Wpadł z narkotykami

Kryminalni ze stalowowolskiej komendy zatrzymali 18-letniego mieszkańca Stalowej Woli, który posiadał przy sobie zabronione prawem środki odurzające. Podczas przeszukania mieszkania 18-latka policjanci znaleźli marihuanę. Mężczyzna usłyszał zarzut i został objęty policyjnym dozorem. Ma też zakaz opuszczania kraju.

Stalowowolscy policjanci służby kryminalnej zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej w miniony poniedziałek po południu zauważyli młodego mężczyznę. Chodził nerwowo po placu w okolicy garaży przy ulicy 1-go Sierpnia, jakby na kogoś czekał. Policjanci postanowili go wylegitymować i sprawdzić. Kiedy mężczyzna zobaczył, że w jego kierunku idą nieznani mu mężczyźni, szybkim ruchem wyjął z kieszeni spodni "zawiniątko" i wsadził je w usta. Kiedy policjanci byli już przy nim usilnie chciał je połknąć. Policjanci zdecydowanie zareagowali i mężczyzna wypluł zawiniątko z ust. Jak się okazało, był to woreczek foliowy z zawartością białego proszku. Policjanci ustalili, że zatrzymany to 18-letni mieszkaniec Stalowej Woli.

Podczas zatrzymania młody mężczyzna stawiał opór, nie chciał wykonywać poleceń policjantów, szarpał się z nimi i utrudniał interwencję. Funkcjonariusze obezwładnili 18-latka i doprowadzili do komendy. Tu zbadali stan jego trzeźwości. Mężczyzna był trzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu. Wstępne badania potwierdziły obecność substancji odurzających w zabezpieczonym proszku, którego było blisko 2,5 grama. Podczas przeszukania mieszkania 18-latka policjanci znaleźli woreczek z roślinnym suszem. Przeprowadzone testy potwierdziły obecność środków odurzających.

Wczoraj 18-latek został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania środków odurzających oraz stawiania czynnego oporu. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.