Czy będzie strajk generalny?
Pierwszego dnia obrad Komisji Krajowej nie zapadła decyzja dotycząca strajku generalnego. Rozmowy w dalszym ciągu trwają...
Konkretów co do dalszych działań „Solidarności” na razie brak
Głównym punktem trwających 1 i 2 października w Stalowej Woli obrad Komisji Krajowej jest podsumowanie dni protestu, które odbyły się 11-14 września w Warszawie. We wtorek rozpoczęto rozmowy dotyczące dalszych działań "Solidarności". W dyskusji na ten temat zabrało głos wiele osób. Dalsza część rozmów została przeniesiona na 2 część obrad Komisji Krajowej.
- Rząd nie chce z nami rozmawiać o postulatach. Chce nas wciągnąć w tryb komisji trójstronnej. My na to się nie zgadzamy, chcemy rozmawiać o postulatach z rządem, ale dwustronnie, nie na komisji trójstronnej. Jeżeli nie, to dzisiaj będziemy przygotowywać scenariusze do dalszych działań. Później będziemy to uzgadniać z organizacjami związkowymi czyli Forum i OPZZ. Jeżeli pan premier Tusk chce nas sprawdzać po raz kolejny, to niech to robi, jeśli nie chce rozmawiać, to my się będziemy przygotowywać do kolejnych akcji protestacyjnych - mówi Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Piotr Duda przyznaje, że po ostatnich wydarzeniach jakie miały miejsce w Warszawie nie można wykluczyć żadnych działań „Solidarności”, nawet strajku generalnego.
- Jeśli nawet my, jako „Solidarność podjęlibyśmy jakiekolwiek decyzje, to z szacunków dla moich kolegów z OPZZ-u i Forum pewne sprawy będziemy uzgadniali wspólnie. Wtedy będzie wspólna konferencja i nasze oświadczenie. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie i do tego czasu Rząd faktycznie usiądzie, a nie okopie się jeszcze głębiej, nie wykopie, że tak powiem, głębszego rowu. Usiądziemy i będziemy rozmawiać w obszarach dotyczących tych naszych postulatów- dodaje Piotr Duda.
Zmiany w kodeksie pracy? Kto jest w Rządzie cieniasem?
1 października Komisja Krajowa przyjęła uchwałę dotyczącą wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Kodeksu pracy. Przypomnijmy, że w lipcu została przyjęta nowelizacja Kodeksu pracy. Wprowadzono szereg zmian przepisów regulujących kwestie czasu pracy m.in. pojawiła się możliwość wydłużenia do 12 miesięcy okresu rozliczeniowego czasu pracy czy tzw. ruchomy czas pracy przewidujący różne godziny rozpoczynania pracy.
- To jest dla nas bardzo ważne, bo do tej pory między Rządem a „Solidarnością”, jeżeli chodzi o skargi do Trybunału, to jest 2:0 dla „Solidarności”. Wygraliśmy skargę dotyczących zamienników, jeżeli chodzi o ustawę Trzech Króli. Półtora miesiąca temu, kolejna wygrana skarga o czas pracy osób niepełnosprawnych. Jestem o tym przekonany, że ta skarga będzie trzecią, którą wygramy, bo to nie jest tylko skarga niezgodności z polskim prawem, ale też prawem unijnym. Mam na myśli dyrektywę dotyczącą czasu pracę, a także są jeszcze skargi w trybunale dotyczące ustawy o zgromadzeniach, gdzie będzie 4:0 dla „Solidarności”. Jeżeli faktycznie pan premier i Rząd chce tworzyć buble prawne, to niech tworzy. Ja od dawna, mówię, że koalicja rządowa to są cieniasy legislacyjne – mówi Piotr Duda.
Kwestionowany przez Związek art. 150 § 3 pkt 2 k.p. u pracodawców, u których nie działają związki zawodowe powierza przedstawicielom pracowników wyłonionym w trybie przyjętym u danego pracodawcy kompetencję do zawierania porozumień o wydłużeniu do 12 miesięcy okresu rozliczeniowego czasu pracy oraz o wprowadzeniu tzw. ruchomych rozkładów czasu pracy nie określając ani trybu, w jakim nastąpić powinno wyłonienie takiej reprezentacji ani przyznania przedstawicielom pracowników ochrony i ułatwień przewidzianych w art. 1 i 2 ust. 1 konwencji MOP nr 135. Art. 1 Konwencji wymaga aby przedstawiciele pracowników korzystali ze skutecznej ochrony przeciwko wszelki aktom krzywdzącym, włącznie ze zwolnieniem, podjętym ze względu na ich charakter lub działalność jako przedstawicieli pracowników, jeżeli działają zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem, układami zbiorowymi pracy lub innymi wspólnie uzgodnionymi porozumieniami.
Komentarze
Związek zawodowy "S" jest bardzo dobrą trampoliną dla jego działaczy do wskoczenia do sejmu lub senatu, ale o tym to decydujemy MY. Wystarczy popatrzeć na Śniadka i jemu podobnych. To nic, że potem głównie trzyma parasol gdy deszcz pada ale jest posłem! Patrząc na praktykę to Związek = Partia polityczna, najczęściej jedna...
~naiwna
A miala byc u nas druga Japonia. Kurcze, co to sie porobilo. Jak to mozliwe, ze po trzydziestu kilku latach pracy na stalym etacie moge sie cieszyc, ze nie mam dlugow? Rzad kaze oszczedzac na starosc, a ja sie pytam; skad wziasc srodki na odkladanie, skoro to co pozwalaja nam zarabiac, wystarcza tylko na uiszczenie oplat i jako takie zycie. Panowie Zwiazkowcy; chyba nie o taka Polske walczylismy.
Zła interpretacja, rząd realizuje w pełni swoje założenia. Tylko śmietanka zostaje spijana przez wybranych. rodzice Kowalskiego, Kowalski, jego dzieci i wnuki to tylko tryby w maszynie. Widziałaś aby maszyna miała lepiej od operatora ? Wiek 67 lat to trochę wyeksploatowany sprzęt ale w końcu żyjemy w Polsce i tu wiele rzeczy które nie nadają się już do wykorzystania i tak się wykorzystuje.
A miala byc u nas druga Japonia. Kurcze, co to sie porobilo. Jak to mozliwe, ze po trzydziestu kilku latach pracy na stalym etacie moge sie cieszyc, ze nie mam dlugow? Rzad kaze oszczedzac na starosc, a ja sie pytam; skad wziasc srodki na odkladanie, skoro to co pozwalaja nam zarabiac, wystarcza tylko na uiszczenie oplat i jako takie zycie. Panowie Zwiazkowcy; chyba nie o taka Polske walczylismy.
A gdzie tu nasi związkowcy z4-5tyś to mogą tamtym buty czyścić.
Tyle że sam Duda do tych "najbiedniejszych" nie należy. Związek co miesiąc wypłaca mu pensję w wysokości prawie trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. To ok. 11 tys zł. Do tego samochód z kierowcą do dyspozycji, dwa służbowe mieszkania - w Gdańsku i Warszawie, fundusz reprezentacyjny.
To tylko w PKP.
Duda, nierobie jeden, weź się do uczciwej roboty !
Panie Duda, strajk generalny to powinien być 24 lata temu, by nie dopuścić Balcerowicza, który od ćwiećwiecza jest w tym kraju na prawach nieomyklnego guru sekty religijnej
A co pan Duda myśli o Jednomandatowych Okręgach Wyborczych? Chyba nic, czyli nie przeszkadza mu układ obecnie panujący. Problemem jest, jak mniemam to, że akurat jego nie ma przy źródełku?
a pan Duda chwalił się ile zarabia miesięcznie ??
podawali że 11 tyś brawo. Niech żyje SOLIDARNOŚĆ
panowie zwiazkowcy proponuje wziasc przykład ze zwiazków niemieckich wszytscy stop zero produkcji zero kupowania a gwarantuje wam ze kilka godzin i sparawy pozalatwiane jak nalezy a nie takie głaskanie tuska po brodzie on tam siedzi i sie z was smieje taka parwda
Takie mówienie najedzonego o głodnym! zawsze fajnie się mówi,a czemu jak zobaczymy po naszych klasach 80 % naszych koleżanek i kolegów jest w Irlandii,GB ,USA, FR itp. .., nie z gadania polityków i umów po 1000zł, ale tam pracownika stać na buty,życie kino po prostu życie!!,a w Polsce pracodawca wycieczki, Mecedes, prywatne szkoły ,a pracownik przyjdzie nie ten to inny!! wyszkoli się następnego JELENIA Zawsze Tak będzie bo To jest Polska i takie mamy elity- sami je wybieramy!są tacy jak my
W inkubatorze mamy przecież firmę sławna zatrudniającą za prawie ponad 1 euro - 5,40 netto!!Prawie jak za Odrá robi wam to różnicę ?