Z OFE do ZUS-u
Większość osób sceptycznie podchodzi do planów rządu, który chce zabrać ponad połowę naszych pieniędzy z OFE i przenieść je do ZUS.
Plany rządu niewielu z nas nie przypadły do gustu?
To, jakiej wysokości będziemy mieć kiedyś emeryturę, pozostaje w sferze domysłów. Boimy się o to, czy kiedyś będziemy mogli związać koniec z końcem, zwłaszcza, że wiele osób pracuje na umowach śmieciowych. Kiedyś mówiło się o tym, że OFE będzie naszą nadzieją na wyższą emeryturę, jednak ta nadzieja została Polakom zabrana wraz z nową ustawą, która wejdzie w życie 31 stycznia przyszłego roku. Jak wynika z nowej ustawy, pieniądze z OFE zostaną przeniesione do ZUS w wysokości 51,5%. Stanie się to już w lutym 2014 roku.
Każdy z nas będzie miał wybór dotyczący tego, czy odkładać część składek do Otwartego Funduszu Emerytalnego, czy w całości dać pieniądze do ZUS. Decyzję w tej sprawie będzie można podjąć od kwietnia do czerwca 2014 r. Niezdecydowani, którzy nie ustosunkują się do tego, automatycznie zostaną przerzuceni do ZUS. Deklaracje będzie można złożyć zarówno pisemnie np. drogą listowną albo elektronicznie przez platformę ePUAP.
Co ciekawe, nowa ustawy zakłada, że od nowego roku Otwarte Fundusze Emerytalne nie będą mogły się reklamować. Za złamanie zakazu grozi kara grzywny w wysokości nawet miliona złotych, bądź 2 lata pozbawienia wolności.
Zmiany są potrzebne, ale niekoniecznie takie, które proponuje rząd?
Z planami rządu nie zgadza się wiele osób, w tym także wielu prawników, ekonomistów czy polityków. Gros osób uważa, że jest to tylko sposób na załatanie dziury w budżecie.
- Moim zdaniem obywatel powinien mieć rzeczywistą możliwość wyboru pomiędzy rozwiązaniem stricte państwowym (emerytura z ZUS), a tym które mamy obecnie (emerytura z ZUS + część kapitałowa z OFE). Mam swój własny pomysł (który zrodził się ostatnio pod wpływem dyskusji z młodymi ludźmi) na sposób, w jaki powinniśmy dokonywać wyboru – dla nowych uczestników – nie byłoby przeprowadzane losowanie i mieliby oni 2 lata na podjęcie decyzji po odprowadzeniu pierwszej składki. Po tym czasie, jeżeli nie dokonaliby wyboru samodzielnie, zostawaliby na stałe przypisywani do ZUS-u bez możliwości zmiany tego stanu rzeczy w przyszłości. Wyjście z OFE i przeniesienie swoich oszczędności byłoby zawsze możliwe. Zapisanie się do ZUS-u skutkowałoby ostatecznym wyborem i cesją obowiązku wypłaty 100% świadczenia emerytalnego na państwo. Co do wypłat z OFE jestem za tym, aby była możliwość podjęcia do 50% zgromadzonych środków jednorazowo. Reszta natomiast powinna zostać przekazana na wskazany przez emeryta fundusz rentierski, który wypłacałby ze zgromadzonych pieniędzy rentę przynajmniej przez następne 20 lat. Jeżeli chodzi o argument związany z kosztami, to popieram pomysł obniżenia opłat i musiałaby się również zmienić polityka informacyjna funduszy w sprawie kosztów ponoszonych na ich rzecz przez uczestników (roczne podsumowania). W sprawie samego wyboru sposobu, jestem za tym, aby odbywała się ona w 100% zdalnie lub za pomocą upoważnionego doradcy finansowego, bez konieczności wizyty w ZUS i obciążania niepotrzebną pracą urzędników – mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Renata Butryn, Poseł na Sejm RP.
Obietnice bez pokrycia, czyli sam odkładaj na swoją starość...
Premier rządu Donald Tusk podkreśla, że konsekwencją zmian będzie bezpieczna emerytura. Podczas jednej z konferencji powiedział również, że gdyby przez ostatnie 13 lat pieniądze emerytów były na subkoncie, tak jak to planuje rząd, a nie w rękach OFE, to emerytura byłaby wyższa.
- Emerytura, ta ZUS-owska to nie jest ta emerytura, która z definicji jest emeryturą niższą. Doświadczenie ostatnich 13-lat pokazuje, że jest inaczej. Wynika to z wzrostu PKB, a więc waloryzowania tego wkładu przyszłych emerytur. Ona się okazuje, przynajmniej na przestrzeni ostatnich 13-lat, lepsza, bardziej efektywna niż ta część akcyjna –mówił podczas konferencji prasowej na temat emerytur Donald Tusk.
Zdaniem premiera przenosiny obligacji z OFE do ZUS to 100% bezpieczeństwo emerytury w części obligacyjnej.
- Chciałabym też skończyć z mitami, że nasze przyszłe emerytury wystarczą na swobodne i dostatnie życie. System obowiązkowy to tylko podstawa i zapewni nam on co najwyżej przeżycie. Jeżeli więc sami nie odłożymy pieniędzy na naszą przyszłość, z całą pewnością można założyć, że świadczenia oferowane przez państwo będą na minimalnym poziomie i w większości wypadków nie będą wystarczające. Ludzie muszą się sami zabezpieczyć, do czego w przyszłości będziemy się starali zachęcić w pierwszej kolejności pracodawców, aby organizowali taki system na rzecz swoich pracowników, jako dodatkowy bonus za ich pracę. Obecnie coraz częstsze jest już organizowanie opieki zdrowotnej, dlaczego więc nie emerytury – mówi Renata Butryn, poseł na Sejm RP.
Komentarze
jedyny dobry krok tuska.
~Ania, oby w sprawie ZUS/OFE też miała coś do powiedzenia. Czas pokaże.
AKURAT TA POSŁANKA MOŻE WIELE SAMA SIĘ OSOBIŚCIE PRZEKONAŁAM. ŻADEN Z URZĘDNIKÓW NIE BYŁ MI W STANIE POMÓC PISAŁAM NAWET DO MINISTERSTWA DOPIERO PO WIZYCIE W JEJ BIURZE I OGROMNYM ZAANGAŻOWANIU JEJ PRACOWNIC UDAŁO MI SIĘ WYJŚĆ NA PROSTĄ. DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO PANI POSEŁ.
Tylko że ta posłanka nie wiele ma do powiedzenia.
Spokojnie ludzie Każdy ma racaję i każdy będzie sobie mógł wybrać, jeżeli pomysł posłanki zdobędzie szersze uznanie. Kto będzie chciał wybierze ZUS, kto będzie chciał ZUS+OFE.
@zula
Te osoby dostaną minimalną emeryturę z ZUS i resztę z OFE. Obecnie to 830 PLN, więc nie ma mowy aby przychodzić po zapomogi. Za te pieniądze już się dom na starość znajdzie, jeżeli z OFE będzie na pewno 0 PLN. ;) Chociaż moim zdaniem nie będzie.
@Andrzej
Nikt jeszcze pieniędzy nie znacjonalizował i jak widać posłanka nie jest skora do tego pomysłu. No chyba że ktoś będzie chciał się przenieść do ZUS-u to jego sprawa i wtedy mu pieniądze znacjonalizują. Trzymaj kciuki za posłankę i jej pomysł, bo wtedy Twoje pieniądze zostaną w OFE.
~zula, rząd nacjonalizuje obligacje. Najpierw wziął za nie pieniądze a teraz pod płaszczykiem przekazania ich do ZUS na nasze subkonta zwyczajnie sam sobie je umarza. Kumasz?
A tobie ~zula ile urosło w ZUS?
Do areczek:oświeć nas idiotów, jaki haczyk jest w tym myku.
Bardzo dobry ruch rządu, szkoda, że tak poźno. OFE to złodzieje, biorą kasę za kupowanie obligacji, jakby się to wiązało z wysiłkiem myślowym lub jakimkolwiek innym. Niech przeciwnicy rządu policzą, czy na ich kontach w OFE przybyło pieniędzy czy ubyło i wtedy coś mądrego napiszą. Osoby pozostające w OFE powinny podpisać zobowiązanie, że w przypadku braku pieniędzy na starość, nie będą się ubiegać o zasiłek z pomocy społecznej, czas pobierania emerytury z OFE nie jest przecież nieograniczony.Lepiej liczyć na współobywateli i rząd niż na złodziei, dla których nie ma nic ważniejszego od ich zarobkówi, a życie bliźniego nic ich nie obchodzi.
~mieszkaniec, wiesz co piszesz? Czy tak Ci w TV powiedzieli?
jeśli ktos pisze wole zus niz ofe to albo jest idiota albo nie wie jaki jest haczyk w tym myku , niestety baranów tu jest sporo hehehe
wolę ZUS, niż finansować rezydencje prezesów OFE
@jankes
No i co z tego, że miałeś pracę, jak była ona wirtualna tak samo jak wirtualne było wynagrodzenie. Zatrudnienie było pozorne i ludzie w pracy leżeli albo pili. Pracy zawsze jest za mało, taka smutna rzeczywistość.
ja tego nie moge pojac dlaczego w latach 80 bylo tyle pracy a teraz nie ma nic???
Nie bójmy się władzy gdyby wszyscy młodzi i inni ruszyli z pałami tak jak w innych krajach to rząd w końcu ustąpi nie można pozwolić na to żeby Tusk kazał nam jak mamy żyć! Tusk to taki Kim Dzong on już nas morduje! Ma nowa wejść sprawa mianowicie Ci co nie mają tv i radia to i tak będą płacić a to jest taki sam sposób jak Putin śmierć ,nędza ,łzy ,nerwy!
Co tam starsi ludzie? Phi samotne matki z dziećmi... Chciały to miały!!! Ważne, że znów na Onecie przeczytamy, w czym dziś Kasia Tusk wygląda świetnie i że kosztuje to tylko około kilku tysięcy. A szanowny premier powie, że jak nie pasuje to pracujcie nie do 67 a do 76 roku i tak wygra w wyborach tak jak Pxxxn w Rosji wygrywa non stop i wszystko jest OK
Już nie długo dyktat opanuję cały świat i będzie to oficjalne panowanie dyktatury.
jak oni teraz ładnie nazywaja reforma pomoc itp a to poprostu zwykłe złodziejstwo a ludzie to kupuja szkoda gadac ale w koncu rzadzi PO