Buty na zimę
Jeśli masz odzież zimową, niepotrzebne buty, które są w dobrym stanie możesz podarować je tym, którzy ich naprawdę potrzebują. PKPS rozpoczęło akcję zbierania odzieży dla potrzebujących.
- Mam taki gorący apel do wszystkich dobrych ludzi, a wiem, że takich nie brakuje w Stalowej Woli. Robimy akcję zbiórki odzieży zimowej i butów. Potrzebne są nam męskie buty, dziecięce, kobiece również. Najbardziej potrzebujemy męskich butów. Zaraz będzie zima, będzie śnieg, będą mrozy. Przychodzą do nas ludzie, którzy tych butów nie mają. Nie chodzi nam o buty nowe, ale o buty używane, ale żeby nie były jakoś tak nadmiernie zniszczone, żeby nadawały się do użytku. Różne są sytuacje życiowe. Czasem jest tak, że ktoś odchodzi, umiera. Zostają po tej osobie ubrania, również buty, można je do nas przynieść, tutaj na Hutniczą, albo my po prostu przyjedziemy po te rzeczy - mówi Konrad Mężyński, prezes PKPS w Stalowej Woli.
Do Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej zgłaszają się różne osoby, które potrzebują odzieży. Często są to rodziny z dziećmi. Jeśli ktoś ma buty, które nie są zniszczone, z których wyrosły dzieci, może oddać je innym.
Część z nas oddaje odzież także w ramach różnych „blokowych zbiórek”. Są one organizowane nawet kilka razy w miesiącu. Nigdy nie mamy pewności, co dzieje się z rzeczami zostawionymi przed klatką, do kogo trafiają i czy zostaną oddane biednym czy pójdą na sprzedaż. Dary oddane do PKPS-u na pewno trafią do ubogich i potrzebujących.
- Wiem o tym, że jest masa ogłoszeń na klatkach schodowych, że jakaś firma, fundacja przyjeżdża np. w daną sobotę i tę odzież bierze. Ja nie mówię, że wszyscy są oszustami, ale jest masa oszustów, którzy w ten sposób znaleźli sobie jakiś sposób na dorobienie. Przyjeżdżają, zabierają i gdzieś to po jakiś sklepikach sprzedają – mówi Konrad Mężyński.
Polski Komitet Pomocy Społecznej, gdzie można przynosić buty i odzież mieści się przy ul. Hutniczej 8 w Stalowej Woli (numer kontaktowy: 15 842 12 04).
Komentarze
dziumdziuś, Tusk też chce pomóc, chyba nie napiszesz, że kłamał obiecując drugą Irlandię?
Oj Konrad, Konrad żeby startować z listy oszustów z PO to mi się w głowie nie mieści.
ludzie ale jesteście zawistni oceniając Pana Konrada ze sie "lansuje".Czlowiek poprostu ma Wielkie Serce i chce pomoc naprawdę biednym a Wy go krytykujecie.Mam wielki szacun dla takich ludzi i już przegladam szafy i napewno coś sie znajdzie dla biednego.co do zbiórek podblokowych to ludzie otworzcie oczy taka jest prawda ze co lepsze rzeczy są na nowo sprzedawane
~jan*, a ty z prezesem nie masz udokumentowane które firmy oszukują? szkoda, wie, a nie nazwie po imieniu
Ciekawe czy prezes będzie startował znowu z listy PO. jak tak to chyba wie skąd ta bieda?
Wielkie uznanie dla Pana Konrada M.
Oferowana pomoc, przez takich ludzi, powinna wzbudzać podziw i szacunek.
Ja bardzo cenię takie osoby w myśl powiedzenia:Tyle jesteś wart, ile możesz pomóc drugiemu.
Popierajmy tego Człowieka, za jego dobre serce.
MŁODZI ludzie ogarnijcie się…to co robi KONRAD dla środowiska POTRZEBUJĄCYCH, a nie cwaniaków jest godne PODZIWU!!!
Niech każdy narzekających udokumentuje swoje CZYNY DLA BLIŹNIEGO.
Najlepiej, siedzieć, krytykować i być nastawionym roszczeniowo – bo mnie się należy.
Poczytajcie co piszą ludzie którzy patrzą z boku na przydział pomocy POTRZEBUJĄCYM…..
„~wkurzam się : Mam sąsiada - alkoholika, który ma z 60 lat i kiedyś, gdy pracy było dużo miał ją gdzieś i żył bez pracy. Chłop zdrowy, zdolny do roboty. Teraz jest niby stary to zjada obiady w MOPS czy jak to się nazywa, dostaje ubranie i suchy prowiant na łikend to sprzedaje za grosze. Eksmitowali go z ładnego mieszkania, bo zrobił z niego ruinę i zadłużył to dostał inne, mniejsze, z którego nadal robi melinę. Chyba dostaje też jakieś pieniądze, bo każdego dnia pije. Śmieje się, że dobrze mu z życiem bez pracy, że ma za co wypić, chociaż nie pracuje. Chwali się takim trybem życia. I niestety, takie mendy mają bardzo dobrze, bo się o nich dba”
Pan M. jest mało rozgarnięty albo udaje idiotę, wystarczy iść do ciuchlandu na JPII i za parę groszy kupić ciuchy . Dosłownie za 2-5zł kupi kurtkę hurtowo taniej. Jednak wygodniej jest siedzieć na dupie narzekać i czekać na mannę z nieba.
Przeczytałam ten artykuł wcześniej i pomyślałam, że wypowiedź dotycząca oszustów bardzo źle świadczy o Panu M. Jednak nie komentowałam, bo pomyślałam, że to wywoła falę krytyki mojej osoby. Dzięki Bogu, są osoby podobnie myślące. Więc nie jestem nienormalna. Też pomagam, w różny sposób, ale po cichu. A wypowiedź cyt."Przyjeżdżają, zabierają i gdzieś to po jakiś sklepikach sprzedają" jest nie na miejscu. Jak tak można?
truskawka1, żeby wyrazić swoje zdanie trzeba iść do mediów i pokazać czym się człowiek zajmuje? To może usiądź z p. Konradem i wymieńcie te firmy które zbierają odzież i waszym zdaniem są nieuczciwe, OK?
~chyła - lansuj się i Ty, nikt Ci nie broni! Idź do mediów i pokaż co dobrego robisz dla potrzebujących. Nie dość, że komuś pomożesz to jeszcze zdrowszy/a będziesz bo nie będzie Cię żółć zalewała z zazdrości
Lans Kondzia
Piękna akcja, trzeba poprzeglądać swoje rzeczy, niepotrzebne nam może komuś jeszcze się psołużą.