Nowa łódź dla OSP Nisko

Image

Ochotnicza Straż Pożarna w Nisku wzbogaciła się o nową łódź patrolową. Sprzęt dla jednostki został zakupiony przez Gminę i Miasto Nisko

Łódź Marine z przyczepą podłodziową, silnikiem zaburtowym Yamaha i dodatkowym wyposażeniem kosztowała ponad 20,5 tysiąca złotych, z czego około 14 tysięcy złotych to dotacja przyznana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie w ramach wniosku pn. „Przygotowanie Gminy do prowadzenia działań przeciwpowodziowych i ratowniczych na terenach wodnych oraz ciekach znajdujących się na terenie Gminy i Miasta Nisko poprzez doposażenie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w sprzęt pływający."

- Jest to łódź patrolowa, zabezpieczająca, dlatego mam nadzieję, że drużyna niżańska w tym kierunku będzie się rozwijać. W przyszłości liczę na to, że będziemy jeszcze straż dozbrajać łącznie z wyposażeniem obiektów. Dziś przekazujemy nowy sprzęt więc niech służy jak najlepiej i najdłużej. Gratuluję druhom z OSP Nisko – mówi Julian Ozimek, Burmistrz Gminy i Miasta Nisko.

Łódź wraz z pełnym wyposażeniem w ręce druhów z OSP została przekazana w poniedziałek 30 września. W uroczystości uczestniczyli m.in. Julian Ozimek, Burmistrz Gminy i Miasta Nisko, Gabriel Waliłko, Starosta Powiatu Niżańskiego, Amanda Siudy, Główny Specjalista ds. Promocji, która przygotowała wniosek o dotację na zakup łodzi, Paweł Warchoł, podinspektor ds. Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego, Robert Napieracz, Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Nisku, Mariusz Czech, Komendant Gminny OSP Nisko oraz druhowie i druhny z OSP Nisko. Sprzęt pływający został poświęcony przez kapelana powiatowego strażaków ks. kanonika Stanisława Konika. Podczas uroczystości nie zabrakło również tradycyjnego chrztu, tak więc zanim łódka została spuszczona na wodę o jej burtę rozbito butelkę szampana. Następnie odbyły się rejsy próbne.

Nowy sprzęt ułatwi pracę strażakom z OSP Nisko. Do tej pory druhowie z racji posiadanego wyposażenia wspierali głównie działania Państwowej Straży Pożarnej, przede wszystkim przy pożarach nieużytków. Dzięki doposażeniu w sprzęt pływający druhowie będą mogli teraz nieść pomoc podczas akcji ratunkowych na zbiornikach wodnych.




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~wee

Gdyby taki sprzęt miała otrzymać stalowowolska milicja to musiałaby to być amfibia ponieważ łódką nie da się zajechac na promocyjnego kebaba do Nazira.

~drobny81

Tak, tłuką flaszkę w miejscu, gdzie w przyszłym roku dzieci będą biegać na bosaka. Ot, taka bezmyślność ludzi i władzy...

~Stary Wodniak

Łódka fajna choć chyba trochę przymała. Przy silniku przydał by się kołnierz chroniący łopatki śruby przed skutkami spotkań z podwodnymi kamieniami.Nowa śruba to wydatek około 800-1200 zł.