyć na Powiatową Komendę Policji w Stalowej Woli, Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli oraz Medycznej Szkoły Policealnej im. Hanny Chrzanowskiej. Odblask, mały element, który może uratować życie. Do tej pory obowiązek noszenia odblasków miały dzieci do 15 roku życia poza obszarem zabudowanym, co i tak nie było przestrzegane. Jako kierowca, który codziennie pokonuje 130 km o różnych porach roku, widzę, jak bardzo ważna jest edukacja osób, przede wszystkim na terenach wiejskich. Każdy kierowca miał na pewno taką sytuację, gdzie w ostatniej chwili zauważył pieszego poruszającego się poboczem, na ciemno ubranego i ta ustawa będzie zapobiegać takim sytuacjom. Z panią poseł docieramy do najmłodszych użytkowników ruchu, gdyż właśnie od najmłodszych lat trzeba edukować o bezpieczeństwie. I to będziemy robić. W tym roku planujemy kolejne tego typu imprezy, które mogą uratować życie– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Dariusz Przytuła, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.Dariusz Przytuła podkreśla, że ważne też jest to, by pokazywać podstawy ratownictwa medycznego. Organizowane dwie imprezy odblaskowe: Bezpieczne wakacje z rowerem i Bezpieczna droga do szkoły pomagają uświadamiać, że taki mały element przypięty do ubrania, torby, plecaka jak odblask, może uratować komuś życie.
[MagPie]
Komentarze
I bardzo dobrze.
Powinni jeszcze mieć obowiązkowe egzaminy na kartę rowerową,bo połowa pedałocypedów nie ma pojęcia o przepisach drogowych.
Reszta ma prawo jazdy.
Powinno tez być obowiązkowe OC.Skoro są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego.nie płacą tak jak właściciele samochodów,motocykli czy motorowerów.
Skoro mają mieć prawa,niech maja i obowiązki.
@Cobra
Człowieku małej wiary.che,che...
Tych urządzeń można byłoby kupić tyle,że po jednym znajdowałoby się na każdej plebanii i salce katechetycznej,a moc"Lucasa"wsparta modlitwą ratowałaby każdego(za wyjątkiem tych z PO,ateistów i nie posiadających zestawu Tv Trwam).
Cieszy nas zatem, że nie jesteś użytkownikiem dróg.
@jojo, dlaczego każdy z taka ksywką jak twoja to skończony dureń? Wiesz może?
Oczywiście tyle można kupić tylko za jeden rok niepłacenia watykańskiemu oprawcy. W następnym roku można np. kupić rezonans magnetyczny i zabezpieczyć je nawet na poziomie gminnych ośrodków zdrowia. To chyba dobry pomysł, co?
"Australijscy lekarze przywrócili życie matce dwójki dzieci po tym, jak przez 42 minuty znajdowała się w stanie śmierci klinicznej - pisze gulfnews.com
Australia: "zmartwychwstanie" po 42 minutach Australia: "zmartwychwstanie" po 42 minutach
Vanessa Tanasio przetransportowana została w zeszłym tygodniu do szpitala w Melbourne w stanie ciężkim, z rozległym atakiem serca - jedna z głównych tętnic była całkowicie zablokowana. Tuż po przyjeździe do szpitala lekarze stwierdzili śmierć kliniczną.
Mimo stwierdzonego stanu lekarze nie poddali się i postanowili zastosować innowacyjną metodę leczenia. "Lucas 2", jedyne takie urządzenie w Australii, przywróciło pacjentce dopływ krwi do mózgu. W tym samym czasie kardiolog Wally Ahmar operował jej serce.
- To rzeczywiście był cud. Nie sądziłem, że po zabiegu pacjentka będzie czuła się tak dobrze - powiedział dr Ahmar, który uczestniczył w operacji.
Kobieta również nie może uwierzyć w swoje szczęście. - Pamiętam, że siedziałam na kanapie, następnie przywieziono mnie do szpitala. I nagle "straciłam" dwa dni ze swojego życia - powiedziała Tanasio. - Byłam martwa przez niecałą godzinę a tydzień później czuję się świetnie. To nierealne!
Jak pisze gulfnews.com, urządzenie "Lucas 2" działa opierając się na zasadach resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Maszyna permanentnie uciska klatkę piersiową, pozwalając tym samym lekarzom pracować bez obawy o zgon pacjenta.
Śmieć kliniczna cech...e się wystąpieniem takich objawów jak: nieprzytomność, brak oddychania i krążenia krwi oraz odruchów, bladość, zwiotczenie i rozszerzenie źrenic."
http://www.youtube.com/watch?v=4MLrjPbyJ9E&feature=player_embedded
Ile takich urządzeń można kupić np. za 2.000.000.000 (religia w szkołach świeckich) + 90.000.000 (fundusz kościelny), które wsadza się Episkopatowi pod sutannę? Nie wspomnę już o innych kosztach plus miliardowe straty z tytułu niepłacenia podatków przez watykański kler. Koszt jednego urządzenia to ok. 45.000 zł. Zatem za tę kwotę można byłoby kupić 46444 urządzeń Lukas 2. Jak wam się wydaje co się bardziej opłaca?
do Piotr: oczywiście że nie uratują ale MOGA URATOWAĆ, najwidoczniej nie jesteś myslącym kierowcą.
W Brukseli widziłam wycieczkę dzieci-wszystkie były w kamizelkach odblaskowych.
Sorki ...0.01 promila miało byc .
Obowiązkowy to powinien byc alkomat w każdym aucie . 1.01 promila i nie odpalisz auta .
Odblaski życia nie uratują gdy jedzie czterokołowy Idiota! Te odblaski mogą sobie wsadzić w dupe!
milo1 masz rację. OBOWIĄZKOWO bo to co niektórzy kierowcy robią w okolicach tego wieku to strach !!
rafał-czytaj ze zrozumieniem, w obszarze zabudowanym nie trzeba kamizelki
Nie macie sie co tak tępo cieszyć drodzy miszczowie kierownicy...bo i Wy musicie teraz takowe kamizelki posiadac . Jesli Wam się na trasie gdzieś nagle zachce siku i wyjdziecie z auta to automatycznie jestescie pieszymi i musicie takowe kamizelki zakładac .
Ludzie!!!!!przecież to dla Waszego bezpieczeństwa. Wystarczy widzieć dalej niż długość własnego nosa aby zobaczyć , że w wielu krajach już dawno to stosują i nie kompromitują się zaściankowymi komentarzami.
większą zmorą są kierowcy w wypasionych furach i z wypasionym telefonem przy uchu.nie widza nic i nikogo.
Po co kamizelki? To niech od razu wejdzie taki przepis dla motocyklistów, tym bardziej, że oni nie poruszają się poboczem, tylko jadą przeważnie środkiem pasa (mam tu na myśli "harlejowców" itp.). Już to widzę, jak chętnie by wdziewali takie kapoty na swoje skórzane kurtki. A jeśli chodzi o rowerzystów, to co da ten nakaz? Wtedy to już panowie policjanci będą oblegali tylko i wyłącznie ścieżki rowerowe, zamiast patrolować okolicę. Na wioskach jak większość jeździ bez świateł, tak jeździć będą nadal, co dopiero jakieś kamizelki. Już lepiej by się za to wzięli, żeby wlepiać mandaty tym, którzy jeżdżą bez świateł. Światło powinno być obowiązkowe, jak najbardziej. Ale takie kapoty, tym bardziej podczas jazdy po mieście, gdzie w wiele miejsc można dojechać poruszając się po ścieżkach rowerowych są moim zdaniem beznadziejnym rozwiązaniem. Jeśli jakiś kierowca ma problem z dostrzeżeniem migającego światełka rowerzysty, to znaczy, że ma kłopoty ze wzrokiem i nie powinien siadać za kierownicę, albo porusza się z nadmierną prędkością.
zadne odblaski ani inne eksperymenty inzyniera bronka K nie zastapia rozumu czy to rowerzysty czy kierowcy jak ktos jest debil to nei siada na rower albo za kierownice
powinni jeszcze wprowadzic obowiazkowe badania lekarskie(kontrolne) dla kierowcow pow. 65rz.
hmmm no polenizowalbym czy to fajnie
Najwyżaszy czas.