Co lepsze: lokata czy wynajem mieszkania
Ile trzeba zapłacić za wynajem? Czy opłaca się bardziej wynajmować mieszkania i stąd czerpać dochód czy lepiej jest zostawić pieniądze na koncie lub w banku?
Ile za wynajem?
W Stalowej Woli nie brakuje różnego rodzaju ogłoszeń oferujących wynajem pokoju lub całego nawet mieszkania. Cena wynajmu zależy m.in. od lokalizacji, metrażu oraz standardu, wyposażenia. Część ogłoszeń kierowana jest typowo do studentów, których w naszym mieście nie brakuje. Coraz więcej żaków woli wynająć ze znajomymi wspólne mieszkanie, aniżeli ulokować się w akademiku.
Koszt wynajmu dla studenta KUL 2- osobowego pokoju w Stalowej Woli to 280 zł, za „jedynkę” trzeba zapłacić 100 zł drożej. Studenci z innych uczelni zapłacą o 8% więcej.[/p]Jak sprawdziliśmy, oferty za wynajem pokoju na terenie Stalowej Woli wahają się na ogół od 260 zł do 350 zł. Za mieszkanie trzeba zapłacić minimum 500-600 zł plus opłaty: czynsz, prąd, gaz, woda, media. Ceny w zakresie wynajmu mieszkań są bardzo zróżnicowane. Można znaleźć oferty z wyższej półki (np. mieszkanie 4- pokojowe w pełni umeblowane, gdzie za sam wynajem trzeba zapłacić aż 1500 zł!). W dużych miastach ceny są nawet 4 razy wyższe, więc to i tak nie jest źle.
Czy opłaca się wynajmować mieszkanie?
Jeśli właściciel nieruchomości wynajmuje mieszkanie kilku osobom, wtedy można zainkasować stałą opłatę od każdego z lokatorów np. 350 zł x 3 pokoje = 1050 zł. Przy tego typu ofertach współzamieszkujący płacą często dodatkowo wspólne rachunki za prąd, wodę, gaz. Sam właściciel z własnej kieszeni pokrywa najczęściej stałą opłatę czynszową nałożoną na dane mieszkanie. Czynsz może wynosić od 350 zł do 700 zł, w zależności gdzie dane mieszkanie jest ulokowane. Średnio przy tego typu wynajmie można zarobić 450-600 zł. W przypadku wynajmu rodzinie można zarobić od 500 do 750 zł (najczęstsze kwoty za wynajem w Stalowej Woli). Po stronie lokatorów zostają wszystkie opłaty łącznie z czynszem.
Właściciel nieruchomości zarabia średnio 600 zł. Jest to stały, comiesięczny dochód, regularna korzyść. Warto tutaj zauważyć, że mieszkania na wynajem muszą być w miarę atrakcyjne i dobrze wyposażone, tak by nowi lokatorzy właśnie do niego chcieli się wprowadzić. Sam posiadacz mieszkania ma zgromadzony kapitał, który wynosi ok. 100 – 220 tys. zł. Warto się więc zastanowić czy nie lepszym rozwiązaniem niż wynajem jest ulokowanie pieniędzy na koncie lub lokacie. W przypadku kiedy lokator wyprowadzi się, np. na 3 wakacyjne miesiące, właściciel nieruchomości może być stratny. Oprócz tego wynajmujący co jakiś czas zmuszony zostaje do zrobienia remontu, wymiany i naprawy zepsutych urządzeń, a także płacenia podatku dochodowego w urzędzie skarbowym. Czy więc gra warta jest świeczki? Można na pewno zarobić posiadając kilka mieszkań w dużych ośrodkach akademickich, gorzej z tym w Stalowej Woli.
Czy opłaca się trzymać pieniądze na koncie?
Wiele osób trzyma pieniądze na koncie oszczędnościowym, dzięki czemu ma do nich stały dostęp, chociażby przez Internet. W razie nagłej potrzeby, zawsze można też wyciągnąć część bądź całość środków nie narażając się na duże straty jak np. w przypadku lokaty założonej na jakiś okres czasu. Niestety największym problemem takiego oszczędzania jest to, że można bardzo niewiele zarobić. Zazwyczaj oprocentowanie wynosi ok. 1%-1,2%. W niektórych bankach przy kwocie przekraczającej 100 bądź 200 tys. zł oprocentowanie sięga 1,5-2,2%. W Stalowej Woli banków nie brakuje, ich oferty są jednak porównywalne. Część szuka szczęścia na giełdzie i inwestuje w fundusze powiernicze.
Lokaty maja coraz niższe oprocentowanie
Czasy kiedy na lokatach można było zarabiać minęły bezpowrotnie. Oprocentowania z roku na rok jest coraz niższe. Do tego łatwo się naciąć na różne sztuczki banków, które reklamują lokaty krótkoterminowe z określonym procentem. Najbardziej opłaca się zamrozić pieniądze na lokacie rocznej, uzyskując nieco większy procent. To jednak w przypadku, gdy wiemy, że pieniądze nie będą nam na pewno potrzebne. Kiedy zerwiemy lokatę, możemy wszystko stracić. W przypadku lokaty miesięcznej zarobić można ok. 1,7 -2,3%. Mrożąc pieniądze na 3 miesiące uzyskamy ok. 2,5-2,8%. W przypadku lokat na pół roku będzie to 2,75-3,1%. Decydując się na lokatę 12 miesięczną oprocentowanie wynosi na ogół od ok. 3,00 do 4,00%. Dla porównania jeszcze rok temu było to nawet 6-8%. Czy warto więc mając np. 200 tys. zł kupić mieszkanie i go wynająć czy lepiej założyć lokatę? Lokata na 4% to zysk roczny 8 tys. zł (minus podatek), wynajem mieszkania za 1 tys. zł/miesiąc to 12 tys. zł rocznie (biorąc pod uwagę, że mieszkanie będzie wynajęte na cały rok i nie będzie puste w okresie wakacji). W tym przypadku trzeba jeszcze pamiętać o podatku, remontach, konieczności odwiedzania swoich lokatorów by pobrać od nich pieniądze, co jakiś czas trzeba zobaczyć, czy nasi lokatorzy nie zdemolowali nam mieszkania i czy nie skarżą się na nich sąsiedzi. To wszystko wymaga zachodu i trudu. Nie każdy ma na to ochotę, nie każdy zna się na przepisach, remontach, termach, rurach, nie każdemu chce się administrować. Są tacy, którzy mają kilka mieszkań i z ich wynajmu żyją. W takim przypadku jest to opłacalny interes. Ale któż ze zwykłych obywateli posiada tyle gotówki?
Komentarze
Kicior! i ty drugi 123 trzymajcie sobie pieniądze gdzie chcecie. Ale bank was i tak grabi, a jeśli nie was to wasze rodziny, albo nawet cale społeczeństwo. Wy tego nie zrozumiecie bo myślicie że ten sposób finansowania na procent jest najlepszy jaki jest. Macie prosty sposób wyjaśniania problemów czyli: "tak już musi być" lub "nic nie zrobisz!". Włączcie myślenie chłopaki - wyłączcie TVN (telewizję). http://www.youtu(...)YQ5wDM8M - tu są ponad dwie godziny filmu. Może obejrzycie -może zrozumiecie!
Po ilości banków w naszym mieście śmiem twierdzić,że nie narzekają na brak klientów. System jest bardzo prosty - własne mieszkanie, nowy samochód, remont - tak tylko za 1500 x 2 + normalne funkcjonowanie raczej nie możliwe ,więc ? Kredyt ! najlepiej z małą ratą, czyli 20 lat przyjaźni z bankiem. Teraz już czy chcesz czy nie musisz pracować, nawet gdy Ci obniżą stawkę, bo raty trzeba płacić!.
Wolność tylko teoretycznie, materializm powód naszej zguby.
~emerytka trzymaj w skarpecie jak radzi ~kicior a póżniej zadzwoni wnuczek.
Emerytko-- skarpeta albo przechowalnia Rydzyka daje większy procent.
W Irlandii oprocentowanie lokat bankowych 1,5-2 % tak ze nie tylko w Polsce szału nie ma !
Od pdrocentowania należy jeszcze odjąć stopień infalacji i wtedy mamy realny zarobek - lokata się nie opłaca.
Aleksander masz racje! Banki omijać z daleka. Nie dajmy się im okradać. A ciekawe czy materiał ten nie byl sponsorowany przez jakis bank.
Banki okradają obywateli. Każdy tę prawdę zna.
Jeśli ty swoje oszczędności trzymasz w banku to dostaniesz 1% ale jeśli twoje pieniądze bank pożyczy, to ile procent od tego kredytu musi zapłacić klient ?
Jest to proste i łatwo obliczyć.
Konkluzja jest prosta, w Polsce obywatela się skubie z każdej strony.
tak bo stalowa wola to bogate miasto