W kolejce do rewitalizacji

Image

W tegorocznym budżecie nie znalazły się pieniądze na rewitalizację Placu Piłsudskiego i na razie nie wiadomo czy znajdą się w 2014 r. Jedynie środki z zewnątrz dawałyby gwarancję, że teren wokół MDK wypięknieje…

Jeden z punktów, nad którymi pochyliła się 21 października Rada Miejska, dotyczył przedłużenia umowy na dzierżawę nieruchomości na okres 3 lat. Rafał Weber zauważył, że 4 podmioty, które będą miały przedłużoną dzierżawę wynajmują pomieszczenia znajdujące się na Placu Piłsudskiego między ul. 1-go Sierpnia a torami. Radny przypomniał, że w 2011 roku powstała koncepcja dotycząca rewitalizacji tego terenu.

- Pojawiła się w Internecie ładna wizualizacja tej koncepcji. W tym miejscu jest zaplanowane centrum administracyjne, wokół tego fontanny, ładny pasaż w kierunku ul. Niezłomnych – zauważył Weber.

Radny skierował pytanie co do przyszłości tego terenu. Jak wyjaśniła naczelnik Wydziału Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta w Stalowej Woli Maria Darocha, podstawą do zawarcia umowy jest podjęcie uchwały przez radnych. Minusem jest to, że może ona być w każdej chwili rozwiązana.

Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Sylwester Piechota podkreślił, że w budżecie miasta nie znalazło się zadanie dotyczące rewitalizacji terenu przy Miejskim Domu Kultury.

- Zobaczymy co się okaże w projekcie budżetu na przyszły rok. Na chwilę obecną nie mamy takiej dyspozycji, żeby przechodzić do etapu projektowania już szczegółowych rozwiązań w tamtym miejscu. Może to się zrealizować z chwilą kiedy będzie zatwierdzony Regionalny Program Operacyjny i pojawią się tematy z zakresu rewitalizacji. W mojej ocenie oprócz Rozwadowa teren, który mógłby wpisywać się w rewitalizację, to teren w kwadracie ul. 1-go Sierpnia, Podleśna, Popiełuszki oraz tzw. „Zatorze” – mówił Sylwester Piechota. [p]Naczelnik dodał również, że wiele samorządów popełnia duży błąd przy projektowaniu zadań ze środków unijnych, bo najpierw tworzone są projekty, które później nijak pasują do wymagań instytucji zarządzającej środkami. Tymczasem powinno się wykonywać projekt, biorąc pod uwagę kryteria, jakie on zakłada. Może to oznaczać, że kolorowa koncepcja stworzona przez architektów z Krakowa może stać się nieadekwatna do wytycznych i kryteriów stawianych z góry.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~^_^

CYTAT

~rexa
Znowu zabrakło dobrej woli i tzw. przebicia dla rewitalizacji ...Rozwadowa!!!. Piekna, zabytkowa część pewnej większej całości zowu na szarym końcu. Komu to przeszkadza? Dlaczego dla Rozwadowa nie ma serca władza samorządowa i wy radni miejscy>?

Bo Rozwadów to obecnie takie Pławo z przełomu lat 80/90 i skończy pewnie tak samo.

~rexa

Znowu zabrakło dobrej woli i tzw. przebicia dla rewitalizacji ...Rozwadowa!!!. Piekna, zabytkowa część pewnej większej całości zowu na szarym końcu. Komu to przeszkadza? Dlaczego dla Rozwadowa nie ma serca władza samorządowa i wy radni miejscy>?

~J.k

a ja chce fontannę pod jubilatem bo zule nie maja się gdzie myc

~kkbb

Kiedy znajdą sie pieniądze na rewitalizacje ośiedla przy ul .Staszica 15/15a/15b

~kkbb

Kiedy znajdą sie pieniądze na rewitalizacje ośiedla przy ul .Staszica 15/15a/15b

tomik

znowu pewnie Rem-Bud sobie wezmie rewitalizacje, nie ma nikogo lepszego od nich ?